Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ateizm

6335 postów w tym temacie

Dnia 29.08.2010 o 18:04, Jcl napisał:

Ateiści, dlaczego jesteście ateistami?
Wg. was wszystko to stworzyło się samo i jest idealnie poukładane?


1. Nie wiem, mam ważniejsze problemy.
2. Dopuszczasz tylko dwie opcje? Bóg, albo przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 18:11, JackDoe napisał:

Tak według ateistów jest też z całym wszechświatem.

Nie ma czegoś takiego, jak "wg ateistów". Ateizm to po prostu brak wiary w istnienie jakiegokolwiek bóstwa, a to, kto jakie wyciągnie z tego wnioski, nie ma żadnego znaczenia dla ateizmu. Każdy odpowiada za siebie, nie ma FAQ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 18:04, Jcl napisał:

Ateiści, dlaczego jesteście ateistami?
Wg. was wszystko to stworzyło się samo i jest idealnie poukładane?


chrześcijanie dlaczego jesteście chrześcijanami? mogę zapytać to samo. Tyle ze ateiści chociaż mają powody żeby nie wierzyć w różne wg mnie wymyślone postacie, cuda i inne, które mają miejsce w Waszej religii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 19:06, YoungCezar napisał:

Tyle ze ateiści
chociaż mają powody żeby nie wierzyć w różne wg mnie wymyślone postacie, cuda i inne,
które mają miejsce w Waszej religii:)


Twierdzisz, że chrześcijanie nie mają powodów, żeby wierzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 19:49, Kedziorus napisał:

Twierdzisz, że chrześcijanie nie mają powodów, żeby wierzyć?

Czy nie na tym polega wiara?
Jedyny sensowny powód by w komuś/czemuś uwierzyć (nie chodzi i wiarę a o uznanie za prawdę) to dowód. Nie ma dowodu nie ma powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 19:56, zadymek napisał:

Nie ma dowodu nie ma powodu.


Ty tak twierdzisz. Kościół istnieje około 2 tysiące lat. Jest wiele przesłanek na cuda, czy opętania. I to imo są powody, żeby można było wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 21:19, Kedziorus napisał:

Ty tak twierdzisz. Kościół istnieje około 2 tysiące lat. Jest wiele przesłanek na cuda,

Religia starożytnego Egiptu przetrwała ponad 4 tys i co z tego?

Dnia 29.08.2010 o 21:19, Kedziorus napisał:

czy opętania. I to imo są powody, żeby można było wierzyć.

A co ma piernik do wiatraka?

BTW Czy jest cokolwiek związane z twoją religią co wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 21:27, zadymek napisał:

Religia starożytnego Egiptu przetrwała ponad 4 tys i co z tego?


Nie będę porównywał tego trupa do dobrze trzymającego się chrześcijaństwa.

Dnia 29.08.2010 o 21:27, zadymek napisał:

A co ma piernik do wiatraka?


Tyle samo liter.

Dnia 29.08.2010 o 21:27, zadymek napisał:

BTW Czy jest cokolwiek związane z twoją religią co wiesz?


Ja nie mam religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 21:46, Kedziorus napisał:

> Religia starożytnego Egiptu przetrwała ponad 4 tys i co z tego?
Nie będę porównywał tego trupa do dobrze trzymającego się chrześcijaństwa.

Dobrze to to się trzymało w średniowieczu.

Dnia 29.08.2010 o 21:46, Kedziorus napisał:

> A co ma piernik do wiatraka?
Tyle samo liter.

:)

Dnia 29.08.2010 o 21:46, Kedziorus napisał:

Ja nie mam religii.

To po co aluzje do chrześcijaństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 21:58, zadymek napisał:

Dobrze to to się trzymało w średniowieczu.


Mam wrażenie, że nadal się ostro trzyma.

Dnia 29.08.2010 o 21:58, zadymek napisał:

To po co aluzje do chrześcijaństwa?


Bo jest mi bliskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 22:24, Kedziorus napisał:

Mam wrażenie, że nadal się ostro trzyma.

Wyjedź z kraju, zmienisz zdanie:)

Dnia 29.08.2010 o 22:24, Kedziorus napisał:

Bo jest mi bliskie.

A jak bardzo? Jakieś wspólne wierzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 22:54, zadymek napisał:

Wyjedź z kraju, zmienisz zdanie:)


Nie zamierzam wyjeżdżać z Polski ;)

Dnia 29.08.2010 o 22:54, zadymek napisał:

A jak bardzo? Jakieś wspólne wierzenia?


Zostałem wychowany na katolika i popieram Kościół w wielu sprawach natury moralnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 18:52, Miklak napisał:

Nie ma czegoś takiego, jak "wg ateistów". Ateizm to po prostu brak wiary w istnienie
jakiegokolwiek bóstwa, a to, kto jakie wyciągnie z tego wnioski, nie ma żadnego znaczenia
dla ateizmu. Każdy odpowiada za siebie, nie ma FAQ.

Masz rację, aczkolwiek to była akurat mniej ważna część mojej wypowiedzi. Chodziło mi o zaznaczenie faktu, że skomplikowanie nie musi iść w parze z celowością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2010 o 18:52, Miklak napisał:

Ateizm to po prostu brak wiary w istnienie
jakiegokolwiek bóstwa

Błąd. Ateizm, to wiara w nieistnienie jakiegokolwiek bóstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2010 o 10:44, Kardithron napisał:

Błąd. Ateizm, to wiara w nieistnienie jakiegokolwiek bóstwa.

Bosh kolejny semantyczny gwałciciel z bractwa KrzysztofaMarka
Udowodnij mi że Bóg istnieje to wtedy będę mógł wierzyć w jego nieistnienie. Jeśli nie jesteś w stanie udowodnić to zmykaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2010 o 11:15, Hubi_Koshi napisał:

Bosh kolejny semantyczny gwałciciel z bractwa KrzysztofaMarka

Rozczaruję Cię - nie pochodzę z żadnego bractwa.
Każdy człowiek wierzy w jakiś "rysunek" świata i nie ma czegoś takiego jak brak wiary. Ateista wierzy w świat bez bogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2010 o 11:25, Kardithron napisał:

Rozczaruję Cię - nie pochodzę z żadnego bractwa.
Każdy człowiek wierzy w jakiś "rysunek" świata i nie ma czegoś takiego jak brak wiary.
Ateista wierzy w świat bez bogów.

W sądzie musisz udowodnić czyjąś winę, w nauce musisz udowodnić tezę by została zaakceptowana, więc czemu z religią ma być inaczej ?? Wybacz ale dopóki nie dasz mi twardych naukowych dowodów na istnienie Boga to ten cały biznes będzie dla mnie tym samym co wiara w Świętego Mikołaja, albo Potwora z Szafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm, inaczej. Ateista nie wierzy w istnienie Boga. Co za tym idzie? Ateista wierzy w świat bez Boga. Co za tym idzie? Ateista wierzy, że Bóg nie istnieje. A co za tym idzie? Ateista wierzy w nieistnienie Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2010 o 11:42, Kardithron napisał:

Hm, inaczej. Ateista nie wierzy w istnienie Boga. Co za tym idzie? Ateista wierzy
w świat bez Boga. Co za tym idzie? Ateista wierzy, że Bóg nie istnieje. A co za tym idzie?
Ateista wierzy w nieistnienie Boga.

No i ?? Jedyne co możesz osiągnąć tą pokręconą logiką to przekonanie mnie że gdzieś na jakimś poziomie nadal się przejmuje tym Potworem z Szafy. Przykro mi, nie przejmuję się już od dawna nie zwracam uwagi i nie myślę o Bogu, on jest dla mnie bez znaczenia, on dla mnie nie istnieje. W przeciwieństwie do was wierzących mój świat Nie Zawiera Boga, są tylko naturalne przyczyny i skutki. A dyskutuję z wami tylko dlatego że mnie irytuje ta wiara w głupoty. Normalnie nic bym nie mówił, jestem tolerancyjny i tak długo jak wierzący trzyma się swojej wiary i nikomu jej nie narzuca to mnie to nie obchodzi. Ale jak wyskakuje z próbami przekonania mnie że wierze to zaczynam się irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem czy to jest tak jak powiedziałeś...
Ja nie widzę przekonywujących dowodów na istnienie boga, więc nie biorę go po prostu pod uwagę.
W krasnoludki też nie nie wierzę, tylko z braku dowodów na ich istnienie dla mnie one nie istnieją.

Gdyby ktoś mi powiedział że dostanę 50zł to mógł bym mu wierzyć lub nie. A gdy dostanę kwitek z banku, dowód tych 50 zł wtedy to już wiem. Dla mnie brak dowodów to dowód, ale na nie istnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować