Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 21.06.2014 o 22:52, Rusty-Luke napisał:

> Problem polega na krótkowzroczności takiego podejścia.
Nie. To Ty masz krótkowzroczne podejście. Ochrona przemysłu krajowego prowadzi do dublowania
tych samych gałęzi przemysłu. Po co produkować lodówki skoro w Chinach jest taniej? Czy
Ty sam zbudowałeś swój komputer czy może kupiłeś od kogoś, kto jest w tym lepszy i -
w konsekwencji - produkcja komputera przez niego była łatwiejsza do wykonania. Pewnie
to drugie. Sam poskładałeś sobie krzesło, na którym siedzisz? Raczej nie, kupiłeś od
kogoś innego (choć pewnie sam potrafiłbyś też poskładać sobie krzesło). Pewnie w pierwszej
chwili te pytania wydają Ci się aburdalne, ale to tylko pokazuje, jak nielogiczny jest
protekcjonizm. Skoro ochrona przed konkurencją z zagranicy dobrze wpływa na sytuację
w kraju, to ochrona przed konkurencją z innego województwa wpływałaby dobrze na województwo,
które stosuje protekcjonizm. Na poziomie powiatu byłoby tak samo. I na poziomie gminy.
I na poziomie gospodarstwa domowego. I każdego człowieka z osobna. Uważasz tak? Raczej
nie. A co takiego magicznego jest w statusie administracyjnym państwa, że akurat protekcjonizm
państwowy jest korzystny? Nic. To nie protekcjonizm prowadzi do dobrobytu, a podział
pracy i specjalizacja. Im większy obszar one obejmują, tym lepiej dla wszystkich zaangażowanych.
Protekcjonizm tylko w tym przeszkadza. Korzyści płynące z wolnego handlu tłumaczy teoria
przewag komparatywnych - jeśli ktoś się z nią nie zapoznał i jej nie zrozumiał, to jakakolwiek
dyskusja z nim nie ma sensu, bo - niestety - ulega populistycznym hasłom, które tutaj
właśnie przytoczyłeś...

I dobijasz Polski przemysł.
Cała zabawa polega na tym że pozbawiasz ludzi pracy, a pieniądze odpływają do innych krajów zamiast pozostawać w Polsce. Jeśli w Polsce, Polak z Polskich produktów zrobi krzesło to całość dochodu z produkcji tego krzesła pozostanie i zostanie wydana w Polsce. Jeśli krzesło zrobi Chińczyk z Chińskich produktów w Chinach to Polak je kupi i całość tych pieniędzy pójdzie do Chin.
Niewidzialna ręka rynku i zdrowa konkurencja to niestety z lekka idealistyczne bajki bo przywódcy innych krajów i prezesi firm to nie idioci. Oni sobie nie pozwolą na "zdrową konkurencję" ale będą się starać zdobyć zyski dla siebie, swoich państw i firm.

@zadymek
Musieliśmy więc czytać różne źródła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:02, SurgeonOfDeath napisał:

spójrz na pracowników chińskich fabryk. W czasach kiedy budowano piramidy też by można

Spójrz na pracowników polskich fabryk

Dnia 21.06.2014 o 23:02, SurgeonOfDeath napisał:

zadać to pytanie. Mam nadzieje, że rozumiesz o co mi chodzi. Z całą resztą się zgadzam,
ale musisz wziąć pod uwagę tą dolną warstwę

Ta warstwa jest w każdym państwie i ogólnie w tych biedniejszych tyrają tyle samo.

Dnia 21.06.2014 o 23:02, SurgeonOfDeath napisał:

ludzi, którzy tyrają w fabrykach, bo to oni przyciągają tu zagraniczne firmy.

Nie tyle oni co lokalne stawki za ich usługi, pozostałe koszty pracy, podatki etc. Swoje dorzuca też inna kultura, stosunek do pracy i wymagania socjalne. Oczywiście jak tylko władza pozwoli obywatelom dojrzeć ten cały cud gospodarny wiele może się zmienić...dlatego ichni notable tak głośno protestują gdy wróży im się pierwsze miejsce na liście gospodarek światowych ;)

Dnia 21.06.2014 o 23:02, SurgeonOfDeath napisał:

Gdyby nie to i skill kopiowania(coraz doskonalszy) ich produków MyPhone(to żart) to by
Chiny tak dobrze nie miały.

Oni już dawno wyszli poza etap kopiowania: powiedzieć, że Chiny się zmieniły przez ostatnie 30 lat to truizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:10, Hubi_Koshi napisał:

I dobijasz Polski przemysł.

Powtórzę pytanie co takiego magicznego jest w statusie administracyjnym państwa, że akurat protekcjonizm państwowy jest korzystny, a protekcjonizm na każdym innym poziomie już nie? Czy w państwie bez ceł ochronnych na poziomie województw produkcja koncentruje się tylko w jednym województwie podczas gdy w pozostałych panuje ogromne bezrobocie i stagnacja? Czy absurd Twojego podejścia ujawniony tymi pytaniami nie zachęca Cię do pogłębienia swojej wiedzy zamiast powtarzania głupot? Wolny handel nie prowadzi do tego, że wszystkim zajmuje się jedna firma (albo firmy z jednego kraju...). Prowadzi do tego, że ludzie dzielą się pracą, a produkcja rozwija się przy najmniejszym nakładzie środków. Chiny - nawet jeśli tam produkcja wszystkiego byłaby tańsza (a oczywiście nie jest, choćby z powodu klimatu) - nie zajęłyby się produkcją wszystkiego, bo byłoby to dla nich finasowo nieopłacalne. Zajęłyby się produkcją tego, w czym mają największe przewagi komparatywne. Produkcję innych towarów pozostawiłyby innym krajom. Dlaczego tak się dzieje wyjaśnił David Ricardo.

Dnia 21.06.2014 o 23:10, Hubi_Koshi napisał:

Niewidzialna ręka rynku i zdrowa konkurencja to niestety z lekka idealistyczne bajki bo przywódcy innych krajów i prezesi firm to nie idioci. Oni sobie nie pozwolą na "zdrową konkurencję" ale będą się starać zdobyć zyski dla siebie, swoich państw i firm.

No i co z tego? Na tym właśnie polega produkcja nastawiona na zysk (jak sama nazwa wskazuje...). Szkopuł tkwi w tym, że na rynku produkcja nastawiona na zysk przynosi korzyści każdemu. A jeśli jakieś państwo próbuje ingerować i zniekształcać procesy rynkowe, to jego mieszkańcy sami na tym tracą. Poziom życia przeciętnego Chińczyka jest niższy niż mógłby być właśnie dlatego, że ChRL promuje eksport i hamuje import i tym samym pozbawia własnych mieszkańców możliwości zakupu towarów, które w normalnej sytuacji byłyby w zasięgu ich ręki. To właśnie (m.in.) dlatego poziom życia w Hong Kongu jest wyższy niż w reszcie kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:10, Hubi_Koshi napisał:

Cała zabawa polega na tym że pozbawiasz ludzi pracy, a pieniądze odpływają do innych
krajów zamiast pozostawać w Polsce. Jeśli w Polsce, Polak z Polskich produktów zrobi
krzesło to całość dochodu z produkcji tego krzesła pozostanie i zostanie wydana w Polsce.
Jeśli krzesło zrobi Chińczyk z Chińskich produktów w Chinach to Polak je kupi i całość
tych pieniędzy pójdzie do Chin.

Nie ma znaczenia kto zrobi krzesło, liczy się tylko relacja eksportu do importu. Niech krzesło robi Chińczyk, który jest w stanie je zrobić 2 razy szybciej i taniej niż Polak, a Polak niech sprzeda Chińczykowi (albo komukolwiek innemu) buraki, które jest wstanie wyhodować 2 razy szybciej i taniej niż inni. Gdyby każdy chciał robić krzesła i hodować buraki sam sobie, miałby ~66% wydajności jaką osiągnąłby wykorzystując specjalizację i eksport. To twoje podejście jest krótkowzroczne, bo widzisz tylko to jedno krzesło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:39, Hubi_Koshi napisał:

Ach, mniejsza o to. Fakt nie znam się zbyt na gospodarce, przyznaję. Kończę.

Zerknij na to: http://mises.pl/blog/2013/08/29/kubisz-prawo-biedy-ricardo/ Komentarze pod spodem są równie ciekawe. Jeśli czytasz po angielsku mogę podrzucić bardziej wyczerpujące opracowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:46, Rusty-Luke napisał:

> Ach, mniejsza o to. Fakt nie znam się zbyt na gospodarce, przyznaję. Kończę.
Zerknij na to: http://mises.pl/blog/2013/08/29/kubisz-prawo-biedy-ricardo/ Komentarze
pod spodem są równie ciekawe. Jeśli czytasz po angielsku mogę podrzucić bardziej wyczerpujące
opracowania.

O ile nie jest to język mocno specjalistyczny to nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 23:53, Hubi_Koshi napisał:

O ile nie jest to język mocno specjalistyczny to nie ma problemu.

http://mises.org/rothbard/protectionism.asp

Jak będziesz chciał spojrzeć na trochę bardziej wymagający pod względem językowym (tak mi się przynajmniej wydaje) tekst dotyczący prawa Ricardo to daj znać. W linku wyżej ogólnie o protekcjonizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 22:24, Rusty-Luke napisał:

Czyli państwo powinno walczyć samo ze sobą, bo samo jest monopolem, i to jeszcze najgorszym
z możliwych.

I właśnie dlatego należy je ciąć

Dnia 21.06.2014 o 22:24, Rusty-Luke napisał:

A co do innych monopoli, to samo państwo je tworzy. Jeśli ktoś z zagranicy sprzedaje
towary taniej niż producenci krajowi, a państwo utrudnia mu ich sprzedaż na swoim terytorium,
to najzwyczajniej w świecie nadaje przywileje monopolistyczne producentom krajowym. Twoje
rozumowanie jest wewnętrznie sprzeczne.

Krajowy producent też będzie pilnowany przed sprzedażą poniżej kosztów, ale innymi metodami. Inna sprawa że lepszy krajowy monopolista niż zagraniczna zmowa cenowa.


edit: co do "zejścia" do poziomu województwa czy powiatu, to nie wszystko opłaca się produkować na tak małą skalę, a my tu przecież o kapitalistach a nie idealistach piszemy. Aczkolwiek korzystając z nowych technologii typu obrabiarki CNC i druk 3d, można by w wielu dziedzinach spokojnie "zejść" z dzisiejszych wielkich fabryk do małych, lokalnych warsztatów, gdzie zrobią ci na zamówienie dokładnie to czego potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 16:56, zadymek napisał:

> Ech, skwituję to jednym zdaniem: nie uważałeś na lekcjach fizyki. Mogę Ci podać
jeszcze
Chyba za socjalizmu uczyli innej fizyki, bo mnie uczyli, że z porównania dwóch różnych
substancji nie można wnioskować o właściwościach jednej z nich.

Znowu powtórzę, że nie uważałeś na lekcjach fizyki. Wszystkie ciecze można przegrzać i dlatego, przy destylacji cieczy tak różnej od wody jak alkohol etylowy czy jeszcze bardziej różnej, jak eter, dodaje się kawałek stłuczonej porcelany, czy fajansu, żeby stworzyć zarodki wrzenia które nie pozwalają przegrzać cieczy.

Dnia 21.06.2014 o 16:56, zadymek napisał:

> kilka prawd oczywistych, które dla Ciebie będą prawdą objawioną: punkt, w którym
znajduje
> się obserwator jest punktem szczególnym. Albo to obserwator wpływa na zachowanie
się
> cząstek elementarnych.
Cytować każdy może, ale zrozumieć co cytuje to już wyzwanie.

Czego stałeś się dowodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zapominacie o czymś, o czym najwyraźniej politycy nie zapominają: kapitalizm można zniszczyć podatkami, Sam główny ideolog socjalizmu, czy też komunizmu, "święty" guru, towarzysz Marks tak napisał. Eksperyment ze zniszczeniem kapitalistów się nie udał, ale ciągle próbują, bo cudza pomyślność zawsze irytuje ludzi, a zawiść skłania ich do zniszczenia kapitalizmu, bo niby dlaczego ONI maja lepiej, niż JA?
Sugeruję przeczytanie książki doskonale udokumentowanej:
http://www.fijor.com/zawisc-zrodlo-agresji-destrukcji-i-nedzy/
Nie jest to książka łatwa w odbiorze, zwykle nazywa się takie książki mianem "cegły", ale naprawdę polecam przeczytanie do samego końca. Polecam też przeczytanie
http://www.fijor.com/intelektualisci-madrzy-i-niemadrzy/
którą czyta się znacznie łatwiej. Inaczej ciągle będziecie podatni na głupoty w rodzaju dziury ozonowej, choroby szalonych krów, grypę ptasią i świńska, czy na globalne ocieplenie. Takie książki uodparniają na indoktrynacje merdialną bardziej, niż kontentowanie się oglądaniem TVN czy czytaniem Gazety Wybiórczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 09:30, KrzysztofMarek napisał:

Znowu powtórzę, że nie uważałeś na lekcjach fizyki. Wszystkie ciecze można przegrzać
i dlatego, przy destylacji cieczy tak różnej od wody jak alkohol etylowy czy jeszcze
bardziej różnej, jak eter, dodaje się kawałek stłuczonej porcelany, czy fajansu, żeby
stworzyć zarodki wrzenia które nie pozwalają przegrzać cieczy.

Natomiast ty wcale temu nie przeczysz pisząc

Dnia 22.06.2014 o 09:30, KrzysztofMarek napisał:

Najłatwiej to wyjaśnić na podstawie ogrzewania wody: jak się ją podgrzewa, to najpierw
jej temperatura rośnie, a po dojściu do 100 stopni Celsjusza wrze (akurat pomijam to,

Bullshit, zarodki wrzenia potrzebne są także w czystej wodzie.

Dnia 22.06.2014 o 09:30, KrzysztofMarek napisał:

ze Celsjusz swoją skalę oparł właśnie na wodzie i pomijam wpływ ciśnienia na wrzenie).
Ale czasem, przy ogrzewaniu, temperatura wody wzrasta powyżej 100 stopni i to znacznie wzrasta.

Tutaj kolejny błąd: Nie czasem tylko w odpowiednich warunkach (w tym ciśnieniu) i tylko dla odpowiednio czystej cieczy.

Dnia 22.06.2014 o 09:30, KrzysztofMarek napisał:

A potem - to znów zależy od okoliczności, albo woda stygnie bez wrzenia, albo
wrzenie staje się tak silne, że można mówić o wybuchu.

Odpowiednio czysta woda, odpowiednio podgrzewana w odpowiednich warunkach nie wrze albo wybucha: przegrzana i nagle pobudzona zawsze robi boom. Brudnej nie przegrzejesz i (w odpowiednich) warunkach będzie wrzała.
Masz 100% gwarancji, że przy zachowaniu identycznych warunków eksperymentu efekt będzie zawsze taki sam. Jeśli jak twierdzisz raz jest tak a raz inaczej to...no sam wyciągnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 07:18, S1G napisał:

I właśnie dlatego należy je ciąć

Ciąć do zera? Bo niby czym monopolista w branży usług ochrony (jakim jest państwo minimum) jest lepszy od monopolisty w jakiejkolwiek innej branży.

Dnia 22.06.2014 o 07:18, S1G napisał:

Krajowy producent też będzie pilnowany przed sprzedażą poniżej kosztów, ale innymi metodami.
Inna sprawa że lepszy krajowy monopolista niż zagraniczna zmowa cenowa.

A dlaczego ktokolwiek miałby sprzedawać poniżej kosztów jeśli ochrona celna tworzy kilka odrębnych rynków? W takiej sytuacji na rynku krajowym powstałby kartel różnicowy zgarniający rentę monopolową, a nie sprzedajacy poniżej kosztów. Już nie wspominając o tym, że argument o cenach dumpingowych jest sam w sobie śmieszny i nie istnieje przykład spółki, która (bez pomocy państwa) zapewniłaby sobie pozycję monopolisty stosując tak durną strategię. Zresztą, polecam artykuł: http://www.fee.org/the_freeman/detail/herbert-dow-and-predatory-pricing

Dnia 22.06.2014 o 07:18, S1G napisał:

edit: co do "zejścia" do poziomu województwa czy powiatu, to nie wszystko opłaca się
produkować na tak małą skalę, a my tu przecież o kapitalistach a nie idealistach piszemy.

Przecież o tym, co się opłaca, a co nie decyduje rynek, a nie biurokrata. Jeśli nie opłaca się produkować lodówek w Polsce, bo w Chinach są tańsze, to ochrona rynku krajowego doprowadzi do tego, że czynniki produkcji będą się marnować, dokładnie tak samo jak marnowałyby się, gdyby biurokrata chciał uczynić produkcję lodówek sztucznie opłacalną na poziomie jednego konkretnego województwa/powiatu/gminy. Nie ma absolutnie żadnej różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

>/.../. > Natomiast ty wcale temu nie przeczysz pisząc

Świadczy to jedynie o tym, ze jedynie potrafisz upierać się przy swoim raz wyrażonym zdaniu i jesteś głuchy na inne.

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

> /.../ > Bullshit, zarodki wrzenia potrzebne są także w czystej wodzie.

A co uznajesz za zarodki w czystej wodzie?

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

>

>/.../Tutaj kolejny błąd: Nie czasem tylko w odpowiednich warunkach (w tym ciśnieniu) i tylko

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

dla odpowiednio czystej cieczy.

Ciśnienie zwykle jest takie samo, wszak mówimy o "normalnych" warunkach.

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

>/.../ > Odpowiednio czysta woda, odpowiednio podgrzewana w odpowiednich warunkach nie wrze albo
wybucha: przegrzana i nagle pobudzona zawsze robi boom. Brudnej nie przegrzejesz i (w
odpowiednich) warunkach będzie wrzała.

Przegrzejesz i brudną wodę. Zwykle będzie wrzała, ale nie zawsze. I to jest to, czego nie możesz pojąć. Nie możesz, bo Twoje codzienne doświadczenie sprawdza się w 99,999 %. Ale to za mało, żebyś twierdził, ze tak jest zawsze.

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:

Masz 100% gwarancji, że przy zachowaniu identycznych warunków eksperymentu efekt będzie
zawsze taki sam. Jeśli jak twierdzisz raz jest tak a raz inaczej to...no sam wyciągnij
wnioski.

Znowu się mylisz. Przytoczę Ci zdanie jednego z laureatów nagrody Nobla: w ściśle kontrolowanych warunkach żywy organizm zachowa się tak, jak mu się żywnie podoba. Co Twojego twierdzenia, to masz rację, w 99,999%. Pozostaje jednak te głupie 0,001%, gdzie efekt będzie inny. I nie będę się kłócił o to, czy jest to 0,001%, czy też 0,000001%. Po prostu nie znamy praw natury na tyle, żeby być wszystkiego pewnym w 100% Przecież cała fizyka kwantowa jest zbudowana na prawdopodobieństwie. I to prawdopodobieństwo jest tak duże, że sprawdza się w praktyce.
Sugerowałbym zapoznanie się z książką:
http://www.racjonalista.pl/ks.php/k,78
I wtedy nie będziesz tak jednoznacznie pewny swoich, tutaj prezentowanych, opinii.

Dnia 22.06.2014 o 11:25, zadymek napisał:



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 13:50, SurgeonOfDeath napisał:

Woda nie musi być super czysta, żeby wybuchnąć.

Szklanka wody + mikrofalówka = boom (rzadko, ale zdarza się)

Tak na marginesie: lepiej włożyć do mikrofalówki jajko. Buuum trafia się częściej ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie interesujące jest to,czy w perspektywie przyspieszonych wyborów,"Wprost" ujawni jakieś materiały o przedstawicielach innych partii,ponoć podsłuchów mają jeszcze sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

A co uznajesz za zarodki w czystej wodzie?

Jeśli czysta znaczy samo H2O to nie ma zarodków. Oczywiście czysta, stabilna i jednorodna fazowo: byle zaburzenie może katalizować reakcję.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

Ciśnienie zwykle jest takie samo, wszak mówimy o "normalnych" warunkach.

Nic nie wspomniałeś o normalnych warunkach.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

Przegrzejesz i brudną wodę. Zwykle będzie wrzała, ale nie zawsze. I to jest to, czego

Jeśli warunki są identyczne i odpowiednie dla wrzenia to zawsze będzie wrzała. Wyjątek obalił by regułę.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

nie możesz pojąć. Nie możesz, bo Twoje codzienne doświadczenie sprawdza się w 99,999
%. Ale to za mało, żebyś twierdził, ze tak jest zawsze.

"Moje codzienne doświadczenie" to fizyka a tzw prawa fizyki się nie zmieniają w jednym doświadczeniu na ileśtam, co najwyżej człowiek spaści doświadczenie.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

Znowu się mylisz. Przytoczę Ci zdanie jednego z laureatów nagrody Nobla: w ściśle kontrolowanych
warunkach żywy organizm zachowa się tak, jak mu się żywnie podoba.

I znowu jaja sobie robisz: gdy chciałem informacji prasowej o zorganizowanej ateizacji we Francji dostałem artykuł o marszu hiszpańskich antyklerykałów, a teraz to: my tu o fizyce a ty mi z biologią wyskakujesz? Serio, tworzysz własną fizykę.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

Po prostu nie znamy praw natury na tyle, żeby być wszystkiego pewnym w 100% Przecież cała fizyka

Kto nie zna ten nie zna (a raczej nie chce znać), akurat wodę przebadano bardzo gruntownie: seriami powtarzalnych doświadczeń jak zawsze. Stad wiemy o punkcie potrójnym, temperaturach topnienia i parowania oraz o wrzeniu.

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

Sugerowałbym zapoznanie się z książką:
http://www.racjonalista.pl/ks.php/k,78

O, Sz. P. aż do racjonalisty po pomoc sięga, no to musi już być czysta desperacja :)
Rozumiem, że ty przeczytałeś? A podobno nie chciało ci się przebijać przez fizykę kwantową?

Dnia 22.06.2014 o 13:42, KrzysztofMarek napisał:

I wtedy nie będziesz tak jednoznacznie pewny swoich, tutaj prezentowanych, opinii.

To nie moje opnie, to fizyka doświadczalna. Jeśli chcesz z nią polemizować zrób konkurencyjne badania a potem je przedstaw publicznie. Jeśli grono naukowe nie zabije cię śmiechem chętnie się zapoznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowe taśmy w sumie, to nic nie mam do Sikorskiego,bo powiedział prawdę. Tylko no amerykanom to się nie spodoba.

Co do taśm tą wątpię, że będą innych partii no najwyżej, że jakieś machlojki wyborcze, bo te taśmy musiałby by być bardzo stare. Choć chętnie dowiedziałbym się kto jeszcze kręci.

Mój morał jest taki, że tworzenie ludzi jest złe, bo potem widzimy, że jednak politycy co innego mówią, co innego myślą, co innego robią. Skutek, to większe przekonanie mnie do Korwina, bo on mówi co to myśli.

Co do wrzenia wody, to proponuje zmianę tematu. Dopóki żaden z was nie poprze tego obliczeniami, to możecie się wymieniać zdaniami w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2014 o 19:51, SurgeonOfDeath napisał:

Nowe taśmy w sumie, to nic nie mam do Sikorskiego,bo powiedział prawdę. Tylko no amerykanom
to się nie spodoba.

Ja mam, bo zgrywa geniusza dyplomacji, a jak przyszło co do czego, to ujawniła się jego natura, czyli bycie zakłamanym zarozumialcem. Chamstwa nie toleruje, choć ziarenko prawdy w tym jest. Jak dla mnie oczywiste, zawsze byliśmy zapatrzeni na zachód i nic się w tym nie zmienia. Kompleksy także mamy, a jakże.

Dnia 22.06.2014 o 19:51, SurgeonOfDeath napisał:

Co do taśm tą wątpię, że będą innych partii no najwyżej, że jakieś machlojki wyborcze,
bo te taśmy musiałby by być bardzo stare. Choć chętnie dowiedziałbym się kto jeszcze
kręci.

Osobiście uważam, że możemy się dowiedzieć jeszcze dużo nowych, jak i raczej ogólnie wiadomych przekrętów. W końcu 900 h materiału (znajomi mi takie info przekazali) to nie tak mało. Oby machina ruszyła, bo to cwaniactwo na górze przybrało już za duże rozmiary.

Dnia 22.06.2014 o 19:51, SurgeonOfDeath napisał:

Mój morał jest taki, że tworzenie ludzi jest złe, bo potem widzimy, że jednak politycy
co innego mówią, co innego myślą, co innego robią. Skutek, to większe przekonanie mnie
do Korwina, bo on mówi co to myśli.

Korwin od dawna trzyma się swoich poglądów, trafnych lub mniej, ale w większości przypadków mających sens. Takich ludzi szanuje i myślę, że warto na nich głosować. A nie na chorągiewki, które w niewygodnym momencie zmieniają swoje poglądy i mydlą ludziom oczy. Takie akcje działają tylko na korzyść JKM i bardzo mnie to cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się