Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 13.11.2006 o 11:50, Dux napisał:

Zauważ tylko, że na niższe stawki co do niektórych artukułów/usług zezwala prawo europejskie.
Jest więc na to swoiste przyzwolenie "z góry".


Hehehe, nie no świetny dowcip - "przyzwolenie z góry". Pytanie: dlaczego tylko na niektóre i akurat na te? Bo paru urzędasów z Brukseli tak wymyśliło i łaskawcy dali tym samym "przyzwolenie" na niższe podatki. Tyle, że wcześniej wprowadzili nowe podatki. ;P

Dnia 13.11.2006 o 11:50, Dux napisał:

Nie zmienia to faktu, że ustwa o VAT (i nie
tylko ona) to gmatfanina wielu, często chyba sprzecznych przepisów, które na dodatek co chwila
się zmieniają.


Bo UE to chory, socjalistyczny system. Gmatwanina jest konieczna. Podobnie jak wysokie podatki. Ale się woła głośno: "dają dopłaty" ;P

Dnia 13.11.2006 o 11:50, Dux napisał:

A pomyl się nie w tą stronę co trzeba i fiskus naliczy Ci takie odsetki, że
pójdziesz do domu w skarpetkach.


Zgodnie z tym co KrzychW napisał: optymista z Ciebie ;P
Ale jak się fiskus "machnie", to na kasę będziesz czekał miesiącami, albo i latami... oczywiście Ty nie masz prawa naliczać odsetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 11:58, Yarr napisał:

Powód historyczny bardzo dobry ;D Czyli uznajesz jednak, z tego samego powodu, karę śmierci?

Uch, zaczynamy skakać po tematach jak zając uciekający przed śrutem ;P Zostańmy przy podatkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:05, SwenG napisał:

Uch, zaczynamy skakać po tematach jak zając uciekający przed śrutem ;P Zostańmy przy podatkach
;)


W grze RPG miałbyś umiejętność Unikanie na poziomie 99% ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 10:29, SwenG napisał:

> /.../ > No... tego, ciebie bym nie podejrzewał o dysgooglię ;)

Nooo, w dzieciństwie miałem dysleksję i dysortografię, to teraz może i mam dysgooglię;) Ale za wiadomość dziękuję, Libera kojarzył mi się z biskupem a ten Markowski to z nikim mi się nie kojarzy... Swoją drogą, to było niezłe przedstawienie, teraz tylko nie do końca wiadomo, czy nie była to tylko próba generalna i czy ciąg dalszy nie nastąpi...
Aha, ten pan to tej pani tylko swoje poezje czytał? No to o co taka afera? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 11:44, Yarr napisał:

Wyjaśnij mi jedną rzecz - na jakiej podstawie uważasz, że musi być w opodatkowaniu odniesienie
do dochodów?


Żadnych rewelacji. Po prostu kiedyś (bodajże w XIX wieku) wymyślono, że wysokość płaconego podatku winna być uzależniona od uzyskiwanych dochodów. Powstał wtedy podatek progresywny. Wg mnie pomysł nieco poroniony, bo de facto karzący tych, którzy swoją pracą potrafili zarobić więcej niż inni. Kto i kiedy wpadł na pomysł podatku liniowego nie wiem. Ale wydaje mi się, że jest on najbardziej rozsądny z wszystkich jakie dotychczas zaproponowano. A dlaczego nie ten "pogłówny"? Po pierwsze, bo nigdzie już takiego (chyba) nie ma. Po drugie kwestia dochodów budżetowych. No i po trzecie dlaczego ktoś kto zarobił w ciągu roku krocie ma płacić taki sam podatek jak ktoś kto nie zarobił nic (jeśli odstępujemy od kryterium dochodowego to i taki ktoś musi zapłacić)? Dla mnie trochę bez sensu.

Dnia 13.11.2006 o 11:44, Yarr napisał:

Krytykujesz UPR podśmiewując się z tej partii, ale żadna z dotychczas rządzących nie zrobiła nic by z socu
wychodzić. NIC. A UPR chce z tego bagna Polskę wydostać.


Śmiałem się tylko z tego podatku. Ale fakt, dla mnie poglądy Korwina-Mikke są często śmieszne. Często ale nie zawsze, bo poniektórym jego pomysłom nieraz przyklaskiwałem (nie pytaj których, bo nie pamiętam;P, nieraz jednak go słuchałem i muszę po prostu powiedzieć, że facet miał rację). A że inne partie nie zrobiły nic aby wyjść z socjalizmu to absolutnie nie przeczę. Im chyba po prostu tak jest lepiej. Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:05, Yarr napisał:

Bo UE to chory, socjalistyczny system.


To co zostawiłem z Twojej wypowiedzi wyjaśnia wszystko;)
Swoją drogą całkiem niedawno w UE wpadli na pomysł aby wkróttce dogonić w gospodarczo USA. I dość szybko pomysł zarzucono, bo z taką biurokracją i socjalizmem to niedługo Europę dogoni Afryka;) Ale Zachodnia Europa chyba dalej uważa, że ich prosocjalny system jest najlepszy na świecie. Bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:19, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > No... tego, ciebie bym nie podejrzewał o dysgooglię ;)
Nooo, w dzieciństwie miałem dysleksję i dysortografię, to teraz może i mam dysgooglię;)

No mam nadzieję, że potraktowałeś to jako żart ;) Ewentualnie taki lekkie szturchnięcie w ramię ;)

Dnia 13.11.2006 o 12:19, KrzysztofMarek napisał:

Ale za wiadomość dziękuję.

Nie ma sprawy, chyba mi się już drugi raz udało ;)

Dnia 13.11.2006 o 12:19, KrzysztofMarek napisał:

Libera kojarzył mi się z biskupem a ten Markowski to z nikim mi się
nie kojarzy... Swoją drogą, to było niezłe przedstawienie, teraz tylko nie do końca wiadomo,
czy nie była to tylko próba generalna i czy ciąg dalszy nie nastąpi...

Ja w ogóle bym o tym nie przeczytał, gdybyś nie zapytał na forum ;)

Dnia 13.11.2006 o 12:19, KrzysztofMarek napisał:

Aha, ten pan to tej pani tylko swoje poezje czytał? No to o co taka afera? ;D

Widocznie te poezje to musiały być nietaktowne ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

Żadnych rewelacji. Po prostu kiedyś (bodajże w XIX wieku) wymyślono, że wysokość płaconego
podatku winna być uzależniona od uzyskiwanych dochodów. Powstał wtedy podatek progresywny.


Czy to ma być jakąś podstawą do pozostawienia go? Skoro był kiedyś wymyślony i szkodzi, to ma być nadal... bo został kiedyś wymyślony? ;P

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

Wg mnie pomysł nieco poroniony, bo de facto karzący tych, którzy swoją pracą potrafili zarobić
więcej niż inni.


I tu idziesz w dobrą strone: pomysł istotnie poroniony. Ale wtedy zaczynał się socjalizm, czyli rozpoczynały się poronione pomysły.

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

Kto i kiedy wpadł na pomysł podatku liniowego nie wiem. Ale wydaje mi się,
że jest on najbardziej rozsądny z wszystkich jakie dotychczas zaproponowano.


Ale dlaczego? Przecież też karze lepiej zarabiających? Tutaj zaczynasz odchodzić powoli na lewo.

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

A dlaczego nie

ten "pogłówny"? Po pierwsze, bo nigdzie już takiego (chyba) nie ma.

Oooo! To jest argument :D Jakby nigdzie nie wydobywano złota, to też mielibyśmy zaprzestać wydobycia?

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

Po drugie kwestia dochodów
budżetowych.


Nie wiem czy wiesz, ale wprowadzenie podatku pogłównego wiąże się z radykalnym wyjściem z socjalizmu. Państwo nie będzie potrzebowało wykopanego w Kosmos budżetu. Zapoznaj się z pomysłami wprowadzenia podatku pogłównego - parę osób naprawdę trochę nad tym myślało.

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

No i po trzecie dlaczego ktoś kto zarobił w ciągu roku krocie ma płacić taki sam
podatek jak ktoś kto nie zarobił nic (jeśli odstępujemy od kryterium dochodowego to i taki
ktoś musi zapłacić)? Dla mnie trochę bez sensu.


Bardzo wyraźnie napisałem, że dochód musi być, żeby nałożyć podatek.
Ale tym tekstem znowu wracasz do socjalizmu... bo ktoś zarobił krocie. Trzeba się zastanowić dlaczego ktoś kto nie zarobił - nie zarobił, a nie karać tego, który pracował.

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

Śmiałem się tylko z tego podatku. Ale fakt, dla mnie poglądy Korwina-Mikke są często śmieszne.


Śmiałeś się z podatku, ale czy przeczytałeś projekty jego dotyczące?
A jakie poglądy Korwina Cię rozbawiły, bo może też się pośmieję? :D

Dnia 13.11.2006 o 12:19, Dux napisał:

A że inne partie nie zrobiły nic aby wyjść z socjalizmu to absolutnie nie przeczę. Im chyba
po prostu tak jest lepiej. Niestety


Każdemu jest lepiej na państwowych posadkach, na których można się obijać i dostawać stałe wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:24, Dux napisał:

Ale Zachodnia Europa chyba dalej uważa, że ich prosocjalny system jest najlepszy na
świecie. Bez komentarza.


Dokładnie tak :) Z tym, że UE nie wie, że jest to bliźniaczo podobne do takich sytuacji:

10 facetów ma przebyć określoną trasę. Ścigają się.
Rewolwer wystrzelił i wszyscy biegną.
Po jakimś czasie [np. 5km dalej]: pan U.E. biegnie, biegnie i w pewnym momencie orientuje się, że jest pierwszy - nikogo nie ma ani za nim, ani przed nim. "Sukces" - myśli.
Wszyscy w tym czasie szykują się do rajdu samochodowego, bo pokupowali samochody i dojechali dawno do mety.
Nikt wszakże nie powiedział, że należy przebyć tę drogę piechotą.

Jeszcze lepiej ilustruje ten problem stary dowcip:
- Towarzyszu sekretarzu, już za pięć lat dogonimy USA.
- Towarzyszu, wiecie, że ziemia jest okrągła. Nie musimy ich gonić, możemy pozostać w miejscu.Teraz to oni będą gonić nas.

Z tego założenia wychodzą wodzowie UE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 11:47, Yarr napisał:

(...)
Reszta partii jest za to za wymyślonym przez Marksa w XIX wieku socjalizmem i z wielkim zaangażowaniem
te idiotyzmy realizuje.


Wytłumacz mi proszę w jaki sposób PO realizuje XIX-wiecznie założenia Marksa :]
No chyba, że to metafora była ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy zachwycaniu sie Chinami apeluje o odrobine refleksji. To wciaz jest jednak 3. swiat. Jasne, rosna bardzo szybko, o jakies 10 % co roku. Ale rozwoj ten odbywa sie kosztem pracownikow. I tu wcale nie chodzi o to, ze placa im malo - im czasem w ogole nie placa calymi latami! Nie ma tez praktycznie ubezpieczen ani odszkodowan przy wypadkach w pracy. Pracownik, ktory np. stracil w wypadku noge, jest najczesciej po prostu zwalniany. A wypadkow w Chinach jest mnostwo. Wiekszosc Chinczykow zyje w nedzy, ale my w telewizji ogladamy tylko Szanghaj czy Hongkong i sluchamy o milionach Chinczykow grajacych w WoWa. Te kilkadziesiat milionow na tle calej ich populacji to jest margines.

Warto tez pamietac o skali. Inwestycje, ktore trafiaja do Chin, to w skali swiatowej wciaz jest margines. W ciagu ostatnich 10 lat USA wiecej zainwestowaly w malutkiej, 16 milionowej Holandii, niz w poltora miliardowych Chinach. UE w tym samym czasie wiecej zainwestowalo w stanie Pensylwania niz w Chinach i Japonii razem wzietych! Moze i Chiny to przyszlosc, ale poki co centrum swiatowej gospodarki to wybrzeza polnocnego Atlantyku i zostanie tak jeszcze przez przynajmniej 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

Czy to ma być jakąś podstawą do pozostawienia go? Skoro był kiedyś wymyślony i szkodzi, to
ma być nadal... bo został kiedyś wymyślony? ;P


Eee, mówimy już o liniowym;) Jeśli szkodzi to nie, ale skąd wiemy, że szkodzi?

Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

Ale dlaczego? Przecież też karze lepiej zarabiających? Tutaj zaczynasz odchodzić powoli na
lewo.


Czy to jest na lewo to należy już od Twojej subiwktywnej oceny. A czy karze lepiej zarabiających? A może odwrotnie - pogłówny karze zarabiających najgorzej, względnie dobija tych, którzy znaleźli się na chwilę w opałach (wyjątkowo marny dochód w danym roku).

Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

Oooo! To jest argument :D Jakby nigdzie nie wydobywano złota, to też mielibyśmy zaprzestać
wydobycia?


O ile rzeczywiście mówimy o złocie;)

Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

Nie wiem czy wiesz, ale wprowadzenie podatku pogłównego wiąże się z radykalnym wyjściem z socjalizmu.
Państwo nie będzie potrzebowało wykopanego w Kosmos budżetu. Zapoznaj się z pomysłami wprowadzenia
podatku pogłównego - parę osób naprawdę trochę nad tym myślało.


Właśnie trochę poczytałem;) Pytanie czy to wystarczy (mówię od wielkim odchudzeniu budżetu).

Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

Bardzo wyraźnie napisałem, że dochód musi być, żeby nałożyć podatek.
Ale tym tekstem znowu wracasz do socjalizmu... bo ktoś zarobił krocie. Trzeba się zastanowić
dlaczego ktoś kto nie zarobił - nie zarobił, a nie karać tego, który pracował.


A trzeba się zastanowić. Pytanie tylko czy to wina podatku dochodowego. O lewiźnie i socjaliźmie pisałem wyżej;)

Dnia 13.11.2006 o 12:41, Yarr napisał:

A jakie poglądy Korwina Cię rozbawiły, bo może też się pośmieję? :D


Nic z tego;) Napisałem, że niektóre pomysły mi się podobają ale nie podam przykładów bo nie pamiętam i to samo dotyczy się pomysłów nietrafionych. Przykro mi ale nie pamiętam, choć wiem, że były takie i takie. W końcu faceta trochę słuchałem.
Ale w zasadzie odnosi się to nie tylko do UPR. Ciekawe pomysły i przedziwne kwiatki można znaleźć w pomysłach niejednego polityka/partii z pierwszych stron gazet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 13:43, .Darnok napisał:

Wytłumacz mi proszę w jaki sposób PO realizuje XIX-wiecznie założenia Marksa :]
No chyba, że to metafora była ;P


Pisałem o podatkach, prawda? A podatek liniowy to socjalizm w łagodniejszej formie. Niestety też jest karaniem lepiej zarabiających.
Dwie rzeczy, które rzuciły mi się w oczy ostatnio.
1. Komentarze w Internecie, że ludzie odchodzą z PO do UPR [być może migracja zwrotna].
2. PO chce wystąpić o poparcie SLD/SdPL/PD/UP w walce o prezydenturę w Wawie. Nie peirwszy raz zamiast z PiS dogaduje się z czerwono-różowymi. No, ale jak się wychodzi z założenia, że cel uświęca środki...
Rozumiem, że to taka taktyka... albo ta... no... metafora ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

2. PO chce wystąpić o poparcie SLD/SdPL/PD/UP w walce o prezydenturę w Wawie. Nie peirwszy
raz zamiast z PiS dogaduje się z czerwono-różowymi. No, ale jak się wychodzi z założenia, że
cel uświęca środki...
Rozumiem, że to taka taktyka... albo ta... no... metafora ;P

Nie chce mi się szukać, bo wątek dość długi i obszerny, ale czy to ty przypadkiem nie broniłeś swego czasu PiS, że zakłada koalicję z LPR i Samąbroną, że to taka taktyka... albo ta... no... metafora ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

Dwie rzeczy, które rzuciły mi się w oczy ostatnio.
1. Komentarze w Internecie, że ludzie odchodzą z PO do UPR [być może migracja zwrotna].


W zwiazku z czym spodziewam sie wzrostu poparcia dla UPR z 1,3 do 1,4 (w porywach do 1,5) procenta.

Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

2. PO chce wystąpić o poparcie SLD/SdPL/PD/UP w walce o prezydenturę w Wawie. Nie peirwszy
raz zamiast z PiS dogaduje się z czerwono-różowymi. No, ale jak się wychodzi z założenia, że
cel uświęca środki...


Na UPR natomiast, o ile nie zdobedzie 240 glosow, w ogole nie warto glosowac, bo z nikim sie nie dogadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

(...)
Pisałem o podatkach, prawda? A podatek liniowy to socjalizm w łagodniejszej formie. Niestety
też jest karaniem lepiej zarabiających.


Porównywanie do XIX-wiecznego socjalizmu jest bez sensu i nie ma pokrycia z rzeczywistością. Wystarczy wspomnieć chociażby stosunek tamtej chorej ideologii do kapitalizmu. PO krytykuje wszystko, co ma związek z rozwojem przedsiębiorczości i kapitalizmu? Może jeszcze nawołują do bojkotu burżuazji? :D

Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

Dwie rzeczy, które rzuciły mi się w oczy ostatnio.
1. Komentarze w Internecie, że ludzie odchodzą z PO do UPR [być może migracja zwrotna].


Komentarze w necie czy oficjalne stanowisko jednej ze stron?

Dnia 13.11.2006 o 13:53, Yarr napisał:

2. PO chce wystąpić o poparcie SLD/SdPL/PD/UP w walce o prezydenturę w Wawie. Nie peirwszy
raz zamiast z PiS dogaduje się z czerwono-różowymi. No, ale jak się wychodzi z założenia, że
cel uświęca środki...


Demokracja to jest już taki system, gdzie chcąc osiągnąć sukces trzeba się dogadywać z różnymi grupami. Ja tam się PO nie dziwię, że zabiegają o *wyborców* z lewej strony (choć odbieram to z niesmakiem), tak samo jak nie dziwiło mnie, że Kaczyński podbierał w wyborach prezydenckich elektorat Leppera. Różnego rodzaju koalicje to już inna sprawa - takiego rozwiązania, wspólnie z SLD i cała tą resztą, już bym im chyba nie wybaczył. Mam nadzieję, że zdają sobie z tego sprawę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.11.2006 o 10:57, .Darnok napisał:

O czym Ty mówisz? Członkowie komisji wybierani przez poszczególne komitety wyborcze?

Tak są zgłaszani przez najczęściej przez komitety. Wyboru dokonuje zarząd gminy. Każdy większy komitet wyborczy ma swojego przedstawiciela w komisji. To, ze byłes zgłoszony przez kogoś znajomego to wcale nie znaczy, że nie byłeś z ramienia komitetu wyborczego.
>I jeszcze

Dnia 13.11.2006 o 10:57, .Darnok napisał:

mają naliczać głosy? Absurd.

Czyli byłeś w komisji i nie liczyłeś głosów? To dopiero absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 14:01, Dux napisał:

Z definicji podstawowym celem każdej partii jest zdobycie władzy. Reszta to kwestia wtórna.
Niestety.

Ja to wiem, ty to wiesz, Yarr to wie. Mnie chodziło o coś innego ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2006 o 14:01, Hegemon napisał:

(...)
Na UPR natomiast, o ile nie zdobedzie 240 glosow, w ogole nie warto glosowac, bo z nikim sie
nie dogadaja.


I na tym polega ich główny, zasadniczy problem. Z postawą typu "jeśli zagłosujecie na inne partie, to jesteście idioci" (cytat Korwina do wyborców) i wiecznym narzekaniem i krytyką wszystkie dookoła trudno znaleźć nie tyle współpracowników, co także (przede wszystkim) przekonać do siebie wyborców.

No chyba, że jest się PiS-em, to wtedy też można krytykować wszystko dookoła i ma się duże poparcie ;) Ale to trzeba umieć robić.

A szkoda, bo gdyby nie takie zachowanie, to nie kojarzyliby się z politycznym folklorem, tylko może z czymś poważniejszym. I wtedy mogliby liczyć na większe poparcie - bo w tym stylu wiecznie będą oscylować przy takiej granicy poparcia cały czas. Zresztą ostatnie wybory pokazały, że małe partie coraz bardziej tracą na znaczeniu.

No ale wszystkiemu winne specsłużby i masoneria ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się