Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 24.08.2013 o 00:01, qwerty5712 napisał:

> A dlaczego energetyka nie? Jak wszystko to wszystko. Nikt tak dobrze nie zarządzi
własnym
> majątkiem jak ja sam, a jeśli źle to tylko ja stracę. Tutaj każdy się boi, że ktoś
wyłaczy
> prąd. No to pokażcie mi chociaz jeden przykład prywatnej elektrowni, która odcięła
swoim
> klientom prąd. Równe szansę to hasła socjalistyczne. Kiedyś były prywatne szkoły
tylko
> i wyłącznie, a jacy geniusze byli. A właściwie to większość z nich uczyła się w
domu.
> Nie jest potrzebna szkoła, żeby byc wyedukowanym. Zlikwidować przymus ubezpieczeń
- brak
> problemu.
Energetyka i zasoby nie, bo inne państwo może nas odciąć od zasobów.
Jak rosja zamknie kurek to mamy mniej gazu. El

To nie jest tak, że od razu jestem socjalistą. Tylko, że mimo, że jestem liberałem, to
uważam że szczypta socjalizmu musi być dla dobra społeczeństwa.

musi to złe słowo. Raczej powinno być jest, albo może być.

Dnia 24.08.2013 o 00:01, qwerty5712 napisał:

Obok słowa Równość, mogę wymienić jeszcze rasizm, dyskryminacja. Z haseł socjalistycznych.
Dużo anty socjalistów ich używa.
Ja uważam, że socjal rujnuje gospodarkę, ale trzeba jednak ciut niego zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2013 o 22:43, qwerty5712 napisał:

Tak co do prywatyzacji trzeba trzymać kluczowe rzeczy. Takie jak wymieniłeś, ale oprócz
tego energetyka. Wszystko co związane z surowcami i energią. Jednak pozwoliłbym Kowalskiemu
czerpać zyski z tego co jest pod jego ziemią.

Energetyka nie musi być państwowa, dodał bym za to do listy straż pożarną. Pożary muszą być gaszone kompleksowo, a nie gasimy ten budynek a siąsiedniego nie możemy (mimo ze się ogień przenosi ciągle) bo nam za jego ochronę nie płacą. Zresztą na "prywatyzacji" energetyki obywatele by pewnie zaoszczędzili, wykorzystując bez zbędnych formalności np gaz drzewny. Teraz mając własne źródło "powera" musisz podpiąć je do publicznej sieci, na podstawie stosownej umowy z zakładem energetycznym. A takowe naturalnie jakoś się do nich "nie palą".

Ze względu na to że stan ciała zwany zdrowiem jest mocno porządany, można by wprowadzić coś na kształt ubezpieczeń samochodowych: obowiązkowe na kształt oc gdzie są z góry ustalone warunki (ale w różncyh firmach może być różna cena,), i dobrowolne dodatkowe o warunkach wynikających z zapisów stosownej umowy. Same ubezpieczalnie i cała reszta już prywatne i wolnorynkowe (zdaję sobie sprawę że dla pijących i palących będą zaporowe stawki, ale sami się trują wiec niech się leczą też za własną kasę). Przydało by się też zostawić urząd antymonopolowy, takowe to zaprzeczenie wolnego rynku. I to w zasadzie cały "social" którego potrzebujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prywatny przedsiębiorca! Pokaż mi chociaż jeden przykład. Socjalizm nie jest dobry dla społeczeństwa. A jeśli ktoś działa w sposób, który zatrzymuje gospodarkę (jak podałeś, specjalne odcinanie prądu) to się go stawia pod sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 07:22, Lukas1694 napisał:

Prywatny przedsiębiorca! Pokaż mi chociaż jeden przykład. Socjalizm nie jest dobry dla
społeczeństwa. A jeśli ktoś działa w sposób, który zatrzymuje gospodarkę (jak podałeś,
specjalne odcinanie prądu) to się go stawia pod sąd.

No właśnie skoro podpisał umowę na jego dostawę, to musi się z niej wywiązać. Tak samo z wodą i gazem. A że w efekcie powstanie wiele małych elektrowni? To bardzo dobrze, ze względu na "straty przesyłowe" to lepsze rozwiązanie niż jedna wielka. Przy okazji moża by też przejść z prądu przemiennego na prąd stały, i tak we wszystkim są prostowniki (prąd przemienny stosuje się tylko dlatego że łatwiej go przesyłać na duże odległości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 07:22, Lukas1694 napisał:

Prywatny przedsiębiorca! Pokaż mi chociaż jeden przykład. Socjalizm nie jest dobry dla
społeczeństwa.

Wiem o tym. Wspomniałem o tym. Jednak szczypta nie jest zła.
Więcej niż szczypta i nie z wyczuciem to już jest źle. Potem są problem takie jak ameryka ma na przykład z czarnymi.
>A jeśli ktoś działa w sposób, który zatrzymuje gospodarkę (jak podałeś,

Dnia 24.08.2013 o 07:22, Lukas1694 napisał:

specjalne odcinanie prądu) to się go stawia pod sąd.

Tak to jest wszystko fajnie i pięknie dopóki tym prywatnym przedsiębiorcą nie jest inne państwo.
Przykład to gaz. Uzależnienie nas od Rosyjskich dostaw gazu nie jest dobre.

To nie jest tak, że ogólnie jestem przeciwko prywatyzacji energetyki. Elektrownia atomowa lepiej, żeby była w rękach państwa. Wiatraki, i zwykłe energetyki mogą być prywatyzowane. Jednak trzeba trzymać rękę na pulsie.

To, ze tam kowalski nam nie dostarczy energii to pal licho. Gorzej jak Smirnow nam jej nie dostarczy.
Nie mówię tu o sądach tylko o sytuacji w której np Rosja chcę nas zaatakować, to naturalnym startem jest odcięcie nas od dostaw energii, gazu etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 09:11, S1G napisał:

> Prywatny przedsiębiorca! Pokaż mi chociaż jeden przykład. Socjalizm nie jest dobry
dla
> społeczeństwa. A jeśli ktoś działa w sposób, który zatrzymuje gospodarkę (jak podałeś,

> specjalne odcinanie prądu) to się go stawia pod sąd.
No właśnie skoro podpisał umowę na jego dostawę, to musi się z niej wywiązać. Tak samo
z wodą i gazem. A że w efekcie powstanie wiele małych elektrowni? To bardzo dobrze, ze
względu na "straty przesyłowe" to lepsze rozwiązanie niż jedna wielka. Przy okazji moża
by też przejść z prądu przemiennego na prąd stały, i tak we wszystkim są prostowniki
(prąd przemienny stosuje się tylko dlatego że łatwiej go przesyłać na duże odległości).

Chcesz przejść na prąd stały? Wiesz jakie to kosztowne?
Będzie więcej problemów z tym. W kolei jeszcze jest zastosowanie, ale w całej reszcie koszta zmiany napięcia są zbyt drogie. No, zmiana prądu stałego na przemienny też nie jest zbyt fajna.
Rozumiem baterie, akumulatory no, ale przestawienie się całkowicie na prąd stały to jest porażka.

Przemienny prąd ma wady, ale można z nim dużo fajnych rzeczy zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Firma państwowa jest zawsze gorsza od prywatnej. Facet w firmie państwowej ma cudze pieniądze i człowiek ma zawsze takie dwie myśli "mam cudze pieniądze i nie mogę zaryzykować" lub "a co tam, to nie moje to ryzykuję". Człowiek tylko jeśli ma swoje pieniądze może zaryzykować. Tak jest w każdym wypadku. Jeżeli jest to Niemiec to działając niekorzystnie traci majątek i tyle. I mówię jeśli ktoś robi sabotaż gospodarczy to się go skaże, a nie sądzę żeby niemiecki właściciel posłuchał niemieckiego rządu bo niby dlaczego ma tracić majątek. O wiele łatwiej jest dać państwowemu dyrektorowi łapówkę, niż niemieckiemu prywaciarzami. Mówisz o Rosji, taka sytuacja jest dlatego, że to państwo kupuje gaz od nich, a nie prywatny przedsiębiorca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 16:49, ZubenPL napisał:

Mam pytanie do wolno rynkowców, jaki kraj wciągu ostatnich 50 lat zbudował swoją potęgę
gospodarczą wyłącznie na kapitalizmie?

Żaden, zawsze istniał jakiś element interwencji. Co nie jest argumentem przeciwko wolnemu rynkowi. Przerzucanie się przykładami typu "w Szwecji jest wysoka redystrybucja i żyje im się dobrze", albo "Hong Kong jest najbardziej wolnym gospodarczo regionem świata z nikłą redystrybucją i żyje im się dobrze" jest bez sensu. W każdym państwie elementy rynkowe mieszają się z interwencją. Szkpuł tkwi w tym, by rozróżnić, jaki konkretnie element przynosi jaki konkretnie skutek. Tego się nie da wywnioskować na przykładzie empirycznych obserwacji i jedynym wyjściem jest odwołanie się do teorii ekonomii.

Ps. "Wolnorynkowiec" - bez spacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 17:02, KrzysztofMarek napisał:

> Mam pytanie do wolno rynkowców, jaki kraj wciągu ostatnich 50 lat zbudował swoją
potęgę
> gospodarczą wyłącznie na kapitalizmie?
Korea Południowa.

Korea Południowa to raczej przykład interwencjonizmu państwowego.
http://www.sobieski.org.pl/industrializacja-korei-poludniowej-co-polska-moze-wykorzystac/
@Rusty-Luke
Hong Kong jest akurat dobry przykładem, ale to niewielki kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 17:07, ZubenPL napisał:

>/.../ > Korea Południowa to raczej przykład interwencjonizmu państwowego.
http://www.sobieski.org.pl/industrializacja-korei-poludniowej-co-polska-moze-wykorzystac/

>/.../
Ja byłem w Koreii Południowej i rozmawiałem z ludźmi (nie Koreańczykami!), którzy tam mieszkali po kilka lat. Zasługą rządu było to, ze NIE przeszkadzał kapitalistom. Widziałem takie obrazki: wychodzi Koreańczyk z sutereny, myje się na podwórku w miednicy, goli, po czym wbija się w garnitur i idzie do pracy. I o czym to świadczy? A no o tym, że ciężką pracą można dojść do sukcesu - i to dużego, właśnie jak Koreańczycy. Byłem też na koreańskim targu, gdzie handlowano wszystkim. Przywiozłem sobie sporo krawatów, które rozdałem kolegom, a niewielką część zachowałem (oczywiście, to tylko przykład). I to wszystko na niewielkiej powierzchni, którą ten kraj dysponuje. Osobista znajomość realiów koreańskich pozwala mi twierdzić to, co stwierdziłem w poście - a nie opierać się na teoretycznych rozważaniach. W końcu własne doświadczenia są najważniejsze, prawda? Po prostu rząd nie przeszkadzał, a wspomagał działania "kapitalistów". Można dyskutować, czy wspieranie czeboli jest właściwe (czebole, to organizmy gospodarcze które produkują wszystko, i konkurują ze sobą we wszystkim). Ale to Koreańczycy dają gwarancję 7 lat na samochód, a inne koncerny zwykle na 2 lata lub na 100 000 km, w zależności od tego, co osiągnie się szybciej. Dopiero po osiągnięcu dość wysokiego poziomu rozwoju przychodzi (albo i nie przychodzi) kolej na socjalizm. Byle nie w nadmiarze, bo nadmiar socjalizmu prowadzi nieuchronnie do klęski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 18:41, KrzysztofMarek napisał:

Ja byłem w Koreii Południowej i rozmawiałem z ludźmi (nie Koreańczykami!), którzy tam
mieszkali po kilka lat. Zasługą rządu było to, ze NIE przeszkadzał kapitalistom. Widziałem
takie obrazki: wychodzi Koreańczyk z sutereny, myje się na podwórku w miednicy, goli,
po czym wbija się w garnitur i idzie do pracy. I o czym to świadczy? A no o tym, że ciężką
pracą można dojść do sukcesu - i to dużego, właśnie jak Koreańczycy. Byłem też na koreańskim
targu, gdzie handlowano wszystkim. Przywiozłem sobie sporo krawatów, które rozdałem kolegom,
a niewielką część zachowałem (oczywiście, to tylko przykład). I to wszystko na niewielkiej
powierzchni, którą ten kraj dysponuje. Osobista znajomość realiów koreańskich pozwala
mi twierdzić to, co stwierdziłem w poście - a nie opierać się na teoretycznych rozważaniach.
W końcu własne doświadczenia są najważniejsze, prawda? Po prostu rząd nie przeszkadzał,
a wspomagał działania "kapitalistów". Można dyskutować, czy wspieranie czeboli jest
właściwe (czebole, to organizmy gospodarcze które produkują wszystko, i konkurują ze
sobą we wszystkim). Ale to Koreańczycy dają gwarancję 7 lat na samochód, a inne koncerny
zwykle na 2 lata lub na 100 000 km, w zależności od tego, co osiągnie się szybciej. Dopiero
po osiągnięcu dość wysokiego poziomu rozwoju przychodzi (albo i nie przychodzi) kolej
na socjalizm. Byle nie w nadmiarze, bo nadmiar socjalizmu prowadzi nieuchronnie do klęski...

Brak wysokiej kontroli państwa nad gospodarką, limitów produkcji i innych nonsensów rodem z Brukseli, nie zmienia faktów że za szybkim rozwojem Korei Południowej stał interwencjonizm państwowy a nie neoliberalizm. Państwo wpierało prywatnych przedsiębiorców, obniżało kurs waluty by wspomagać eksport, chroniło swój rynek i system bankowy.

@S1G
Ciekawe czemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/.../ > Brak wysokiej kontroli państwa nad gospodarką, limitów produkcji i innych nonsensów rodem

Dnia 24.08.2013 o 19:28, ZubenPL napisał:

z Brukseli, nie zmienia faktów że za szybkim rozwojem Korei Południowej stał interwencjonizm
państwowy a nie neoliberalizm. Państwo wpierało prywatnych przedsiębiorców, obniżało
kurs waluty by wspomagać eksport, chroniło swój rynek i system bankowy.
/.../

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz!
Za szybkim rozwojem Koreii Południowej stali "zgnili kapitaliści", a państwo jedynie im w tym nie przeszkadzało. To, ze państwo chroniło swój system bankowy, to jedynie podstawowy obowiązek państwa, ochrona własnego rynku - tak samo (nie oni jedyni, taka Wielka Brytania, w okresie rozwoju własnego przemysłu robiła dokładnie to samo, tylko z grubsza wiek wcześniej). Mógłbyś podać przykład interwencjonizmu państwa, na przykład system dopłat do cen eksportowych? Kurs waluty - mój Boże, to dlaczego w Polsce tego samego nie zastosuje duet Tusk-Rostowski? Eksport by wzrósł natychmiast, tylko kto by za to płacił, jak nie my wszyscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 20:12, KrzysztofMarek napisał:

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz!
Za szybkim rozwojem Koreii Południowej stali "zgnili kapitaliści", a państwo jedynie
im w tym nie przeszkadzało. To, ze państwo chroniło swój system bankowy, to jedynie podstawowy
obowiązek państwa, ochrona własnego rynku - tak samo (nie oni jedyni, taka Wielka Brytania,
w okresie rozwoju własnego przemysłu robiła dokładnie to samo, tylko z grubsza wiek wcześniej).
Mógłbyś podać przykład interwencjonizmu państwa, na przykład system dopłat do cen eksportowych?
Kurs waluty - mój Boże, to dlaczego w Polsce tego samego nie zastosuje duet Tusk-Rostowski?
Eksport by wzrósł natychmiast, tylko kto by za to płacił, jak nie my wszyscy?

Oto reformy jakie przeprowadzono w korei południowej:
-Finansowanie inwestycji krajowymi środkami,
-pożyczanie pieniędzy z zagranicy tylko poprzez budżet,
-utrzymywanie stabilności wartości wona,
-początkową nacjonalizację banków komercyjnych, dla zaprzęgnięcia ich do rozwijania gospodarki,
-zasadniczo nie wpuszczanie do kraju inwestycji zagranicznych,
-przyjmowanie z zagranicy tylko transferów technologii oraz wiedzy,
-zamiast substytucji importu forsowanie rozwijania eksportu (na początku okresu wzrostu eksport był 4,3 razy
mniejszy niż import),
-ścisła polityka ograniczonej wymienialności wona: wymieniać walutę można było tylko na potrzeby bieżącego
-handlu zagranicznego,
-wysokie cła na import,
-sponsorowanie wybranych gałęzi przemysłu oraz dużego nakładu pracy,
-ścisłe niedopuszczanie nie-Koreańczyków do rynku finansowego,
-stopy procentowe ustalano w interesie rządu/gospodarki
-stosunkowo niskie zadłużenie kraju, ze szczególnie niskim udziałem zadłużenia krótkoterminowego
Większość z neoliberalizmem nie ma nic wspólnego, za szybkim rozwojem korei południowej stała przemyślana strategia państwowa i wysiłek pokoleń koreańcyków.
Informacje stąd http://www.mojeopinie.pl/korea_poludniowa_gospodarczy_cud_czy_rezultat_celowej_strategii,3,1302111243,2 i wikipedi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2013 o 16:32, ZubenPL napisał:

> http://www.youtube.com/watch?v=vM1Z8r6v0mY&list=TLG55qzHy-_-s
Szkoda że naprawdę się nie powiesił :)


Ten Pan ma teczki na wszystkie ważne osoby w Polsce na braci Kaczyńskich również, oczywiście kiedy pis wygra wybory może się zdarzyć że się "poślizgnie na skórce od banana", "tudzież upadnie na nóż" albo "wpadnie pod samochód" jeśli już się "powiesi" to będzie to wyglądało tak jak w linku poniżej
http://www.youtube.com/watch?v=QQzMH0G00-A
o ile nie weźmie się za to patałach typu agent Tomek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

podczas tych nieszczęsnych dwóch lat IVRP zmieniła się w afrykańskie państwo plemienne, gdzie na skinienie głowy kacyka nabijano wrogów na oszczepy

i błagam, nie rzucaj tą swoją kilometrową listą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się