Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 02.02.2011 o 22:15, kerkas napisał:

Nie każdy jest obeznany z prawem tak jak Ty


Przez 6 miesięcy nie kiwnęli palcem w sprawie lenistwa policji. Chyba przyznasz, zanim się kogoś zatłucze wypadałoby przez taki kawał czasu podjąć inne działania?
Jak nie są obeznani to powinni się poradzić prawnika.

Dnia 02.02.2011 o 22:15, kerkas napisał:

Facet biegała z siekierą pamiętasz czy już zapomniałeś ?.


A jak to się ma do tego, że go zatłukli, a nie "uderzyli o raz za dużo"?

Dnia 02.02.2011 o 22:15, kerkas napisał:

Aha czyli nie wiesz.


Nie wiem czy prokurator rozpatrzy zażalenie w 5 dni czy w tydzień, wiem, że nie będzie go rozpatrywał pół roku.

Dnia 02.02.2011 o 22:15, kerkas napisał:

Parę postów temu stwierdziłeś że jesteś przeciwko samosądom w wypowiedzi powyżej pośrednio
dajesz przyzwolenie na samosąd tyle tylko że bez pozbawienia życia a tylko na np. trwałe
kalectwo.


Nie daję pozwolenia tylko stwierdzam, że sami są sobie winni. Nie dość, że faceta zaatakowali, to zrobili mu większe kuku niż wystarczyło.

Dnia 02.02.2011 o 22:15, kerkas napisał:

Operacja się udała tylko pacjent zmarł , liczyłem że jako prawnik wskażesz drogę by mieszkańcy
pozbyli się zagrożenia jednocześnie nie wchodząc w konflikt z prawem , jak dotąd nie
wskazałeś takiej drogi.


Wskazałem - pierwsze zdanie w tym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

W krajach opartych na systemie "common law" sędzia po prostu wymierzyłby karę dyscyplinarną
prokuratorowi za obrazę sądu.


Po pierwsze nie możesz wiedzieć, co by sędzia zrobił, po drugie co ma prokurator do rzeczy, skoro wniosek skierowała policja?

Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

Po tych samych ulicach chodziły żony, dziewczyny i dzieci tych ludzi.


To nie powinny chodzić. Łatwiej chyba zawołać żonę do domu niż zabić chłopa z maczetą.
Nie może być tak, że jak nie mogę wyjść na ulicę bo łazi po niej gość wygłaszający groźby to mówię "albo policja przyjedzie tu w godzinę, albo sam go zabiję".

Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

Dlaczego w mnóstwie państw nie ma w ogóle takich organizacji jak "związki poszkodowanych przez wymiar
sprawiedliwości"?


Są. Jeśli myślisz, że we wszystkich krajach zapadają jedynie słuszne wyroki, to się mylisz.

Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

Polacy mają pod tym względem najgorszą ocenę


Kto oceniał? Bo jeśli sami Polacy, to wszystko jasne. Zawsze jak zapada wyrok, który się Polakom nie podoba (mimo, że np. na wyższą karę ustawa nie pozwala) to Polak powie "sędzia idiota" a nie "ustawodawca idiota".
Przewlekłe procesy, które chcesz skarżyć to ETPC (gdzie procesy są też przewlekłe...), wynikają zazwyczaj z ilości spraw, którymi zasypywane są sądy. Są sprawy, których akta liczą tysiące stron, a jeden sędzia może mieć kilka takich spraw. Nie ma pieniędzy na zatrudnienie asystentów i referendarzy, stąd bywa tak, że jeden asysent zamiast pomagać jednemu sędziemu musi pomagać ośmiu. Sporo spraw (cywilnych, administracyjnych i gospodarczych) wynika ze zwyczajnej ignorancji społeczeństwa i nie trzeba byłoby się nimi zajmować w sądach, gdyby wcześniej skorzystano z porady prawnej - tego Polacy niestety nie są nauczeni (wystarczy porównać z innymi krajami europejskimi).

Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

Wyćwiczonego faceta z maczetą (który spędził sporo życia w pudle) nie da się unieruchomić inaczej jak
wyłączając jego układ nerwowy z działania


W sześciu chłopa - da się. Jeśli nie potrafią - to akceptują ryzyko, że mogą zabić (o ile nie było tak, że właśnie zabić chcieli) i powinni być sądzeni za zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Dnia 03.02.2011 o 07:48, Olamagato napisał:

Mniejsze dzieci brutalniej oddają swoim napastnikom, żeby oddalić od siebie lub całkowicie wyeliminować
zagrożenie w przyszłości.


To nie były dzieci tylko dorośli ludzie, którzy powinni się kontrolować. Tym bardziej, że nie bronili się, a atakowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 11:46, Mogrim napisał:

>/.../> Nie wiem czy prokurator rozpatrzy zażalenie w 5 dni czy w tydzień, wiem, że nie będzie
go rozpatrywał pół roku.
/.../

A co powiesz nie na pół roku, tylko na rok? Znam taki przypadek. I nie tylko w prokuraturze, w sądzie też. Pani sędzia poszła na macierzyński, to było powodem, ze nastepna rozprawa, w udziałem innej, odbyła sie po roku i trzech miesiącach
Mogrim, Ty stanowczo masz zbyt idealistyczne wyobrażenie o tz. "wymiarze sprawiedliwości". Owszem spotkałem różnych sędziów. Sęk w tym, ze ci najlepsi odchodzą z sądownictwa, bo gdzie indziej zarobią grubo więcej. Nie chcę publicznie podawać tego, co sam widziałem, nie mam zdrowia, żeby ewentualnie procesować się z sędziami. Czy prokuratorami. A już adwokaci, lepiej nie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że wiem co leży u podstaw sporu z @Mogrim-nem
Otóż @Morgin uważa (tak wnioskuję na podstawie jego postów) że mamy bardzo dobre prawo
w Polsce , zachwala przepisy o obronie koniecznej cytuję prawo do obrony koniecznej jest najszersze w całej Europie.
Takiego drobiazgu jak to że w USA można (w niektórych stanach) zastrzelić napastnika który wszedł na teren prywatny raczy nie brać pod uwagę tak samo tego że gdyby w nocy złodziej próbował okraść dom i został by zastrzelony to nie odbył by się żaden proces bo właściciela posesji by natychmiast uniewinniono bo była to obrona konieczna , nie bierze pod uwagę.
@Morgin uważa że to wina ludzi którzy nie potrafią skorzystać z przysługujących im praw , i znowuż Komunizm w założeniu był "idealnym systemem" tylko ze chorobcia ludzi nie chcieli mu się podporządkować.
Oczywiście państwo w którym jest dobre prawo (według @Morgin) może funkcjonować pod warunkiem że ma dobrych fachowców sędziów , prokuratorów , adwokatów , notariuszy , urzędników , policjantów .
Niestety w Polsce nie ma wystarczającej ilości dobrych fachowców aby ramię sprawiedliwości działało szybko i sprawnie.
Z jego punktu widzenia (jako sędziego) wszytko działa dobrze wątpię też aby spotkało go coś złego ze strony
szeroko pojętego prawa gdyż jako sędzia porusza się wśród wielu kodeksów , paragrafów , przepisów i trudno by go było "przyskrzynić" za nieznajomość prawa , po drugie prawnicy są najbardziej solidarną i wspomagającą się wzajemnie grupą zawodową i dbają o to aby nikomu z nich nie stała się krzywda.

Sytuacja zmienia się diametralnie gdy mamy do czynienia ze zwykłym Kowalskim ale tego @Mogrim nie rozumie gdyż na miejscu zwykłego Kowalskiego był bardzo dawno temu jeśli w ogóle.




Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 15:22, kerkas napisał:

Wydaje mi się że wiem co leży u podstaw sporu z @Mogrim-nem
Otóż @Morgin uważa (tak wnioskuję na podstawie jego postów) że mamy bardzo dobre
prawo /.../

Ja uważam nieco inaczej.
Z mojego punktu widzenia, Mogrim ma w wielu przypadkach rację, ale tę rację rozciąga również na przypadki, w których i prawo jest do d**y i kiedy prokuratorzy i sędziowie, którzy powinni być "bez skazy" naciągają ( pół biedy, jeśli naciągają. Powiedzmy łagodnie, że niewłaściwie interpretują) prawo do swoich wyobrażeń, które to wyobrażenia nabyli przed wielu laty - w czasie swoich studiów. Powinni skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością, ale tkwią nadal w świecie imaginacji. Ja zaś, z racji wielu bytności w sądach (a dodatkowo, moja żona też bywa w sądach jako tłumacz), mam o tak zwanym "wymiarze sprawiedliwości" inne wyobrażenie, moim zdaniem, bliższe rzeczywistości ( mam też w rodzinie ławnika i mój serdeczny kolega też jest ławnikiem).
Gdybym mógł coś doradzić Mogrimowi - to, jeśli znajdzie czas (a pewnie nie znajdzie, bo to zabiera napradę bardzo dużo czasu!), żeby śledził kilkanaście rozpraw sądowych - obojętnie, czy w sądzie rejonowym, czy okręgowym. Jeśli prześledzi, jeszcze w czasie studiów, kilkanaście spraw (musiałby mieć szczęście, żeby zakończyły się, zanim skończy studia), to z pewnością pozbędzie się złudzeń.
Prawo w zbyt wielu przypadkach ( i tutaj zgadzam się z Tobą) jest tylko "sztuką dla sztuki", nieważny jest sprawca, nieważna ofiara, byle reguły "sztuki" zostały zachowane. A to, że ofiara nie dożyje wydania sprawiedliwego wyroku? Nieważne, ważne, że wyrok został wydany "zgodnie z zasadami"...
Ale to temat zasługujący na odrębny wątek. Nie mam też ochoty wdawać się w dyskusję dla dyskusji. Mogę przedstawić swoje racje, a jeśli ktoś ich nie uzna, to niby co mam zrobić? kłóciś się dalej? A niby po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 15:23, Crew_900 napisał:

> /.../ > No i gdzie tu wolność słowa ?! Skandal, gdzie tu demokracja ?! usunąć PiS ! Banda czubków
!

"Nie ma wolności, dla wrogów wolności". "Zabrania się zabraniać". Ale wszelkich faszystów, ksenofobów/homofobów/PiSofobów/wrogów wolności (niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać!) trzeba tępić. No i gdzie tu skandal?
Nazywanie takich "bandą czubków", to "mowa nienawiści". No i jak teraz wyglądasz? ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 15:22, kerkas napisał:

Otóż @Morgin uważa (tak wnioskuję na podstawie jego postów) że mamy bardzo dobre
prawo
w Polsce


W tym momencie kończę z tobą dyskusję jako z troglodytą, do którego cokolwiek by się nie napisało - i tak nie zrozumie. Przeczytaj to co napisałem raz jeszcze i może wtedy ewentualnie do niej wrócę.

Dnia 04.02.2011 o 15:22, kerkas napisał:

Z jego punktu widzenia (jako sędziego)


O tym, że nie jestem sędzią pisałem Ci już kilka razy, ale to prawdopodobnie kolejna rzecz, której nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 16:59, KrzysztofMarek napisał:

Gdybym mógł coś doradzić Mogrimowi - to, jeśli znajdzie czas (a pewnie nie znajdzie,
bo to zabiera napradę bardzo dużo czasu!), żeby śledził kilkanaście rozpraw sądowych
- obojętnie, czy w sądzie rejonowym, czy okręgowym.


Na rozprawach bywam i znam dobrze te, którymi zajmuje się adwokat u którego pracuję. Nie mam żadnych złudzeń ani idealistycznego pojęcia i nigdy wcześniej go nie miałem, nie znam też nikogo, kto by takie miał. Znam za to mnóstwo ludzi, którzy mają podejście zupełnie przeciwne do idealistycznego, które jest równie fałszywe.
O tym, że prawnicy są różni i że co lepsi sędziowie odchodzą z zawodu też już tu pisałem - i to dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 17:06, Mogrim napisał:

/.../> W tym momencie kończę z tobą dyskusję jako z troglodytą, do którego cokolwiek by się
nie napisało - i tak nie zrozumie. Przeczytaj to co napisałem raz jeszcze i może wtedy
ewentualnie do niej wrócę. /.../

Nie masz wrażenia, ze jesteś w swoich sądach nieco zbyt apodyktyczny?
W wielu przypadkach przyznaję Ci rację, ale z pewnością nie we wszystkich. Nie mam wykształcenia prawniczego, ale mam sporą praktykę. Interesowałem się i tym, jako że miałem na studiach medycyne sądową i analizę toksykologiczną. Potem pracowałem w instytucji, w której nie było radcy prawnego i musiałem, z konieczności, zastąpić go w pewnym zakresie, ponieważ nie było nikogo lepszego. Znam z praktyki sposób uchwalania prawa (wielokrotnie mpisałem uwagi do projektów ustaw), jak i sposób jego stosowania w praktyce. Stąd uważam, że mam co najmniej takie samo prawo jak Ty, do pisania na tematy prawne. Nawet, jeśli pracujesz u adwokata (to banda wyjątkowych łobuzów. Nie na darmo zwana w slangi "papugą" "najmimordą" czy jeszcze inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 17:19, KrzysztofMarek napisał:

Nie masz wrażenia, ze jesteś w swoich sądach nieco zbyt apodyktyczny?


Ten post skierowany był przecież do kerkasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 17:29, Mogrim napisał:

/.../ > Ten post skierowany był przecież do kerkasa.

Formalnie masz rację.
Ale co z tego, kiedy wszystkie posty czytamy (albo przynajmniej powinniśmy czytać) wszyscy? Ja nie ustosunkowuję się tylko do tych postów, które, przynajmniej w zamierzeniu, kierowane się do mnie personalnie, ale również do tych, które czytam.
Niezależnie od tego, do kogo piszesz, nie mogę się pozbyć wrażenia, ze, co już napisałem, zbyt idealistycznie podchodzisz do szeroko rozumianego prawa i, przy okazji, do prawników. Również do sędziów, nawet w Sądzie Najwyższym, czy Trybunale Konstytucyjnym. Tak, wiem, nigdzie tego nie napisałeś, to jest tylko moja supozycja.Ale, czy Twoje rozumienie prawa zawsze jest zgodne z ich wyrokami? Bo moje czasem się kłóci z ich wyrokami. Może zbyt prymitywnie traktuję prawo? Ale się tego nie wstydzę, niektóre wyroki mnie nie przekonują.
A reasumując - co z tego, ze Twój post był skierowany do kerkasa? Ja też mogę się z nim nie zgodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 04.02.2011 o 15:23, Crew_900 napisał:

No i gdzie tu wolność słowa ?! Skandal, gdzie tu demokracja ?! usunąć PiS ! Banda czubków


Problem w tym że nie można zwalczać pis-u ich metodami bo skoro można hipotetycznie wsadzić do Tworek Jarosława Kaczyńskiego to można równie dobrze wsadzić każdego innego parlamentarzystę powstaje niebezpieczny precedens , inna sprawa że gdyby zwykły Kowalski mówił to co mówi prezes pis to natychmiast byłby ukarany natomiast Kaczyński może obrazić wszystkich i wszytko i włos mu z głowy nie spadnie a to rozzuchwala.
Natomiast co do czubów o ile Jarosław Kaczyński wykazuje zaburzenia na tle psychicznym o tyle ludzie z jego partii na zimno , przyklaskują temu co mówi nawet jeśli zarzuca zdradę stanu , zaplanowane morderstwo itd. itp.
ba bronią go niczym pretorianie.
Jedynym i skutecznym sposobem aby odsunąć pis od władzy jest udział w wyborach i zagłosowanie przeciw pis.
Tylko jest jedno ale:
Kaczyński do perfekcji opanował sztukę grania na emocjach Polaków czego dowodem jest np. jego reakcja na raport MAK-u i słupki poparcia które skoczyły z 20 na 28%.

Ps. Mnie też puszczają nerwy gdy słyszę kolejne "rewelacje" prezesa , polityka prorodzinna według Kaczyńskiego , teorie o samolotach które mogą kosić drzewa i dalej latać itd. itp. ale poza pójściem na wybory i zagłosowaniem przeciw pis-owi co można zrobić ?
Ust prezesowi nie zamkniesz , obśmiać go nie można bo już dawno przekroczył wszelkie granice absurdalnego i naprawdę czarnego "humoru" , do szpitala psychiatrycznego na badania się go nie skieruje bo nie ma przepisów regulujących poczytalność parlamentarzystów zresztą ciężko o obiektywną opinię przeczytaj wypowiedź poniżej:
Zapamiętałam - szczególnie dla mnie dolegliwe - ciągłe "ujadające" konferencje prasowe PiS i koalicjantów oraz niedorzeczne wypowiedzi wielu polityków ówczesnej koalicji. A także agresywne słownictwo , wysyłanie lekarzy w kamasze , porównywanie ludzi , w tym , jak rozumiem również mnie , do ZOMO czy siedzącej przy jakimś "stoliku układowym" .
W efekcie zasadnicza "zasługa" PiS - wyrąbanie głębokich podziałów w społeczeństwie, skłócenie wszystkich ze wszystkimi , w tym w rodzinach. Do dziś szukam klucza do zrozumienia trwającego poparcia dla idei IV RP ze strony wielu nawet młodych , wykształconych ludzi, i to często tych , których rodzice są przeciwnego zdania.
Stale słyszę - tylko oni wprowadzą porządek , zlikwidują rozkradanie kraju (przez kogo ? w jaki sposób ?) , rozliczą (co ? kogo ?) - ale nikt się nie zastanawia , co przez dwa lata rządów zdołano udowodnić , zrobić.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 18:34, KrzysztofMarek napisał:

Niezależnie od tego, do kogo piszesz, nie mogę się pozbyć wrażenia, ze, co już napisałem,
zbyt idealistycznie podchodzisz do szeroko rozumianego prawa i, przy okazji, do prawników.


Moim zdaniem to wrażenie nie ma w niczym podstaw, bo wielokrotnie pisałem co myślę o jakości prawa jak i części prawników - nie uogólniam ani w jedną ani w drugą stronę ("to banda wyjątkowych łobuzów" - piszesz o adwokatach - moim zdaniem zdecydowanie zbyt daleko idące uogólnienie).

Dnia 04.02.2011 o 18:34, KrzysztofMarek napisał:

Również do sędziów, nawet w Sądzie Najwyższym, czy Trybunale Konstytucyjnym. Tak, wiem,
nigdzie tego nie napisałeś, to jest tylko moja supozycja.Ale, czy Twoje rozumienie prawa
zawsze jest zgodne z ich wyrokami?


Tego też nigdzie nie napisałem i nie wiem dlaczego zakładasz, że na tyle możliwych interpretacji każdej kwestii miałbym zgadzać się akurat z SN, a nie np. poglądem szkoły krakowskiej albo kierować się swoim własnym.
Jedyne co napisałem i co można odnieść do każdego przypadku to to, że sędzia SN ma lepsze kwalifikacje do wypowiadania się na temat prawa niż statystyczny poseł.

Dnia 04.02.2011 o 18:34, KrzysztofMarek napisał:

A reasumując - co z tego, ze Twój post był skierowany do kerkasa? Ja też mogę się z nim
nie zgodzić...


Zdawało mi się, że pomyślałeś, że jest skierowany do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 19:56, kerkas napisał:

Problem w tym że nie można zwalczać pis-u ich metodami bo skoro można hipotetycznie wsadzić
do Tworek Jarosława Kaczyńskiego to można równie dobrze wsadzić każdego innego parlamentarzystę
powstaje niebezpieczny precedens , inna sprawa że gdyby zwykły Kowalski mówił to co mówi
prezes pis to natychmiast byłby ukarany natomiast Kaczyński może obrazić wszystkich i
wszytko i włos mu z głowy nie spadnie a to rozzuchwala.
Natomiast co do czubów o ile Jarosław Kaczyński wykazuje zaburzenia na tle psychicznym
o tyle ludzie z jego partii na zimno , przyklaskują temu co mówi nawet jeśli zarzuca
zdradę stanu , zaplanowane morderstwo itd. itp.
ba bronią go niczym pretorianie.
Jedynym i skutecznym sposobem aby odsunąć pis od władzy jest udział w wyborach i zagłosowanie
przeciw pis.
Tylko jest jedno ale:
Kaczyński do perfekcji opanował sztukę grania na emocjach Polaków czego dowodem jest
np. jego reakcja na raport MAK-u i słupki poparcia które skoczyły z 20 na 28%.

Ps. Mnie też puszczają nerwy gdy słyszę kolejne "rewelacje" prezesa , polityka prorodzinna
według Kaczyńskiego , teorie o samolotach które mogą kosić drzewa i dalej latać itd.
itp. ale poza pójściem na wybory i zagłosowaniem przeciw pis-owi co można zrobić ?
Ust prezesowi nie zamkniesz , obśmiać go nie można bo już dawno przekroczył wszelkie
granice absurdalnego i naprawdę czarnego "humoru" , do szpitala psychiatrycznego na badania
się go nie skieruje bo nie ma przepisów regulujących poczytalność parlamentarzystów zresztą
ciężko o obiektywną opinię przeczytaj wypowiedź poniżej:



To nieprzyjazne media go tak pokazuja. Tak naprawdę to on jest spokojnym człowiekiem. Uważaj kerkas, gdyz Pis jak wiadomo będzie monitorować internet w poszukiwaniu osob, które sieją nienawiść do tej partii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 20:10, Gregwil napisał:

>/.../ > To nieprzyjazne media go tak pokazuja. Tak naprawdę to on jest spokojnym człowiekiem.

Pozwól, ze zacytuję: ''spie***aj dziadu". Tak się wyraża nadzwyczaj spokojny człowiek? Ach tak, rozumien, to nie on powiedział, tylko jego brat bliźniak. On jest bardzo spokojny, doskonale zachęca innych, aby byli mniej spokojni.

Dnia 04.02.2011 o 20:10, Gregwil napisał:

Uważaj kerkas, gdyz Pis jak wiadomo będzie monitorować internet w poszukiwaniu osob,
które sieją nienawiść do tej partii

>
Tak, sławetna "mowa nienawiści", które to wyrażenie upodobali sobie homosie. Na szczęście, ja jestem, co wielokrotnie pisałem (i będę pisał, dopóki mnie nie zamkną), że jestem niepoprawnie politycznie niepoprawnym. To znaczy: normalnym, nie dającym się zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2011 o 20:52, KrzysztofMarek napisał:

Pozwól, ze zacytuję: ''spie***aj dziadu". Tak się wyraża nadzwyczaj spokojny człowiek?
Ach tak, rozumien, to nie on powiedział, tylko jego brat bliźniak. On jest bardzo spokojny,

Tu przeginasz: brat powiedział, ale zmarło mu się, więc dowalmy Jarkowi? Nie ładnie.:/
Ba, popełniasz gezrech ignorancji: JarKacz ma swoje dokonania i pewnie było by mu przykro, że go nie doceniasz:[

Dnia 04.02.2011 o 20:52, KrzysztofMarek napisał:

doskonale zachęca innych, aby byli mniej spokojni.

Cóż on biedak poradzi, że głupota jest denerwująca? Ale nie można go o nią winić :|

Dnia 04.02.2011 o 20:52, KrzysztofMarek napisał:

Tak, sławetna "mowa nienawiści", które to wyrażenie upodobali sobie homosie. Na szczęście,
ja jestem, co wielokrotnie pisałem (i będę pisał, dopóki mnie nie zamkną), że jestem
niepoprawnie politycznie niepoprawnym. To znaczy: normalnym, nie dającym się zwariować.

Uważaj, roszczenie sobie pretensji do normalności to też może być "mowa nienawiści" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się