Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 11.04.2010 o 14:32, The_Deker_10 napisał:

> Leci już od godziny. Lada moment samolot będzie lądował na lotnisku wojskowym.

Ale o ile się nie mylę leci on sam bez żony prawda ?



A widziałeś gdzieś na pożegnaniu trumny Kaczyńskiego gdzieś trumnę Kaczyńskiej?

Zerknij post wyżej, jej ciało nie zostało jeszcze zidentyfikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 14:33, Citkowsky napisał:

A widziałeś gdzieś na pożegnaniu trumny Kaczyńskiego gdzieś trumnę Kaczyńskiej?


No właśnie nie widziałem bo w tej chwili nie mam jak oglądać tego ale dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.tvn24.pl/-1,1651598,0,1,oni-zgineli-_-lista,wiadomosc.html

Krótko o Lechu Kaczyńskim. Głównie nieznane ludziom fakty, pokazujące jego dobrą stronę. W tym o jego zdolności do oceniania aktów prawnych.

A odnosząc się do zarzutów Siriondela z kilku stron wstecz: zablokował 18 projektów ustaw na 800. Kwaśniewski 24, i nikt nie posądzał go o działanie na szkodę opozycji.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest jeszcze smutne? Polskie media przedstawiały dotąd prezydenta L. Kaczyńskiego jako: ponuraka, niereprezentacyjnego, gburowatego. Nigdy nie mówiono o nim "profesor", a był najbardziej wykształconym prezydentem w wolnej Polsce. Teraz po jego śmierci mówi się "prezydent profesor", nagle pokazują jego piękne ujęcia z żoną, radosną parę, czułego męża, spontaniczne miłe gesty, uśmiech na twarzy.

Czy popierało się go czy nie, uważam że media bardzo go skrzywdziły i drwiły z niego przez całą kadencję, przez to zagraniczne media też odważyły się pokazywać go w złym świetle naśladując naszych, politycy opozycji wyśmiewali jego niski wzrost. Przykre jest to że tak bardzo niszczono jego wizerunek, wytykając jedynie to co mediom czy politykom wydawało się nieodpowiednie, a sukcesów nie chwalono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I to jest smutne. Znajomi, którzy jeszcze w piątek nazywali go kartoflem, knypkiem , śmiali się z jego żony i z tego jak "leci do Katynia kaczorynkę odstawić" dzisiaj stawiają mu świeczki na n-k.

A niektórzy, zwłaszcza ci zagorzali przeciwnicy, po przeczytaniu na tvn24 (czyli "jedynym źródle obiektywnych informacji!") że miał też dobre strony i jednak nie był drugim Hitlerem...wstydzą się. Bardzo się wstydzą.

Trochę za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jest zawsze. Dzisiaj nawet taki człowiek jak Niesiołowski zachowywał się jak na normalnego człowieka przystało, chodź ciekawi mnie dlaczego Palikot się nie wypowiada. Ludzi dopiero docenia się po śmierci. Zawsze to widzę jak zostanie zabity jakiś funkcjonariusz państwowy.
A tak na marginesie, czy sam byłeś za prezydentem Kaczyńskim? Pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 15:35, Budo napisał:


Bo ludzie są jak chorągiewki. Z której strony wiatr zawieje tak się zachowują.

A może czasami potrzebują prawdziwego "kopa" aby zrozumieć swoje błędy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Palikot napisał tylko krótkie, wręcz twitterowe, wypowiedzi na blogu.
I dobrze, on zdecydowanie powinien przez najbliższe dni milczeć. A nie jak "dorżnąć watahę" czy "prezydent może być niski ale nie może być mały" SikRadek, który pisze za jakiego to wielkiego patriotę uważał L.K.


Nie wierzę w zmianę nastawienia polityków. Minie tydzień, dwa i wszystko wróci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 15:36, Los_Emilos napisał:

A może czasami potrzebują prawdziwego "kopa" aby zrozumieć swoje błędy?


Nie. Śmierć Jana Pawła II nikogo niczego nie nauczyła, wypadek Casy nikogo niczego nie nauczył i teraz Smoleńsk też nikogo niczego nie nauczy. Kpili z Kaczyńskiego, teraz stawiają świeczki na nk. Będą kpić z następnego prezydenta, a jak znowu coś się stanie to znowu będą stawiać świeczki. Ludzie nie przeżywają tego głęboko, tylko powierzchownie, przez świeczkę w opisie gg, naprawdę to większość osób ma to gdzieś, bo to ignoranci. Nikt nic nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kwaśniewski przez 10 lat zawetował 24 ustawy, Kaczyński przez 4 lata 18 ustaw. Widzisz różnicę?

Nie ma co, smutny okres dla naszego państwa teraz nastał. Mimo tego, że różne przekonania mamy i różne zdanie o Kaczyńskim, to jednak był to nasz prezydent i każdy kto czuje się Polakiem powinien przynajmniej zachowywać się przyzwoicie w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 16:11, RamiroPL napisał:

Kwaśniewski przez 10 lat zawetował 24 ustawy, Kaczyński przez 4 lata 18 ustaw. Widzisz
różnicę?


Tak, wszystkie weta były za rządów AWS. Czyli przeciwników. Za SLD żadnego.

http://archiwum.polityka.pl/art/wolne-weto,355733.html

"Doświadczenie 10 lat prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego pokazuje różne zastosowania tego instrumentu. Kwaśniewski nie stosował weta do czasu pojawienia się rządu Jerzego Buzka, a więc akceptował poczynania rządu SLD, formacji, z której się wywodził."

Widzisz różnicę, czy mam podkreślić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 15:42, Budo napisał:

> A może czasami potrzebują prawdziwego "kopa" aby zrozumieć swoje błędy?

Nie. Śmierć Jana Pawła II nikogo niczego nie nauczyła...


Przypomniała mi się sytuacja, kiedy dwa znienawidzone kluby Wisła i Cracovia podczas ostatnich chwil życia Papieża "pogodzili się" w jedności, związali dwa szaliki, a po krótkim czasie znowu wróciło to do normalnego stanu. Raczej będzie tak jak mówisz, nie wiele to zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak, większość wet była za rządów PO.
Ale Kwaśniewskiego nikt o własne niepowodzenia przy wprowadzaniu szkodliwych czy niekonstytucyjnych ustaw nie oskarżał. Czy też o subiektywną ocenę tego, co szkodliwą ustawą jest a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 15:33, Los_Emilos napisał:

A tak na marginesie, czy sam byłeś za prezydentem Kaczyńskim? Pomyśl o tym.


Tak, podczas wyborów w 2005r moja rodzina i ja popieraliśmy Kaczyńskiego oddając na niego głosy (wtedy jeszcze osobiście nie mogłem głosować). Moje zdanie o nim zmieniało się przez te lata, niestety głownie z powodu nieobiektywnego przedstawiania go przez media.

Przejazd przez ulice Warszawy jest tak smutny że nie mogę dalej oglądać, nie wytrzymałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2010 o 16:25, Galadin napisał:

Tak, podczas wyborów w 2005r moja rodzina i ja popieraliśmy Kaczyńskiego oddając na niego
głosy (wtedy jeszcze osobiście nie mogłem głosować). Moje zdanie o nim zmieniało się
przez te lata, niestety głownie z powodu nieobiektywnego przedstawiania go przez media.

Zawsze byłem za PO. Nigdy nie przepadałem za Prezydentem Lechem Kaczyńskim a dzisiaj, może naiwnie to zabrzmi, ale brakuje mi go. Poświęcił się dla historii Polski. Jestem bardziej wzruszony niż 5 lat temu.

Dnia 11.04.2010 o 16:25, Galadin napisał:

Przejazd przez ulice Warszawy jest tak smutny że nie mogę dalej oglądać, nie wytrzymałem.

Dla mnie jest to piękny wyraz szacunku dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że za dużo mówimy o parze prezydenckiej pomijając przy tym inne osoby. Mi na przykład bardzo żal Jerzego Szmajdzińskiego - zawsze wydawał mi się człowiekiem bardzo sympatycznym i będzie mi go brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście, ale nie jest to ani trochę dziwne. Przecież to normalne, że własnej partii rządzenia się nie utrudnia, co nie? Poza tym, wg. mnie Kwaśniewski był lepszym prezydentem, lepiej reprezentował nas na arenie międzynarodowej i nie robił takich głupot jak Kaczyński. Na pewno był o wiele lepiej postrzegany przez opinię publiczną, co chyba jest bardzo ważne dla prezydenta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam Kwaśniewskiego głównie za "filipinkę", ułaskawienie kolegów na koniec drugiej kadencji oraz okłamywanie w związku z odbytą edukacją. Nie wiem czy to jest jakieś zaszczytne. Pan Kaczyński dzisiaj jest uwielbiany, ale na pewno zawsze był patriotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się