Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Widać sami się tymże funkcjonariuszom jeszcze za życia podporządkowali, będąc katolikami.

ps niby w którym miejscu narusza to konstytucję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


>

Dnia 17.04.2010 o 15:46, S1G napisał:

Widać sami się tymże funkcjonariuszom jeszcze za życia podporządkowali, będąc katolikami.

>

Czy istnieją dokumenty poświadczające, że wszyscy ci ludzie byli katolikami? Nawet, jeśli tak, to przede wszystkim byli funkcjonariuszami państwa polskiego i w związku z tym oficjalne uroczystości pogrzebowe powinny mieć neutralny światopoglądowo charakter. Prywatne pogrzeby, dla rodzin i znajomych mogłyby być zgodne z wyznawaną religią.

Dnia 17.04.2010 o 15:46, S1G napisał:

ps niby w którym miejscu narusza to konstytucję?



Art. 25.

pkt 2

"Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym."


Rozumiem, że dzisiejsze uroczystości mają charakter oficjalny/państwowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Jaśniej nie potrafię.
Dokladnie tak rozumialem to na samym poczatku. :<

Dnia 16.04.2010 o 23:19, Mogrim napisał:

Czy pochowanie tam X uczyni z X wielkiego człowieka? Nie uczyni, a jedynie spowoduje, że w panteonie będą też groby osób, które nie są bohaterami, przez co ranga owego panteonu się obniży.

Pozwol, ze powtorze - jesli uwazasz, ze obecnosc ciala czlowieka na ktorego pogrzeb zlatuje sie caly swiat obniza range panteonu to przeceniasz jego wartosc.
Nikt nie bedzie probowal na sile grzebac tam normalnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 15:52, Vandaeriel napisał:

Czy istnieją dokumenty poświadczające, że wszyscy ci ludzie byli katolikami? Nawet, jeśli
tak, to przede wszystkim byli funkcjonariuszami państwa polskiego i w związku z tym oficjalne
uroczystości pogrzebowe powinny mieć neutralny światopoglądowo charakter. Prywatne pogrzeby,
dla rodzin i znajomych mogłyby być zgodne z wyznawaną religią.

Jak by nie byli już by "współwyznawcy" wrzawę podnieśli, rodzina pewnie też by obojętna nie została

Dnia 17.04.2010 o 15:52, Vandaeriel napisał:

"Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań
religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w
życiu publicznym."

Swoboda wyrażania nie została w żaden sposób naruszona, zaś co do pierwszej części to chyba oczywiste jest że z chwilą śmierci przestali być funkcjonariuszami władzy ;)


edit: co do widzę ciągle trwajacej kłótni "wawelskiej" to miejsce takie samo jak każde inne, nie widzę powodu żeby robić z tego aferę lub też aferę z tego że niektórzy chcą gdzie indziej. Swoją drogą są jakieś oficjalne oświadczenia rodziny w tej sprawie? bo najpierw było że rodzina przeciw a potem że za. jacyś niezdecydowani czy też zdecydowano za nich gdzie chcą wiadomą parę chować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 11:53, Rusty-Luke napisał:

A jak inaczej można to ująć w słowa, skoro wszelka krytyka Piłsudskiego była równoznaczna
z "naruszaniem kultu marszałka", a jego pochówek na Wawelu był tylko i wyłącznie zasługą
szantaży i gróźb wobec prawowitej władzy Wawelu?


Eee, możesz coś przybliżyć z tego?

btw widzę, że Bereza już urosła do rangi obozu koncentracyjnego ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>

Dnia 17.04.2010 o 16:00, S1G napisał:

Jak by nie byli już by "współwyznawcy" wrzawę podnieśli, rodzina pewnie też by obojętna
nie została

Ale to nie jest żadne usprawiedliwienie. Decydując się na służbę państwu, ci ludzie poświęcili częściowo swoje prywatne życie i ich rodziny zdają sobie z tego sprawę.

Dnia 17.04.2010 o 16:00, S1G napisał:

Swoboda wyrażania nie została w żaden sposób naruszona,

>
>
Ale neutralnośc światopoglądowa już tak.

Dnia 17.04.2010 o 16:00, S1G napisał:

zaś co do pierwszej części to
chyba oczywiste jest że z chwilą śmierci przestali być funkcjonariuszami władzy ;)


No, to zgodnie z takim rozumowaniem nie powinno się organizować im pogrzebu państwowego, bo już nie są jego przedstawicielami -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 16:32, Vandaeriel napisał:

No, to zgodnie z takim rozumowaniem nie powinno się organizować im pogrzebu państwowego,
bo już nie są jego przedstawicielami -_-

Racja, ale mamy przecież socjalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 17.04.2010 o 16:00, S1G napisał:

edit: co do widzę ciągle trwajacej kłótni "wawelskiej" to miejsce takie samo jak każde
inne


Jak bym chciał napisać to co myślę to znów bym kogoś obraził ograniczę się do stwierdzenia
A za parę lat ludzie powiedzą Lech Kaczyński wielkim Polakiem był
a gdy padnie pytanie a dlaczego ?
no przecież jest pochowany na Wawelu.

Ps. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8026...i_Katyn.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co z tego że na wawelu? nie grób czyni człowieka. Co innego gdyby pochować ich tam w tym samym czasie co naprawdę zasłużonych ludzi, wtedy takie twierdzenia mogły by mieć jakieś znamiona sensu.

ps tak mi właśnie przyszło do głowy że pogrzeb na nasz koszt mogli mieć w "umowie o pracę" bądź co bądź na jakiś zasadach te stanowiska objęli.

pps link nie działa


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 16:00, Abomek napisał:

Pozwol, ze powtorze - jesli uwazasz, ze obecnosc ciala czlowieka na ktorego pogrzeb zlatuje
sie caly swiat obniza range panteonu to przeceniasz jego wartosc.


To, że na pogrzeb zlatuje się cały świat nie wynika z dokonań owego człowieka, tylko z kurtuazji międzynarodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 16:42, S1G napisał:

I co z tego że na wawelu? nie grób czyni człowieka. Co innego gdyby pochować ich tam
w tym samym czasie co naprawdę zasłużonych ludzi, wtedy takie twierdzenia mogły by mieć
jakieś znamiona sensu.


Przeczytaj propozycję Pis-u poniżej , nadal nie ma to znamion sensu ?.

Dnia 17.04.2010 o 16:42, S1G napisał:

pps link nie działa


o.k. wklejam treść

PiS: Niech każdy uczeń obowiązkowo odwiedzi Katyń i Wawel

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wystąpią do minister edukacji z wnioskiem o wpisanie do programu nauczania obowiązkowych wycieczek szkolnych między innymi do Katynia i na Wawel.

Taka prośba w formie interpelacji poselskiej ma zostać wysłana do Katarzyny Hall jeszcze w tym miesiącu. Możliwe, że podpiszą się pod nią także politycy innych partii. Do tego chce namówić ich Stanisław Pięta z PiS, który jest autorem propozycji.

- Jeżeli chcemy być prawdziwymi Polakami i przekazać naszym dzieciom wartości, za które ginęli nasi patrioci, to musimy zapewnić im minimum historycznej edukacji - przekonuje w rozmowie z TOK FM poseł Pięta. Jego zdaniem, teraz po tragicznej śmierci prezydenta w Smoleńsku, jest doskonały czas na to, aby "u młodych ludzi odbudować poczucie dumy, że są Polakami i odważnym narodem".

"Młodzi ludzie będą mogli poczuć atmosferę tych tragicznych dni"

Zgodnie z propozycją posła Pięty uczniowie szkół średnich musieliby co najmniej raz w czasie nauki odwiedzić między innymi Katyń. - Chodzi o to, aby zobaczyli to miejsce i na własnej skórze poczuli atmosferę tych tragicznych dni - tłumaczy poseł PiS. Tym samym wskazuje na rozstrzelanie w Katyniu polskich oficerów w 1940 roku, ale i jednocześnie katastrofę prezydenckiego samolotu z 10 kwietnia.

Posłowie wnioskować będą też o obowiązkowe wycieczki na Wawel (tu spoczywać będą ciała Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej) oraz do Muzeum Auschwitz - Birkenau i Muzeum Powstania Warszawskiego.

Poparcie dla propozycji PiS? "Po pogrzebie zastanowimy się"

Andrzej Smirnow z Platformy, szef sejmowej komisji edukacji nie chce przesądzać o tym, czy taki pomysł może zyskać akceptację także w jego partii. - Muszą najpierw opaść emocje związane z pogrzebami. Dopiero wtedy możemy spokojnie o tym dyskutować. Myślę, że i sama propozycja jest składana pod wpływem emocji - mówi nam poseł Smirnow.

Nic nie przesądza także resort edukacji. Urzędnicy MEN czekają na interpelację poselską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 17:07, kerkas napisał:

Posłowie wnioskować będą też o obowiązkowe wycieczki na Wawel (tu spoczywać będą ciała
Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej) oraz do Muzeum Auschwitz - Birkenau i Muzeum
Powstania Warszawskiego.


O obowiązkowej wycieczce do Katynia już swoje zdanie wyraziłem. Ale przecież wycieczki do Krakowa razem ze zwiedzaniem Wawelu czy do Auschwitz to chyba w każdej szkole w Polsce są organizowane. Pewnie posłowie nawet nie wiedzą o tym. A do Krakowa to i w podstawówce, i w gimnazjum, w szkole średniej też, także niektórzy po kilka razy tam są. Jednak uchwalenie obowiązkowych wycieczek to wariactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 13:20, Terrorite napisał:

> /.../ Katedra nalezy do kompleksu budynkow zabytkowych na wzgorzu wawelskim,
jest dziedzictwem narodowym i podlega ustawie o ochronie dóbr kultury.

Zawsze mówię, że Państwo, to banda rabusiów, ze wszystkiego chcą ograbić innych, zeby samemu z tego korzystać. Pretekst zawsze się znajdzie. Oczywiście, to wszystko "dla naszego dobra".

Dnia 17.04.2010 o 13:20, Terrorite napisał:


Ale panowie, odlozmy klotnie na bok, jutro niedziela, dzien odpoczynku, wiec moze czas
na chwile relaksu z zimnym lechem.

Wolę królewskie, albo tyskie. Ale mamy prohibicję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 18:11, Galadin napisał:

> /.../ Jednak uchwalenie
obowiązkowych wycieczek to wariactwo.

Mimo to byłbym za. Oczywiście, pod warunkiem, że posłowie co kadencję odbędą pieszą pielgrzymką do Brukseli i z powrotem. Pieszą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PiS: Niech każdy uczeń obowiązkowo odwiedzi Katyń i Wawel

Oh yeah ... jeszcze tylko tego nam brakowało w naszym kochanym systemie publicznej Ościemy. Pomijając wszelkie aspekty finansowe [ ktoś to musiałby przecież zorganizować i co ważniejsze zapłacić za to a jak sami wiemy dziura budżetowa niemała jest ] i logistyczne [ oczywiście że nie każdy uczeń bo to po prostu nierealne ale co tam, pochrzanić głupotyi nawciskać kitu "szaremu tłumowi" przecież można co nie? ] jest to po prostu tak śmieszne i żałosne że aż śmiech bierze. Już nie mówię o tym że jeśli te plany nawet się ziściły to i Katyń i Wawel szybko zmieniłyby się w ruinę przy takim natłoku "turystów" [ zwłaszcza patrząc na inteligencję co poniektórych gówniar i gówniarzy którzy potrafią sobie robić słit focie w piecach krematoryjnych ale nevermind ] ... cześć Kaczyńskiemu trzeba przecież oddać!

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wystąpią do minister edukacji z wnioskiem o wpisanie do programu nauczania obowiązkowych wycieczek szkolnych między innymi do Katynia i na Wawel.

Muahah. Już to widzę jak kwiat polskiej młodzieży chętnie mknie na drugi koniec kraju albo i do Katynia by się zadumać i oddać cześć Lechowi i innym ... prędzej się upiją w autokarze niż cokolwiek pożytecznego wyniosą z takich "wycieczek". A i przymuszanie kogoś do takich rozrywek zbyt mądre nie jest ale w końcu to Polska i Polaków pomysły więc co się dziwić.

- Jeżeli chcemy być prawdziwymi Polakami i przekazać naszym dzieciom wartości, za które ginęli nasi patrioci, to musimy zapewnić im minimum historycznej edukacji

A jeżeli nie czujemy ani nie chcemy być "prawdziwymi Polakami" [ że co? ] to co? Albo jeżeli wolimy sami swoje dzieci uczyć patriotyzmu a nie wysyłać na imo ogłupiające i wymuszone pokazówki w stylu "ooo ... tu spoczywa XYZ, wielkim patriotą on był ble ble ble" to co? Hm? Te "minimum historycznej edukacji" to powinna zapewniać szkoła i rodzice ale nie na zasadzie "historia w szkole = przepisywanie podręcznika" a nie takie bzdury.

- przekonuje w rozmowie z TOK FM poseł Pięta. Jego zdaniem, teraz po tragicznej śmierci prezydenta w Smoleńsku, jest doskonały czas na to, aby "u młodych ludzi odbudować poczucie dumy, że są Polakami i odważnym narodem".

Szanowny pan Pięta najwyraźniej jeszcze żyje w innych czasach albo po prostu sam nie wierzy w to co pisze. To się nie uda panie pośle. A co było po śmierci JP II? Też młodzi ludzie mieli się "obudzić" i takie tam ... kibole mieli zawiesić broń ... i co? Wyszło tak jak zawsze.

Wycieczki do Muzeum Powstania Warszawskiego i obozów koncentracyjnych? Jestem za ale nie na zasadzie "musimy / musicie tam jechać bo MEN tak sobie wymyślił".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 18:21, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ Jednak uchwalenie
> obowiązkowych wycieczek to wariactwo.
Mimo to byłbym za. Oczywiście, pod warunkiem, że posłowie co kadencję odbędą pieszą
pielgrzymką do Brukseli i z powrotem. Pieszą!


Po co do Brukseli , do Częstochowy , na bosaka i w worze pokutnym pieszo oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2010 o 19:35, kerkas napisał:

> > > /.../ > Po co do Brukseli , do Częstochowy , na bosaka i w worze pokutnym pieszo oczywiście.

>
Jak to, po co do Brukseli! Stamtąd mają wytyczne, to i tam niech pielgrzymuja. No i droga pieszo, trwa mniej więcej miesiąc, jak są w formie i dwa miesiące, jak nie maja kondycji. W jedna strone, co daje aż cztery miesiące nieobecności w kraju. Iluż to ustaw nam oszczędzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się