Zaloguj się, aby obserwować  
krzywan

Wspominki starszych graczy ;)

269 postów w tym temacie

To z ksiezycem to bylo chyba Moon Patrol :D Fajne to bylo...
Co do ladowania gier, to zanim mialem turbo w magnetofonie, load error byl gorszy niz pala w szkole ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak! Faktycznie, Moon Patrol hehe dzięki za przypomnienie. :-) To była gierka. Teraz dzieciaki pewnie by na nią nawet nie spojrzały. Chyba, że jak na jakies dziwactwo. Ale co się dziwić, teraz liczy się grafika, wyścig sprzętowy. Kiedys to trzeba było także mieć wyobraźnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt i to wyobraznie nieco na dzisiejsze warunki ponad przecietna. Teraz grafika w grze to podstawa, nie liczy sie fabula i grywalnosc. Ma byc ladnie i basta!
Nie spotkalem juz dawno gry ktora by mnie przysadzila naprawde do kompa (chociaz SW:Republic Commando byla bliska temu), a wtedy nie wylaczalo sie kompa przez 3-4 dni zeby nic przypadkiem nie stracic, bo tak rozgrywka wciagnela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stare dobre czasy. Mnie też już tak gry nie przykuwają do ekranu jak kiedyś. Rzadko kiedy gram w coś dłużej niż przez godzinę. Może po prostu cięzko teraz stworzyć coś innowacyjnego w sensie fabuły i rozgrywki. Teraz stawia się na innowację w sensie grafiki, efektów dźwiękowych itp. Nie mówię, że to jest złe, ale jednak trochę szkoda. W dzisiejszych grach nie wymaga się od gracza zbytniego myślenia. Choć możnaby znaleźć gry, które stawiają na wysiłek intelektualny gracz. Choćby Etherlords, tu liczy sie myślenie i pomysł na grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2005 o 14:47, Budo napisał:

Prince of Persia,


Godziny spędzone na przeskakiwaniu tych wrednych pułapek... ;D

Dnia 08.10.2005 o 14:47, Budo napisał:

Prehistorik,


Przez niego "spacja" mi odpadła od klawiatury xD

Dnia 08.10.2005 o 14:47, Budo napisał:

Golden Axe.


A na tym komp mi się wieszał na jednym ze środkowych poziomów :-S

Aż łezka kręci się w oku gdy pomyśleć mam o tych turniejach Mortala 1 jekie rozgrywaliśmy.
Poprostu miodzio. I jeszcze wogóle cała otoczka sławnego wówczas innowacyjnością Win 3.11 ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... moją pierwszą grą na PC było chyba demko Age of Empires 1 ;) Wtedy to w to demko grałem godzinami.
Ale jeszcze wcześniej miałem Amigę. Wtedy to grałem i grałem. Pamiętam doskonale grę "Północ, południe" Chyba jedyna strategia z elementami RTSu na Amigę :) Zawsze uwielbiałem w to grać.
Ale wracając do kompa. Na początku grałem i grałem w Liero ;) Nie wiem czy ktoś słyszał o tej grze. Jest to bardzo podobne do Wormsów :D Gdy w Liero walka z bratem mi sie znudziła to zacząłem grać w Soldata przez net :D Wtedy to były czasy... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedną z najbardziej kozackich gier ever, było BodyBlows na Amisie. Kurcze, ile ja przy tym czasu spędziłem!! Kiedyś tak długo siedziałem u qmpla, że aż mu zasilacz "poszedł" w A600 (choć do końca nie wiem czy to przez moje granie :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek i może nie zauważyłem, ale była kiedyś taka gra na PC "Kolonizacja" strategia turowa (chyba pierwsza w jaką grałem na pc). Jak ktoś nie grał to polecam :) ostrzegam - ma chyba z 15 lat. Szkoda, że nie ma jakiejśnowszej wersji tej gry Kolonizacja 2 :). Było w niej setki bugów i się często wieszała - pomimo tego uważam że jest lepsza od cywilizacji.
Druga gra to pierwsza w jaką grałem na PC - pirates! gold - siedziałem przy niej czasami dłużej niż 16 godzin na dzień, grafika jak na tamte lata rewelacyjna i ta grywalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja praktycznie wiekszosc dziecinstwa spedzilem przy Lotusie (2 i 3, jedynki nie mialem:P) i Lemmingach... to bylo cos... a 3 (moze 4?) lata wyciete z zyciorysu zawdzieczam Baldurowi 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie zauwazylem w postach jednego arcydziela...chodzi mi o Cywilizacje 1. Gra wciagala mnie strasznie...moge w sumie powiedziec ze nawet jakies 3 m-ce temu zarwalem znow przez nia pare nocek :)

pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co piecie o Elwirze (mix RPGa, FPS i przygodówki), Alien Breed, Lorus 1-3, Black Crypt? Dzisiaj mam NWN i Morrowinda a kiedyś chodziło się tylko po labiryntach, przełączało się dźwignię na 3 poziomie by otworzyły sie drzwi na 10 poziomie. O rysowaniu mapy na kartce nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2005 o 12:26, malpka napisał:

A co piecie o Elwirze (mix RPGa, FPS i przygodówki), Alien Breed, Lorus 1-3, Black Crypt? Dzisiaj mam NWN i Morrowinda a


Nooo Elwira! To było coś!
A pamiętacie Body Blows i Sango Fighter? Na tym drugim tytule rozwaliłem joystick :) Brakuje mi bijatyk na pc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moją pierwszą grą w ogóle była chyba Dizzy (taka gra o skaczącym jajku :]) i grałem w nią na Commodore, była suuuper :D Potem Age of Empires i StarCraft (do dziś kocham strategie :), Half-Life, Heroes 2 (wg. mnie najlepsza z serii), no i Jedi Knight :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ehh ten temat poruszył mnie do głębi jakie to wczesniej gry były zajefajne :D mimo takiej grafiki jaką oferowała tamta technologia :P

pierwszą grą jaką grałem był Black Stone :D (nie do zapomnienia)
potem był Red Baron , Trolls , Mortal Kombat1 , Doom , Doom2 , Duke Nukem3D , Realms Of The Haunting(najlepszy horror jaki sie ukazał, szkoda że Gremlin Interactive już nie istnieje a zrobili 5 lub 6 gier :P) , Warcraft2, The Lost Vikings1 , The Lost Vikings2 , Gex , Monster Truck Madness , Command&Conquer ,C&C: Red Alert , Redneck Ramage , Mortal Kombat2 , Mortal Kombat3 , Mortal Kombat Trilogy , Test Drive3

oj dużo by wymieniać wydaje mi sie że z gier które tu wymieniłem mie ma żadnej ktróa by była z 1997
po 1997 było chyba Carmageddon, MDK ,

oj i w karzdą gre grało mi sie zajefajnie nie to co teraz :P takie Diablo2 przejdziesz pare razy na dodatek karzdą klasą i już nie do zagrania bo wiesz co i jak :P wtedy to sie robiło gry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

szkoda że nie ma opcji edytuj bo zapomniałem o Lotusie :D i NFS1 2 potem jesz zeszcze Tyrian2000 :D ehh w te gry to bym sobie jeszcze zagrał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zacząłem "piecowe" granie od dyna blaster, another world, prince of persia i fury of the furries. Potem były doomy, flashback itd. A wcześniej miałem Atari 800XL no i niezapomniane river raid, moon patrol, montezumas return.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze starych gier najbardziej podobala mi sie gra "Red Alert 2"
Gralem w nia wiele lat z kolegami w sieci... lepszej strategi nie widzialem w tamtych czasach!
Teraz te nowe strategie juz tak nie wciagaja jak tamta gerka! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować