PEGI - zwykły marketing, czy ochrona?

[Coni-z 0]

Dobra, biore głęboki oddech i już nie warczę i nie jestem zgryźliwa:)
bo stara baba zaczyna ze mnie wychodzić:DD

ale i tak uważam że akcja społeczna tłumacząca PEGI byłaby fajna, żeby rodzice nie kupowali 12sto latkowi gry w której główny bohater ma możliwość "spółkowania" z przypadkiem spotkaną dziewczyną...

[kordzio1 0]

Dnia 17.05.2007 o 14:26, Coni-z napisał:

i nie czuje misji zbawiania świata to tego stopnia żeby poswięcać temu wolny czas...

tak samo i ja ;)
Nie wiem, ja jakoś tak byłem wychowywany, że akurat dla mnie rzeczywistość od tv, czy gier, była ograniczona grubą kreską. Filmy z kategorii XXX, to też trochę inna sprawa, bo w pewnym okresie, dzieci zaczynają sie interesować pewnymi rzeczami, a rodzice widzą nadal tylko dzieci, no i "te"tematy raczej są pomijane, a wiadomo, że dziecko znajdzie prędzej czy później odpowiedzi na swoje pytania, czy to poprzez jakieś XXX, czy inne mało specjalistyczne źródła wiedzy. Tu można było by zacząć mówić o tym, że później jak ktoś chce to może sobie w doroślejszym wieku przez to urozmaicać swe intymne pożycie, a edukacja w szkołach na podobne tematy jest podobna jak w domu (w każdym razie jak ja chodziłem do szkoły to taka była), ale wracając do PEGI...
Zastanawia mnie tylko, kto by kampanie miał robić, jakoś ogólnie media, politycy i różne organizacje "zbawiające" ludzkość lubią zrzucać na gry wszelkie zło, więc racej bym wątpił, dorzucanie ulotek do gier informujących - pewnie przeczyta je tylko ten, kto będzie grał w grę... Chyba żeby ktoś zrobił jakąś ogólną kampanię społeczną w stylu "Zainteresuj się swym dzieckiem, spędź z nim czas", gdzie jednym z elementów było by informowanie choćby o takich oznaczeniach. A same oznaczenia są dla mine co najmniej lekko kontrowersyjne, właśnie chwyciłem pudełko Civ4 - 12+ i przemoc... no dobra rozumiem, można odpalić rakiety nuklearne itd. ale chyba jest różnica między przemocą w jakimś FPS, a Civ4 ? zwłaszcza, że ostatnio oglądałem jakiś program nie wiem na jakiej stacji, gdzie jakiś facet z tv tłumaczył, jak to dzięki Cywilizacji jego synek wrócił z zerówki, czy przedszkola i mówił jakich to głupot ich uczą - uczyli liczyć, jak on przecież wymienia z Persami, ileśtam złota, za ileśtam drewna... Na grę za młody był, ale jakoś mu nie zaszkodziła, nawet ta zawarta w grze przemoc ;)

[Coni-z 0]

Dnia 17.05.2007 o 15:19, kordzio1 napisał:

można było by zacząć mówić o tym, że później jak ktoś chce to może sobie w doroślejszym wieku
przez to urozmaicać swe intymne pożycie, a edukacja w szkołach na podobne tematy jest podobna
jak w domu (w każdym razie jak ja chodziłem do szkoły to taka była),

jak ja chodziłam to też- sekundkę wcześniej:)
a teraz? przy tym co wymyśla miłościwie nam panujący minister edukacji... :|

ale wracając do PEGI...

Dnia 17.05.2007 o 15:19, kordzio1 napisał:

Zastanawia mnie tylko, kto by kampanie miał robić, jakoś ogólnie media, politycy i różne organizacje
"zbawiające" ludzkość lubią zrzucać na gry wszelkie zło, więc racej bym wątpił,

oni to akurat jakby im głupio nie było walczyliby z nami jak z pornografią :)

dorzucanie

Dnia 17.05.2007 o 15:19, kordzio1 napisał:

ulotek do gier informujących - pewnie przeczyta je tylko ten, kto będzie grał w grę...

zgadzam się że to bezcelowe...
Chyba

Dnia 17.05.2007 o 15:19, kordzio1 napisał:

żeby ktoś zrobił jakąś ogólną kampanię społeczną w stylu "Zainteresuj się swym dzieckiem, spędź
z nim czas", gdzie jednym z elementów było by informowanie choćby o takich oznaczeniach.

i właśnie coś takiego przyszło mi do głowy...
ale wiem że niewykonalne:)
ehhs
może ktoś władny kiedyś...

[master_matrox 0]

Dla mnie oznaczenia PEGI zbytnio nic nie znaczą - gram w gry, które mi się podobają :)

[zdjuna 0]

Ja starm się nie grać w gry nieodpowiednie dla mojego wieku, czasem pogram w jakąś 16+, ale tematy od 18 lat mnie zbytnio nie kręcą. Dlaczego? Myślę o sobie i nie chcę psuć sobie psyche w dzieciństwie, a lat mam 14.

[DominoRAY 0]

Rodzice nie zwracają na to uwagi i pużniej mówią, że 8 latki świrują! A to jest ich wina!

Powinni też oceniać pod stopniem trudności, a naprzykład taki Rayman3 jest dozwilony od lat 3.

[Darth_PeTeR 0]

Dnia 18.05.2007 o 13:55, Adamzzz napisał:

Myślę o sobie i nie chcę psuć sobie psyche
w dzieciństwie, a lat mam 14.
Witaj tez mam 14 lat ale kto powiedzial ze ''''zakazane tematy'''' psujom psycike to jest normale ze puzniej chyba kazdy facet bedzie o tym myslal wiec co do rzeczy psuci psychiki bym sie raczej nie zgodzil..............

Pozatym to wszystko robio0m uzednicy po prostu oNI chcom stworzc model rodziny a dobrze o tym wiem ze oni tego nie stworzom

[Slaverox 0]

Dnia 18.05.2007 o 14:21, Darth PeTeR napisał:

> Myślę o sobie i nie chcę psuć sobie psyche
> w dzieciństwie, a lat mam 14.
> Witaj tez mam 14 lat ale kto powiedzial ze ''''zakazane tematy'''' psujom psycike to jest
normale ze puzniej chyba kazdy facet bedzie o tym myslal wiec co do rzeczy psuci psychiki
bym sie raczej nie zgodzil..............
Pozatym to wszystko robio0m uzednicy po prostu oNI chcom stworzc model rodziny a dobrze
o tym wiem ze oni tego nie stworzom

No właśnie, chociaż są tacy sprzedawcy co niesprzedadzą 11 latkowi np: GTA: SA, ale sprzedadzą 18 latkowi który ma tego\tą brata\siostre GTA: SA i będzie miał tak czy tak te GTA: SA ten 11 latek

[Darth_PeTeR 0]

>11 latkowi np: GTA: SA,

Dnia 18.05.2007 o 14:41, PEACE22 napisał:

ale sprzedadzą 18 latkowi który ma tego\tą brata\siostre GTA: SA i będzie miał
tak czy tak te GTA: SA ten 11 latek

yeehh.yumm co? chodzi ci o to ze nie sprzedadzom osobie niepelnoletniej a ta osoba moze miec pelnoletniego brata i mu sprzeda i ten mlody bedzie mugl grac i jezli ci o to chodzi to w czym problem widzisz life is brutal

[Slaverox 0]

Dnia 21.05.2007 o 11:57, Darth PeTeR napisał:

>11 latkowi np: GTA: SA,
> ale sprzedadzą 18 latkowi który ma tego\tą brata\siostre GTA: SA i będzie
miał
> tak czy tak te GTA: SA ten 11 latek

yeehh.yumm co? chodzi ci o to ze nie sprzedadzom osobie niepelnoletniej a ta osoba moze
miec pelnoletniego brata i mu sprzeda i ten mlody bedzie mugl grac i jezli ci o to chodzi to
w czym problem widzisz life is brutal

No, o to mi chodzios i życios nie jest los-brutalos.

[Darth_PeTeR 0]

acha:)

[Tomek1120 0]

mojemu koledze nie chcieli w media markt sprzedać gta trylogii i max payna. to poprosił jakiegoś dorosłego żeby mu kupił

[Krzycho 0]

Dnia 22.07.2007 o 17:08, Tomek1120 napisał:

mojemu koledze nie chcieli w media markt sprzedać gta trylogii i max payna. to poprosił jakiegoś
dorosłego żeby mu kupił

No właśnie. Jak ktoś chce kupić grę to znajdzie sposób i nawet PEGI nie pomoże.

[gogowitczak 0]

a ja mam takie jedno pytanie. Ostatnio jak bylem w empiku to ogladalem lionhearta. Jakos tak zeby sobie rpzypomniec, bo mam go juz od dawna i calego zaliczylem. A moja uwage przykul znaczek "strzykawki" - uzycie niedozwolonuch srodkow. Wie ktos moze o co chodzi? Bo bohater nic sobie nie wstrzykiwal i ogolnie to byl zwykly RPG ;)

[Zarajev 0]

Dnia 02.10.2007 o 20:32, gogowitczak napisał:

a ja mam takie jedno pytanie. Ostatnio jak bylem w empiku to ogladalem lionhearta. Jakos tak
zeby sobie rpzypomniec, bo mam go juz od dawna i calego zaliczylem. A moja uwage przykul znaczek
"strzykawki" - uzycie niedozwolonuch srodkow. Wie ktos moze o co chodzi? Bo bohater nic sobie
nie wstrzykiwal i ogolnie to byl zwykly RPG ;)

A może pifffka nadużywał? ;)

[gogowitczak 0]

Dnia 02.10.2007 o 20:36, bartek_kawa napisał:

> a ja mam takie jedno pytanie. Ostatnio jak bylem w empiku to ogladalem lionhearta. Jakos
tak
> zeby sobie rpzypomniec, bo mam go juz od dawna i calego zaliczylem. A moja uwage przykul
znaczek
> "strzykawki" - uzycie niedozwolonuch srodkow. Wie ktos moze o co chodzi? Bo bohater nic
sobie
> nie wstrzykiwal i ogolnie to byl zwykly RPG ;)
A może pifffka nadużywał? ;)

a od kiedy to niedozwolone? :). Wszystko jest dla ludzi ^^

[stanlee 0]

Jak dla mnie całe to Pegi (i jego hamerykański odpowiednik ESRB) to jedna wielka ściema. Bo w jakim kraju sie tego przestrzega w więcej niż 40%(chyba wyjątkiem są Niemcy). Chwyt marketingowy i tyle;.

[kordzio1 0]

Ogólnie to znaczy, że w grze mogą być nawiązania do narkotyków, a nie samo zażywanie, a znając obrońców moralności to może to być i jakaś mieszanka, albo healing potion ; )

[gogiell 0]

Głównie przestrzega sie tego w Niemczech USA i Anglii. W USA i Anglii miałem właśnie problem z kupieniem gierek. Ale miałem lol`a gdy koleś nie chciał mi w USA sprzedać... EA Madden 04 bo... miałem 11 a ta gra była od 12... O aferze która wybuchła tego czasu z GTA SA i wycofywaniem go ze sklepów (z racji na oznaczenie Ao) nie wspomne...

[ReWelot 0]

Czy w tych czasach ktośwogóle patrzy na oznakowanie PEGI ? NIE ! Uważam, że dzieci do lat 12 moga jeszcze byćpod ewentualnym doglądaniu przez rodziców w co tam takiego grają, ale później to nikogo to nie powinno obchodzić.