Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[kerkas 4]

Dnia 19.06.2011 o 17:53, Mogrim napisał:

> Poproszę o link do całej wypowiedzi a nie tylko zdania wyrwanego z kontekstu

Cała wypowiedź gowina jest zacytowana.

Niecała skoro kończy się ..."

Dnia 19.06.2011 o 17:53, Mogrim napisał:

Obecnie nie ma żadnych limitów przyjęć na aplikacje, egzamin jest państwowy. Również
egzamin wstępny jest banalny. Jeśli ktoś nie jest w stanie go zdać, to jest idiotą. Gowin
i koledzy chcą, żeby idioci bez jakiegokolwiek przygotowania szkodzili klientom. Gdyby
adwokatom i radcom zależało wyłącznie na pieniądzach to zacieraliby ręce, bo prostą konsekwencją
tej ustawy jest więcej spraw o odszkodowania z tytułu szkód, jakie poniosą osoby reprezentowane
przez ludzi bez przygotowania.

Generalnie to nie widzę tej olbrzymiej ilości pozwów z tytułu złego prawa i jego skutków np. diametralnie różna interpretacja prawa podatkowego przez urzędy skarbowe , albo pozwy zbiorowe z tytułu szkód jakie ponoszą kierowcy jeżdżąc po dziurawych polskich drogach itd. itp.

Dnia 19.06.2011 o 17:53, Mogrim napisał:

> Po czwarte pozwanie Gowina niczym nie grozi natomiast pozywając Kaczyńskiego lub
Ziobrę
> mogli by prawnicy połamać sobie zęby.

A za co by ich mieli pozwać? Kaczyński i Ziobro nie posunęli się do takiej bezczelności,
żeby obrażać całą grupę zawodową od oszustów i złodziei.

Profesorowie uczelni wyższych nie mają kontaktu z rzeczywistością
Studenci piją piwo i oglądają porno w internecie
Wykształciuchy
Oni stali tam gdzie stało ZOMO.

itd. itp.

Dnia 19.06.2011 o 17:53, Mogrim napisał:

> Oj sklerozę mają prawnicy już "zapomnieli" co się działo za rządów pis-u.

Tak źle jak za PO jeszcze nigdy nie było. SLD przy PO to wręcz dobra partia.

j.w.

Dnia 19.06.2011 o 17:53, Mogrim napisał:

> Bo przecież to co wyczyniał bandyta Ziobro na stanowisku Ministra Sprawiedliwośc

Jest wyrok? Nie ma. To nie masz prawa nazywać go bandytą.

Proces za słowa "już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie", wytoczony Zbigniewowi Ziobrze, Mirosław G. wygrał w obu instancjach; w grudniu 2008 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał Ziobrze przeprosić Garlickiego w trzech stacjach telewizyjnych i zapłacić mu 30 tys. zł zadośćuczynienia. Ziobro nie zgadzał się z wyrokiem; jego prawnicy sporządzili skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Ten w październiku 2009 roku odrzucił kasację.

Wydanie decyzji o aresztowaniu kardiochirurga Mirosława G. przez asesora, zamiast przez sędziego, stanowi naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - uznał Trybunał w Strasburgu. Zasądził na rzecz doktora G. 8 tys. euro odszkodowania od państwa polskiego.

Ciekawe ile jeszcze pieniędzy będzie kosztowała polskiego podatnika działalność bandyty Ziobry.
Bo przecież oskarżanie przez ministra sprawiedliwości bez cienia dowodu o morderstwo jest jak najbardziej zgodne z prawem , że nie wspomnę o fabrykowaniu dowodów , nielegalnych podsłuchach itd. itp.

W tym miejscu nasza dyskusja się kończy ja w przeciwieństwie do Ciebie przestępców nie popieram.

[kerkas 4]

Kaczyński: będzie znów nad nami powiewała biało-czerwona flaga
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-bedzie-znow-nad-nami-powiewala-bialo-cze,1,4496074,wiadomosc.html

[Mogrim 0]

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Niecała skoro kończy się ..."

Bo tak ją zakończył gowin...
Podobnie jak ja zakończyłem powyższe zdanie.

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Generalnie to nie widzę tej olbrzymiej ilości pozwów z tytułu złego prawa i jego skutków

A kogo być chciał pozwać? Jak zwykle piszesz od rzeczy. Mówimy o reprezentacji klienta w sądzie.

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Profesorowie uczelni wyższych nie mają kontaktu z rzeczywistością

To nie jest obraza, tylko opinia.

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Studenci piją piwo i oglądają porno w internecie

Stwierdzenie faktu, przy czym nie wiem co do tego mają adwokaci i radcy.

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Wykształciuchy

Jak się domyślam nie widzisz żadnej różnicy między nazwaniem kogoś wykształciuchem (co nie jest obrazą, tylko określeniem pejoratywnym) a nazwaniem oszustem i złodziejem osób wykonujących zawód zaufania publicznego.

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

Proces za słowa "już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie", wytoczony
Zbigniewowi Ziobrze, Mirosław G. wygrał w obu instancjach; w grudniu 2008 r. Sąd Apelacyjny
w Krakowie nakazał Ziobrze przeprosić Garlickiego w trzech stacjach telewizyjnych i zapłacić
mu 30 tys. zł zadośćuczynienia.

Od kiedy osoba, która przegrała proces cywilny jest bandytą? Całkiem już oczadziałeś?

Dnia 19.06.2011 o 18:15, kerkas napisał:

W tym miejscu nasza dyskusja się kończy ja w przeciwieństwie do Ciebie przestępców nie
popieram.

Jesteś bezczelnym chamem, conajmniej takim jak gowin, jako że żadnego przestępcy nigdy nie popierałem. Jeśli protest przeciwko nazywaniu bandytą osoby, której sąd nie skazał za żadne przestępstwo jest "popieraniem przestępców" (?!) to znaczy, że jesteś kretynem.
Bo tylko kretyn nie wie, że przestępstwa sądzi sąd karny, a nie cywilny.

[kerkas 4]

/.../

Dnia 19.06.2011 o 18:32, Mogrim napisał:

> Profesorowie uczelni wyższych nie mają kontaktu z rzeczywistością

To nie jest obraza, tylko opinia.

To jest dokładnie taka sama "opina" jak to że Tusk i Komorowski mają krew na rękach nie broń bzdur.

Dnia 19.06.2011 o 18:32, Mogrim napisał:

> Studenci piją piwo i oglądają porno w internecie

Stwierdzenie faktu,

Słuchaj a nie zastanawiałeś się nad tym aby zostać rzecznikiem pisu ?.

Dnia 19.06.2011 o 18:32, Mogrim napisał:

> Proces za słowa "już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie", wytoczony

> Zbigniewowi Ziobrze, Mirosław G. wygrał w obu instancjach; w grudniu 2008 r. Sąd
Apelacyjny
> w Krakowie nakazał Ziobrze przeprosić Garlickiego w trzech stacjach telewizyjnych
i zapłacić
> mu 30 tys. zł zadośćuczynienia.

Od kiedy osoba, która przegrała proces cywilny jest bandytą? Całkiem już oczadziałeś?

Osoba która piastowała stanowisko ministra sprawiedliwości oskarżyła o morderstwo (na które to rzekome morderstwo nie było żadnych dowodów , sfabrykowała dowody i wtrąciła do więzienia).
Bo to że fabrykowała dowody jest faktem tyle tylko że bandyta Ziobro ma immunitet ale być może przejdzie wniosek o postawienie Ziobry przed Trybunałem Stanu.

Widzę że masz problemy z przyjęciem do wiadomości najprostszych faktów o.k. posłużę się przykładem.

Załóżmy hipotetycznie że jestem ministrem sprawiedliwości a Ty dajmy na to pracownikiem MSW.
Otóż pewnego dnia w obecności kamer CBA dokonuje aresztowania Twojej Osoby podczas konferencji prasowej stwierdzam że są "porażające dowody" na to że zdradziłeś Ojczyznę ponieważ za pieniądze przekazywałeś tajne informacje obcym rządom np. Rosji ponadto za przekazane informacje dostałeś łącznie 1.000.000 eruo.
Po pół roku mówię wicie rozumiecie eee... nie ma żadnych dowodów na to że był Pan szpiegiem Panie @Mogrim .
Oczywiście na konferencji prasowej przepraszam za "tragiczną pomyłkę" i płacę symboliczne odszkodowanie 30.000 PLN.

Efekt:

Nikt nie chce cię zatrudnić w administracji rządowej ani żadnej innej , odebrano Ci godność , cześć i dobre imię.
Generalnie w Polsce już nic dobrego Cię nie czeka jedyne co możesz zrobić to wyjechać z Polski i zacząć wszystko od nowa gdzieś gdzie o Tobie nie słyszano.

Ps. A ludzi których w ten sposób załatwiono jest całkiem sporo.

Ps.II. I gdzie są Ci wszyscy prawnicy którzy tak wysoko cenią dobre imię no gdzie ? Gdzie byli kiedy ludziom odbierano wszystko ?

[kerkas 4]

PiS będzie nawoływać do bojkotu pierwszego dnia wyborów?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-bedzie-nawolywac-do-bojkotu-pierwszego-dnia-wy,1,4491028,wiadomosc.html

[Mogrim 0]

Dnia 19.06.2011 o 20:05, kerkas napisał:

Osoba która piastowała stanowisko ministra sprawiedliwości oskarżyła o morderstwo (na
które to rzekome morderstwo nie było żadnych dowodów , sfabrykowała dowody i wtrąciła
do więzienia).

Skazano go za to? Nie. Więc jest z niego taki sam bandyta jak z ciebie, bo żadnego sąd karny nie skazał.

Dnia 19.06.2011 o 20:05, kerkas napisał:

Załóżmy hipotetycznie

Nic nie zakładajmy. Czego by tu człowiek na jakikolwiek temat nie napisał, i tak zareagujesz gadaniem o PiSie. To jest choroba, którą powinno się leczyć.

[kerkas 4]

Dnia 19.06.2011 o 20:43, Mogrim napisał:

> Osoba która piastowała stanowisko ministra sprawiedliwości oskarżyła o morderstwo
(na
> które to rzekome morderstwo nie było żadnych dowodów , sfabrykowała dowody i wtrąciła

> do więzienia).

Skazano go za to? Nie. Więc jest z niego taki sam bandyta jak z ciebie, bo żadnego sąd
karny nie skazał.

Wiesz żałuję że nie Przeszedłeś tej samej gehenny która była udziałem Weronki Marczuk , szefa Wojskowej Akademii Medycznej na Szaserów , Doktora G i innych.
Może wtedy nie plótł byś takich bzdur.

Zbigniew Ziobro jest również gorącym orędownikiem wynalazku IV RP - aresztu wydobywczego. Genialny w swojej prostocie, umożliwia skuteczne rozprawienie się z mafiami, układami i skorumpowanymi politykami opozycji. Mianowicie tak długo trzyma się kogoś w areszcie, często nawet bez przesłuchania czy przedstawienia zarzutów, dopóki nie wydobędzie się od niego pożądanych informacji. Ludzi zamyka się bez wyraźnych dowodów winy, jak posiedzą i powiedzą, co trzeba, będzie można zamknąć kolejnych. Nie należy jednak ich bronić - są to przecież groźni przestępcy, w przeciwnym razie nie byliby aresztowani.

29.11.2008 - Marek Wełna, były szef zespołu prokuratorów badających sprawę mafii paliwowej, podstępnie wbija nóż w plecy swojego byłego szefa. Twierdzi mianowicie, że ekipa Zbigniewa Ziobry żądała zatrzymania znanych osób, choć nie było żadnych dowodów. Ewidentnie polityczne śledztwo przeciw Zbigniewowi Ziobrze dotyczy ujawnienia tajnych materiałów prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.

23.09.2007 - Minister Ziobro nie ustaje w walce z wszelkimi przejawami korupcji i patologii (pozostałymi po III RP). Aby jeszcze skuteczniej gromić najgroźniejszych przestępców, od października 2007 w prokuraturze powołano specjalne zespoły - jak określił je minister Ziobro - do "zwalczania mafii, afer oraz badania kryminalnych powiązań polityki i przestępczości zorganizowanej". W nowej strukturze, podlegającej bezpośrednio Prokuraturze Krajowej, mają pracować najlepsi z najlepszych, w sumie 180 osób. Aby zagwarantować najwyższą skuteczność działania Super-Prokuratorów, ich przełożony, Prokurator Generalny Ziobro będzie miał możliwość wydawania wszelkich poleceń dotyczących prowadzonych postępowań. Należy przypuszczać, że dowody będą jeszcze bardziej porażające, śledztwa rozwiną się we wszystkich kierunkach, a zatrzymani w obawie mataczenia będą tymczasowo zeznawać przez długie miesiące.

[Mogrim 0]

Dnia 19.06.2011 o 21:29, kerkas napisał:

Prokurator Generalny Ziobro będzie miał
możliwość wydawania wszelkich poleceń dotyczących prowadzonych postępowań.

Pierwsza zasada: jak coś cytujesz, to podaj źródło.
Po drugie nie wiem co za matoł wynalazł te sensacje. Prokurator Generalny zawsze mógł wydawać wszelkie polecenia co do wszelkich postępowań (Art. 10. ustawy o prokuraturze: Prokurator Generalny kieruje działalnością prokuratury osobiście bądź przez zastępców Prokuratora Generalnego, wydając zarządzenia, wytyczne i polecenia).
Po trzecie jesteś prawdopodobnie osobą niezrównoważoną, dlatego też kończę z tobą dyskusję.

[Olamagato 3]

Dnia 19.06.2011 o 14:49, kerkas napisał:

Czyli generalnie należy się trzymać starych żarówek (dopóki będzie można)

Nie. Po co?
W naszym kraju świetlówki jako żarówki istnieją już ponad ćwierć wieku i ja sam ich używam mniej więcej od takiego czasu. sześciokrotnie mniejszego zużycia prądu i dwukrotnego wzrostu jasności nie sposób nie zauważyć.

[kerkas 4]

Dnia 20.06.2011 o 01:57, Olamagato napisał:

> Czyli generalnie należy się trzymać starych żarówek (dopóki będzie można)
Nie. Po co?

Napisałeś
Dla osób osób mających pracę bardzo aktywną i długą dodatkowo pobudzających się kawą, "lekami" - wtedy światło ze świetlówki działa jak kolejne podbicie piłeczki (np. dodatkowa kawa). Wtedy jest to szkodliwe bo prowadzi do wyczerpania.


Więc w moim przypadku zostanę przy starych żarówkach.

[Karharot 0]

Dnia 19.06.2011 o 21:59, Mogrim napisał:

Całkiem już oczadziałeś?
Jesteś bezczelnym chamem,
jesteś prawdopodobnie osobą niezrównoważoną,

Powstrzymaj się od takich komentarzy, ostrzeżenie za brak szacunku wobec rozmówcy.

I jeszcze jedno:

Dnia 19.06.2011 o 21:59, Mogrim napisał:

Dorn, który żartował, że lekarzy należy brać w kamasze ci kerkasiku przeszkadzał,

Jeśli zwracasz się do innego usera po nicku nie używaj zdrobnienia o ile nie jesteś z nim w na tyle przyjaznych stosunkach aby sobie na to pozwolić (a w tym wypadku z całą pewnością tak nie jest), ostrzegam że nie będę czegoś takiego tolerował.
Powyższa uwaga jest adresowana do wszystkich którzy się tutaj czegoś takiego dopuszczają.

[Mogrim 0]

Dnia 20.06.2011 o 03:55, Karharot napisał:

Powstrzymaj się od takich komentarzy, ostrzeżenie za brak szacunku wobec rozmówcy.

Podtrzymuję swoje zdanie. A co do szacunku dla rozmówcy to widocznie jest to rzecz bardzo względna, skoro za jego brak nie jest uważane zarzucanie komuś popierania bandytów.

Oprócz tego fragment regulaminu:
"Co jest zabronione: (...) jakiekolwiek inne, nie wymienione powyżej, łamanie obowiązującego prawa"
Nazywanie bandytą osoby nieskazanej prawomocnym wyrokiem jest naruszeniem art. 212 i 216 kk.

Jak wiadomo są równi i równiejsi.
Miłego dnia.

[kerkas 4]

Dnia 20.06.2011 o 08:57, Mogrim napisał:

Podtrzymuję swoje zdanie. A co do szacunku dla rozmówcy to widocznie jest to rzecz bardzo
względna, skoro za jego brak nie jest uważane zarzucanie komuś popierania bandytów.

Mój błąd przyznaję się źle się wyraziłem ale z takim zapałem bronisz Ziobry że jest to dziwne zważywszy na fakt że łamał prawo i śmiał się w twarz wymiarowi sprawiedliwości ponieważ dzięki zacieraniu śladów i kruczkom prawnym uniknął odpowiedzialności.
Takie zachowanie odbiera zaufanie do całego wymiaru sprawiedliwości.

Dnia 20.06.2011 o 08:57, Mogrim napisał:

Oprócz tego fragment regulaminu:
"Co jest zabronione: (...) jakiekolwiek inne, nie wymienione powyżej, łamanie obowiązującego
prawa"
Nazywanie bandytą osoby nieskazanej prawomocnym wyrokiem jest naruszeniem art. 212 i
216 kk.

Dziwi mnie że z jednej strony przytaczasz słowa jednego czołowych prawników który mówi iż Ziobro robi złą sławę prawnikom i jego zachowanie było niegodne prawdziwego prawnika a z drugiej strony go usprawiedliwiasz znaczy się Ziobrę oczywiście.

[S1G 0]

Jak by się zastanowić to kerkas niby potępia Ziobrę ale postępuje jak on, też oskarża publicznie (post na forum ciężko uznać za prywatną rozmowę) bez wyroku. Inna sprawa że exminister powinien co najmniej wylecieć z życia publicznego za szkody wyrządzone polskiej transplantologii.

[kerkas 4]

Dnia 20.06.2011 o 15:16, S1G napisał:

Jak by się zastanowić to kerkas niby potępia Ziobrę ale postępuje jak on, też oskarża
publicznie (post na forum ciężko uznać za prywatną rozmowę) bez wyroku.

O.k. zgodnie z literą prawa Ziobry nie można nazwać bandytą ale prywatna wendetta na lekarzach (mścił się za śmierć ojca wskutek błędu lekarskiego) próba eliminacji opozycji , oskarżanie ludzi bez dowodów to świetle zwykłej etyki i ludzkiej przyzwoitości jest bandytyzm zresztą podałem dobry przykład.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=41901

Dnia 20.06.2011 o 15:16, S1G napisał:

Inna sprawa że
exminister powinien co najmniej wylecieć z życia publicznego za szkody wyrządzone polskiej
transplantologii.

Dokładnie

A właśnie prawnicy nie wytoczyli 1500 procesów że przez swoją działalność zaszkodził wizerunkowi prawników w Polsce , że podkopał zaufanie do wymiaru sprawiedliwości jako takiego.
I nie było żadnego procesu o to aby nie mógł pełnić funkcji publicznych lub pracować w zawodzie jako prawnik.
Natomiast gdy poseł Gowin powiedział zdanie
Po straszliwych bojach sejm jest bliski przyjęcia ustawy rozszczelniającej korporację prawniczą. I oto środowisko prawnicze przystąpiło do kontrataku. Protest przeciwko ustawie podpisały korporacje adwokackie z 23 krajów. Powołują się - a jakże - na prawa człowieka. Któryż to już raz wzniosła idea służy do przykrywania złodziejstwa i oszustwa...”.
To prawnicy co najmniej chcą go ukrzyżować to się nazywa mega hipokryzja i brak odwagi ?.

Zadam raz jeszcze to pytanie gdzie byli Ci wszyscy prawnicy gdy Ziobro wykorzystywał urząd ministra sprawiedliwości do łamania prawa ?.
Jak to ktoś dobrze powiedział żeby zadrzeć z prawnikiem trzeba mieć jaja a posła Gowina można bez żadnych konsekwencji zgnoić czysto i bezpiecznie to i prawnicy to zrobili.
Ale odwagi aby z otwartą przyłbicą wystąpić przeciwko czarnej owcy w swoich szeregach na to odwagi już nie starczyło.
A przecież to że zamiast zostać pozbawionym możliwości wykonywania funkcji publicznych został europosłem jest wysoce demoralizujące.

Ps. Uważam że nie ma miejsca w polityce dla ludzi którzy dzielą innych na lepszych i gorszych , dla których miarą wartości człowieka jest religia jaką wyznaje , orientacja seksualna itd. itp.
Dlatego uważam że pis powinien ostatecznie i definitywnie zniknąć z życia publicznego.

[Mogrim 0]

Dnia 20.06.2011 o 19:04, kerkas napisał:

Zadam raz jeszcze to pytanie gdzie byli Ci wszyscy prawnicy gdy Ziobro wykorzystywał
urząd ministra sprawiedliwości do łamania prawa ?.

Tam gdzie teraz. Ziobro był ostro krytykowany przez korporacje, których zresztą szczerze nienawidził (pewnie bardziej niż gowin, bo do żadnej ten nieudacznik nie został przyjęty).

Dnia 20.06.2011 o 19:04, kerkas napisał:

Jak to ktoś dobrze powiedział żeby zadrzeć z prawnikiem trzeba mieć jaja a posła Gowina
można bez żadnych konsekwencji zgnoić czysto i bezpiecznie to i prawnicy to zrobili.

Póki co to gowin publicznie gnoi prawników.

Dnia 20.06.2011 o 19:04, kerkas napisał:

Ale odwagi aby z otwartą przyłbicą wystąpić przeciwko czarnej owcy w swoich szeregach
na to odwagi już nie starczyło.

Jakich szeregach? Nie ma organizacji zrzeszającej absolwentów prawa. Jest samorząd adwokatów, radców i notariuszy. Ziobro do żadnego z nich nigdy nie należał. Nie był też nigdy sędzią ani prokuratorem (poza funkcją prokuratora generalnego).

[zadymek 7]

Dnia 20.06.2011 o 08:57, Mogrim napisał:

Nazywanie bandytą osoby nieskazanej prawomocnym wyrokiem jest naruszeniem art. 212 i
216 kk.

A wyrok w procesie cywilnym nie wystarczy?

Dnia 20.06.2011 o 08:57, Mogrim napisał:

Jak wiadomo są równi i równiejsi.

Najwyraźniej: na przykład szary user kerkas vs prokurator generalny:)

A propos sprawy, znacie to?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5692557,Juz_nikt_nigdy_tych_slow_wypowiadac_nie_bedzie.html

[kerkas 4]

Dnia 20.06.2011 o 20:18, Mogrim napisał:

> Zadam raz jeszcze to pytanie gdzie byli Ci wszyscy prawnicy gdy Ziobro wykorzystywał

> urząd ministra sprawiedliwości do łamania prawa ?.

Tam gdzie teraz. Ziobro był ostro krytykowany przez korporacje, których zresztą szczerze
nienawidził (pewnie bardziej niż gowin, bo do żadnej ten nieudacznik nie został przyjęty).

Ale nikt mu żadnego procesu nie wytoczył o to że szkodzi dobremu imieniu prawników i generalnie działa na szkodę wymiaru sprawiedliwości.

Dnia 20.06.2011 o 20:18, Mogrim napisał:

> Jak to ktoś dobrze powiedział żeby zadrzeć z prawnikiem trzeba mieć jaja a posła
Gowina
> można bez żadnych konsekwencji zgnoić czysto i bezpiecznie to i prawnicy to zrobili.


Póki co to gowin publicznie gnoi prawników.

Przecież przeprosił i nie potrzeba było do tego procesu jak w przypadku Ziobry.

Dnia 20.06.2011 o 20:18, Mogrim napisał:

> Ale odwagi aby z otwartą przyłbicą wystąpić przeciwko czarnej owcy w swoich szeregach

> na to odwagi już nie starczyło.

Jakich szeregach? Nie ma organizacji zrzeszającej absolwentów prawa. Jest samorząd adwokatów,
radców i notariuszy. Ziobro do żadnego z nich nigdy nie należał. Nie był też nigdy sędzią
ani prokuratorem (poza funkcją prokuratora generalnego).

Ale był prawnikiem skoro prawnicy tak bardzo dbają o swoje dobre imię powinni mu wytoczyć proces aby nie mógł pełnić funkcji publicznych powinien też przeprosić za swoje zachowanie.

[kerkas 4]

Dnia 20.06.2011 o 21:27, zadymek napisał:

A propos sprawy, znacie to?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5692557,Juz_nikt_nigdy_tych_slow_wypowiadac_nie_bedzie.html

Kto sieje wiatr zbiera burzę.

[Darkstar181 0]

Pamiętacie jak niedawno sędzia spytał się o stan zdrowia psychicznego Kaczyńskiego ?
Tak jak myślałem, na pytaniu się nie skończyło. Sąd powołał dwóch biegłych lekarzy którzy mają go zbadać.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Psychiatrzy-zbadaja-stan-zdrowia-psychicznego-prezesa-PiS-To-hucpa-polityczna,wid,13531077,wiadomosc.html
Pachnie mi tu trochę zagrywką przed wyborami, ale możliwe że w końcu trafiła kosa na kamień. Być może swoim zachowaniem faktycznie wzbudził zainteresowanie sędziego co do jego zdrowia...
A poza tym żeby podważyć apolityczność sądu to trzeba mieć argumenty (i jaja)