Egzamin Gimnazjalny (temat dla 3-cio klasistów i nie tylko)

[Ksar666 0]

Dnia 29.04.2010 o 19:25, Adamak napisał:

Macie szczescie - rok temu z angola bylo troszenke trudniejsze, mialem 49/50 bo [M - K]

Nie klnij.

Dnia 29.04.2010 o 19:25, Adamak napisał:

ZLE BYL ODBITY NAPIS NA JAKIMS DROGOWSKAZIE!!! i nie moglem dokladnie "rozszyfrowac"

Takie rzeczy zglasza sie na poczatku egzaminu.

Dnia 29.04.2010 o 19:25, Adamak napisał:

co tam pisze... pomijajac odpowiedzi abcdE... :/

*jest napisane

Test z tamtego roku z angielskiego tez rozwiazywalem i powiem szczerze, ze roznicy nie widze. ;]

[Karharot 0]

Widzę że ma Pan już swoją kartotekę więc od razu degrad -1 za wulgarne słownictwo.

-> Ostrowiak, Ksar666
Nie dawajcie w cytatach takich słów (nawet częściowo zagwiazdkowanych) bo to więcej roboty przy edytowaniu.

[SongoX 0]

Moje podsumowanie:
Egzamin Humanistyczny - nie trudny, rozłożyło mnie tylko zadanie ze streszczeniem tekstu, popełniłem błąd jak wiele osób i streściłem tekst IV.
Egzamin Matematyczno-Przyrodniczy - co to do ... było? kompletna tragedia, radioaktywne biedronki, głupia woda w czajniku, będzie piekło...
Egzamin z jęz. angielskiego - bułeczka z masełkiem, same zadania zamknięte, banalne rozmowy w pizzerii, aż angielskiego chcę się uczyć :P

[wsaadman 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:13, SongoX napisał:

Egzamin z jęz. angielskiego - bułeczka z masełkiem, same zadania zamknięte, banalne
rozmowy w pizzerii, aż angielskiego chcę się uczyć :P

Na moje to brakowało tylko kolorowanki.

[Ksar666 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:13, SongoX napisał:

Moje podsumowanie:
Egzamin Humanistyczny - nie trudny, rozłożyło mnie tylko zadanie ze streszczeniem
tekstu, popełniłem błąd jak wiele osób i streściłem tekst IV.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7825015,Frodo_nabruzdzil_gimnazjalistom__CKE__Cos_wymyslimy.html
Pocieszenie dla tych co nie potrafia rozroznic IV od I. Z drugiej strony pokrzywdzenie ludzi, ktorzy umieja czytac. ; /

[wsaadman 0]

Nie ma to jak bluzgać i żalić się na CKE tylko dla tego, że samemu się spie*rzyło i nie doczytało zadania...

[Ksar666 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:36, wsaadman napisał:

Nie ma to jak bluzgać i żalić się na CKE tylko dla tego, że samemu się spie*rzyło i nie
doczytało zadania...

Ja to napisalem dobrze. ;] Cieszylbym sie raczej z tej wiadomosci gdybym napisal zle.

[Budep 0]

Heh, sam nie potrafię zrozumieć, jak tyle osób mogło popełnić głupi błąd i opisać IV zamiast I :/ Powinno za to nie być punktów i tyle, a nie jakieś "Jeśli rzeczywiście błąd będzie się powtarzać, zastanowimy się, jak go uwzględnić w punktacji.".

[wsaadman 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:43, Ksar666 napisał:

> Nie ma to jak bluzgać i żalić się na CKE tylko dla tego, że samemu się spie*rzyło
i nie
> doczytało zadania...
Ja to napisalem dobrze. ;] Cieszylbym sie raczej z tej wiadomosci gdybym napisal zle.

Ty tak, ale te tysiące "biednych", sfrustrowanych nastolatków na forach onetu już nie ;d
@Budep
No bo wiesz - dla niektórych cyferki IV i I wyglądają zbyt podobnie i powinny być jeszcze zakreślone jakimś "zawijaskiem" żeby się nie pomylić czasem. Kolorowym koniecznie. Chociaż znając nasze pokolenie JP to i tak pewnie nic by to nie zmieniło ;d

[sevrond 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:45, Budep napisał:

Powinno za to nie być punktów i tyle, a nie jakieś "Jeśli rzeczywiście błąd
będzie się powtarzać, zastanowimy się, jak go uwzględnić w punktacji.".

nie powiem stary że mi teraz nadzieję robisz, ale jeszcze źródło tego newsu poprosze.

[Filip29 0]

Straszne chamstwo w stosunku do tych, którzy napisali dobrze. Przecież pisało wyraźnie TEKST I. Jak nie potrafią czytać ze zrozumieniem to niech idą do podstawówki.

[Budep 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:49, sevrond napisał:

> Powinno za to nie być punktów i tyle, a nie jakieś "Jeśli rzeczywiście błąd
> będzie się powtarzać, zastanowimy się, jak go uwzględnić w punktacji.".


nie powiem stary że mi teraz nadzieję robisz, ale jeszcze źródło tego newsu poprosze.

No trochę wyżej...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7825015,Frodo_nabruzdzil_gimnazjalistom__CKE__Cos_wymyslimy.html

wsaadman
Nic dodać, nic ująć ;)

[Rumcajsev 0]

A ja streściłem tekst IV i jestem z tego dumny!

Jeb*ć Salomona na 100%, tylko Frodo może mieć streszczenia!


:D

[Kardithron 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:45, Budep napisał:

Powinno za to nie być punktów i tyle

To akurat nie jest takie proste. Za czytanie ze zrozumieniem nie odejmuje się tylu punktów przy jednym zadaniu. Sprawdzona miała zostać umiejętność pisania krótkiej formy, czemu dowodzi klucz. Gdyby ktoś z omyłki, rozpędu, pewności siebie bądź stresu streścił (poprawnie gramatycznie i językowo) tekst IV zamiast I i dostał za to 0 pkt., byłoby to równoznaczne z faktem, że uczeń zwyczajnie nie potrafi pisać streszczenia. Gdzie tu sprawiedliwość?
Szczęście, że o losie gimnazjalistów i ich szansach na dalszą edukację nie decydują osoby takie jak Ty.

[Pomidor 0]

Dnia 29.04.2010 o 20:50, filip29 napisał:

Straszne chamstwo w stosunku do tych, którzy napisali dobrze. Przecież pisało wyraźnie
TEKST I. Jak nie potrafią czytać ze zrozumieniem to niech idą do podstawówki.

Tia, kiedyś mówiła mi polonistka, że jeżeli ktoś nie napisze rozprawki, tylko inną formę wypowiedzi w ostatnim zadaniu (z tym że musi to być na temat) to i tak dostanie jakieś punkty. Czy też czujesz ucisk intelektualny u osób które na tym zadaniu uzyskały maksymalną ilość punktów, wobec jednostek które nie umieją napisać rozprawki.

PS: Z tą wyraźnością mógł bym polemizować, skoro tylu gimnazjalistów na tym poległo.

[Budep 0]

Dnia 29.04.2010 o 21:09, Kardithron napisał:

> Powinno za to nie być punktów i tyle
To akurat nie jest takie proste. Za czytanie ze zrozumieniem nie odejmuje się tylu punktów
przy jednym zadaniu. Sprawdzona miała zostać umiejętność pisania krótkiej formy, czemu
dowodzi klucz. Gdyby ktoś z omyłki, rozpędu, pewności siebie bądź stresu streścił (poprawnie
gramatycznie i językowo) tekst IV zamiast I i dostał za to 0 pkt., byłoby to równoznaczne
z faktem, że uczeń zwyczajnie nie potrafi pisać streszczenia. Gdzie tu sprawiedliwość?
Szczęście, że o losie gimnazjalistów i ich szansach na dalszą edukację nie decydują osoby
takie jak Ty.

Oj, fakt, wielkie szczęście, bo by marnie skończyli.

Można napisać dobrze streszczenie tego IV, ale co z tego? Polecenie jest inne, napisać o I. Źle przeczytałeś/zrozumiałeś? Pech.

Ewentualnie mogliby dopuścić połowę, albo 1/3 punktów (czyli prawie nic), ale nie ma mowy o maksie. Zresztą - nie napisałeś na temat - nic nie dostajesz. I basta.

[Ksar666 0]

Dnia 29.04.2010 o 21:09, Kardithron napisał:

/.../

Praca nie na temat nie jest oceniania, moze, ze jestes dyslektykiem. Rownie dobrze mogliby zrobic tak z zadaniem z matematyki - duza ilosc osob ma blad w zadanich z radioaktywnymi biedronkami. Z tym, ze tutaj byloby racjonalniej, poniewaz duza czesc polskich szkol nie przerobila z mlodzieza radioaktywnosci. Dla przykladu podam: mam znajomych w calym powiecie opolskim - zadna klasa nie miala nigdy tego tematu [radioaktywnosci]...

[Feallan 0]

Gdzieś w tym newsie z Gazety ktoś podał sensowne rozwiązanie. Dobre streszczenie nie tego, co trzeba - połowa punktów. Jakoś trzeba ukarać osłów, którzy nie czytają poleceń, chociaż na każdym kroku się im o tym przypomina.

[Filip29 0]

>Czy też czujesz ucisk intelektualny u osób które na tym zadaniu uzyskały maksymalną

Dnia 29.04.2010 o 21:14, Pomidor napisał:

ilość punktów, wobec jednostek które nie umieją napisać rozprawki.

Sorry, ale nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi. Jak niby mam czuć ucisk intelektualny u innych osób?
Co do rozprawki to jeśli jest to zgodne z punktacją to problemu nie ma.

Dnia 29.04.2010 o 21:14, Pomidor napisał:

PS: Z tą wyraźnością mógł bym polemizować, skoro tylu gimnazjalistów na tym poległo.

NO CZŁOWIEKU PRZECIEŻ PISAŁO WYRAŹNIE TEKST I.

[Adjatha 0]

Dnia 29.04.2010 o 21:09, Kardithron napisał:

byłoby to równoznaczne z faktem, że uczeń zwyczajnie nie potrafi pisać streszczenia. Gdzie tu sprawiedliwość?

Ktoś nie potrafi przeczytać treści polecenia ma dostać punkty? Ze stresu? Hej, czasu jest tyle, że można wszystkie zadania w tym czasie trzy razy zrobić, więc sprawdzić (tak, łącznie z PRZECZYTANIEM poleceń, nawet jak ktoś się raz pomyli to za drugim chyba to zauważy) jest kiedy. Gdyby ktoś w zadaniu z matmy policzył nie to co trzeba bo ''źle przeczytał'' to co, też ma za to punkty dostać?

Nie ma czytania ze zrozumieniem, nie ma punktów. Szczególnie, że taka matura z polskiego to (o ile dobrze pamiętam) 20/50 punktów zadania z ''czytania ze zrozumieniem" - i o ile w gimnazjum te 3 czy 4 pkt nie muszą robić dużego znaczenia, o tyle tam już ma trochę większe.