Zaloguj się, aby obserwować  
Tomashnikov

Gothic 3 vs. Neverwinter Nights 2

115 postów w tym temacie

Gothic 3 vs Neverwinter 2...to kwestia przyzwyczajeń i gustów, bo są to 2 różne gry.Jeśli jesteś zapaleńcem D&D to sięgnieś po NWN, a jak masz mocnego kompa,i jesteś fanem serii to kupujesz Gothica.Gierki świetne, ale "fachowo je oceniać" nie mnie:P Pod względem wydania myśle że wygrywa NWN, a ogólnie..no cóż jestem fanem NWN więc "kibice" Gothica wybaczcie;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 16:00, Mr Black napisał:

W Gothica 3 również można pograć płynnie na średnich detalach na Radeonie 9700. Wiem, bo sam
takiego mam.

A tak poza tym, to oczywiste, że Gothic 3 jest lepszy od NWN 2. Dzięki swojemu niepowtarzalnemu
klimatowi, grafice, fabule i Jackowi Mikołajczakowi.

cosik mi się wydaje ze lekko przesadziłeś gothic jest niedopracowany ciągłe dogrywanie wykańcza dyski pamięci to minimum 2gb potrzeba to dyskom lekko ulgi przyniesie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 15:54, Olamagato napisał:

> No właśnie ... skoro powstał juz taki temat, to czy ktoś może powiedzieć, która z gier
ma niższe
> wymagania sprzętowe ; -) ?
Trudno powiedzieć, można tylko przekonać się, że na NWN2 można przyzwoicie pograć na 512 MB
ramu (gra wgrywa tylko bieżącą lokację) i również na kartach agp, każdej z serii GF 6xxx poza
wersjami 6200 SE, każdym radeonie od 9700. Gra chodzi w conajmniej nisko-średnich detalach
(z cieniami) na każdej karcie 256-bitowej. Jak każda nowa gra używa mnóstwa trójkątów, więc
przepustowość w tej dziedzinie jest ważna (preferuje to nieco radeony). Poza cieniami i rozmyciem,
które nie jest czymś super efektownym nie ma róznicy między najwyższą jakością, a najniższą.
Na niektórych słabszych kartach można nawet włączyć refleksy na wodzie.
A o Gothicu napisano już tyle, że nie bedę się produkował, po prostu zaglądnij do odpowiednich
tematów.

nie wiem czy w ogóle grałeś w ta grę jak piszesz iż niema różnicy czy jakość najwyższa czy najniższa najważniejsze na maksa tekstury no i oczywiście filtrowanie anizotropowe nie inaczej odrazu widać różnicę poza tym cienie to muszą byc bez cieni to już nie to samo osobiście nie preferuje wygładzania cieni psujom efekt a to takpropos grafiki , która to oczywiście w serii nie jest najważniejsza !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2007 o 22:05, Plaf napisał:


cosik mi się wydaje ze lekko przesadziłeś gothic jest niedopracowany ciągłe dogrywanie wykańcza
dyski pamięci to minimum 2gb potrzeba to dyskom lekko ulgi przyniesie !!!



Zgadzam się, jest niedopracowany i ma cholernie wysokie wymagania. Ale to nie kłóci się z tym, że posiada wspaniały klimat, grafikę i niezłą fabułę. Za to NWN 2 - mimo iż nie zawiera tylu błędów co Gothic 3 - to przyciąga do monitora w o wiele mniejszym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To już kwestia gustu. Mnie się NWN2 bardzo spodobał i nic nie mogło pokonać mego krasnoludzkiego obrońcy, lecz Gothic 3 to największa kaszana roku minionego ^^ Chyba woda sodowa uderzyła twórcom do głowy skoro sądzili, że marną grywalność zakryją grafiką, która powala każdy komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To już zależy od gust graczy. Jeśli ktoś lubi przemyślane walki, tony przedmiotów, drużynę i klimacik Faerunu(ja) to wybierze NWN2. Jeśli ktoś lubi siekanke-rpg to weźmie Gothica. IMO NWN2 lepszy i bije G3 na głowe, m.in. dzięki multi i Toolsetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2007 o 23:17, Czerwonymistrz napisał:

To już kwestia gustu. Mnie się NWN2 bardzo spodobał i nic nie mogło pokonać mego krasnoludzkiego
obrońcy, lecz Gothic 3 to największa kaszana roku minionego ^^ Chyba woda sodowa uderzyła twórcom
do głowy skoro sądzili, że marną grywalność zakryją grafiką, która powala każdy komputer.


Sam widzisz, że to kwestia gustu. Jak dla mnie Gothic 3 jest naprawdę bardzo grywalny, a wspaniała grafika i muzyka jeszcze tę grywalność zwiększają.

Co do wypowiedzi Harvenara. Nie powiedziałbym, żeby walki w NWN były jakieś szczególnie przemyślane... Zwykła siekanina i bezmyślne (no, prawie) rzucanie czarów, to najlepszy sposób na wygranie większości pojedynków. A klimat Myrtany nie tylko w niczym nie ustępuje Faerunowi, ale - moim zdaniem - nawet go przewyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2007 o 22:20, Plaf napisał:

nie wiem czy w ogóle grałeś w ta grę jak piszesz iż niema różnicy czy jakość najwyższa czy
najniższa

Po pierwsze odpowiadałem w kwestii mniejszych wymagań sprzętowych. I te jak się okazuje są wyraźnie mniejsze u NWN2. Po drugie na tej samej rozdzielczości czy włączysz wszystko na maksa czy wyłaczysz prawie wszystkie opcje, to wielkiej różnicy w obrazie nie ma. A w każdym razie dużo mniejsze niz G3 czy Oblivion. Wbrew pozom nie świadczy to dobrze o NWN2. Ale taki fakt można stwierdzić. Obraz w obu skrajnościach w zasadzie jest podobny (co nie znaczy identyczny).

Dnia 17.01.2007 o 22:20, Plaf napisał:

najważniejsze na maksa tekstury no i oczywiście filtrowanie anizotropowe

To ty chyba w ogóle nie grałeś w tą grę, albo opowiadasz jakieś bajki. Naprawdę mało kto potrafi na pierwszy rzut oka na ekran powiedzieć w jakiej rozdzielczości bazowej są tekstury, podobnie z anizotrofią. Mogę się założyć o skrzynkę piwa, że statystycznie przeciętny gracz będzie *zgadywał* poziom filtrowania anizotropowego nie lepiej od zwykłej małpy z tabliczkami x2 do x16. :) Wiele osób w ogóle nie ma pojęcia co to znaczy, a równie wiele nie potrafi pokazać, w którym miejscu na ekranie filtrowanie nastepuje.
W NWN2 czy włączysz maksymalne tekstury i fitrowanie anizo wysokie, czy średnie tekstury i w ogóle to filtrowanie wyłączysz, obraz w grze wygląda bardzo podobnie. Różnica renderowania tez objawia się na poziomie 1-2 fps. Trzeba szczególnie ustawiać kamerę tak, żeby tekstury były pod znacznym kątem, żeby w ogóle wypatrzyć się różnicy w wyglądzie sceny.

Dnia 17.01.2007 o 22:20, Plaf napisał:

poza tym cienie to muszą byc bez cieni to już nie to samo

Zgadza się. I jest to jedyna większa róznica w wyglądzie obrazu. Zabiera tez od 10 do 30 fps. Pomijając jednak cienie i rozmycie (co przecież napisałem) różnic w obrazie prawie nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze: Gothic
po drugie: Gothoc II
po trzecie: Gothic:Noc Kruka
po czwarte: Gothic III

NWN - ok, ale dopiero pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niestety, gdyby G3 był choć w połowie tak grywalny jak jedynka czy nawet dwójka, to oceny (na tym forum i nie tylko) byłyby o wiele wyższe. Niestety, jak dla mnie zmiany, który miały być rewolucyjne, tylko wyszły grze na gorsze. Gothic nigdy nie był dopracowany pod względem silnika (cięła się jedynka, dwójka tym bardziej), ale miał to coś, co nie pozwalało się oderwać od gry. Trójka tego nie ma i niestety z tego co pamiętam, końcówkę gry przechodziłem już z marszu i bez specjalnej radości - raz, że miałem już potwornie dopakowaną postać, dwa - bez dobrej fabuły grało się naprawdę nudno. Koniec to już była tylko formalność - zakończyłem sprawę czym prędzej, bo w kolejności czekał NWN2 :).
Taaak, właśnie cała moc grywalności neverwintera drugiego objawia się w fabule - nie jest ona co prawda ani wybitnie oryginalna, ani zaskakująca, jak choćby w Tormencie czy pierwszym KoTORze, ale się toczy - i to dość wartko, czego o fabule Gothica 3 powiedzieć nie można, bo jest prosta jak budowa cepa. W schemacie: - przybycie do Myrtany - zabijam setki wrogów- podróż do Nordmaru w poszukiwaniu Xardasa - po drodze zabijam setki wrogów - Xardas zleca znalezienie artefaktów - wyruszam na poszukiwanie artefaktów - po drodze zabijam setki wrogów - znajduje artefakty, zanosze gdzie trzeba, po drodze zabijam setki wrogów (w tym dla odmiany paru większych :P). Niby jest od groma questów pobocznych, ale są one tak schematyczne, że wyglądają jakby wypadły spod jakiegoś generatora. System itemów też został spartolony, a silnik momentami sobie nie radzi z wieloma rzeczami, ale o tym już chyba kiedyś pisałem. Reasumując - mocno naciągana (z sentymentu do poprzednich części) siódemka.

W NWN2 co prawda fabuła jest znacznie bardziej liniowa (i questów pobocznych jakby mniej) ale wciąga też znacznie bardziej i nie nudzi się do samego końca. Nie twierdzę też, że gra jest idealna (bo nie jest :P), ale z cRPGów wydanych w zeszłym roku, w to także wliczając Obliviona, jest zdecydowanie najlepszym tytułem. Jednak C.Avellone, F.Urquhart nie wydają gier poniżej określonego poziomu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm szczerze zawsze wolałem Gothica, 1,2... ale trójki nawet nie przeszedłem. Za duże wymagania, a zato NWN2 to świetna gra, na minimalach raczej się nie tnie a w największych coś tam przycina. Ale mniejsza oto. Tym razem wole NWN2 .. Doskonała fabula ... Lecz świat troszke mały ale da się przeżyć.. Nieźle porobione postacie, ładnie dobrany głos... tylko ten moduł nie przetłumaczony, ale kampania jest ;)) Dlatego głosuje na NWN2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedynka NVM mnie się nie za bardzo podobała, ta sztuczność lokacji(wszystkie były kwadratowe), i nieprzydatne umiejętności lub umiejętności spamujące(jak spostrzegawczość, nasłuchwianie itp.), jedynie atuty były fajne. NVM 2 niestety nie znam i nie mogę go ocenić(może mi ktoś powie, czy w NVM 2 zniknęły drażniące kwadratowe lokacje?)

Natomiast Gothic 3 jest najzwyczjaniej w świecie nudny bez polotu bez fabuły, chodzisz postacią bez Celu, jesteś wybrańcem ale nie odczywasz tego jak w poprzednich częściach. W gothicu 2 gdyby Xardas nie wypeplał połowy fabuły na początku to chyba była by to najlepsza część, bo najbardziej rozbudowana fabularnie np jak trzeba było dowiedzieć się co się dzieje w Górniczej Dolinie mając niski poziom(trzeba było omijać orków i prawie wszystkie potwory, które się tam znajdują, potem info o rudzie, nagle jak wracamy do Lorda Hagena jakieś czarne tajemnicze i silne postacie nas napadają itd. A tutaj nic wszystko to samo żadnych zwrotów akcji(nawet zadania są nędzniejsze, nie ma podziałów na większe i dłużesze questy- może po za 2,3, związanymi z "fabułą", są głównie małe i poboczne questy, które szybko i bez entuzjazmu trzeba wykonać. Projekty broni to fajna sprawa, ale dlaczego zbroje itp są takie nudne(nie można znaleźć projektów zbroji, ani nikt nam nie chce zrobić zbroji np. z łusek pełzaczy itp. , natomiast zbroje się kupuje-najgorsza rzecz jaką można było wymyśleć, w G2 i w G1 zbroje dostawałeś za zasługi lub jak zebrałeś odpowiedznie składniki, a tutaj, kicha. Brak elitarnych zbroji, które mogły by się należeć tylko wybrańcowi danego Boga- specjalnie dla niego zrobione, np bohater musi znaleźć podpowiednie składniki itp.

Nie wspomne już o wymaganiach i mnogiej ilości bugów i błędów oraz o tym, że łuk mimo 10 zdolności z nim zw3iązanych nie jest dobry(mojim zdaniem z łuku powinna być możliwość zabicia jednym strzałem jak wykonasz head-shoota, natomiast kusza miała by zwykłe head-shooty, ale za to silniejsze niż teraz ma łuk i zwykłe obrażenia też silniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.01.2007 o 11:50, Bosper napisał:

Jedynka NVM mnie się nie za bardzo podobała, ta sztuczność lokacji(wszystkie były kwadratowe),
i nieprzydatne umiejętności lub umiejętności spamujące(jak spostrzegawczość, nasłuchwianie
itp.), jedynie atuty były fajne. NVM 2 niestety nie znam i nie mogę go ocenić(może mi ktoś
powie, czy w NVM 2 zniknęły drażniące kwadratowe lokacje?)


Zniknęły :). Mapy nadal nie są ogromne, ale wyglądają znacznie naturalniej. Co do pozostałych uwag odnośnie G3 to zgadzam się w prawie 100% - ostatni Gothic po prostu nie ma tej iskry bożej, wygląda jakby cała praca twórców poszła na zbudowanie ogromnego świata (bo tego podważyć nie sposób) i rewelacyjnej grafiki. O reszcie niestety zapomnieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

obie gry są świetne i każda ma swoich wielbicieli na calym świecie ale wedlug mnie tych gier nie da sie porównać

Mnie osobiście bardziej wciągnął Gothic
Ta gra po prostu jest świetna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że nie ma co porównywać tych dwóch gigantów ponieważ każda jest w dużej mierze inna. No ale skoro już miałbym wybrać to Gothic 3, bardzo mi się spodobał ale grę uniemożliwiają bugi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ojej,co za pytanie!NWN II,wspaniała gra RPG na D&D,fajna grafa,genialna fabuła,edytor,i jest sequelem genialnej jedynki ze stajni Bioware!Ja osobiście nie jestem wieeeelkim fanem serii Gothic,chociaż nie powiem,grało się trochę ...a Gothic III?Cóż tu dużo mówić:pełno bugów,zacina się,cała gra polega na bieganiu w dwie strony i klikaniem raz to prawym przyciskiem myszy,raz lewym,przerywając sobie ewętualnie kliknięciem dwoma naraz,co powoduje blok...jedynym mocnym punktem jest grafa(tylko na świetnych kompach!) i nawet fajna fabuła...bez porównania!

IMO:NWN II to gra o wiele lepsza od Gothica III,chociaż też nie jest idealna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować