Zaloguj się, aby obserwować  
zdjuna

PEGI - zwykły marketing, czy ochrona?

180 postów w tym temacie

Dnia 01.12.2006 o 14:00, Adamzzz napisał:

Więc - czy PEGI to chwyt marketingowy (taka tam ochrona dzieci), czy realna protekcja?


Raczej informacja jakie treści mogą (, ale nie muszą) być zawarte w grze. Ochrona, przed czym? Może przed przemocą? W systemie PEGI gry „Punisher” i „Zeus Pan Olimpu” dostały znaczek, że zawierają przemoc. Wiadomo, że przemoc zawarta w „Punisherze” jest całkiem inna niż w „Zeusie...”, ale dla PEGI to jeden czort. Co do nie czytania oznaczeń, to jak ktoś ich nie chce znaleźć, to nie znajdzie, nawet, gdyby zakrywały połowę pudełka. BTW z pudełka też można wyciągnąć pewne wnioski – facet z kałachem raczej nie będzie uczył dziecka literek i cyferek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2006 o 21:14, Krakers15 napisał:

> Więc - czy PEGI to chwyt marketingowy (taka tam ochrona dzieci), czy realna protekcja?


Raczej informacja jakie treści mogą (, ale nie muszą) być zawarte w grze. Ochrona, przed czym?
Może przed przemocą? W systemie PEGI gry „Punisher” i „Zeus Pan Olimpu”
dostały znaczek, że zawierają przemoc. Wiadomo, że przemoc zawarta w „Punisherze”
jest całkiem inna niż w „Zeusie...”, ale dla PEGI to jeden czort. Co do nie czytania
oznaczeń, to jak ktoś ich nie chce znaleźć, to nie znajdzie, nawet, gdyby zakrywały połowę
pudełka. BTW z pudełka też można wyciągnąć pewne wnioski – facet z kałachem raczej nie
będzie uczył dziecka literek i cyferek.


Z drugiej strony mogliby pokazać POZIOM przemocy w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.12.2006 o 13:27, Adamzzz napisał:

Z drugiej strony mogliby pokazać POZIOM przemocy w grze.


Masz rację, tylko że nie pokazywanie poziomu przemocy na pudełku jest znacznie prostsze niż jej pokazywanie. Załóżmy, że każdy znaczek zostałby podzielony na trzy kategorie - „występują śladowe ilości”, „średni poziom”, „poziom krytyczny”. Obecnie znaczków jest mniej więcej... dobra, nieważne – ważne, że połowa kupujących nie wie co one oznaczają. Gdyby byłoby ich trzy razy więcej, to ciekawe ile osób widziało by jak je odczytać. Zwróć uwagę, że nie tylko poziom przemocy w grze może być różny, ale też zaklasyfikowanie „przemocy” do odpowiedniego poziomu przez samego gracza, i/lub kupującego – dla jednej osoby makabryczną przemocą jest sam widok krwi, a innej nie ruszy nawet przesłuchanie a''la Punisher. W jaki sposób dokonać poprawnej klasyfikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2006 o 14:03, Lak5 napisał:

Według mnie to jest troche nienormalne, np. Gothic 3 w Polsce jest od 16- lat , a w innym kraju
pisze że od 12 .


Według mnie co innego jest trochę nienormalne. Między 16, a 12 jest 4 lat różnicy, a to już coś. To akurat mogę zrozumieć – różnice kulturowe, wychowanie, itp. Nie mogę zrozumieć, że w Finlandii gra, która jest dozwolona od 12 lat, w Finlandii dozwolona jest od 11, na Zachodzie mature (dojrzały) = 17 lat, a u nasz powyżej 18. Jeden rok w te, czy w tamtą – co za różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2006 o 19:15, Krakers15 napisał:

> Według mnie to jest troche nienormalne, np. Gothic 3 w Polsce jest od 16- lat , a w innym
kraju
> pisze że od 12 .

Według mnie co innego jest trochę nienormalne. Między 16, a 12 jest 4 lat różnicy, a to już
coś. To akurat mogę zrozumieć – różnice kulturowe, wychowanie, itp. Nie mogę zrozumieć,
że w Finlandii gra, która jest dozwolona od 12 lat, w Finlandii dozwolona jest od 11, na Zachodzie
mature (dojrzały) = 17 lat, a u nasz powyżej 18. Jeden rok w te, czy w tamtą – co za
różnica?

według mnie tesz , to skandal (obużony).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż ogólnie pomysł niby dobry, ale kto się tym przejmuje (z rodziców)? Chyba tylko moi rodzice: psycholog i socjolog... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja jak widze niektore oceny to az mis sie chce smiac
dlczego taki TRD3 jest od 12 lat co tam takiego jest chyba ze kryterium jest zlozonosc gry xD no mozna sie doczepic do tych hosstess co przewijaj sie przez 2 sec przez filmik

PS:po co to tak i tak nikt tego nie przestrzega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2006 o 19:22, Hewios napisał:

ja jak widze niektore oceny to az mis sie chce smiac
dlczego taki TRD3 jest od 12 lat co tam takiego jest chyba ze kryterium jest zlozonosc gry
xD no mozna sie doczepic do tych hosstess co przewijaj sie przez 2 sec przez filmik

PS:po co to tak i tak nikt tego nie przestrzega



Wiesz, może oni oceniają te gry nie tylko po treści jakie przedstawiają, ale także (być może) po poziomie trudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2006 o 12:35, Adamzzz napisał:

po poziomie trudności.


No to dlaczego wszystkie Football Managery itp., są od 3 lat? Przecież żąden dzieciak tego nawet nie uruchomi. xD Co dopiero mówić o graniu w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nierozumiem dlaczego G3 jest od +16 lat tam nic nie ma żadnej krwi. A poprzednie części były od +12.
Może dlatego gothic 3 jest od +16 bo fajnie padają przeciwnicy i fajnie słychać głos miecza jak ścina:) G2 był Czerwone Latarnie i był od +12. A w G3 takiej nie spotkałem. Ledwo co mi G3 w sklepie sprzedali;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Dla mnie pomysł jest bardzo dobry.
Jest tylko pare "ale".
1) Rodzice
A] Nie zwracają uwagi nawet na pudełko.
B] Niewiedzą co oznacza każdy znaczek.
C] Uważają że ich dziecko jest bardzo "dojrzałe" i kupują takie np. "San Andreas" doskonale znając treść itp.

2)
Oznaczenia są dosyć małe. Rozumiem że całe pudełko nie morze być w "18 +" na czarnym tle, ale w gąszczu napisów, informacji i zdań zachęcających do kupienia danej gry ta informacja jest mało widoczna.

Podoba mi się [choć wiele o tym niewiem] zachowanie Empiku gdzie jest pare tabliczek z informacjami o znaczkach i ich znaczeniu.

3) Poziom
Różnica przemocy między "San Andreas" a np. Heroes IV ;) jest spora i nie chodzi tu już o sam jej poziom ale o rodzaj. Nie jest to oznaczone a powinno [poziom].

4) Mało
Jest wiele gier nieoznaczonych. :(

5)
Oznaczenie powinno zawierać też poziom trudności i ogólny poziom gry [nie chodzi o rodzaj treści].

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2006 o 22:51, Assasin93 napisał:

> po poziomie trudności.

No to dlaczego wszystkie Football Managery itp., są od 3 lat? Przecież żąden dzieciak tego
nawet nie uruchomi. xD Co dopiero mówić o graniu w to.


Są tak oznaczone, poonieważ nie zawierają ani krzty przemocy. Chyba palnąłem gafę z tym poziomem trudności ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie pegi to tak jak napisy na papierowsach o szkodliwosci, wyszscy to widzą, wiedzą o co biega a i tak swoje robia ==> CHWYT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto na to zwraca uwagę, szczególnie w Polsce. Sam nieraz kupowałem takie gry, bo facet sam mi je proponował. Mówię tu o jak najbardziej profesjonalnym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak sprzedawcy nie przejmują się oznaczeniami PEGI! Ja bez przeszkód kupiłem sobie GTA, w sklepie [przyszedłem z kolegą], a miałem wtedy gdzieś około jedenastu lat. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 12:03, milten6 napisał:

I tak sprzedawcy nie przejmują się oznaczeniami PEGI! Ja bez przeszkód kupiłem sobie GTA, w
sklepie [przyszedłem z kolegą], a miałem wtedy gdzieś około jedenastu lat. :/


i to jest błąd...
myśle ze faja by była jakaś akcja uświadamiająca zarówno rodziców jak i sprzedawców że te onzaczenia mają coś na celu...
bo jeśli 10 lateg może spokojnie kupić gre na której są oznaczenia 18+, przemoc, sex, bluzgi i narkotyki to coś jest nie tak...
ja wiem że mówicie że i tak się z tym zetknie, ale po co narażać na to wcześniej jeśli jeszcze przez chwilę można by dzieciaka przed tym uchronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkim sie zgadzam, ale nie wierze, żeby to coś zmieniło, jeżeli niektórzy olewają ochrone dzieciaków przed alkoholem czy fajkami a niektórzy to nawet programy czy filmy przeznaczone dla dorosłych z dzieciakami oglądają - i chwalą się tym!, to nie wiem czy by do nich akurat to dotarło. No i sprzedawcy ze spożywczego sprzedający dzieciom alkohol i fajki, to praktycznie to samo, a co jest groźniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 12:41, Valerina napisał:

Ze wszystkim sie zgadzam, ale nie wierze, żeby to coś zmieniło, jeżeli niektórzy olewają ochrone
dzieciaków przed alkoholem czy fajkami a niektórzy to nawet programy czy filmy przeznaczone
dla dorosłych z dzieciakami oglądają - i chwalą się tym!, to nie wiem czy by do nich akurat
to dotarło. No i sprzedawcy ze spożywczego sprzedający dzieciom alkohol i fajki, to praktycznie
to samo, a co jest groźniejsze?


Zgadzam sie z ta wypowiedzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2007 o 12:41, Valerina napisał:

Ze wszystkim sie zgadzam, ale nie wierze, żeby to coś zmieniło, jeżeli niektórzy olewają ochrone
dzieciaków przed alkoholem czy fajkami a niektórzy to nawet programy czy filmy przeznaczone
dla dorosłych z dzieciakami oglądają - i chwalą się tym!, to nie wiem czy by do nich akurat
to dotarło. No i sprzedawcy ze spożywczego sprzedający dzieciom alkohol i fajki, to praktycznie
to samo, a co jest groźniejsze?


1) ok, ale to nie jest powód żeby machnąć na to ręką... ja jednak naiwnie wierzę że u sporej części sprzedawców wynika to z braku świadomości... i taka akcja społeczna nie byłaby głupim pomysłem...
2) a akcje społeczne zmieniają coś jednak w świadomości sprzedawców. Uwierz mi że dużo łatwiej było kupić alkohol i papierosy np 10 lat temu. Owszem są tacy którzy nie będą tego przestrzegać, ale są tacy którzy nawet mi czasem dowód sprawdzają a mam go już baaardzo długo;]
3) pytanie co gorsze jest pytaniem retorycznym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

No tak. Ale taka "akcja społeczna" odbiła by się negatywnie w niektórych przypadkach. Przecież oznaczenie PEGI nie zawsze są sprawiedliwe. Ot taki Gothic 3 który jest od lat 16, w którym nie występuje nic oprócz przemocy [w przeciwieństwie do Gothic 2]. Jeżeli mogłem kupić sobie kupić drugą część [która zawiera więcej "brzydkich :)" scen] to dlaczego miałbym nie kupić sobie trzeciej? Dlatego, jestem za taką "akcją", ale dopiero wtedy, gdy gry będą rzetelnie oceniane, a nie tak "po łebkach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować