Zaloguj się, aby obserwować  
Ksar666

Ateizm

6335 postów w tym temacie

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

No to mogę wejść do nieba jeśli ksiądz mi odpuści grzechy, nawet jeśli Bóg mi nie wybaczy?


Ech... Bóg wybaczy każdemu, kto żałuje. Po prostu zwracam uwagę że ksiądz nie wybacza, bo to nie jemu zawiniłeś.

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

Chodziłeś kiedyś na historie? Za spowiedź nie, ale za list odpustniczy tak i to srogo.


Chodziłem i bardziej uważałem niż ty, bo nie wiesz co to był odpust - a napisałeś że to odpuszczenie grzechów.

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

Dobra przeanalizuj mój tekst. "Dwa plus dwa równa się pięć". Jak skończysz napisz czy się z
nim zgadzasz?


A co to ma wspólnego z tematem?

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

A mam traktować śmierć fizycznie, czy duchowo O.O?


A w jaki sposób grzech sprowadza śmierć fizyczną?

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

W tym wypadku? To podchodzi pod nie mów imienia Pana Boga na daremne.


Chwalenie jest nadaremne?

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

Już wstaje. :D To Ty tak mówisz.


Nie ja, tylko wikipedia i każda poważna książka na ten temat.

Dnia 21.10.2007 o 13:10, Madoxx napisał:

"Teza 36: Każdy chrześcijanin, który za grzechy żałuje prawdziwie, ma i bez listu odpustowego
zupełne odpuszczenie kary i winy."


Dalej czytamy:
"Współczesna i średniowieczna nauka o odpustach jest odrzucana przez protestantyzm. Natomiast oszuści sprzedający odpusty w średniowieczu bez upoważnienia Kościoła byli jedną z przyczyn ogłoszenia przez Marcina Lutra jego 95 tez, co zaowocowało wybuchem Reformacji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 13:19, Mogrim napisał:

A co to ma wspólnego z tematem?

no bo mówisz, że przytaczasz fragmenty biblii. To ja napisałem taki tekst i pytam czy byś go przytoczył mimo, iż wszystcy wiemy że 2+2=4 a nie pięć

Dnia 21.10.2007 o 13:19, Mogrim napisał:

Chwalenie jest nadaremne?

Chwalenie a potem robienie zupełnie co innego.

Dnia 21.10.2007 o 13:19, Mogrim napisał:

Nie ja, tylko wikipedia i każda poważna książka na ten temat.

Wikipedia to wolna encyklopedia pisana przez ludzi dla ludzi, nie musi być zgodna z prawdą a na pewno nie w 100%

Dnia 21.10.2007 o 13:19, Mogrim napisał:

Dalej czytamy:
"Współczesna i średniowieczna nauka o odpustach jest odrzucana przez protestantyzm. Natomiast
oszuści sprzedający odpusty w średniowieczu bez upoważnienia Kościoła byli jedną z przyczyn
ogłoszenia przez Marcina Lutra jego 95 tez, co zaowocowało wybuchem Reformacji.
"

Ale sam powiedziałeś, że apostołowie a później ich następcy mieli prowadzić spowiedź i później odpuszczać winy za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 13:28, Madoxx napisał:

no bo mówisz, że przytaczasz fragmenty biblii. To ja napisałem taki tekst i pytam czy byś go
przytoczył mimo, iż wszystcy wiemy że 2+2=4 a nie pięć


W dalszym ciągu nie widzę związku z tematem; w Biblii nic o tym nie ma.

Dnia 21.10.2007 o 13:28, Madoxx napisał:

Chwalenie a potem robienie zupełnie co innego.


A widziałeś kiedyś człowieka, który by w ogóle nie grzeszył?

Dnia 21.10.2007 o 13:28, Madoxx napisał:

Ale sam powiedziałeś, że apostołowie a później ich następcy mieli prowadzić spowiedź i później
odpuszczać winy za darmo.


No i tak było: za spowiedź nikt nigdy nie brał ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 14:51, Mogrim napisał:

No i tak było: za spowiedź nikt nigdy nie brał ani grosza.


Może byli kiedyś tacy cwaniacy, ale nie spotkałem się z tym w żadnym źródle pisanym. Jak dotąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 14:51, Mogrim napisał:

W dalszym ciągu nie widzę związku z tematem; w Biblii nic o tym nie ma.

No pewnie, że nie ma, bo nie o to mi chodziło. Mówisz "tak jest w Biblii", "tak jest w Piśmie", a ja ci mówię co byś powiedział jakby w źródle... A co będę, żałował... Jak w PŚ będzie pisało, że 2+2=5, nadal będziesz temu przytakiwał i mówił mi, że tak jest w piśmie?

Dnia 21.10.2007 o 14:51, Mogrim napisał:

No i tak było: za spowiedź nikt nigdy nie brał ani grosza.

Ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 16:56, Madoxx napisał:

No pewnie, że nie ma, bo nie o to mi chodziło. Mówisz "tak jest w Biblii", "tak jest w Piśmie"


Bo o Biblii rozmawiamy.

Dnia 21.10.2007 o 16:56, Madoxx napisał:

A co będę, żałował... Jak w PŚ będzie pisało, że 2+2=5, nadal będziesz temu przytakiwał i mówił mi, że tak
jest w piśmie?


Oczywiście, że wtedy bym powiedział, że tak jest w Biblii, bo to byłoby stwierdzenie faktu; a to czy byłaby to prawda to już osobna sprawa.
Mam nadzieję że zdążyłeś się połapać, że nie rozmawiamy o tym jak jest naprawdę, bo tego się nie da sprawdzić, tylko o tym jak jest w PŚ, bo od tego zacząłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:06, Mogrim napisał:

Oczywiście, że wtedy bym powiedział, że tak jest w Biblii, bo to byłoby stwierdzenie faktu;
a to czy byłaby to prawda to już osobna sprawa.
Mam nadzieję że zdążyłeś się połapać, że nie rozmawiamy o tym jak jest naprawdę, bo tego się
nie da sprawdzić, tylko o tym jak jest w PŚ, bo od tego zacząłeś.


LOL. Połamałeś mnie teraz. :D Ja Biblii użyłem w swojej odpowiedzi na post cedricek jak ja to wiedzę. A swoją opinie poparłem tylko i wyłącznie o to, że zarówno w Piśmie jak i w Kościele, i choć tego nie napisałem wcześniej, na katechezie mówi się o przebaczani... Wiec jeśli my mamy przebaczać to i Bóg jeśli wyrazimy skruchę przebaczy nam. Tu za przykład niech posłużą twoje fragmenty o Nielitościwym dłużniku i o Dobrym łotrze. A to Ty przyczepiłeś się tego jak rzep psiego ogona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:26, Madoxx napisał:

Ja Biblii użyłem w swojej odpowiedzi na post cedricek


Nieważne na czyją, ja odpowiedziałem tobie tym samym. Na czymś się trzeba oprzeć jeśli rozmawia się o religii, ja rozumiem że rozmawiamy o chrześcijaństwie, a nie islamie czy hinduiźmie, więc normalne że cytuję Biblię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:28, Mogrim napisał:

Nieważne na czyją, ja odpowiedziałem tobie tym samym. Na czymś się trzeba oprzeć jeśli rozmawia
się o religii, ja rozumiem że rozmawiamy o chrześcijaństwie, a nie islamie czy hinduiźmie,
więc normalne że cytuję Biblię.


Nie. Temat jest o ateizmie, a ja (nie stwierdzając, że to prawda) uznałem, że nawet jak jestem ateistą to jak wyrażę skruchę Bóg mnie przyjmie nie bacząc na moje dotychczasowe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Temat jest o ateizmie, a ja (nie stwierdzając, że to prawda) uznałem, że nawet jak jestem

Dnia 21.10.2007 o 17:30, Madoxx napisał:

ateistą to jak wyrażę skruchę Bóg mnie przyjmie nie bacząc na moje dotychczasowe życie.


A na czym się opierałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:30, Madoxx napisał:

Nie. Temat jest o ateizmie, a ja (nie stwierdzając, że to prawda) uznałem, że nawet jak jestem
ateistą to jak wyrażę skruchę Bóg mnie przyjmie nie bacząc na moje dotychczasowe życie.

Niestety ateiści idą od razu do piekła. Nie dziw się, taki jest sprawiedliwy osąd boży. Nawet gdybyś zrobił więcej od Matki Teresy z Kalkuty. Odrzuciłeś chrześcijaństwo? Wybacz. Piekło w tamtą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.10.2007 o 17:45, squeglee napisał:

Niestety ateiści idą od razu do piekła. Nie dziw się, taki jest sprawiedliwy osąd boży.
Nawet gdybyś zrobił więcej od Matki Teresy z Kalkuty. Odrzuciłeś chrześcijaństwo? Wybacz. Piekło
w tamtą stronę.

po pierwsze te twoje "niestety" zabrzmialo cokolwiek mocno ironicznie:):):)
po drugie mylisz sie i to grubo
podejrzewam iz wyniklo to z niezrozumienia pewnych zasad tyczacych sie Boga i jego wiernych. Bog nie odsyla do piekla wszystkich ktorzy nie wierza. Bog ocenia uczynki i sposob zycia czlowieka a nie jego wiare. bo w takim wypadku musialby 2/3 ludzkosci odeslac do piekla... ja jestem ateista ze swiadomego wyboru. a uwazam ze trzeba dokladnie zrozumiec religie, wiare by ja odrzucic calkowicie. i smiem twierdzic ze poznalem ja wystarczajaco dobrze, zas ty nie... bo osoba ktora poznala dokladnie tajniki wiary nie powiedzialaby czegos takiego:
>"Niestety ateiści idą od razu do piekła. Nie dziw się, taki jest sprawiedliwy osąd boży.

Dnia 21.10.2007 o 17:45, squeglee napisał:

Nawet gdybyś zrobił więcej od Matki Teresy z Kalkuty. Odrzuciłeś chrześcijaństwo? Wybacz. Piekło
w tamtą stronę.".

bo jest to wieruta pzdura. jak nie wierzysz to pczytaj troche a ten temat lub porozmawiaj z jakas osoba ktora ma predyspozycje by moc wytlumaczyc te sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:56, Samildanach napisał:

Bog nie odsyla do piekla wszystkich ktorzy nie wierza. Bog ocenia uczynki i sposob zycia czlowieka


A skąd to wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 18:01, Mogrim napisał:

> Bog nie odsyla do piekla wszystkich ktorzy nie wierza. Bog ocenia uczynki i sposob zycia
czlowieka

A skąd to wiesz?

wyobraz sobie ze z Biblii, Pisma Swietego ktorych to tak sie uczepiles jak zauwazylem kilka postow wczesniej. nie uwazasz iz chrzescijanstwo nie jest religia ktora opanowala chociazby polowe swiata? mam tu na mysli polowe ludnosci swiata... i co z tymi ktorzy nie wierza? do piekla? jesli tak sadzisz to powiem ci ze nie rozumiesz podstaw nauk Kosciola.
P.S. To jest tamat o ateizmie czyli o odwroceniu sie od absolutnie kazdej religii a nie tylko chrzescijanstwa jak zechciales zauwazyc kilka postow wczesniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 17:45, squeglee napisał:

Niestety ateiści idą od razu do piekła. Nie dziw się, taki jest sprawiedliwy osąd boży.
Nawet gdybyś zrobił więcej od Matki Teresy z Kalkuty. Odrzuciłeś chrześcijaństwo? Wybacz. Piekło
w tamtą stronę.


A co przekonałeś się na własnej skurzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 18:07, Samildanach napisał:

wyobraz sobie ze z Biblii, Pisma Swietego ktorych to tak sie uczepiles jak zauwazylem kilka
postow wczesniej. nie uwazasz iz chrzescijanstwo nie jest religia ktora opanowala chociazby
polowe swiata? mam tu na mysli polowe ludnosci swiata... i co z tymi ktorzy nie wierza? do
piekla? jesli tak sadzisz to powiem ci ze nie rozumiesz podstaw nauk Kosciola.
P.S. To jest tamat o ateizmie czyli o odwroceniu sie od absolutnie kazdej religii a
nie tylko chrzescijanstwa jak zechciales zauwazyc kilka postow wczesniej...


Weź nie podejmuj dyskusji z tym forumowiczem :D Czepia się słów i wmawia mi, że rozpocząłem temat o Biblii mimo, że w ogóle nie miałem tego na myśli w kontekście w jakim to zrozumiał. :D Dziwie się, że żaden z modów nie usuną tych kilku stron offtopu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 18:14, Madoxx napisał:

>

daj spokoj:):):) widze ze kolega squeqlee calkowicie nie rozumie zasad wiary a smie nazywac sie osoba wierzaca... uwaza ze Bóg to ktos kto wszystkich nie chrzescijan kijem bedzie pedzil na zatracenie jak bydło do rzeźni. smiech na sali. jestem ateista ale jak juz zaznaczylem stalo sie tak po zrozumieniu najpierw religii w duchu ktorej bylem wychowywany. nie rusza mnie tekst ze jestem zly bo nie wierze i pojde za to do piekla... paranoja.
poza tym jak slusznie zauwazyles kolega sequeqlle i Morgrim cos zbytnio uczepili sie chrzescijanstwa i biblii. moze nie wiedza co to znaczy byc ateista? bo to nie znaczy byc odstepca od chrzescijanstwa tylko od kazdej religii...
ateista nie wierzy w boga i obojetnie czy ma na mysli Allaha czy Boga czy Wisznu czy moze nawet Wielkiego Ducha Manitou...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 18:07, Samildanach napisał:

wyobraz sobie ze z Biblii, Pisma Swietego


Oto co mówi Biblia:

Ap 21:8 "Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga."
Heb. 11:6 "Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają."
J 3:36 "Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim."
2Tes 1:7-8 " a wam, uciskanym, dać odpocznienie wespół z nami, gdy się objawi Pan Jezus z nieba ze zwiastunami mocy swojej, w ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy nie znają Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bóg robi to…
Bóg robi tamto
…wybacza temu lub tamtemu
Widzę że wy doskonale wszystko wiecie – i że zaprzeczanie samemu sobie nie jest tylko domeną ludzi zagubionych. Katolik czy Ateista…żaden nie ma w 100% racji i nie może być pewien swego. Jestem Ateistą ale mam także pogląd na istnienie Boga w ludzkich sercach, a przede wszystkim w głowach.
Po 41 stronach widać, że praktycznie cały ten temat to offtop.
Wszystkim wam życzę miłego dnia i szczęśliwego życia (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się, niestety. "Kto wierzy we mnie nie umrze".

Dnia 21.10.2007 o 17:56, Samildanach napisał:

widze ze kolega squeqlee calkowicie nie rozumie zasad wiary a smie nazywac sie osoba wierzaca..

Śmiem twierdzić, że o chrześcijaństwie wiem więcej od Ciebie. A poza tym nie jestem wierzący.
@Madoxx
Wystarczy poczytać Biblię. Wiara jest konieczna do zbawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować