Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 20.03.2009 o 16:06, Dux napisał:

>/.../ > No i OK. Ale tu ja bym sig.''owi przyznał rację. Należało zebrać informację, ale o tych
co na religię uczęszczają. /.../

Masz rację, źle to ująłem. Ewentualnie zrobić listę tych, co nie chodzą, ale tylko tych, którzy, albo ich rodzice, zadeklarowali, ze będą chodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 16:14, KrzysztofMarek napisał:

Masz rację, źle to ująłem. Ewentualnie zrobić listę tych, co nie chodzą, ale tylko tych,
którzy, albo ich rodzice, zadeklarowali, ze będą chodzili.

Taka lista pewnie mogła by przejść, bo formalnie rzecz biorąc są katolikami (niezależnie od tego czy im się to podoba czy nie)

ps jestem agnostykiem, w sprawie wcześniejszego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I swoją drogą jeżeli ktoś wykorzsytuje czyjeś dane osobowe to chyba powinien powiadomić osobę, której dane rozpowszechnia, że robi to co robi. A Ci co na religię nie chodzili dowiedzieli się jako ostatni:D. Eh... państwo w państwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 20.03.2009 o 16:58, sig. napisał:

ps jestem agnostykiem, w sprawie wcześniejszego posta.


Dlaczego jeśli wolno spytać ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 20:14, kerkas napisał:

/.../
> ps jestem agnostykiem, w sprawie wcześniejszego posta.

Dlaczego jeśli wolno spytać ?.

To proste nie ma dowodów na to że którakolwiek z wiar (z ateizmem włącznie, to też wiara) ma rację. Istnienia boga nie udowodniono, jego braku też, umiejętności mogą w pewnym momencie zawieść a nauka ciągle się rozwija. Został mi więc tylko brak jakiejkolwiek wiary, czyli właśnie agnostycyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 20.03.2009 o 21:24, sig. napisał:

To proste nie ma dowodów na to że którakolwiek z wiar (z ateizmem włącznie, to też wiara)
ma rację. Istnienia boga nie udowodniono, jego braku też, umiejętności mogą w pewnym
momencie zawieść a nauka ciągle się rozwija. Został mi więc tylko brak jakiejkolwiek
wiary, czyli właśnie agnostycyzm.


Tego nigdy nie da się udowodnić , Cywilizacja opiera się na trzech fundamentach:
- Religii chrześcijańskiej
- Prawie rzymskim
- Greckiej kulturze

Za każdym razem gdy w historii próbowano usunąć któryś z tych elementów dochodziło do katastrofy.
Wiara pomaga przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 21:33, kerkas napisał:

- Religii chrześcijańskiej

Sugerujesz że przed naszą erą nie było żadnej cywilizacji?

Dnia 20.03.2009 o 21:33, kerkas napisał:

- Prawie rzymskim

Akurat prawo rzymskie niestety zarzucono, i stąd obecna potrzeba istnienia prawników (są potrzebni żeby dowiedzieć się o co w danej ustawie chodzi).

Dnia 20.03.2009 o 21:33, kerkas napisał:

- Greckiej kulturze

Akurat z kulturą zwykle jestem na bakier, tzw tradycjami zresztą też

Dnia 20.03.2009 o 21:33, kerkas napisał:

Wiara pomaga przetrwać.

Dzięki, wolę wolność wyboru. Wiara narzuciła by mi pewien schemat myślenia/działania, ograniczający takową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 21:24, sig. napisał:

> /.../ Został mi więc tylko brak jakiejkolwiek
wiary, czyli właśnie agnostycyzm.

No, nie ma tak dobrze ;-D
Koniec końców jednak jesteś człowiekiem wierzącym. W agnostycyzm ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

Akurat prawo rzymskie niestety zarzucono, i stąd obecna potrzeba istnienia prawników
(są potrzebni żeby dowiedzieć się o co w danej ustawie chodzi).

W starożytnym Rzymie istnieli prawnicy - nie wiem więc o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 22:12, KrzysztofMarek napisał:

Koniec końców jednak jesteś człowiekiem wierzącym. W agnostycyzm ;-D

Z Twojej wypowiedzi wynika, że wierzysz w to, iż istnienie bądź nieistnienie boga/bogów daje się udowodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

> - Religii chrześcijańskiej
Sugerujesz że przed naszą erą nie było żadnej cywilizacji?


Owszem były a ile z nich przetrwało ?.

Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

> - Prawie rzymskim
Akurat prawo rzymskie niestety zarzucono, i stąd obecna potrzeba istnienia prawników
(są potrzebni żeby dowiedzieć się o co w danej ustawie chodzi).


Chodziło mi raczej o pewien porządek w prawie , a dziś obserwujemy wręcz psucie prawa/

Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

> - Greckiej kulturze
Akurat z kulturą zwykle jestem na bakier, tzw tradycjami zresztą też


Całe bogactwo kulturowe: teatr , rzeźbiarstwo itp. zawdzięczamy właśnie Grecji później ich koncepcje zostały tylko twórczo rozwinięte.

Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

> Wiara pomaga przetrwać.
Dzięki, wolę wolność wyboru. Wiara narzuciła by mi pewien schemat myślenia/działania,
ograniczający takową.


Nie rozumiem jak wiara ma narzucać schemat myślenia , owszem znamy z historii "interpretatorów" dogmatów
wiary ale posługiwali się oni nią do własnych celów (Biblioteka Aleksandryjska - księgozbiór zniszczono w 642 r. na rozkaz kalifa Omara I, który nakazał spalenie wszystkich ksiąg niewiernych stwierdził iż jeżeli wiedza która się tam znajduje jest w Koranie to po co nam ona , a jeśli wykracza poza Koran to też nam niepotrzebna mamy przecież Koran).
Ale współcześnie również w imię wyższych celów niezwiązanych z religią dokonuje się zbrodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.03.2009 o 23:18, kerkas napisał:

Chodziło mi raczej o pewien porządek w prawie , a dziś obserwujemy wręcz psucie prawa/

Napisz jeszcze, że Rzymianie mieli wzorcowe prawo :-)
Takie podejście wraca w każdych czasach: kiedyś był złoty wiek tego i owego, teraz jest tylko gorzej; "za moich czasów było lepiej"; itd. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 21:45, sig. napisał:

Akurat prawo rzymskie niestety zarzucono, i stąd obecna potrzeba istnienia prawników
(są potrzebni żeby dowiedzieć się o co w danej ustawie chodzi).


A wtedy nie byli? Prawo rzymskie jest dziełem prawników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 23:18, kerkas napisał:

> > - Religii chrześcijańskiej
> Sugerujesz że przed naszą erą nie było żadnej cywilizacji?

Owszem były a ile z nich przetrwało ?.

Cesarstwo bizantyjskie było chrześcijańskie, było też spadkobiercą cesarstwa rzymskiego, było pod silnym wpływem greckiej kultury i jakoś mu to nie pomogło..... przyczyną upadku starożytnych cywilizacji nie był brak wymienionych przez ciebie elementów, lecz brak możliwości skutecznego rządzenia dużym obszarem (duże cywilizacje dzieliły się na mniejsze państwa (np Cesarstwo rzymskie podzieliło się na 2, jak się okazało nadal za duże) albo były wyniszczane przez te małe ( zdolne do bronienia się na całym odcinku granicy z przeciwnikiem).

Wtedy nie było współczesnych środków łączności ani transportu, więc wiadomości między stolicą a odległymi zakątkami molocha "szły" tygodniami albo i miesiącami (a potem jeszcze równie powolna odpowiedź). Należało więc wprowadzić zarządców mniejszych obszarów, ale lojalność tych była odwrotnie proporcjonalna do odległości od stolicy (jeśli król/cesarz był daleko, to niewiele wiedział co się naprawdę dzieje, idealna okazja do nadużyć maści wszelakiej (w tym korupcji))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 23:18, kerkas napisał:

Nie rozumiem jak wiara ma narzucać schemat myślenia

Ano może, wiara oznacza również określony światopogląd (który jest modyfikowany z czasem, np chrześcijańskie piekło zostało wprowadzone na którymś soborze) . i to właśnie o niego mi chodzi. Jak ktoś nie zgadza się z oficjalną linią danej wiary to nie jest też jej wyznawcą.

ps sorki za 2 odpowiedzi na ten sam post, nie ma to jak postować z rana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2009 o 22:56, Treant napisał:

> Koniec końców jednak jesteś człowiekiem wierzącym. W agnostycyzm ;-D
Z Twojej wypowiedzi wynika, że wierzysz w to, iż istnienie bądź nieistnienie boga/bogów
daje się udowodnić.

Podobnie jak z Twojej wynika, że wierzysz w to, iż istnienie bądź nieistnienie boga/bogów nie daje się udowodnić.
Co wcale nie musi byc prawdziwe.
Tak, czy inaczej nadal jest to kwestia wiary. I ciągle to powtarzam; wiary!
Wierzymy w znakomitą wiekszość rzeczy i spraw, nasze poglady, niemal wszystkie, oparte są na wierze. Wierzymy, ze fakty podane w prasie czy telewizji są prawdziwe i tylko czasem, a i to tyko co bystrzejsi, miewają refleksję, że są to fakty niepełne, zmanipulowane, majace skierować nasze myslenie w pożądanym kierunku.
Wierzymy, że to, czego nas uczą w szkole jest prawdą, chociaż mamy wiele przykładów, ze tak nie jest. Może pamietasz, że radio wynalazł Popow, Miczurin był genialnym uczonym, a klatkę wynalazł Schodow? Przecież do dzisiaj mówi się "klatka schodowa"... ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2009 o 07:25, sig. napisał:

Ano może, wiara oznacza również określony światopogląd (który jest modyfikowany z czasem,
np chrześcijańskie piekło zostało wprowadzone na którymś soborze) .


Kto Ci takich głupot naopowiadał?
"Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!" (Mt 25, 41).
"pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego Królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony" (Mt 13 41-42).
I tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2009 o 10:15, Mogrim napisał:

Kto Ci takich głupot naopowiadał?
"Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!" (Mt 25, 41).
"pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego Królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy
dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony" (Mt 13 41-42).
I tak dalej.

Jak Ci zapewne wiadomo jest to tłumaczenie z greki, w której nie było określenia zdolnego przetłumaczyć słowo Szeol, dlatego został Tartar (ogień, smoła, topione żelazo, siarkowe opary itd.). Piekło to kiepski straszak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując już od poprzednika to biblia była przez wieki przepisywania a nie drukowana (i dość długo przez przypadkowe osoby), więc w zasadzie nie wiadomo ile z tego było w oryginale a ile dopisali/usunęli późniejsi przypadkowi (bo zawód pojawił się dłuuuugo po powstaniu pisma świętego) kopiści, na podstawie własnego widzimisię.

edit: do tego dochodzą jeszcze tłumaczenia z tłumaczenia tłumaczenia, czyli brak stosownych słów w docelowym języku oraz ich wieloznaczność w starym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się