Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ateizm

6335 postów w tym temacie

Dnia 28.03.2009 o 23:17, Skywalker560 napisał:

Tu nie trzeba znać go osobiście. Teoretycznie jest ateistą, ale to sprzedawczyk, bo jak
widać lubi mówić ludziom to, co oni chcą usłyszeć.

Jedni kuszą rajem ,inni czymś innym.Dla każdego coś miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

„Smutnym dla ludzkości jest przymuszenie jej do przynależności kościelnej poprzez strach, kary oraz obietnice na nagrodę po śmierci. Dlatego zrozumiałym jest, że Kościoły zawsze zwalczały postęp i prześladowały jego zwolenników”.
Albert Einstein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2009 o 22:53, Skywalker560 napisał:

"Odrzucając Boga, odrzucasz nadzieję. Nadzieję na to, że nie utracisz tego, co zdobędziesz.
Nadzieję na to, że gdy przyjdzie dokonać wyboru, dokonasz dobrze, podejmiesz właściwą
decyzję i że nie będziesz wówczas bezbronny."



:D, a Pan Tadeusz to Adam Mickiewicz. Wojna na cytaty, ale chyba nie muszę dodawać, że warto weryfikować te co do których nie ma się pewności? Powyższy cytat pochodzi z książki Andrzeja Sapkowskiego "Świat króla Artura; Maladie".


Andrzej Sapkowski

— Pisze pan tak dużo i ciekawie o tych wszystkich stworach i czarodziejskich postaciach, a sam przyznał w jednym z wywiadów, że nie wierzy w czary i magię, bo jest typowym ateistą i materialistą. Jak dużym?
— Stuprocentowym i niepodważalnym.(...)
— Nasza rozmowa ukaże się w świątecznym numerze "ANGORY". Wypada mi więc zapytać — jak spędza pan Wielkanoc i jaki ma stosunek do polskich świąt i naszych tradycji?
— Pokraszę jaja. W łupinach cebuli. Postawię je na stole w koszyczku udekorowanym liśćmi borówek. Liczę, że będzie to wystarczający wyraz prawomyślnego patriotyzmu.

Angora, nr 15/2001


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2009 o 11:26, Skywalker560 napisał:

W tym przypadku akurat nie było podanego źródła, wyglądało na to, że to była po prostu
wypowiedź Sapkowskiego, my bad.



OK. Skoro już podniosłeś rękawicę to strzelaj dalej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Jeśli, co daj Boże, Boga nie ma, to chwała Bogu. Ale jeśli, co nie daj Boże, Bóg istnieje, to niech nas ręka boska broni."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2009 o 12:19, Budo napisał:

Sprawdzałem w katechiźmie- jest pominięty fragment przykazania mówiący o mściwości Boga-
przykazanie nie jest przytoczone w całości.


I.
1 Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa: 2 «Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy2.
8 Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić3. 9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. 10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. 11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
12 Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie. (Wj 20)

II.
1 Mojżesz zwołał całego Izraela i rzekł do niego: Słuchaj, Izraelu, praw i przykazań, które ja dziś mówię do twych uszu, ucz się ich i dbaj o to, aby je wypełniać. 2 Pan, Bóg nasz, zawarł z nami przymierze na Horebie. 3 Nie zawarł Pan tego przymierza z ojcami naszymi, lecz z nami, którzy tu dzisiaj wszyscy żyjemy. 4 Spośród ognia na Górze mówił Pan z wami twarzą w twarz. 5 W tym czasie ja stałem między Panem a wami, aby wam oznajmić słowa Pana, gdyście się bali ognia i nie weszli na górę. A On mówił: 6 «Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. 7 Nie będziesz miał bogów innych oprócz Mnie2. 8 Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. 9 Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył. Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, 10 a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań.
11 Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, bo nie dozwoli Pan, by pozostał bezkarny ten, kto bierze Jego imię do czczych rzeczy.
12 Będziesz zważał na szabat, aby go święcić, jak ci nakazał Pan, Bóg twój. 13 Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką twą pracę, 14 lecz w siódmym dniu jest szabat Pana, Boga twego. Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służąca, ani twój wół, ani twój osioł, ani żadne twoje zwierzę, ani obcy, który przebywa w twoich bramach; aby wypoczął twój niewolnik i twoja niewolnica, jak i ty. 15 Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i wyprowadził cię stamtąd Pan, Bóg twój, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem: przeto ci nakazał Pan, Bóg twój, strzec dnia szabatu.
16 Czcij swego ojca i swoją matkę, jak ci nakazał Pan, Bóg twój, abyś długo żył i aby ci się dobrze powodziło na ziemi, którą ci daje Pan, Bóg twój.
17 Nie będziesz zabijał.
18 Nie będziesz cudzołożył.
19 Nie będziesz kradł.
20 Jako świadek nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa3. 21 Nie będziesz pożądał żony swojego bliźniego. Nie będziesz pragnął domu swojego bliźniego ani jego pola, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do twojego bliźniego».
22 Te słowa wyrzekł Pan do waszego zgromadzenia na górze spośród ognia, obłoku i ciemności donośnym głosem, niczego nie dodając. Napisał je na dwu tablicach kamiennych i dał mi je.
13 Nie będziesz zabijał.
14 Nie będziesz cudzołożył.
15 Nie będziesz kradł.
16 Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony4 bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego». (Pwt 5)

Co w katechizmie zostało pominięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2009 o 11:54, Lucek napisał:

"Jeśli, co daj Boże, Boga nie ma, to chwała Bogu. Ale jeśli, co nie daj Boże, Bóg istnieje,
to niech nas ręka boska broni."



OK, widzę że to chyba jakieś bezautorskie popularne powiedzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

" ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań."

To.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2009 o 13:18, Budo napisał:

No cóż, w rozdziale o dekalogu tego nie ma...


...
Ile razy trzeba Ci powtarzać, że przepisywanie za każdym razem całego rodziału księgi, w której jest mowa o Dekalogu jest idiotyczne? Jaka jest dosłowna treść przykazań - wbrew temu co usilnie twierdziłeś - w Katechizmie zostało wyraźnie napisane i zestawione z ks. Powtórzonego Prawa oraz skróconą wersją katechizmową. Przykazanie, "norma prawna", dyrektywa, nakaz to "nie będziesz służył obrazom", a nie "jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2009 o 13:35, Mogrim napisał:

Ile razy trzeba Ci powtarzać, że przepisywanie za każdym razem całego rodziału księgi,


Za każdym nie, ale jeśli gdzieś ma się znaleźć pełen dekalog to chyba w rodziale o dekalogu, nie? Imo tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2009 o 13:48, Budo napisał:

Za każdym nie, ale jeśli gdzieś ma się znaleźć pełen dekalog to chyba w rodziale o dekalogu,
nie?


A co te 3 wersje Dekalogu bezpośrednio poprzedzają, jak nie rozdział o Dekalogu...? Są w punkcie 2051, a w punkcie 2052 jest... no, zgadnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2009 o 20:22, Findan napisał:

> Tak morderstwo jesk kwalifikowaną postacią zabójstwa.
Co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

Przyczepiam się tego: "Morderstwo, to zabójstwo z niskich pobudek. Ewentualnie,
ze szczególnym okrucieństwem. Człowieka!" - to Twoje słowa, które chciałeś
potwierdzić skanem ze słownika. Z tej definicji słownikowej wynika, że: /.../

Słownik języka polskiego bazuje na przykładach literaturowych i podaje przykłady z literatury. Taka jest jego podstawowa funkcja.
Są jeszcze wyrażenia mniej w słowniku zdefiniowane, za to opisane w wydawnictwach fachowych, do których słownik nie siega.
A do kodeksu karnego raczyłeś zajrzeć? Takiego z komentarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałeś zadymkowi, że jego słownik jest kiepski i podałeś swoją definicję. Potem dałeś skan ze "swojego" słownika, który de facto potwierdził wersję zadymka, a nie Twoją. A teraz sam podważasz słownik j. polskiego na którym pierw się opierałeś. Tonący brzytwy się chwyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2009 o 14:51, Findan napisał:

/.../ Tonący brzytwy
się chwyta?

Zajrzałeś do kodeksu karnego? Zdaje się, że już wcześniej Ci to proponowałem?
I czy aby na pewno przeczytałeś dokładnie cały skan, który wrzuciłem na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować