Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

Ot na przykład developerzy w Warszawie, składy budowlane aby uwalić Chińczyków budujących autostradę wystarczyło podnieść cenę cementu o 20% ale o tym też pewnie nie słyszałeś.

No nie słyszałem, i prawdę mówiąc nie wiem co ta wiadomość ma przekazać...

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

To fajnie masz że krytykujesz to czego nie rozumiesz.
Wytłumaczę Ci to tak żebyś zrozumiał

Kerkas, czy ty w ogóle widzisz różnice pomiędzy państwem, a rynkiem? Kto jest odpowiedziałny za podaż pieniądza w Polsce i kto wpływa na kierunek jego przepływu? Czy robi to rynek czy też państwo celowo zniekształca rynkową dystrybucję? Raczej to drugie, a więc twój przykład jest bez sensu.

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

Chciwość jest uniwersalna i wietrzenie w każdym przekręcie państwa to gruba przesada.

No i co z tego? A czy ktoś twierdzi, że jest inaczej? Nie. Inna sprawa, że ograniczenia, jakie rynek nakłada na działalność człowieka są bardziej efektywne w niwelowaniu skutków ciemnej natury człowieka niż państwo. I tyle.

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

Reasumując Hyundai zostałby monopolistą jeśli chodzi o samochody

Nie zostałby. Bycie jedynym dostawcą na rynku pewnej usługi/towaru nie czyni nikogo monopolistą. Już to pisałem. Zacznij czytać ze zrozumieniem.

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

Czyli zakładasz przekręty, łapówki, zmowy cenowe jako część wolnego rynku, które

to

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

części mamy przyjąć z "dobrodziejstwem inwentarza" ślepo wierząc że rynek wyruguje chore zachowania i jednostki ?.
Bzdura totalna.

Bzdura to to, co ty piszesz. Wyraźnie napisałem, że w warunkach rynkowych karteli i monopoli nie ma, a jeśli się nawet pojawią, to są bardzo nietrwałe i szybko znikają. Czy ty w ogólesz czytasz co piszą inni czy na wszystko masz już gotową odpowiedź i tylko klikasz ctrl c i ctrl v?

Dnia 20.10.2013 o 22:34, kerkas napisał:

Bez jakiejkolwiek kontroli kończy się to katastrofą czego dobitnie dowiódł kryzys finansowy, zgodnie z zasadą wolnego rynku banki powinny upaść, gospodarka USA pogrążyć się w kryzysie takim jak ten z lat 30. a wraz z nią
cały świat.
I co ? i nic, teorie mają to do siebie że nie wiele mają wspólnego z rzeczywistością.

eh, już o tym pisałeś, już ci odpowiadałem. Wniosków nie wyciągnąłeś, trudno, ale po co 20x pisać to samo...? I dlatego też nie wiem po co podajesz linki dyskusji, która już miała miejsce. Jeśli wyciągnąłeś z niej jakiś ciekawy wniosek, to go przytocz, linkami rzucać nie musisz. Ale... ty nie wyciągasz wniosków, więc w sumie nie za bardzo masz co przytoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2013 o 21:11, kerkas napisał:

>/.../> Przepraszam ale jak to się ma do spekulacji walutą i niszczenia państwa w sensie ekonomicznym
?.

Jest to jedna z metod niszczenia państwa metodą Gramsciego.



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 10:46, Darkstar181 napisał:

> /.../ > Cesarstwo zachodnio-rzymskie używało monet z kruszczu a i tak upadło... jednym z powodów
był fakt że zaniżano wartość monet poprzez zmiejszanie ilości szlachetnego surowca (nie
pamiętam czym go tam zastępowali, jakimś substytutem).

Normalnie, skoro cesarzowi brakowało pieniędzy, to do bicia monet używał mniejszej ilości złota, czy srebra, które zastępował miedzią. Czyli normalnie robił to, co dzisiaj niemal wszyscy = dodrukowywał pusty pieniądz, ze wszystkimi tego skutkami.

Dnia 02.11.2013 o 10:46, Darkstar181 napisał:

Także sorry Johny, przekręty i machlojki także i tutaj byłyby możliwe.

Były, nagminnie robił je Jan Kazimierz, zwany Wielkim, co to zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną. Zostawił też zepsuty pieniądz, którego nikt nie chciał. Zepsuty pieniądz powoduje spadek zaufania do pieniądza i gromadzenie oszczędności w innej waluci albo czystym kruszcu. I jest przyczyną upadku państwa, chociaż jest to proces rozciągnięty w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

Bzdura to to, co ty piszesz. Wyraźnie napisałem, że w warunkach rynkowych karteli i monopoli
nie ma, a jeśli się nawet pojawią, to są bardzo nietrwałe i szybko znikają. Czy ty w
ogólesz czytasz co piszą inni czy na wszystko masz już gotową odpowiedź i tylko klikasz
ctrl c i ctrl v?

Nie masz żadnego dowodów na to że kartele i monopole w gospodarce rynkowej(takiej której da się osiągnąć a nie w jakiejś utopijnie wizji) wystąpić nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz rozciągnięcie w czasie jest o wiele krótsze niż kiedyś.

Problemem może być globalizacja oraz kultura konsumpcyjna (wiecznie nie można mieć ciągle zyski) …, kto wie jednak do czego to doprowadzi :p
Problem może też być niedługo z surowcami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.11.2013 o 13:14, ZubenPL napisał:

Nie masz żadnego dowodów na to że kartele i monopole w gospodarce rynkowej(takiej której
da się osiągnąć a nie w jakiejś utopijnie wizji) wystąpić nie mogą.

Po pierwsze: jeśli to Ty optujesz za regulacją rynku, by wyeliminować monopole to na Tobie spoczywa ciężar udowodnienia istnienia takich monopoli w gospodarce czysto rynkowej.
Po drugie: mam dowód. W tej książce: http://tiny.pl/qg55v autor po kolei przygląda się różnym, rzekomo klasycznym, rynkowym monopolom i pokazuje, że prawa antytrustowe wcale nie wzmagają konkurencyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 13:14, Drazok napisał:

/.../> Problem może też być niedługo z surowcami ...

Według przepowiedni wielce uczonych autorytetów znach jako autorów Raportu Rzymskiego, to już od ponad dwudziestu lat żyjemy w świecie, w którym nie tylko nie ma ropy naftowej, ale nawet zasoby węgla są na wyczerpaniu, O wyczerpywaniu się surowców słyszę od ponad 50 lat, ale ciągle okazuje się, że mamy ich znowu więcej, niż mieliśmy w chwili głoszenia katastroficznych przepowiedni. Problemy były, są i będą a już największym problemem jest usiłowanie wprowadzenia zakazów i nakazów - może i słusznych, ale tak dziwnie się składa, że te zakazy i nakazy mają obowiązywać innych.
Naukowcy, to też nieźli szarlatani. Straszyli nas problemem głodu, braku surowców, dziurą ozonową, chorobą wściekłych krów, ptasią grypą, świńska grypą i co? Nawet ostatni "wynalazek" pod nazwą "globalne ocieplenie" rozpada się na naszych oczach. Ale co dostali grantów na badania to dostali. mamy ograniczenie mocy żarówek, mamy mieć ograniczenie mocy odkurzaczy i to wszystko dla naszego dobra. Dlatego przepowiadam, ze prędzej nadejdzie globalna rewolucja, niż nastąpi brak surowców i prędzej Unia Europejska się rozpadnie, nim nastąpi ocieplenie klimatu. Nawiasem mówiąc, ilość lodu w Arktyce wzrosła o 60% w czasie dotychczasowego "globalnego ocieplenia". A gruba forsa nadal leci na walkę z globalnym ociepleniem. No bo jak, autorytety mają się przyznać, że coś sobie ubzdurały? Juz prędzej wynajdą nowe zagrożenie, koniecznie "globalne"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 13:58, Rusty-Luke napisał:

Po pierwsze: jeśli to Ty optujesz za regulacją rynku, by wyeliminować monopole to na
Tobie spoczywa ciężar udowodnienia istnienia takich monopoli w gospodarce czysto rynkowej.

Po pierwsze to ty twierdzisz że w gospodarcze wolnorynkowej nie może powstać monopol dlatego regulacje są nie potrzebne, więc to ty musisz udowodnić że monopol nie może powstać.

Dnia 02.11.2013 o 13:58, Rusty-Luke napisał:

Po drugie: mam dowód. W tej książce: http://tiny.pl/qg55v autor po kolei przygląda się
różnym, rzekomo klasycznym, rynkowym monopolom i pokazuje, że prawa antytrustowe wcale
nie wzmagają konkurencyjności.

Książki nie czytał więc mógłbyś podać jakiejś przykłady z niej dla poparcia swojej teorii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

> Ot na przykład developerzy w Warszawie, składy budowlane aby uwalić Chińczyków budujących
autostradę wystarczyło podnieść cenę cementu o 20% ale o tym też pewnie nie słyszałeś.
No nie słyszałem, i prawdę mówiąc nie wiem co ta wiadomość ma przekazać...


Przykład zmowy cenowej, do której w pierwszym przypadku wcale nie potrzebne było państwo, bo to nie państwo, ale ten mityczny wolny rynek ustala cenę.
W drugim mogę się zgodzić, że przyczyną zmowy cenowej było państwo.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

> To fajnie masz że krytykujesz to czego nie rozumiesz.
> Wytłumaczę Ci to tak żebyś zrozumiał
Kerkas, czy ty w ogóle widzisz różnice pomiędzy państwem, a rynkiem? Kto jest odpowiedziałny
za podaż pieniądza w Polsce i kto wpływa na kierunek jego przepływu? Czy robi to rynek
czy też państwo celowo zniekształca rynkową dystrybucję? Raczej to drugie, a więc twój
przykład jest bez sensu.


Pieniądzem steruje nie tylko państwo, ale też określone grupy interesów np. zagraniczna firma, która chce wejść na dany rynek najpierw niszczy konkurencję na danym terenie np. zniszczenie fabryki kabli w Ożarowie Mazowieckim.
Obudź się i przestań powtarzać tę mantrę, że wolny rynek wszystko wyreguluje, bo nie wyreguluje, bo nawet na tym wolnym rynku są zmowy cenowe, kartele i monopole itd. itp.
Takie są fakty.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

> Chciwość jest uniwersalna i wietrzenie w każdym przekręcie państwa to gruba przesada.
No i co z tego? A czy ktoś twierdzi, że jest inaczej? Nie. Inna sprawa, że ograniczenia,
jakie rynek nakłada na działalność człowieka są bardziej efektywne w niwelowaniu skutków
ciemnej natury człowieka niż państwo. I tyle.


Wolny rynek nie nakłada żadnych ograniczeń według Twojej utopijnej teorii a jeśli są jakieś ograniczenia to na pewno niespowodowane przez wolny rynek np. zakaz wydobywania złota za pomocą rtęci nie wymusił wolny rynek.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

> Reasumując Hyundai zostałby monopolistą jeśli chodzi o samochody
Nie zostałby. Bycie jedynym dostawcą na rynku pewnej usługi/towaru nie czyni nikogo monopolistą.
Już to pisałem. Zacznij czytać ze zrozumieniem.


Zero argumentów o.k. przytoczę swoją wypowiedź, ponieważ widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Cena 1gr za nowy samochód w tym przypadku marki Hyundai jest nie do pobicia, nikt nie jest w stanie zaproponować niższej stawki.
Teoretycznie zgodnie z zasadą wolnego rynku, o której tak piejesz zaproponowano najlepszy produkt (w tym wypadku samochód) za najniższą cenę.
Pozornie wszytko jest o.k. i cacy, ale tylko pozornie.
Otóż gdyby zdecydowano się na zakup owych bodajże 20 Hyundaiów w tej cenie pozostałe ośrodki szkoleniowe dla kierowców również musiałyby zakupić samochody tej marki oczywiście w rynkowej cenie.
Reasumując Hyundai zostałby monopolistą jeśli chodzi o samochody marki Hyundai jeśli chodzi o ośrodki szkolenia kierowców a to oznaczałoby ogromne zyski ze sprzedaży i serwisowania aut tej marki.


Żebyś się nie musiał przemęczać podkreśliłem najważniejszy sens.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:


> Czyli zakładasz przekręty, łapówki, zmowy cenowe jako część wolnego rynku, które
to
> części mamy przyjąć z "dobrodziejstwem inwentarza" ślepo wierząc że rynek wyruguje
chore zachowania i jednostki ?.
> Bzdura totalna.
Bzdura to to, co ty piszesz. Wyraźnie napisałem, że w warunkach rynkowych karteli i monopoli
nie ma,


Bzdura są zmowy cenowe vide developerzy w Warszawie to nie rząd ustal cenę metra kwadratowego w Warszawie.
Uważasz, że jest inaczej przytocz przykład, powtarzam przykład a nie Twoje widzimisię.


>a jeśli się nawet pojawią, to są bardzo nietrwałe i szybko znikają.

Ceny metra kwadratowego w Warszawie stale rośnie.

>Czy ty w

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

ogólesz czytasz co piszą inni czy na wszystko masz już gotową odpowiedź i tylko klikasz
ctrl c i ctrl v?


Prawda w oczy kole. Według Twojej utopijnej wizji wolnego rynku ktoś mógłby stwierdzić (np. firma ubezpieczeniowa), że jesteś balastem dla społeczeństwa, którego nie opłaca się leczyć, więc firma ubezpieczeniowa nie zamierza Cię leczyć i dochodzi do prostego wniosku, że można Cię po prostu uśmiercić, bo to taniej wyjdzie.
Eutanazja nie wzięła się znikąd, zgadnij, jaka grupa interesów ma z niej duże profity a w Holandii nadal toczą się procesy w sprawie dziwnych przypadków eutanazji.
Tak wyglądałby świat według Twoich wizji wolnego rynku i innych Twoich poronionych teorii, co już Ci nieraz udowodniono w tych linkach, które przywołałem w poprzednim poście.
Ponieważ nie starczyło Ci już argumentów to zniżyłeś się do wycieczek osobistych.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:


> Bez jakiejkolwiek kontroli kończy się to katastrofą czego dobitnie dowiódł kryzys
finansowy, zgodnie z zasadą wolnego rynku banki powinny upaść, gospodarka USA pogrążyć
się w kryzysie takim jak ten z lat 30. a wraz z nią
> cały świat.
> I co ? i nic, teorie mają to do siebie że nie wiele mają wspólnego z rzeczywistością.
eh, już o tym pisałeś, już ci odpowiadałem. Wniosków nie wyciągnąłeś,


To ty nie wciągnąłeś wniosku zgodnie z zasadą wolnego rynku te przedsiębiorstwa powinny upaść i gdzie jest ten Twój wolny rynek.

Dnia 02.11.2013 o 11:30, Rusty-Luke napisał:

Ale... ty nie wyciągasz wniosków, więc w sumie nie za bardzo masz
co przytoczyć.


Twoje poglądy to mieszanina demokracji, wolnego rynku, nazizmu, komunizmu, dyktatury i jeszcze kilku rozwiązań systemowych.
Problem w tym, że nie masz kontaktu z rzeczywistością zwykłego człowieka i swoje teorie nie opierasz na zachowaniach ludzi a na teoriach, których w praktyce nie jesteś w stanie zweryfikować.
Ktoś, kto ma jak Ty i JKM predyspozycje do zapędzenia żelazną ręką ludzkości do szczęścia nie mają zielonego pojęcia o szeroko rozumianej socjologii i do tego mieszkacie w wieży z kości słoniowej.
A skoro już się Uparłeś, co do przykładów w tychże linkach była podana dyskusja, w której w ostrym tonie wypowiadałeś się, iż należy zamknąć biblioteki, przyznałeś także, że z bibliotek nie korzystasz i nie masz zielonego pojęcia o ich finansowaniu, sposobie pozyskiwania książek itd. itp.
Mimo to niczym polski polityk stwierdziłeś, że Ty wiesz lepiej, co jest dobre dla społeczeństwa a co nie.
Arogancja, dyletanctwo, prześlizgiwanie się po temacie bardzo pobieżnie, besserwiseryzm to dla Ciebie norma.
Gdy ktoś się z Tobą nie zgadza to jest głupi, naiwny, nie zna się itd. itp.
Argumentów w ostatniej wypowiedzi nie podałeś wcale, ale za to innym zarzucasz brak merytorycznych argumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 15:12, KrzysztofMarek napisał:

Nawet ostatni "wynalazek"
pod nazwą "globalne ocieplenie" rozpada się na naszych oczach. Ale co dostali grantów
na badania to dostali. mamy ograniczenie mocy żarówek, mamy mieć ograniczenie mocy odkurzaczy
i to wszystko dla naszego dobra Nawiasem mówiąc, ilość lodu w Arktyce wzrosła o 60% w czasie
dotychczasowego
"globalnego ocieplenia".

Pamiętam jeszcze te apokaliptyczne dokumenty z national geographic i discovery o powodziach, trąbach powietrznych i całkowitej zagładzie ludzkości spowodowanej przez krwiożerce CO2, a najstraszniejsze jest to że sporo ludzi nadal wierzy w te bzdury.
>A gruba forsa nadal leci na walkę z globalnym ociepleniem. No

Dnia 02.11.2013 o 15:12, KrzysztofMarek napisał:

bo jak, autorytety mają się przyznać, że coś sobie ubzdurały? Juz prędzej wynajdą nowe
zagrożenie, koniecznie "globalne"...

Oni sobie niczego nie ubzdurali, po prostu znaleźli doskonały sposób na ciągnięcie kasy i nie ważne czy to mityczne "Globalne Ocieplanie" czy "pandemia" świńskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ropa się skończy gdzieś tak za 70 lat w prognozach ... przy obecnej gospodarce rabunkowej.
Kto wie, jednak nowe technologie może zrobią swoje ... tzn. całkiem nowe a nie ciągłe ograniczenia poboru ...
Odnośnie globalnego ocieplenia to nie wiem :p
Globalna rewolucja nastąpi jak znowu będzie kryzys, tylko taki ze 4 razy mocniejszy.
Wtedy pewnie jak biedota zobaczy że bogacze nadal są bogaci, przy ich głodzie, to ... się nie ucieszą ... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2013 o 16:06, Drazok napisał:

/.../ > Wtedy pewnie jak biedota zobaczy że bogacze nadal są bogaci, przy ich głodzie, to ...
się nie ucieszą ... :p

A po rewolucji bogatych nie będzie, za to będą mieli władzę najbardziej bezwzględni. Taki towarzysz Stalin nie pobierał pensji i wcale nie miał pieniędzy - no bo po co mu pieniądze?
Ale każde pokolenie musi się samo przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie często popełniają te same błędy … mam nadzieję że rewolucja nie doprowadzi do komunizmu :I
Kto tam jednak wie … na razie to czyste domysły które nie można za bardzo zweryfikować.
Zbyt wiele niepewnych zmiennych :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 22:04, kerkas napisał:

/.../ > Komunizm wiecznie żywy.

Można to równie dobrze nazwać nazizmem, faszyszmem jak i komunizmem. We wszystkich tych ustrojach własność prywatna przegrywa z interesem biurokracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 22:12, KrzysztofMarek napisał:

Można to równie dobrze nazwać nazizmem, faszyszmem jak i komunizmem. We wszystkich tych
ustrojach własność prywatna przegrywa z interesem biurokracji.


Ale to można porównać z Dekretem Bieruta toż to bandytyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 22:55, Zgreed66 napisał:

> Komunizm wiecznie żywy.
Ciekawe kto za to wybulił.


Zapewne developerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 22:55, Zgreed66 napisał:

> Komunizm wiecznie żywy.
Ciekawe kto za to wybulił.

Znacznie ciekawsze jest, kto za to wziął. No i, oczywiście, ile sobie zażyczył za taką przysługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 16:59, KrzysztofMarek napisał:

Znacznie ciekawsze jest, kto za to wziął. No i, oczywiście, ile sobie zażyczył za taką
przysługę.

W sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się