Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 23.02.2007 o 20:46, Jakub Wędrowycz napisał:

>/.../> I tu się mylisz. Marihuana również jest z człowiekiem od tysięcy lat. Fakt, dopiero teraz dość
dużo się o niej mówi, jednak to nie zmienia faktu, że stosowano ją już od bardzo, bardzo dawna.

Jest, ale jej użycie było baaardzo ograniczone. Tak samo, jak kokaina, w postaci żucia liści koki. Upowszechnienie wprowadziło skutki takie, jak każdy widzi. To samo będzie z marihuaną. Słaba wola w rzucaniu... no cóż, może i słaba wola, ale z prowadzonych badań wynika, że rzucić palenie potrafi zaledwie jedna osoba na mniej więcej czterdzieści.
Co do dawania alkoholikom tyle wódki - przecież mogą kupić sobie, ile chcą, albo ile mają pieniędzy, tak samo palacze, mogą palić, ile chcą albo ile im pieniędzy starczy. Mogą się napalić za 5 zł dziennie, co daje tylko 150 zł miesięcznie i 1800 zł rocznie. Co do smoły, akurat dym z marihuany zawiera więcej substancji smolistych (czyli więcej rakotwórczych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:04, Larry Laffer napisał:

> /.../ > Bo wątpię, by testował to sam na sobie ;p Ja natomiast mówię z pozycji kogoś kto tego doświadczył.
Aż za bardzo...

Słusznie wątpisz. Ja nie testowałem na sobie, wystarczyło mi w zupełności to, co mówili wykładowcy. A część z nich stykała się z uzależnionymi i dobrze wiedzieli, o czym mówią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Zrobić przetarg i sprzedać temu kto da więcej.


Jeżeli ktoś będzie chciał to kupić i miał na to kase...

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Tych którzy to wymyślili. Trzeba by zacząć od Bismarcka. Wtedy jeszcze to miało sens - teraz
w demokracji nie ma żadnego; państwa walą się przez brak pieniędzy - to jest przyczyna bezpośrednia
upadku rządów [oprócz przegranych wojen].


Już trochę za późno by coś z tym zrobić, podobnie jak z zapewnianiem ludziom miejsca pracy o czym mowiłem...

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Prywatne fundusze - przechodzisz na emeryturę kiedy uzbierasz wystarczająco. Nie wydaje Ci
się dziwne że ktoś określa odgórnie ile masz pracować ?


Idea dobra. Ale niestety to nie będzie sprawiedliwe. Ktoś zarobia 1000 zł to bedzei pracował ze 100 lat, a jakiś polityk zarobi tyle w rok.

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Do dyskusji pozostaje kwestia czy ma to być obowiązkowe czy dobrowolne. Raczej jestem za tym
drugim.


Jestem za.

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

O właśnie - chcesz pogorszyć jednym żeby dać drugim.


Ale co rozumiesz przez "pogorszyć"? Nikt by tego nawet nie zauwarzył. A pozatym to nie były by az takie straszne sumy. No chyba, że się weźmie we wszystko na raz to mogą być problemy.

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

I to jest złe.


To kto ma decydować? Ich urząd jest po to by obiektywnie wypowiadać opinię na te tematy. A to, że ktoś kieruje się prywatą to jużinna sprawa.

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Jak nie będzie zakładów państwowych nie będzie państwa ? No co Ty opowiadasz ?


Nie będzei świadczeń socjalnych, nie będzie policji, straży, pogotowia, bo wszystko będzie w rękach prywatnego zachodnieho kaapitału. Nic nie będzie panstwowe. A co to za państwo co ma tylko obywateli? Rząd, prezydent i obywatele. Wszystko prywatne.
Może i tak będzie, ale dopiero chciałbym to widzieć w naprawdę wspólnej Europie. Gdzie nie ma niemców, francuzóf polaków - są tylko europejczycy...

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Nie - system zaczyna nie wydalać [znaczy się coraz więcej pieniędzy na to idzie], zwyczajnie
rolnicy dostosowali się do przepisów i ciągną ile mogą, stworzyli odpowiednie lobby żeby przypadkiem
nic się nie zmieniło [Francja z tego co wiem jest przeciwko zmianie polityki rolnej].


Ale mi chopdzi o to, że nie możemy wyprodukować za dużo, bo już płacimy kary. Czy to nie jest głupie, aby np. mleko trzebabylo do szamba wylewać, bo jest go za dużo?

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Tyle się gada o pomocy krajom ubogim - a wystarczy nie blokować im handlu płodami rolnymi i
nie dotować swoich. Te wszystkie apele o pomoc tym krajom to pic na wodę.


Z tym się zgadzam. Ja bym jednak zrobił inaczej. Bym tam zainwestował dużo $ w nowe technologie tworzenia żywności. Ludzie by tam pracowali a za to mieli by żarcie. Może po 50 latah Afryka by spłaciła ten dług. Jednak widzisz, w interesie "cywilizowanych" jest to, aby tam nie było żarcia. Niechcą ich dopuścić do tego by też coś znaczyli w świecie. Normalna polityka. Nie patrzą na to, że razem wspólnie można by było popchać ten świat do przodu. chcą sami decydować o wszystkim... Do tego moim zdaniem Afryka jest największym odbiorcom broni z "cywilizowanego" świata, "cywilizowany" świat jest doskonałym odbiorcom tzw nnarkotyków i interes się kręci...

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Stąd, że wystarczy popatrzeć teraz jak się obsadza synekury w sprywatyzowanych firmach, w których
większościowe lub duże udziału ma Skarb Państwa - ostatnio o szukaniu pracy dla byłego premiera
pewnie słyszałeś ?


No, ale nawet ile by pobyli na tych stanowiskach? Rok? Dwa lata? Słyszalem, że ostatnio jakiś poseł wyszedł z pudła i prosi o zasiłek, bo ponad 2000 mu za mało :/

Dnia 23.02.2007 o 21:07, Clegan napisał:

Nikt nie może sobie na to pozwolić - obojętnie jak duży raj to będzie. Biurokracja każdy kraj
doprowadzi do ruiny. W USA np. system emerytalny jest jeszcze gorszy niż u nas - grozi mu w
przeciągu kilkunastu lat zawalenie o czym nawet ich rząd ostrzega.


I co możemy w związku z tym powiedzieć? Że biurokracja doprowadzi ten świat do ruiny. Może i tak będzie, ale kiedy była ona potrzebna to była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:09, KrzysztofMarek napisał:

To samo będzie z marihuaną.


To ocenić będziemy mogli na przykładzie Holandii, za kilka lat, kiedy dominować zaczną młodzi ludzie, a grono konserwatystów zmaleje.

Dnia 23.02.2007 o 21:09, KrzysztofMarek napisał:

Słaba wola w rzucaniu... no cóż, może i słaba wola, ale z prowadzonych badań wynika, że rzucić
palenie potrafi zaledwie jedna osoba na mniej więcej czterdzieści.


No cóż, jeśli zabierają się za to tak jak moja babcia (- Babciu, kiedy rzucasz palenie? - Od jutra), to nie dziwię się, że ich palny nie mogą dojść do skutku. Tu potrzeba naprawdę solidnego samozaparcia. A nawet jeśli go brakuje, są przecież plastry doprowadzające do organizmu określoną ilość nikotyny, z każdym poziomem mniejszą, ułatwiające dopięcie swego. Jeśli nie ma się na tyle silnej woli by rzucić samemu, to chyba można skorzystać z takiego "wspomagacza", prawda?

Dnia 23.02.2007 o 21:09, KrzysztofMarek napisał:

Co do dawania alkoholikom tyle wódki - przecież mogą kupić sobie, ile chcą, albo ile mają pieniędzy,
tak samo palacze, mogą palić, ile chcą albo ile im pieniędzy starczy.


Och, nie o to mi chodziło. Miałem na myśli to masowe wytruwanie. A z narkotykami jest dokładnie tak samo. Wystarczy znać "odpowiednich ludzi" i mieć pieniądze.

Dnia 23.02.2007 o 21:09, KrzysztofMarek napisał:

Co do smoły, akurat dym z marihuany zawiera więcej substancji smolistych (czyli więcej rakotwórczych)


Można prosić o jakieś konkretne źródło?

--
tabasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

> /.../> No, ale nawet ile by pobyli na tych stanowiskach? Rok? Dwa lata? Słyszalem, że ostatnio jakiś
poseł wyszedł z pudła i prosi o zasiłek, bo ponad 2000 mu za mało :/

Pan poseł Pęczak ma tylko 1800 zł emerytury, więc mu nie starcza. Moja Mama miała mniej niż połowę i musiało starczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:11, KrzysztofMarek napisał:

Słusznie wątpisz. Ja nie testowałem na sobie, wystarczyło mi w zupełności to, co mówili wykładowcy.
A część z nich stykała się z uzależnionymi i dobrze wiedzieli, o czym mówią...


Rozumiem. Ale jest różnica między pianym, a kimś co na niego patrzy. To trzeba poczuć by móc ocenić. Żaden wykładowca nie powie, że narkotyki czy inne urzywki są dobre. Oni raczej też nie zarzywali(bo to jeszcze nie to pokolenie) tylko mieli kontakt z tymi co przedobżyli i na tej podstawie uzasadniają swoje wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:32, Jakub Wędrowycz napisał:

> /.../> Można prosić o jakieś konkretne źródło? /.../

Chodzi Ci o samą zawartość substancji smolistych? Chociażby wikipedia. A skład substancji smolistych - to około 4000 zidentyfikowanych związków. Tyle podają moje podręczniki i przykładowo kilkadziesiąt różnych, bo wyliczyć tyle tysięcy to mija się z celem. Oprócz substancji smolistych są nitrozaminy, cyjanowodór, tlenek węgla kto by to wszystko spamiętał, nawet fosgenu się można doszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:34, Larry Laffer napisał:

> /.../> Rozumiem. Ale jest różnica między pianym, a kimś co na niego patrzy. To trzeba poczuć by móc
ocenić. /.../

Tego bym nie powiedział. Będąc pijanym nie masz pojecia co robisz i jak jesteś odbierany przez otoczenie. Wiesz tylko, jak Ty się czujesz teraz. Nawet nie wszystko pamiętasz. I rzadko który uzależniony ma świadomość uzależnienia, przecież "może przestać"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:45, KrzysztofMarek napisał:

Tego bym nie powiedział. Będąc pijanym nie masz pojecia co robisz i jak jesteś odbierany przez
otoczenie. Wiesz tylko, jak Ty się czujesz teraz. Nawet nie wszystko pamiętasz. I rzadko który
uzależniony ma świadomość uzależnienia, przecież "może przestać"...


Chodzi mi o to, że jak wiesz jak to naprawdę działa to inaczej to widzisz, niż stojisz z boku i na kogoś patrzysz. Do tego robisz notatki na wykła. Uzależnienia są zle to prawda. Ja tu nie staram się bronić nałogów ludzi uzależnionych, tylko tych co znają umiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chodziło Ci o jaskrę udało mi się znaleźć art. który kiedyś czytałem - zaciekawił mine tytuł, a znalazłem przez przypadek, prez jakiś błąd wyszukiwarki, bo szukałem materiałów na referat nt. jakiegoś powstania chyba- http://www.biologia.pl/artykuly/ziele_boga.php3

Konopie towarzyszom nam od dawien dawna, nie wiem od jak dawna towarzyszył nam alkohol, ale ok. 2700 p.n.e. Shen Nung, jeden z ojców chinskiej medycyny opisuje zastosowanie konopi w medycynie, czyli pewnie jakiś czas wcześniej musiała być znana jako tzw. używka. W naszej kulturze jest ona czymś nowym- w miarę, w innych kulturach była/jest stosowana od długiego czasu. Haszysz i marichuana w Europie były znane od dawna - "1484r Papiez Innocenty VIII oglasza kanabis uzywka heretyków i zabrania stosowania go w medycynie." czyli jeżeli w tym czasie zostało to zabronione, to musiało być już znane od jakiegoś czasu.
A samo stosowanie konopii, albo ekstraktów z nich to sprawa oddzielna od siebie, a czy miało by prawo bytu zalegalizowanie konopii jako używki? nie wiem, ale bez jakiejś kampani inf. na pewno by wiele dobrego eni dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:51, Larry Laffer napisał:

> /.../> Chodzi mi o to, że jak wiesz jak to naprawdę działa to inaczej to widzisz, niż stojisz z boku
i na kogoś patrzysz. /.../

Rozumiem, o co Ci chodzi, ale podtrzymuję to, co napisałem. Zażywając, masz odczucie, ale nie widzisz skutków, które widzi postronny obserwator. On jest obiektywny, poza Twoimi odczuciami może zmierzyć dużą część Twoich reakcji, także tych, o których nie wiesz. Może to zrobić u wielu osób i w ten sposób uogólnić doświadczenie. Na tym, między innymi, polega Nauka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, masz racje to jaskra. Z tego co ja czytałem to konopie są nam już znane od 5000 p.n.e. Do Europy może rzeczywiściej jakoś później dotarły. Ale to jest normalna urzywka. Europejczycy umieli robić tylko alkochol, a szamani zajmowali się grzybami ;) więć nic dziwnego, że nieznająć tego to odrzucili. Tak samo pewnie ten papierz co tego zabronił. Ale mogło to być też ze względow, że ówczesne państwo nie mialo z tego kożyści. Dlamnie kogoś kto miał powiedzmy pare ;) razy z tym do czynienia, słowa takiego kogoś jak ten papierz, czy panowie z LPR nic nie znaczą. Są tylko powtarzanym stereotypem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:41, KrzysztofMarek napisał:

/.../


W takim razie zwracam honor. Zwróć jednak uwagę na zdanie "wśród osób palących marihuanę przypadki nadmiernego jej spożycia występują rzadko". Czy to samo można powiedzieć o, również szkodliwych, papierosach? Znasz osoby ograniczające się do jednego papierosa na tydzień? Bo z marihuaną na ogół tak właśnie jest. Chyba, że chodzi o szpan. Wtedy ma się jointa przyklejonego do ust przez cały czas, byleby się pokazać...

BTW, po raz pierwszy odkąd siedzę na forum (a pamiętam jeszcze czasy starej wersji), mam wrażenie, że można porozmawiać tu o tematach o wiele poważniejszych niż gry, pogoda czy piłka nożna. Od jakiegoś czasu chciałem odejść, jednak teraz mam dodatkową motywację by zostać - tu rzeczywiście można porozmawiać z ciekawymi ludźmi na ciekawe tematy :-)

--
tabasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 22:02, KrzysztofMarek napisał:

Rozumiem, o co Ci chodzi, ale podtrzymuję to, co napisałem. Zażywając, masz odczucie, ale nie
widzisz skutków, które widzi postronny obserwator. On jest obiektywny, poza Twoimi odczuciami
może zmierzyć dużą część Twoich reakcji, także tych, o których nie wiesz. Może to zrobić u
wielu osób i w ten sposób uogólnić doświadczenie. Na tym, między innymi, polega Nauka... ;)


Zgadzam się z tym co mówisz. Ale mi niechodzi o nałogowe branie czegoś (głównie zielska) tylko sporadycznie. Tak jak traktujemy alkochol. Też można zaobserwować różne reakcje na mocno wciętych ludziach. I to wcale nie świadczy, że alko jest lepszy niż zioło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 22:09, Larry Laffer napisał:

Tak, masz racje to jaskra. Z tego co ja czytałem to konopie są nam już znane od 5000 p.n.e.
Do Europy może rzeczywiściej jakoś później dotarły. Ale to jest normalna urzywka. Europejczycy
umieli robić tylko alkochol, a szamani zajmowali się grzybami ;) więć nic dziwnego, że nieznająć
tego to odrzucili. Tak samo pewnie ten papierz co tego zabronił. Ale mogło to być też ze względow,
że ówczesne państwo nie mialo z tego kożyści. Dlamnie kogoś kto miał powiedzmy pare ;) razy
z tym do czynienia, słowa takiego kogoś jak ten papierz, czy panowie z LPR nic nie znaczą.
Są tylko powtarzanym stereotypem...

Kiedyś miałem gdzieś fajnie opisaną historię konopi, teraz mam jedynie jakąś skróconą i nie wiem czy do końca dokładną historię, w naszej kulturze wiele razy zakazywano hodowania konopi, często było to ze względu na politykę, czy też kojarzono stany po zażyciu jako działania diabła itp., któryś z władców Europejskich miał ponoć wydać zakaz po nieudanym zamachu na jego osobę, niedoszły zabójca dla ukojenia nerwów miał zarzyć przed akcją bodajże haszysz. Z tego co czytałem, ponoć trochę śmiesznie wyglądało to w Stanach w okolicach 2WŚ, gdzie przed nią wieszano plakaty, które określały konopie jako "piekielna roslinę", by w trakcie wojny drukować plakaty z napisaem bodajże "walczmy o konopie", tylko w 1wypadku chodziło o właściwości, a w 2 o samo włókno z konopi, które było dość przydatne w tamtym okesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Idea dobra. Ale niestety to nie będzie sprawiedliwe. Ktoś zarobia 1000 zł to bedzei pracował
ze 100 lat, a jakiś polityk zarobi tyle w rok.

Uważasz że emerytury powinny być po równo ? Caekaj aż zaczniesz zarabiać.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Ale co rozumiesz przez "pogorszyć"? Nikt by tego nawet nie zauwarzył.

Nie ma nic za darmo - gospodarka to zauważy, na takie inwestycje trzeba milionów - nie mów mi że tego nikt nie zauważy.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

To kto ma decydować? Ich urząd jest po to by obiektywnie wypowiadać opinię na te tematy. A
to, że ktoś kieruje się prywatą to jużinna sprawa.

Jaka inna ? Ta sama.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Nie będzei świadczeń socjalnych, nie będzie policji, straży, pogotowia, bo wszystko będzie
w rękach prywatnego zachodnieho kaapitału.

??? Policja jest firmą ? Pierwsze słyszę. Ja myślałem że my o różnych przedsiębiorstwach dyskutujemy.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Może i tak będzie, ale dopiero chciałbym to widzieć w naprawdę wspólnej Europie. Gdzie nie
ma niemców, francuzóf polaków - są tylko europejczycy...

Jestem Polakiem i nie zamierzam z tego rezygnować.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Ale mi chopdzi o to, że nie możemy wyprodukować za dużo, bo już płacimy kary. Czy to nie jest
głupie, aby np. mleko trzebabylo do szamba wylewać, bo jest go za dużo?

Oczywiście że jest to wyjątkowo głupie.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Z tym się zgadzam. Ja bym jednak zrobił inaczej. Bym tam zainwestował dużo $ /.../

Czysty socjalista z Ciebie. Wydać kasę i stworzyć coś, wymyślić coś - to takie ogólniki które nic nie znaczą, to jest dobre ale na papierze, a nie w życiu. Tu ważny jest konkret a nie jakaś abstrakcyjna idea.
Zainwestowałbyś ? To nie jest żadna inwestycja to jest złodziejstwo w majestacie prawa - ja nie mam ochoty swoich pieniędzy dawać komuś na takie utopie. I nie mów mi że bym tego nie zauważył.
Poza tym cały czas tłukę jedno: rząd nie inwestuje, on nie jest od tego. Rząd jedyne co może w tej materii to wywalić kasę. A nie swoją kasę wydaje się łatwo.
Poza tym nie trzeba tam nic inwestować - należy tylko nie przeszkadzać im się rozwijać. Nic więcej.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

No, ale nawet ile by pobyli na tych stanowiskach? Rok? Dwa lata?

Ile już minęło lat od obalenia komunizmu ? Jakoś te firmy dalej egzystują.

Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

I co możemy w związku z tym powiedzieć? Że biurokracja doprowadzi ten świat do ruiny. Może
i tak będzie, ale kiedy była ona potrzebna to była...

Biurokrację nie należy dopuszczać do decyzji gospodarczych. Nawet zakładając że są tam sami uczciwi fachowcy to ryzykują oni nie swoimi pieniędzmi tylko naszymi. A na cudze zawsze inaczej się patrzy. Nie dbasz tak o rzeczy czyjeś jak o własne. To jest naturalne.Łatwiej jest wydać cudzą kasę, a jak się nie powiedzie to wydać jeszcze więcej. Bo ciężko każdemu z nas przyznać się ze się pomylił.
Kapitalizm ma tą przewagę nad socjalizmem że jak przedsiębiorca podejmie złą decyzję to zbankrutuje i przedsięwzięcie się skończy. Jak to zrobi biurokrata specjalnie się tym nie przejmie i będzie podejmował dalsze decyzje. To już przerabialiśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 21:26, Larry Laffer napisał:

Może i tak będzie, ale dopiero chciałbym to widzieć w naprawdę wspólnej Europie. Gdzie nie
ma niemców, francuzóf polaków - są tylko europejczycy...


Nie znasz dewizy Unii Europejskiej? Jedność w różnorodności. To znaczy, że mamy być jedni, ale zarazem różni. Różne narody, różniące się między sobą rozmaitymi i różnymi różnicami - zjednoczone. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Mi właśnie o to chodzi, by bardziej opłacało się kupić lepsze zielsko legalnie i taniej niż
jakiś shit od dilera. Tak samo jak z alkocholem. Jest dostępny w melinie, ale masz to ryzyko,
że stracisz wzrok.

Nie rozumiem dlaczego miałoby być ono tańsze, przecież będzie opodatkowane, marże hurtowników i sprzedawców też się na cenie odbiją.

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Ale rzeczywiście nie można wykluczyć, że ktoś kto ma skończone 18 lat gonił by to młodszym.
Dla takich ludzi podwyżył bym kary.

Alkohol też można teoretycznie dostać tylko po ukończeniu 18 roku życia, ale nijak to się ma do rzeczywistości.

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Na początku właśnie chciałbym oddielić urzywki od narkotyków. Jak możesz to wszędzie kupić
to to nie jest jakieś wielkie coś.

No chwila. To o niebezpieczeństwie używania decyduje powszechność sprzedaży?

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

I i umiesz się ograniczać.

Dobrze wiesz, że nie każdy potrafi się ograniczać, a ja uważam że ci rozsądni są w mniejszości. Wziąłbyś odpowiedzialność za tych mniej rozgarniętych?

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Tak jak z alkocholem. Zobacz,
żę prohibicja w ameryce zwiekszyła tylko livczbę alkocholików i zwiększyła popyt na alkochol.
Ludzie potrzebują czehgoś do oderwania się od zwykłego szarego świa.

Z tym że był on wcześniej legalny a to zupełnie inna sprawa. Delegalizacja trawy na Jamajce skończyłaby się podobnie ;)

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Mówisz, że w Holandi nie są zadowoleni z legalizacji. Może dlatego tak jest, bo u władzy jest
jeszczer starsze społeczeństwo.

Jakie starsze pokolenie? A marihuana to w naszych czasach powstała? A o hipisach już zapomniałeś? Przecież ktoś musiał to pozwolenie wprowadzić, co znaczy że początkowo uważali to za dobre rozwiązanie. Po pewnym czasie okazało się, że przyniosło im to więcej negatywnych skutków.

Dnia 23.02.2007 o 18:20, Larry Laffer napisał:

Za powiedzmy 20 lat wszyscy będą zadowoleni, bo wszyscy mieli
z tym kontakt( tak jak teraz z papierosami, czy alkocholem) i będą chcieli legalizować może
cośinnego ;p

Czy Ty zakładasz, że każda osoba która miała kontakt z trawą jest za legalizacją? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o legalizację i delegalizację, to wiele razy dochodziło do tego, najpier uznawali, że jest zła, później dobra, później znów zła i tak w kółko, a nie chciałbym wprowadzać w błą, ale na Jamajce chyba trawa też eni jest w 100% legalna, albo nie była, bo ostatnio oglądałem 2 filmy 1 o Bobie Marleyu, 2 o Jamajce i AIDS, w którmyś z nich powiedziano, "wyobrażasz sobie, że na Jamajce trawa nie jest legalna" i było to raczej w kontekście teraźniejszośći w danym filmie, a nie czegoś co może mieć kiedyś miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się