Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 03.06.2014 o 21:29, rob006 napisał:

> /.../> Może narkoza, zamiast stanowiska "Skoro boli, to znaczy, że Bóg tak chciał, a ja się
Bogu przeciwstawiał nie będę" :D

Istotnie. Najlepiej napij się wódki, bo skoro jest, to po to, żebyś się nią znieczulił. Tylko nie zwalaj kaca na Pana Boga, bo kac jest karą za nadużycie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 00:57, SurgeonOfDeath napisał:

Czasem wiara pomaga. Trafia się czasem ciężka choroba i niesamowicie wyzdrowiał. Osobiście

Podobno: czasem wiara pomaga.

Dnia 04.06.2014 o 00:57, SurgeonOfDeath napisał:

nie wierzę w cuda, ale zawsze wierzyłem, że to kwestia psychiki ma jakiś wpływ na to
czasem.

Psychika może mieć -w końcu jest zjawiskiem chemicznym- wiara w sensie religijnym niekoniecznie.

Dnia 04.06.2014 o 00:57, SurgeonOfDeath napisał:

Więc wydaje mi się, że jest jakiś mechanizm, który pozwala nakłonić organizm do leczenia
tylko wymaga ogromnej energii psychicznej np wiary. Jeśli wiara lub coś jest dobrym motywatorem
why not?

Why yes? A w ogóle to nie o tę wiarę chodziło, więc o czym tu mowa? ;)

Dnia 04.06.2014 o 00:57, SurgeonOfDeath napisał:

Spoiler

Ja jestem ateistą, ale wtedy wierzyłem, że jestem tak wspaniały, że nie mogę chorować.
Miało się kiedyś samoocenę


Ja jestem ateistą i opieram się tylko na dowodach. Oczywiście jedno z drugim nie ma związku, tak na marginesie wspominam.

S1G
Gdyby zdrowie wymagało wiary to niewierzący by ciągle chorowali a wierzący wręcz przeciwnie. Ja w nic nie wierzę a leczenie i tak robi swoje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.06.2014 o 10:03, zadymek napisał:

Ja jestem ateistą i opieram się tylko na dowodach. Oczywiście jedno z drugim nie ma związku,
tak na marginesie wspominam.

Dowód na brak boga proszę. Swoją drogą na dowodach, to się opiera okultyzm a nie ateizm. Ten ostatni uznaje że boga niema, mimo że nauka nie potrafi odpowiedzieć na wszystkie pytania. Np skąd się wzięło życie, albo co było przed wielkim wybuchem. Natomiast brak wiary w cokolwiek, to agnostycyzm (którego staram się być przedstawicielem)

Dnia 04.06.2014 o 10:03, zadymek napisał:

S1G
Gdyby zdrowie wymagało wiary to niewierzący by ciągle chorowali a wierzący wręcz
przeciwnie. Ja w nic nie wierzę a leczenie i tak robi swoje :P

A wierzysz we własne wyzdrowienie? Wmawiasz sam sobie że leki podziałają (co też jest formą wiary) i faktycznie działają. Nie bez przyczyny ważną częścią terapii osób nieuleczalnie chorych jest niemyślenie o chorobie. Celem przedłużenia sobie życia np przy raku, należy żyć tak jak by było się zdrowym (praca itd).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przenieście się proszę z tą dyskusją o wierze do odpowiedniego tematu. Nie po to unikam tamtego tematu żeby sobie nerwów nie szargać żeby i tutaj o tym dyskutowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 10:25, S1G napisał:

Dowód na brak boga proszę.

Bez związku ze sprawą. Napisz w co ty nie wierzysz to pomogę ci zrozumieć dlaczego.

Dnia 04.06.2014 o 10:25, S1G napisał:

Swoją drogą na dowodach, to się opiera okultyzm a nie ateizm.

A okultyzm to nie przypadkiem takie tajemne praktyki religijne, czary mary itp nie mające nic wspólnego z tym czy się w bóstwa wierzy czy nie?

Dnia 04.06.2014 o 10:25, S1G napisał:

Ten ostatni uznaje że boga niema, mimo że nauka nie potrafi odpowiedzieć na wszystkie
pytania. Np skąd się wzięło życie, albo co było przed wielkim wybuchem. Natomiast brak
wiary w cokolwiek, to agnostycyzm (którego staram się być przedstawicielem)

A ja czytałem -wszędzie piszą to samo, że agnostycyzm jest wiarą w niemożność wyjaśnienia kwestii istnieje/nie istnieje, w wersji nieortodoksyjnej ograniczoną do teraźniejszości.

Dnia 04.06.2014 o 10:25, S1G napisał:

A wierzysz we własne wyzdrowienie? Wmawiasz sam sobie że leki podziałają (co też jest
formą wiary) i faktycznie działają. Nie bez przyczyny ważną częścią terapii osób nieuleczalnie

Nic sobie nie wmawiam, idę do lekarza i raz przepisana terapia działa lepiej innym razem gorzej: zależy jak trafna diagnoza, dobre prochy etc. Nie szukaj na siłę wiary gdzie popadnie bo skończysz jak pewien sędziwy forumowicz...

Dnia 04.06.2014 o 10:25, S1G napisał:

chorych jest niemyślenie o chorobie. Celem przedłużenia sobie życia np przy raku, należy
żyć tak jak by było się zdrowym (praca itd).

Co bywa nadużywane (ludzie kompletnie rezygnują z leczenia by sobie "nie przypominać") i odnosi przeciwny skutek: ale generalnie chodzi o to by ograniczyć stres, który utrudnia leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 10:41, zadymek napisał:

A okultyzm to nie przypadkiem takie tajemne praktyki religijne, czary mary itp nie mające
nic wspólnego z tym czy się w bóstwa wierzy czy nie?

Okultyzm to podstawa współczesnej nauki, zaliczała się do niego między innymi alchemia (z której wywodzi się chemia) oraz astrologia (z której wywodzi się astronomia, np Kopernik był okultystą). "Czary mary" też ale celem sprawdzenia czy magia faktycznie istnieje. Potem jednak wp..ył się KK który każe przyjmować istnienie bez sprawdzenia/dowodu, i zaczął propagować wypaczoną wersję tego nurtu. Generalnie w okultyzmie chodzi o to żeby niczego nie odrzucać ani nie przyjmować "na wiarę" wszystko musi być sprawdzone. Magia i "moce" typu telepatia czy piromania też. Swoją drogą nauka o mózgu i jego działaniu jest w powijakach, nie wiadomo gdzie leżą granice jego możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 11:08, S1G napisał:

Okultyzm to podstawa współczesnej nauki, zaliczała się do niego między innymi alchemia

O ile ja kojarzę to okultyzm zajmuje się zjawiskami paranormalnymi i niewyjaśnionym "czym popadnie", bazując głównie na obserwacji. Nauka wychodzi od poznanej już części rzeczywistości i bazuje na eksperymencie a konkretne wnioski wysuwa się na podstawie danych uzyskanych z wielokrotnie powtórzonych doświadczeń, udoskonalonych doświadczeń etc
Chemia może i zaczynała jako alchemia ale zasady jakimi się rządzi sprawiają, że ma się tak do alchemii jak koń do rakiety.

Dnia 04.06.2014 o 11:08, S1G napisał:

(z której wywodzi się chemia) oraz astrologia (z której wywodzi się astronomia, np Kopernik
był okultystą). "Czary mary" też ale celem sprawdzenia czy magia faktycznie istnieje.

... a astrologia to już w ogóle inna bajka, która to "dyscyplina" zresztą rozwijała się obok właściwej astronomii (stąd zainteresowanie Kopernikusa). Więcej wspólnego ze współczesną nauką ma filozofia niż dwie powyższe.

Dnia 04.06.2014 o 11:08, S1G napisał:

Potem jednak wp..ył się KK który każe przyjmować istnienie bez sprawdzenia/dowodu, i
zaczął propagować wypaczoną wersję tego nurtu. Generalnie w okultyzmie chodzi o to żeby

O, to bardzo łatwo tak generalnie uciąć sprawę: faktem jednak jest, że "prominenci Kk" angażowali się i nadal angażują w podobne praktyki (że wspomnę choćby wiarę w pewne przepowiednie, pewną kometę itp).

Dnia 04.06.2014 o 11:08, S1G napisał:

niczego nie odrzucać ani nie przyjmować "na wiarę" wszystko musi być sprawdzone. Magia

Sceptycyzm w okultystach chyba jednak jest nieco słabszy niż w umysłach ścisłych ;)

Dnia 04.06.2014 o 11:08, S1G napisał:

i "moce" typu telepatia czy piromania też. Swoją drogą nauka o mózgu i jego działaniu
jest w powijakach, nie wiadomo gdzie leżą granice jego możliwości.

Ależ, Kk jak każda ideologia lubi mieć kontrolę nad rozwojem umysłowym: kiedy nauki (i paranauki) były na pasku Kk wszystkie były hołubione. Kiedy jednak zakres ich działania wszedł w drogę doktrynie (albo doktryna wykrystalizowała się tak, że nie było jej po drodze) zaczęło się tępienie. Nie ulegajmy jednak iluzji: formalnie Kk zwalcza sekty, egzotyczne filozofie i magię...a sam stosuje identyczne metody. Że wspomnę tylko o Opus dei i eucharystii. Ot, walka z konkurencją nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 10:32, Hubi_Koshi napisał:

Przenieście się proszę z tą dyskusją o wierze do odpowiedniego tematu. Nie po to unikam
tamtego tematu żeby sobie nerwów nie szargać żeby i tutaj o tym dyskutowano.

Nie da się od tego uciec - jak widzisz temat i tutaj Ciebie dopadł. Bo to dotyczy podstaw światopoglądowych, wedle których oceniamy wszystko inne. To jest tak, jak z twierdzeniem Godla: matematyka którą znamy opiera się na założeniach, które prawdopodobnie są prawdziwe, ale dowieść tego nie da się w żaden sposób. Na matematyce opiera się logika, na logice wszystko inne. Dopóki wszyscy tego nie zrozumieją Twój apel pozostanie bez echa. Filozofia, niegdyś królowa nauk, wobec postępów w innych dyscyplinach, spadła do roli kronikarza, a nawet w tej roli nie nadąża.
Żeby zmienić temat, to, na szczęście, Obama już opuścił nasz kraj. Bo to, co się działo w Warszawie było gorsze od wizyty Breżniewa: tylu utrudnień dla zwykłych obywateli nigdy wcześniej nie widziałem. I znowu obiecanki-cacanki, Bóg jeden wie, co mamy zrobić dla USA za świstki papieru nazywane dolarami. Ten miliard, który Obama obiecał, to dla całej Mumii Jewropejskiej, a nam przyjdzie pełnić rolę pokornego wykonawcy poleceń, tylko nie wiem czyich, niemieckich, czy amerykańskich. I nic nam z tego nie przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 17:09, KrzysztofMarek napisał:

Żeby zmienić temat, to, na szczęście, Obama już opuścił nasz kraj. Bo to, co się działo
w Warszawie było gorsze od wizyty Breżniewa: tylu utrudnień dla zwykłych obywateli nigdy
wcześniej nie widziałem. I znowu obiecanki-cacanki, Bóg jeden wie, co mamy zrobić dla
USA za świstki papieru nazywane dolarami. Ten miliard, który Obama obiecał, to dla całej
Mumii Jewropejskiej, a nam przyjdzie pełnić rolę pokornego wykonawcy poleceń, tylko nie
wiem czyich, niemieckich, czy amerykańskich. I nic nam z tego nie przyjdzie...

Cóż cały problem Polski polega na tym że tak na dobrą sprawę w którą stronę się nie obróci to oberwie. Przystąpi do Unii to ją Ruscy będą po mordzie tłukli a Niemcy po cichu kieszenie będą okradali. Przystąpi do Rosji to Unia będzie ją po mordzie prała a Ruscy obrabiali kieszenie. Jak to w jednym dowcipie było
Bóg: A teraz wywinę Polakom numer i posadzę ich między Rosją a Niemcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 17:15, Hubi_Koshi napisał:

>/.../ > > Bóg: A teraz wywinę Polakom numer i posadzę ich między Rosją a Niemcami.

No cóż, tak w XV i XVI wieku to MY byliśmy potęgą, ale zmarnowaliśmy szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 17:19, KrzysztofMarek napisał:

No cóż, tak w XV i XVI wieku to MY byliśmy potęgą, ale zmarnowaliśmy szansę.

Każde Imperium przemija, może jeszcze będziemy mieli swoją szansę, ale wątpię bym tego dożył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 17:15, Hubi_Koshi napisał:

Bóg: A teraz wywinę Polakom numer i posadzę ich między Rosją a Niemcami.

Krzyżaków żeśmy utłukli to czemu się dziwisz? Swoją drogą nasze położenie między 2 mocarstwami można by wykorzystać, tylko trzeba by w końcu zacząć dbać o swoje interesy a nie cudze. A za wszelaką pomoc żądać konkretnych działań (np sprzętu wojskowego) a nie pustych obietnic. Sam Obama nam już chyba ze 3 razy wizy "znosił".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2014 o 20:09, S1G napisał:

Krzyżaków żeśmy utłukli to czemu się dziwisz?

Problem w tym żeśmy ich tak naprawdę nie utłukli. Ostatni wielki mistrz Albrecht Hohenzollern dokonał sekularyzacji zakonu a sam został księciem w Prusach. W późniejszym czasie Zygmunt II August pozwolił połączyć się Hohenzollernom Brandenburskim z Hohenzollernami Pruskimi (po wygaśnięciu jednej z linii rodu). Te same Prusy i ci sami Hohenzollernowie dokonali (oczywiście nie sami) rozbiorów Polski. Otto von Bismarck będąc premier Prus (podczas gdy królami dalej byli Hohenzollernowie) zjednoczył całe Niemcy. Stolica Niemiec - Berlin to dawna stolica Prus. Niemców z terytorium (pi razy drzwi) dzisiejszego obwodu kaliningradzkiego i województwa warmińsko – mazurskiego pogonił dopiero Stalin. My nigdy nie daliśmy rady. Więc czy to my utłukliśmy krzyżaków czy to jednak oni nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mógłby ktoś polecić w miarę obiektywny (bo wiadomo, że o to bardzo trudno :>) portal traktujący o wydarzeniach akutalnych wydarzeniach poltiycznych, społecznych itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2014 o 19:15, Budep napisał:

Mógłby ktoś polecić w miarę obiektywny (bo wiadomo, że o to bardzo trudno :>) portal
traktujący o wydarzeniach akutalnych wydarzeniach poltiycznych, społecznych itd?

Nie ma takiego.
Ja regularnie czytam tylko krótkie wiadomości na stronie JKM: http://korwin-mikke.pl/
Czasem są tam informacje których nie znajdziesz w innych serwisach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sądziłem, że niestety nic nie znajdę. Czasami mam ochotę poczytać coś sensownego, ale denerwują mnie nagonki - często absurdalne - lewicy na prawicę i na odwrót, zależnie tylko na jaki akurat portal wejdę. A o mainstreamowych mediach też nie ma co mówić... A jak jest z prasą? Szczerze mówiąc nigdy się tym nie interesowałem, dlatego pytam. Mowa bardziej o tygodnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2014 o 19:34, Budep napisał:

> /.../ denerwują mnie nagonki - często absurdalne
- lewicy na prawicę i na odwrót, zależnie tylko na jaki akurat portal wejdę./.../

A gdzie w Polsce jest prawica? Bo jeśli masz na myśli PiS, to socjaliści pełną gębą. KNP to jedyna partia prawicowa, sympatyzuje z nią tygodnik "Najwyższy Czas".

Dnia 05.06.2014 o 19:34, Budep napisał:


A jak jest z prasą? Szczerze mówiąc nigdy się tym nie interesowałem, dlatego pytam. Mowa
bardziej o tygodnikach.

Już lepiej kupować prasę komputerową. Tam jest najmniej polityki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się