Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[PsyhoSpider 0]

Dnia 24.07.2009 o 14:57, Budo napisał:

Możliwe, że niedługo przestanie być karalne posiadanie małych ilości zioła przy sobie,
jupiii :)

Ale nie dotyczy to recydywy. Jak złapią raz, to ostrzeżenie a później i tak karać będą normalnie.
Jupiiii ;)

[Budo 0]

Dnia 24.07.2009 o 15:16, PsyhoSpider napisał:

Ale nie dotyczy to recydywy. Jak złapią raz, to ostrzeżenie a później i tak karać będą
normalnie.
Jupiiii ;)

Nie wiem dokładnie jak to będzie, ale takie coś już lepsze niż nic- dzisiaj ponoć Czuma o tym nawijał, ale nie oglądałem w tv. To pierwsze kroki, trzeba wreszcie uświadomić ludziom, że zioło złe nie jest, a jego penalizacja to pomysł ze wszech miar poroniony i przynoszący straty i problemy wszystkim.

[Mogrim 0]

Dnia 24.07.2009 o 13:39, S1G napisał:

Z kościoła a nie katolicyzmu, to są 2 różne rzeczy. Można przecież wypisać się z kościoła
i ciągle uważać się za katolika. Kościół to organizacja prowadząca trochę nietypową (zaspokajanie
potrzeb duchowych u tych którzy takowe mają) działalność, zaś katolicyzm to światopogląd.

Właśnie że nie są to dwie różne rzeczy. Wg katolicyzmu nie można być katolikiem będąc poza Kościołem, który nie jest jakąś tam "organizacją", ba, wg tego katolicyzmu poza Kościołem nie można się zbawić, więc nie wiem, czy to co napisałeś ma jakikolwiek sens.

[Mogrim 0]

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

Na co miałyby iść pieniądze z tego podatku? Bo przecież o finansowanie tu chodzi. Podatek
kościelny jest na kościoł a ateistyczny na co?

Na organizację ateistów. A co by sobie z tego finansowali to ich sprawa.

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

I kto tu pieprzy?

Jak zwykle ty, o romanisto i konstytucjonalisto.

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

Ależ nie, już o tym napisałem, moze nie zauważyłeś, poszukaj.

Nie mam ani czasu ani ochoty na przeszukiwanie ponad tysiąca bzdurnych postów, żeby znaleźć tam twoje kolejne wynurzenia.

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

Slag żądzi się swoimi prawami i nie ma to nic do kultury.

Jeśli w moim slangu występuje słowo debil, i takowego wobec ciebie użyję, to nie pogniewasz się?

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

Oczywiście moze cięto okręlenie obrażać

Mnie nie obraża, osoby odpowiedzalne za twoje wychowanie na pewno.

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

Dlaczego? Skoro KK ma kasę znaczy, że pomysł z podatkiem działa.

Nie działa, bo nie można w takim systemie być w kościele i nie płacić, jeśli z różnych powodów się nie może lub nie chce.

Dnia 24.07.2009 o 14:36, zadymek napisał:

A skoro nie maja powodów do narzekań, z pewnoscią będą skłonni wprowadzić to u nas.

Pod warunkiem, że ateiści także będą płacić.

[zadymek 7]

Jeszcze odnosnie stadionów, wyszperałęm artykuł mówiący to i owo o sposobach ich finanasowania i o poglądach na zadanie jednaego z nich-stadion Legii Warszawa.
http://wiadomosci.onet.pl/1941665,135,item.html
Ciekawe sumki, nie powiem. Ale jednak kasa nie pochodzi tylko od obywateli (a jak już coś to nie od wszystkich tylko z danego miasta).
Ciekawe co z kolei KK sam sobie finansuje:)

[Olamagato 3]

Dnia 24.07.2009 o 14:57, Budo napisał:

Możliwe, że niedługo przestanie być karalne posiadanie małych ilości zioła przy sobie, jupiii :)

Mówisz o konopiach indyjskich w doniczkach na parapecie? ;)

[Budo 0]

Dnia 24.07.2009 o 15:47, Olamagato napisał:

Mówisz o konopiach indyjskich w doniczkach na parapecie? ;)

To też byłoby niegłupie, ale w Polsce chyba nie ma co liczyć. Jest sporo krajów, w których legalna jest uprawa 1 lub kilku roślin na własny użytek.

Mówiłem o posiadaniu przy sobie niewielkiej ilości marihuany. Tak ze 3 sztuki mogłoby być, chociaż są kraje, gdzie jest 6 i 10 też.

[zadymek 7]

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

Na organizację ateistów. A co by sobie z tego finansowali to ich sprawa.

Właśnie w tym problem, że nie potrafisz powiedzieć co, znowu żyjesz swoimi obsesjami?

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> I kto tu pieprzy?
Jak zwykle ty, o romanisto i konstytucjonalisto.

boring:/
Przez słowność nie przypomnę ci kto tu się na prawie karnym wyłożył -no chłopie, z takim podejściem to pewnie jedziesz na komisach, aż żal patrzeć:(

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> Ależ nie, już o tym napisałem, moze nie zauważyłeś, poszukaj.
Nie mam ani czasu ani ochoty na przeszukiwanie ponad tysiąca bzdurnych postów, żeby znaleźć
tam twoje kolejne wynurzenia.

To czego się wypowiadasz? Znalazłe siegeniusz co komentuje tekst, którego nie zna:/

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> Slag żądzi się swoimi prawami i nie ma to nic do kultury.
Jeśli w moim slangu występuje słowo debil, i takowego wobec ciebie użyję, to nie pogniewasz
się?

Jakbym cię szanował pewnie by tak było:)

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> Oczywiście moze cięto okręlenie obrażać
Mnie nie obraża, osoby odpowiedzalne za twoje wychowanie na pewno.

Na pewno to takie prawie, a prawie robi wielką różnicę:)
BTW Cały tówj światopogląd oparty jest na tym "na pewno", więc nie dziwota, że stosujesz to na codzień.

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> Dlaczego? Skoro KK ma kasę znaczy, że pomysł z podatkiem działa.
Nie działa, bo nie można w takim systemie być w kościele i nie płacić, jeśli z różnych
powodów się nie może lub nie chce.

A w naszym systemie to niby można nie płacić?
Jużpisałem o tej twojej sprawie: powód wygrał, zgodnie z prawem jest katolikiem i nie musi płacić więc o co kaman?

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

> A skoro nie maja powodów do narzekań, z pewnoscią będą skłonni wprowadzić to u nas.
Pod warunkiem, że ateiści także będą płacić.

ple, ple, ple
Powiedz na co to pogadamy, jak na razie to to tylko bełkot.

[Olamagato 3]

Dnia 24.07.2009 o 15:41, Mogrim napisał:

Na organizację ateistów. A co by sobie z tego finansowali to ich sprawa.

Niezupełnie.
Ostatnio w kilku stolicach Europy za pieniądze o podobnym pochodzeniu (w dużej części sponsorowane przez jednego z bogatszych ateistów - ale to szczegół) wywieszano "reklamy" typu: "Boga prawdopodobnie nie ma, ale na szczęście nie ma to wpływu na Twoje życie". We Włoszech w ogóle zlikwidowano słowo "prawdopodobnie". Tak więc jeżeli kasy od ateistów będzie dużo i będzie ona zorganizowana, to takie akcje będziesz widział codziennie w każdym z miast. A raczej nie spodobałoby Ci się to bo gdyby tego rodzaju podatek miałby być, to z pewnością nie poszłaby na żadne budynki, lecz na tego rodzaju rzeczy.
Tak więc rozwiązanie które proponujesz jest obosieczne bo spowoduje zorganizowanie się ateistów w takim stopniu, że większość osób wierzących (w jakiegokolwiek Boga) nawet sobie tego nie wyobraża.

[Olamagato 3]

Wstępne ostrzeżenie. Szczególnie do Zadymka i Mogrima. Proszę żadnych osobistych najazdów na siebie. Wystarczy na tym forum bitew światopoglądowych.

[zadymek 7]

Dnia 24.07.2009 o 16:05, Olamagato napisał:

Wstępne ostrzeżenie. Szczególnie do Zadymka i Mogrima. Proszę żadnych osobistych najazdów
na siebie. Wystarczy na tym forum bitew światopoglądowych.

A ja w kwestii formalnej. Bo jakoś nie dostrzegam "osobistych najazdów". Może wskaż mi jakiś przykład, żebym na przyszlość wiedział?

[Olamagato 3]

OFFTOP.

Dnia 24.07.2009 o 16:11, zadymek napisał:

A ja w kwestii formalnej. Bo jakoś nie dostrzegam "osobistych najazdów". Może wskaż mi
jakiś przykład, żebym na przyszlość wiedział?

Tylko uprzedzam ewentualne pojawienie się faktów.
Użyłem niezbyt fortunnie słowa "ostrzeżenie" zgodnie z jego definicją, a nie z praktyką forumową, gdzie oznacza najmniejszą formę kary. :)
Oczywiście nikt nie dostał żadnego ostrzeżenia w związku z moją wypowiedzią w tym temacie.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 24.07.2009 o 15:28, Budo napisał:

Nie wiem dokładnie jak to będzie, ale takie coś już lepsze niż nic

Może tam w końcu ktoś zacznie kalkulować. Wystarczy spojrzeć na dochody z choćby o wiele bardziej szkodliwych papierosów. Pożyjemy zobaczymy, jednak z tego co słyszałem to wcale tak różowo ma nie być. Chodzi tylko o to aby zwykły człowiek został pouczony a nie od razu zabierany na dołek za posiadanie.

[Dux 0]

Dnia 24.07.2009 o 15:45, zadymek napisał:

Ciekawe co z kolei KK sam sobie finansuje:)

Przytłaczającą większość swojej działalności. Tak w skrócie ale rzeczowo.

[zadymek 7]

Dnia 24.07.2009 o 16:24, Olamagato napisał:

OFFTOP.

Jaasne, żartuj sobie:)

Dnia 24.07.2009 o 16:24, Olamagato napisał:

> A ja w kwestii formalnej. Bo jakoś nie dostrzegam "osobistych najazdów". Może wskaż
mi
> jakiś przykład, żebym na przyszlość wiedział?
Tylko uprzedzam ewentualne pojawienie się faktów.
Użyłem niezbyt fortunnie słowa "ostrzeżenie" zgodnie z jego definicją, a nie z praktyką
forumową, gdzie oznacza najmniejszą formę kary. :)
Oczywiście nikt nie dostał żadnego ostrzeżenia w związku z moją wypowiedzią w tym temacie.

Warn czy nie, chciałbym wiedzieć gdzie walnąlem coś niezgodnego z regulaminem, ale skoro piszesz, że tylko na to siezanosiło, to OK:))
A żeby nie było offtopu....
http://wiadomosci.onet.pl/2014051,11,schwarzenegger_rozczarowal_tysiace_polakow,item.html
Jak to się ludzie dziwnie napalają. Co ma Arnold do getta?

[Clegan 0]

Dnia 24.07.2009 o 14:37, zadymek napisał:

> To Twoje zdanie. Moje jest diametralnie rózne: stadiony są zupełnie zbędne i do
niczego
> nieprzydatne a generują tylko koszty. Skoro ktoś uważa, ze stadiony są potrzebne
- niech
No to spoko, zamykamy stadiony:)

No w końcu jakiś rozsądny pomysł.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.07.2009 o 14:57, Budo napisał:

Możliwe, że niedługo przestanie być karalne posiadanie małych ilości zioła przy sobie,
jupiii :)

Owszem, jak będziesz współpracował z policją w złapaniu sprzedawcy.
Swoją drogą dziwię się Twojej radości - dla mnie to "zioło" to tylko wstęp do dużej narkomanii. Mamy jedną prawie narkomanię, nazywaną zwyczajowo paleniem papierosów. Prawie, bo można rzucić palenie bez szkody dla organizmu (znam problem teoretycznie i praktycznie, więc nawet nie dyskutuj), ale z innymi narkotykami jest większy problem. Mamy dwie drogi: pozwolić ludziom na wszystko ( w końcu mamy demokrację), ze wszystkimi skutkami (wytłumacz szkodliwość piętnastolatkowi!) albo zabronić. Sam nie wiem, co lepsze. Chcemy społeczeństwa niewolniczego - pozwólmy na "zioło" i pochodne. Ten, kto produkuje "zioło" będzie rządził społeczeństwem uzależnionych niewolników. Do której grupu chciałbyś się zaliczyć?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.07.2009 o 16:26, PsyhoSpider napisał:

> /.../. Wystarczy spojrzeć na dochody z choćby o wiele
bardziej szkodliwych papierosów.

Powtarzasz propagandowe bzdury.
I papierosy i inne "zioła" to po prostu suszone rośliny, prawda? Mają w sumie podobny skład chemiczny, różniący się występowaniem kilkudziesięciu związków chemicznych (na kilka tysięcy) - mprawda? W wyniku spalania powstaje conajmniej kilka tysięcy podobnych związków chemicznych, różniących się nieznacznie- prawda? Ilość tlenku węgla pozostaje na bardzo zbliżonym poziomie, więc ilość krwi wyłaczonej z krioobiegi jest taka sama, pawda? Ilość smoły pogazowej jest taka sama, prawda? Rakotwórczość smoły pogazowej jest taka sama, prawda? To to dlaczego twierdzisz, że palenie zioła jest choć odrobinę mniej szkodliwe? Jak będziesz palił siano, bedzie to podobnie szkodliwe! Tyle, ze mam nadzieję, nie powoduje uzależnienia...

[Budo 0]

Dnia 24.07.2009 o 17:01, KrzysztofMarek napisał:

Owszem, jak będziesz współpracował z policją w złapaniu sprzedawcy.

To byłoby kiepskie. Nie wem czy w ogóle ta nowelizacja przejdzie i w jakim kształcie, ale taki zapis to nie byłby żaden krok w przód.

Dnia 24.07.2009 o 17:01, KrzysztofMarek napisał:

Swoją drogą dziwię się Twojej radości - dla mnie to "zioło" to tylko wstęp do dużej narkomanii.

To nie jest tak. Powiedziałbym, że sporo zależy tutaj od palącego, a mniej od danej substancji. Duże znaczenie ma też otoczenie. Nie szukałbym tutaj winy marihuany. Na takiej samej zasadzie można powiedzieć, że skoro dzieciaki smakują alkoholu najczęściej w czasie szkolnym, to znaczy, że szkoła jest wstepem do alkoholizmu. To po prostu nadużycie. Legalizacja marihuany miałaby więcej zalet niż wad, a na pewno zwolniłaby znaczną część mocy policji, którą możnaby skierować do walki z ciężką narkomanią (twarde dragi), które to są prawdziwym problemem.
Poza tym- nie rozumiem czemu marihuana jest nielegalna, skoro fajki i alkohol są legalne, a są one znacznie gorszymi truciznami i narkotykami pod każdym względem (moc uzależniająca, liczba zgonów spowodowana daną używką, liczba uzależnionych, liczba przestępst popełnionych pod wpływem itd itp, można wymieniać bez końca). Zalet legalizacji jest masa, wad... praktycznie nie ma.

[Budo 0]

Dnia 24.07.2009 o 17:11, KrzysztofMarek napisał:

Powtarzasz propagandowe bzdury.

Ty powtarzasz propagandowe bzdury. Dym papierosowy i dym z marihuany mają inny skład, ten drugi nie ma najgorszego badziewia odpowiedzialnego za uzależnienie i najgorsze efekty zdrowotne. W dodatku nie ma całej chemii dodawanej do fajek sztucznie i nie ma nikotyny, czyli największego wroga.