Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 27.02.2007 o 18:42, Vaxinar napisał:

> /.../Czytałem, że tak jak kiedyś Niemcy dązyli do zbrojnej potęgi
tak dziś do gospodarczej.

To, co chcieli osiągnąć zbrojnie, dzisiaj osiągną bez broni, dyrygując gospodarczo UE. Potrwa to tylko trochę dłużej. Wojną niczego nie osiągną, bo broń jądrową mają Francuzi i Brytyjczycy. Nie przepadam za naszym rządem, ale, wbrew temu, co mówi wielu polityków opozycyjnych, taktykę Kaczorów wobec Niemiec i Rosji uważam za słuszną.
Co do ataku Niemców na ZSRR - to był dla Niemców prawie ostatni dzwonek. Mogli czekać góra dwa tygodnie, potem atakowaliby Rosjanie i Niemcy od początku byłyby w niekorzystnej sytuacji. Mam, jak widać, inne niż Yarr zdanie na ten temat ;)

[Vaksinar 0]

Dnia 27.02.2007 o 18:56, KrzysztofMarek napisał:

To, co chcieli osiągnąć zbrojnie, dzisiaj osiągną bez broni, dyrygując gospodarczo UE.

Tu się zgodzę.

Dnia 27.02.2007 o 18:56, KrzysztofMarek napisał:

Nie przepadam za naszym rządem, ale, wbrew temu, co mówi wielu polityków opozycyjnych, taktykę
Kaczorów wobec Niemiec i Rosji uważam za słuszną.

Mógłbyś przybliżyc co masz ściślej na myśli? Ale z tego co widzę to również się z Tobą i Kaczyńskimi tutaj zgadzam, bo prócz kartofla to raczej zastrzeżeń nie mam. Chociaż mam jak teraz pomyślę. Nie stawienie się na zjeździe tego trójkąta (Francja, Niemcy i Polska) również było moim zdaniem złym posunięciem.

Dnia 27.02.2007 o 18:56, KrzysztofMarek napisał:

Co do ataku Niemców na ZSRR - to był dla Niemców prawie ostatni dzwonek. Mogli czekać góra
dwa tygodnie, potem atakowaliby Rosjanie i Niemcy od początku byłyby w niekorzystnej sytuacji.
Mam, jak widać, inne niż Yarr zdanie na ten temat ;)

No tak, ale Yarr stwierdził, że Niemcy zaatakowali w najlepszych momencie. A dlaczego np atak jeszcze wcześniejszy nie byłby jeszcze lepszym momentem?

[Blackbird 0]

Eeee... niekonsekwencja? Wybacz, ale jestem zmuszony stwierdzić, że nie dość dokładnie przeczytałeś to, co napisałem :)
A napisałem dokładnie, że jeśli chodzi o narody pod względem cech, to wolę Rosjan niż Niemców. I wyraźnie zaznaczyłem, że polityka nie ma tu nic do rzeczy.
W kwestiach politycznych jestem zdania, że należy zachować równowagę sił, bo ani Rosja, ani Niemcy nie chcą by Polska była dla nich partnerem. Dlatego właśnie MUSI nim być. Innymi słowy - musimy być krajem na tyle silnym, by się z nami liczono.
Mam nadzieję, że teraz przeczytasz mniej pobieżnie ;P

Vaxinar
Rozumiem, że czujesz się bardziej Aryjczykiem ;P Wiesz, kiedy pierwszy raz wszedłem na Twoją stronkę [gramsajtem zwaną] zdziwiłem się dlaczego nie stoi tam "Bóg z Nami" tylko "Gott mit uns". Teraz już wiem ;P

[Vaksinar 0]

Dnia 27.02.2007 o 19:04, Yarr napisał:

Rozumiem, że czujesz się bardziej Aryjczykiem ;P

No właśnie stanowczo nie, takiej Twojej interpretacji się "obawiałem". :] Mniej więcej.
Przyznam otwarcie, że takie żarty mnie nie bawią, ale są gusta i guściki prawda?

[Jan_Czarny 0]

Giertych dzisiaj kończy 100 lat ;p Na urodziny nauczyciele zafundowali mu viva la liberte

[gaax 0]

/.../

Dnia 27.02.2007 o 19:04, Yarr napisał:

Mam nadzieję, że teraz przeczytasz mniej pobieżnie ;P

Tu mnie masz ;p Więc odłóżmy politykę a skupmy się na narodach. Zdecydowanie wyżej cenię sobie niemiecką precyzję i praworządność od rosyjskiej "gorącej krwi", która raczej kojarzy mi się z gwałtownością i porywczością niż z czymś pozytywnym. Z nacji słowiańskich inaczej patrzę na Czechów, Litwinów, czy nawet Ukraińców, ale to pewnie znów wynika z historii:) Jak widać nie da się tego uniknąć.

[Clegan 0]

Dnia 27.02.2007 o 19:55, gaax napisał:

Tu mnie masz ;p Więc odłóżmy politykę a skupmy się na narodach. Zdecydowanie wyżej cenię sobie
niemiecką precyzję i praworządność od rosyjskiej "gorącej krwi", która raczej kojarzy mi się
z gwałtownością i porywczością niż z czymś pozytywnym.

Popadacie Waszmościowie w stereotypy - równie dobrze można mówić o niemieckiej biurokracji czy rosyjskiej gościnności. Interesy trzeba robić z każdym.

[gaax 0]

Dnia 27.02.2007 o 19:58, Clegan napisał:

Popadacie Waszmościowie w stereotypy - równie dobrze można mówić o niemieckiej biurokracji
czy rosyjskiej gościnności. Interesy trzeba robić z każdym.

Stronę wcześniej pisałem, że staram się unikać takich stwierdzeń :) i do gospodarki tez się odniosłem.

[Clegan 0]

Dnia 27.02.2007 o 20:05, gaax napisał:

Stronę wcześniej pisałem, że staram się unikać takich stwierdzeń :) i do gospodarki tez się
odniosłem.

Polityka to też interesy :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 27.02.2007 o 19:03, Vaxinar napisał:

> /.../
Mógłbyś przybliżyc co masz ściślej na myśli? /.../

Tylko tyle, że trzeba im nie ulegać. Niech się nami udławią...

Dnia 27.02.2007 o 19:03, Vaxinar napisał:

No tak, ale Yarr stwierdził, że Niemcy zaatakowali w najlepszych momencie. A dlaczego np atak
jeszcze wcześniejszy nie byłby jeszcze lepszym momentem?

Opierałem się na Twoim poście w którym napisałeś, że Yarr napisał, że Niemcy zaatakowały w najmniej odpowiednim momencie.
A dlaczego nie wcześniej? Dlatego, że najlepiej jest rozbić siły przeciwnika zgrupowane przed natarciem. Są wtedy najbardziej podatne na zniszczenie. I to się Niemcom udało.

[Vaksinar 0]

Dnia 27.02.2007 o 21:22, KrzysztofMarek napisał:

Tylko tyle, że trzeba im nie ulegać. Niech się nami udławią...

No to się zgadzamy.

Dnia 27.02.2007 o 21:22, KrzysztofMarek napisał:

Opierałem się na Twoim poście w którym napisałeś, że Yarr napisał, że Niemcy zaatakowały w
najmniej odpowiednim momencie.
A dlaczego nie wcześniej? Dlatego, że najlepiej jest rozbić siły przeciwnika zgrupowane przed
natarciem. Są wtedy najbardziej podatne na zniszczenie. I to się Niemcom udało.

Eh, no to przepraszam, ale popełniłem błąd, gdyż Yarr pisał że zaatakowały w najbardziej odpowiednim momencie. Już OK.

[HumanGhost 0]

http://wiadomosci.onet.pl/1494262,11,item.html

Jakkolwiek komicznie by to nie wyglądało to jednak takie śmieszne nie jest. Chyba ktoś się juz naprawdę wkurzył tym co wyczyniają chłopcy od TKM-u. Niby pogóżki to normalna sprawa dla osoby na wysokim stanowisku, ale tym razem to jednak były prawdziwe naboje do prawdziwej broni. Trzeba powiedzieć, że niestety żyjemy w ciekawych czasach.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 28.02.2007 o 09:05, HumanGhost napisał:

/.../ ale tym razem to jednak były prawdziwe naboje do prawdziwej broni.
/.../

No i czy prawdą jest, że Kaczyński ma kota? Jeśli ma, to "dowcipniś" wykazał się dobrym rozpoznaniem. Za dobrym, żeby go zlekceważyć...

[HumanGhost 0]

Dnia 28.02.2007 o 09:14, KrzysztofMarek napisał:

No i czy prawdą jest, że Kaczyński ma kota? Jeśli ma, to "dowcipniś" wykazał się dobrym rozpoznaniem. Za dobrym, żeby go zlekceważyć...

Tak, Kaczyński ma kota. Sam kiedys nawet o tym powiedział. Jeśli to był tylko żart to jednak przekroczył granice dobrego smaku. Pytanie czemu to były rózne rodzaje amunicji? Ma tyle róznych broni czy tylko samą amunicję? Ciekawe jak sie to dalej potoczy.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 28.02.2007 o 09:23, HumanGhost napisał:

> /.../ Jeśli to był tylko żart to jednak /.../

Trudno to nazwać żartem. W najlepszym przypadku ktoś chciał się odreagować, ale... tu właśnie jest "ale". Trzy rodzaje amunicji - to albo zachomikował z wojska, albo ma znajomych, albo faktycznie ma tyle broni. O ile jeden rodzaj nabojów to dość łatwo zdobyć, o tyle trzy to już znacznie trudniej. To nie był impuls, tylko działanie z premedytacją. Tylko w jakim celu? Prawdziwy zamachowiec raczej nie uprzedza o swoim zamiarze.

[wolverine 0]

Dnia 28.02.2007 o 09:05, HumanGhost napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1494262,11,item.html

Ja tam nie wierze już w nic co dotyczy Kaczyńskiego. Facet ma poważne problemy z dowartościowaniem się. Dziwnym trafem co jakiś czas wychodzą na jaw wiadomości, o tym jaki to pan Kaczyński ( a właściwie obaj Kaczyńscy ) jest biedny. A to był jedną z najbardziej inwigilowanych osób w III RP, teraz nagle chcą go zabić. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to wszystko było tylko kolejnym sposobem na zdobycie paru punktów u wyborcówi i odwrócenie uwagi od innych problemów...

[HumanGhost 0]

Dnia 28.02.2007 o 09:30, KrzysztofMarek napisał:

To nie był impuls, tylko działanie z premedytacją. Tylko w jakim celu? Prawdziwy zamachowiec raczej nie uprzedza o swoim zamiarze.

No właśnie. Chyba, ze Kaczyński dobrze wie o kogo chodzi i ta paczka to było tylko jakby danie mu czegoś do zrozumienia. Czego? Nie mam pojęcia. Pewnie i tak się nigdy nie dowiemy o co chodziło dokładnie.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 28.02.2007 o 10:13, HumanGhost napisał:

> /.../> No właśnie. Chyba, ze Kaczyński dobrze wie o kogo chodzi /.../

Eeee, jeśli o coś tutaj chodzi, to tylko o "układ" z którym Kaczyński walczy. Albo Kaczyński sam to zorganizował (może przez zaufanych), albo ktoś z tego "układu" dał mu wyraźnie do zrozumienia...

[kordzio1 0]

Hmm tak sobie dzisiaj przeczytałem tą wiadomość i myślę, że może to był głupi żart, albo faktycznie ktoś chciał go zastraszyć. Jeśli chodzi o tą drugą opcję, to myślę, że albo faktycznie może się komuś naraził, nawet jakiemuś "prywatnemu" gangsterowi, jakąś swoją decyzją, albo to jednak faktycznie tzw. "układ" czuje się zagrożony, choć jakoś nigdy nie wierzyłem w ten "układ", a na pewno nie w takim kształcie w jakim był on kreowany. A może to ktoś komu Pan Kaczyński nie dotrzymał danej obietnicy, chce mu o czymś przypomnieć... Albo też może sam to sobie wymyślił w celu zainteresowania mediów i zrobienia sobie reklamy, jako " Nieustraszonego Niszczyciela Układu", tyle, że takie coś było by bardzo ryzykowne, bo wg. mnie zyskać, aż tak wiele nie mógłby takim zagraniem, a gdyby się okazało to tylko zagrywką, to mógłby stracić wiele, albo nawet wszystko. Poczekamy, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie...

[Czarek-k 0]

ciekawe czy będzie zamach na premiera.w tej paczce były trzy kóle dla niego,jego żony i kota.