Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

To jest niestety typowo polskie umiłowanie męczeństwa. Poczekajmy chociaż na ustalenie przyczyn tej katastrofy, o ile w ogóle kiedykolwiek dowiemy się prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 20:32, zyje_z_zasilku napisał:

Jak większość nie przepadałem za Kaczyńskim, ale nie uważasz, że ten tydzień wymaga od
nas nieco większej delikatności, niż wcześniej, m.in ze względu na szacunek dla cudzych
poglądów?

No patrzcie i kto to mówi:)
Jak wyżej, chcesz szacunku dla swoich poglądów, szanuj poglądy innych.

Ja Kaczora bis nie znałem osobiście, znałem jego głupie poglądy i komiczne wpadki, czy wypominanie jego życia teraz, kiedy jest o nim głośno różni się czymś od tego samego robionego na co dzień?
Bo to kogoś drażni? Zawsze kogoś drażnią inne poglądy.
Bo nie wypada? A wypada szczerzyć się do kamery i z szacunkiem mówić o kimś kogo parę dni wcześniej mieszało się z błotem? Czemu tego nie krytykujesz? Bądźmy konsekwentni.
Bo moralność katolicka...wrong adress:]
Bo co? Bo nic, ot ktoś ma inne podejście niż ty. Kaczor żył, nie lubiłeś go, Kaczor nie żyje...no teraz to już nie ma To zapewne efekt mentalności stadnej: tak na prawdę nie rusza cię to co pisze Abdomek, po prostu po wpływem "mas lamentujących" uznałeś, że trzeba się dopasować i tępić tych co się wyłamują.

IOW Abdomek razi cię innością bo niby naród się jednoczy Ale to są pozory, czego dowodem jest jego przykład. nie staraj się wyeliminować oznak rzeczywistości przez zaszczucie "innych".Nie tedy droga: ten temat służy do dyskusji a nie jako poligon dla nawiedzonych bulwersów. Obgadaj sprawę, a jak uznasz, że to tylko prowokacja to tym bardziej mu odpuść.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 20:55, Treant napisał:

To jest niestety typowo polskie umiłowanie męczeństwa. Poczekajmy chociaż na ustalenie
przyczyn tej katastrofy, o ile w ogóle kiedykolwiek dowiemy się prawdy...

No niestety tak to jest. Za życia był gnojony a teraz bohater narodowy. Nic do niego nie miałem. Rządził jak rządził, jednak na taką śmierć nie zasłużył jak i wszyscy którzy byli na pokładzie ale to jest jednak przesada...A co do prawdy, to jeśli okazałoby się, że rzeczywiście Prezydent miał jakiś wpływ na to zdarzenie to raczej prawda nie będzie ukazana bo kto chciałby go teraz oczerniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zginął on na posterunku, wykonując swoje obowiązki jako głowa państwa. Nie dziwie się Gruzji że oni chcą, gdyż nie mieli lepszego sojusznika a dla nas jest to chęć ukazania szacunku po śmierci, którego wcześniej nie okazaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio widziałem wywiad z pilotem, który leciał z prezydentem do Tibilisi. Mówił że w samolocie to pilot o wszystkim decyduje i wtedy on zmienił miejsce lądowania (lot do Gruzji). W tym momencie raczej błąd pilota, ale chciałbym się też w tym miejscu mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 18:05, Growin napisał:

Nie, ale nie ma również sensu diametralna zmiana na ten temat.


A może po prostu śp. prezydent profesor L. Kaczyński zawsze miał duże grono popierające w pełni lub jakimś stopniu jego politykę i zachowanie, tylko jak to przyznali niektórzy dziennikarze - media zawsze przedstawiały go z góry na przegranej pozycji, wytykając jedynie wady czy to co nie było wg ich myśli? Nie przypominam już pierwszych dni czy tygodni po tym jak został wybrany na prezydenta - nic nie zdążył zrobić a już mieszano go z błotem. Aż nawet niektóre zagraniczne media uznały, że skoro rodacy prezydenta drwią z niego, to oni też mogą (w Niemczech brukowce mówiły na niego "kartofel" czy coś w tym rodzaju).
Poza tym - nie wszyscy co nie popierali jego polityki, pałali do niego nienawiścią - a tak też media scenę polityczną u nas przedstawiały - skoro nie popierasz kogoś to znaczy że go jednocześnie nienawidzisz i nie szanujesz.

Inna sprawa to sondaże - gdyby w Polsce zakazać przedstawiania sondaży i tego typu rzeczy w trakcie kampanii wyborczej, to wynik każdych wyborów byłby bardziej obiektywny. Nie dziwię się że Kaczyński w sondażach bardzo tracił - a na kim te sondaże są przeprowadzane? W większości na młodzieży, 18-25 lat, szkoła średnia, studenci, 90% z nich ludzie którzy nie interesują się polityką i oceniają ludzi na podstawie wyglądu lub tego co usłyszą w wieczornych wiadomościach. A potem społeczeństwo przed telewizorami patrzy, widzi kto ma przewagę, no to "dobra on wygrywa to my na niego też damy głos, nie znam pozostałych kandydatów, nie mam czasu szukać o nich informacji".

Mieszanka polityczno-medialna w Polsce to na prawdę wielkie bagno.
Kaczyński był zawsze za Polską, dla niektórych aż za bardzo. W mediach musisz być grzeczny, spokojny, głaskać tylko i przyklaskiwać. A on taki nie był. I to mu też bardzo wytykano.
Dopiero teraz sobie myślę - sprawa gruzińska rzeczywiście była bardzo trudna, ale gdyby nie jego interwencja, kto wie czy dzisiaj to państwo dalej by istniało? Mogło być przejechane przez rosyjskie czołgi, bo Europa zachodnia nie kiwnęła palcem. Może i prezydent Gruzji jest kontrowersyjną postacią, ale on też walczy o swój wolny kraj. A to że w nawet takiej Brazylii ogłoszono żałobę oznacza, że za granicą naszego prezydenta bardzo dobrze postrzegano, w porównaniu do własnego kraju gdzie był pokazywany w krzywym zwierciadle głównie.

A jego żona, śp. pani Maria? Bardzo odważna kobieta, nie zwracało się na nią zazwyczaj uwagi, raczej też zawsze negatywne światło padało. Widziałem ujęcia jak byli w USA, ta jej swoboda, spontaniczność, nic na sztywno. Nie jedna kobieta-polityk mogłaby zazdrościć jej odwagi i siły.

Pomijając te moje wywody - przede wszystkim zginęli ludzie, nasi rodacy, elita. Normalny człowiek bez nienawiści w sercu w jakimś stopniu współczuje rodzinom i czuje więź ze swoim narodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak ... Kaczyński zginął ... ledwo co ludzie pozbierali się (?) po tej katastrofie a już chcemy mu budować pomniki, budować stadiony i ulice jego imienia i takie tam populistyczne bzdury. Takie coś to chyba tylko u nas panie i panowie. Jeszcze tylko brakuje Kościoła [ najlepiej w Warszawie czy innej Kalwarii tudzież Częstochowie ] jego imienia. Dobrze że chociaż świętym go nie zrobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 21:08, Los_Emilos napisał:

Ostatnio widziałem wywiad z pilotem, który leciał z prezydentem do Tibilisi. Mówił że
w samolocie to pilot o wszystkim decyduje i wtedy on zmienił miejsce lądowania (lot do
Gruzji). W tym momencie raczej błąd pilota, ale chciałbym się też w tym miejscu mylić.

Możemy gdybać. Wiem, że pilot podejmuje decyzję, bo to on się najlepiej zna i on jest odpowiedzialny za wszystkich na pokładzie, jednak taka myśl się sama nasuwa bo Kaczyński byłby do tego zdolny. Błędy się zdarzają, i jeśli to był rzeczywiście błąd pilota to jedyny +(jeśli w ogóle można tak napisać) w tym, że tego nie przeżył...Nie mógłby sobie tego wybaczyć do końca życia a i media nie dałyby mu spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 20:32, zyje_z_zasilku napisał:

Jak większość nie przepadałem za Kaczyńskim, ale nie uważasz, że ten tydzień wymaga od
nas nieco większej delikatności, niż wcześniej, m.in ze względu na szacunek dla cudzych
poglądów?


Bo to jest tak jak wszyscy siedzą i nagle przychodzi chwila, w której mimo wszystko wypadałoby choć na chwilę wstać, to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie: ja od zawsze siedziałem i żadne okoliczności nie zmuszą mnie do powstania. Mam swoje zdanie i tylko ono jest święte. Oczywiście wszyscy spojrzą się na niego z zaskoczeniem, kilku spróbuje mu coś powiedzieć, ale to jeszcze wzmocni jego motywację do pozostania przy swoim. Poczuje się w pełni sobą i w ogóle.
Abomek, tak sobie myślę, powinieneś się cieszyć że to na Wojmana akurat trafiłeś. Ktoś inny miast bawić się w degrady po prostu wywaliłby cię z tego forum i tyle. Bo żyjesz w kraju gdzie przejawem kultury osobistej jest okazanie szacunku zmarłym. Więc zrozum to i zachowaj swoje skrajne poglądy dla siebie albo licz się z konsekwencjami.
Tak sobie myślę, Polacy są jednak bardziej tolerancyjni niż wielu mogłoby sądzić. ;-) A może po prostu litują się nad ludzką... niedolą. (chciałem napisać coś innego :-)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten naród jest jednak tępy. Żeby opłakiwać kiepskiego prezydenta , w ogóle jakiegokolwiek polityka. W dodatku kretyńscy dziennikarze nie tylko robią z niego super polityka i prezydenta, ale znowu wciskają kit jakoby ta "tragedia zjednoczyła naród i sprawiła że stał się lepszy ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 21:16, Longer napisał:

Możemy gdybać. Wiem, że pilot podejmuje decyzję, bo to on się najlepiej zna i on jest
odpowiedzialny za wszystkich na pokładzie, jednak taka myśl się sama nasuwa bo Kaczyński
byłby do tego zdolny. Błędy się zdarzają, i jeśli to był rzeczywiście błąd pilota to
jedyny +(jeśli w ogóle można tak napisać) w tym, że tego nie przeżył...Nie mógłby sobie
tego wybaczyć do końca życia a i media nie dałyby mu spokoju.

Masz całkowitą rację, ale szkoda od razu rodziny. Najgorsze jest to że my na zastanowienie się mamy teraz więcej czasu i znamy skutek. On nie miał tego luksusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 21:31, Dann napisał:

Bo to jest tak jak wszyscy siedzą i nagle przychodzi chwila, w której mimo wszystko wypadałoby
choć na chwilę wstać, to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie: ja od zawsze siedziałem
i żadne okoliczności nie zmuszą mnie do powstania. Mam swoje zdanie i tylko ono jest
święte. Oczywiście wszyscy spojrzą się na niego z zaskoczeniem, kilku spróbuje mu coś
powiedzieć, ale to jeszcze wzmocni jego motywację do pozostania przy swoim. Poczuje się
w pełni sobą i w ogóle.

Niemalze dokladny obraz mojego nonkonformizmu. :)
Ino nie wszystkie okolicznosci, a te szczegolne. Smierc nie czyni czlowieka lepszym.

Dnia 12.04.2010 o 21:31, Dann napisał:

Abomek, tak sobie myślę, powinieneś się cieszyć że to na Wojmana akurat trafiłeś. Ktoś
inny miast bawić się w degrady po prostu wywaliłby cię z tego forum i tyle. Bo żyjesz
w kraju gdzie przejawem kultury osobistej jest okazanie szacunku zmarłym. Więc zrozum
to i zachowaj swoje skrajne poglądy dla siebie albo licz się z konsekwencjami.

A to jest tu jakis zacieklejszy mod? Myslalem, ze kNOT odszedl na emeryture.
Co do szacunku do zmarlych - co myslisz o Hitlerze? Ja osobiscie zatanczylbym na jego grobie, gdybym mogl.

Dnia 12.04.2010 o 21:31, Dann napisał:

Tak sobie myślę, Polacy są jednak bardziej tolerancyjni niż wielu mogłoby sądzić. ;-)
A może po prostu litują się nad ludzką... niedolą. (chciałem napisać coś innego :-)).

Hmm, (przeglada w myslach stosunek polakow do wszystkich mniejszosci) ...
To jest... niesmieszne. :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 21:14, Tyler_D napisał:

Jeszcze tylko brakuje Kościoła [ najlepiej w Warszawie czy innej Kalwarii tudzież Częstochowie ] jego imienia. Dobrze że chociaż świętym go nie zrobią.


Mógłbyś chociaż nie uderzać w moją wiarę? To jest na niskim poziomie to co powiedziałeś, jakbym komentarz na onet czy wp czytał.

@ev1l_on3
Jak ten naród jest dla ciebie tępy to zmień narodowość, mi i wielu innym będzie lżej. Kolejna dojrzała wypowiedź. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie odzywaj się dzieciaku. Nie masz prawa umniejszać życiu innych osób a szczególnie prezydenta, który jest gwarantem władzy w Polsce. Idź oglądaj jakieś film i pozwól ludziom na chwilę zadumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.04.2010 o 21:44, Los_Emilos napisał:

Masz całkowitą rację, ale szkoda od razu rodziny. Najgorsze jest to że my na zastanowienie
się mamy teraz więcej czasu i znamy skutek. On nie miał tego luksusu.


Niestety takie jest życie, wsiadając rano do samochodu nie masz pewności, że dojedziesz do celu. Jedno co jest pewne jeśli idzie o pilota, to fakt, że chciał aby wszyscy bezpiecznie wrócili do domów. Ale skończmy gdybać bo to nie ma sensu. Skrzynki są i miejmy nadzieję, że niedługo się wszystko wyjaśni...

ev1l_on3
Jeśli taki sam jesteś w życiu to raczej nad Twoim grobem nikt nie będzie płakał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może i nie kierowane bezpośrednio do mnie, ale...

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

Ja Kaczora bis nie znałem osobiście, znałem jego głupie poglądy i komiczne wpadki,


Każdy miał wpadki. Ale jeśli chodzi o niego, to tylko wpadki pokazywano. Tylko "propisowska" ( i rządzona przez ludzi z LPR i Samoobrony, które w ostatnich latach za PiSem przepadały wręcz) TVP z rzadka się z tego trendu wyłamywała ;). Głupie poglądy, powiadasz?

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

Bo to kogoś drażni? Zawsze kogoś drażnią inne poglądy.


Poglądy, teraz,podczas żałoby narodowej, można przedstawić neutralnie. Tak jak zrobiło to sporo osób tutaj. To właśnie jest jedną z oznak kultury osobistej, czego Adomek uporczywie nie akceptuje.

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

Bo nie wypada? A wypada szczerzyć się do kamery i z szacunkiem mówić o kimś kogo parę
dni wcześniej mieszało się z błotem? Czemu tego nie krytykujesz?


Krytykuję, po cichu. Bo teraz staram się milczeć i akceptować szczere i nieszczere zapewnienia najzajadlejszych wrogów o wspólnym żalu. Bo nadal wierzę, że jako ludzie są zdolni do odczuwania go. Jeśli nie po stracie prezydenta, to po stracie znajomych, kolegów, koleżanek, bliskich.

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

Bo moralność katolicka...wrong adress:]


Nie. Polska tradycja szacunku dla zmarłych. Starsza niż katolicyzm, choć skatolicyzowana. Amirite or amirong?

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

Bo co? Bo nic, ot ktoś ma inne podejście niż ty. Kaczor żył, nie lubiłeś go, Kaczor nie
żyje...no teraz to już nie ma To zapewne efekt mentalności stadnej: tak na prawdę nie
rusza cię to co pisze Abdomek, po prostu po wpływem "mas lamentujących" uznałeś, że trzeba
się dopasować i tępić tych co się wyłamują.


Ja szczerze żałuję. Nie z powodów religijnych, ale całkiem ludzkich, przyziemnych. Nie znałem osobiście, ale szanowałem za pracę, za osiągnięcia. Identyfikowałem się z przynajmniej częścią ich poglądów i cieszyłem z tego, że są ludzie którzy je reprezentują.

Dnia 12.04.2010 o 21:03, zadymek napisał:

IOW Abdomek razi cię innością bo niby naród się jednoczy Ale to są pozory, czego dowodem
jest jego przykład. nie staraj się wyeliminować oznak rzeczywistości przez zaszczucie
"innych".Nie tedy droga: ten temat służy do dyskusji a nie jako poligon dla nawiedzonych
bulwersów. Obgadaj sprawę, a jak uznasz, że to tylko prowokacja to tym bardziej mu odpuść.


Zaszczucie? Próba wytłumaczenia komuś, że przedstawianie takich poglądów teraz jest zwyczajnie niesmaczne nazywasz zaszczuciem?
Co następne w kolejce? Plany ucieczki na zachód przed prześladowaniem? Czy może squot z bohaterami GW w Poznaniu, taka fajna Stypa Party na uczczenie śmierci polityków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.04.2010 o 21:44, Galadin napisał:

Mógłbyś chociaż nie uderzać w moją wiarę?

A niby w jaki sposób uderzyłem? Obraziłem twoją religię? No raczej nie bardzo, po prostu pokazałem [ nieco wyolbrzymiając co niektórzy chcą robić z dopiero co pochowanymi / martwymi. No sorry ale takie akcje jak z linka z jednego z poprzednich postów są poprostu i śmieszne i żałosne zarazem. Ludzie chcą go hmm czcić, pamiętać czy tam w jakiś sposób oddać mu cześć po śmierci? To niech to robią w dobrym stylu i jak chociaż samego zainteresowanego się pochowa i da rodzinie spokój a nie parę dni po katastrofie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w sobotę miałem osiemnastkę u kolegi. Trochę głupio dla mnie było ale starałem się trochę ciszej zachowywać. Moi współimprezowicze już nie za bardzo ale to kwestia własnych przekonań i zachowania.
Mi się szczerze powiedziawszy smutno się zrobiło chociaż nie nalezę do osób szczególnie wylewnych. I szczerze powiedziawszy trochę zmieniłem nastawienie do tego prezydenta. Nie wierzę w w to że ta katastrofa zmieni nasze życie polityczne bo nie jestem optymistą.
I szczerze powiedziawszy ciężko jest wyobrazić sobie kampanię prezydencką. Ogólnie jestem ciekawy co dalej wydarzy się w życiu politycznym naszego kraju. Jednak chyba na takie rozważania to nie pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się