Zaloguj się, aby obserwować  
Patryk_R1

Archiwum Star Wars czyli coś dla wielbicieli Jedi i nie tylko

4666 postów w tym temacie


Dobry. Ja z pytaniem przyszedłem, przeklejam swoje spod "Zapytaj Yodę" na kanale Ossusa:

Pierwszymi książkami z EU, jakie czytałem były te z serii "Uczeń Jedi" (wycofane zresztą przez egmont zaraz po siódmym tomie, za co do dziś ich nie lubię). Zastanowiło mnie wtedy (i dalej zastanawia) jedno. Otóż Obi-Wan, kiedy w odpowiednim wieku nie zgłosił się do niego żaden mistrz (A Qui-Gon dał do zrozumienia, że nie chce padawana) został odesłany na Bandomeer, jako... rolnik. Jak to możliwe, że uczeń po tych wszystkich latach w Świątyni został po prostu... odrzutem? Gdzie indziej znów znalazłem informację, jakoby to Rada przydzielała mistrzom Padawanów, jak to było choćby w przypadku ciągle uznawanej serii "The Clone Wars". No to jak w końcu wyglądały sprawy z stawaniem się Padawanem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2014 o 22:23, cedricek napisał:

Jak to możliwe, że uczeń po tych wszystkich latach w Świątyni został po prostu... odrzutem?


Witaj w radosnych realiach zakłamanej bandy hipokrytów i degeneratów, zwanych przez niektórych "Zakonem Jedi". Najpierw zabierają dzieci od rodziców, obiecując świetlaną przyszłość itp, a potem rujnują komuś życie i marzenia, bo mają taki, a nie inny zestaw praw. Praw, które (tak na marginesie) sami wielokrotnie łamali, kiedy tylko było im to na rękę.

Dnia 26.08.2014 o 22:23, cedricek napisał:

Gdzie indziej znów znalazłem informację, jakoby to Rada
przydzielała mistrzom Padawanów, jak to było choćby w przypadku ciągle uznawanej serii
"The Clone Wars".


A to już po prostu kolejne różnice między "głównym" kanonem, a Expanded Universe. Według EU, mistrzowie sami dobierali sobie padawanów, organizowane były nawet "igrzyska" padawanów (i niech mi ktoś powie, że Jedi nie zasłużyli na los, jaki ich spotkał...), w trakcie których potencjalni mentorzy mogli sobie wybrać uczniów. Obie kwestie (z jednej strony wybór przez mistrza, z drugiej - narzucenie mistrzowi nowego ucznia) można teoretycznie łatwo pogodzić - czasem mistrz wybierał sobie ucznia sam, a czasem, gdy Rada uznała, że dany mistrz świetnie pasuje do danego ucznia (lub odwrotnie - że dany uczeń jest wręcz stworzony dla jakiegoś mentora), po prostu go narzucała odgórnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2014 o 22:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

I teraz jest lepiej:) A nie:" Nie bo nie":)) (Swoją drogą i Liam Neeson i Alec Guinnes
zawyżali poziom aktorski grając mentorów głównych bohaterów i obydwaj zginęli:))


Co źle wróży Luke''owi. Nie wiem, jak z poziomem aktorstwa "na żywo", ale w podkładaniu głosu jest naprawdę świetny i może się to dla niego nie skończyć za dobrze...

Dnia 26.08.2014 o 22:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

A moim zdaniem to sprawiło, że Faramir przestał być wkurzający do bólu.


Nigdy go jako takiego nie odbierałem, szczerze mówiąc. Postrzegałem go trochę jako personifikację tych wszystkich cnót, które (teoretycznie) powinien posiadać średniowieczny rycerz. I uważam, że w tej roli (w książce) sprawdził się świetnie.

Dnia 26.08.2014 o 22:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

A czy był w filmie aż takim skurczybykiem?


Dla mnie - tak. Dla własnej korzyści, by przypodobać się ojcu, ryzykuje los całego świata. Doskonale wie, jakim zagrożeniem jest Pierścień, a mimo to uważa, że należy się on Gondorowi. To kompletnie przeczy wszystkiemu, co wiemy o Faramirze.

Dnia 26.08.2014 o 22:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

A, że ze śmierci Boromira Jackson zrobił melodramat...


Tego nie powiedziałem. Zresztą akurat ta scena była świetna (w wykonaniu Viggo Mortensena), nawet wpadki (znikająca ręka Boromira, tępy wzrok i głupia mina Legolasa) nie były w stanie jej popsuć.

Dnia 26.08.2014 o 22:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Musi więc być pościg i efektowna walka.


Rezultatem jest parodia pościgu i kompletnie bezsensowna walka. Różnica między Piratami a Hobbitem jest taka, że ci pierwsi byli robieni z przymrużeniem oka, więc walka na gigantycznym kole młynowym (bądź trójstronny pojedynek) jest do przyjęcia, natomiast beczkowy spływ i mająca miejsce podczas niego walka są po prostu głupie. Silą się na humor, który tam jest zbędny (i który im nie wychodzi) i nie wnoszą kompletnie nic. Tak samo, jak Bloom i Lilly. Ale chyba odchodzimy dość mocno od tematyki GW w tym momencie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy wie ktoś, czy jest jakaś bezpieczna strona, na której - po uiszczeniu opłaty, coś jak VOD - można obejrzeć legalnie 4 o 5 sezon "Wojen Klonów"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę sobie na reklamy na gramie i się zastanawiam - czy ktoś tu czeka w ogóle na ten serial (SW Rebels)? Bo ja jakoś kompletnie nie mogę złapać "fazy". Zupełnie to do mnie nie przemawia, żałuję, że nie powstaje coś troszkę poważniejszego (serio, czy naprawdę trzeba się trzymać kreskówkowego stylu? Czy nie można zrobić czegoś w rodzaju "The Lord Inquisitor" lub "Ultramarines"?)... pewnie się czepiam, ale dla mnie to cała ta zabawa jest jednym wielkim odcinaniem kolejnych kuponów od SW. Tylko patrzeć, kiedy otrzymamy animowaną historię Wicketa i jego plemienia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam bo jestem ciekaw jak im to wyjdzie w takiej bajkowej stylistyce. Wojny Klonów już takie były, ale tu wygląda to jeszcze bardziej słodko... Obejrzę pierwszy odcinek i zobaczę czy spodoba mi się na tyle, by śledzić serial dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie czekam jakoś specjalnie na Rebels. Jak mi się kiedyś o nim przypomni to może obejrzę pare odcinków. Ogólnie omijam szerokim łukiem wszelkie książki/komiksy/seriale dziejące się pomiędzy Ep 1 - Ep 6, gdyż jakoś niespecjalnie mnie ciekawi ten okres w dziejach Star Warsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.10.2014 o 18:20, Ecko09 napisał:

Ten serial animowany Wojny Klonów to cały czas ma miejsce między 2 i 3 epizodem czy późniejsze
sezony mają miejsce już po 3 epizodzie?


Cały czas dzieje się pomiędzy epizodami 2 i 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2014 o 00:57, Damianuss1 napisał:

W piątek pierwszy zwiastun, wow! Jak ten czas leci. Strasznie jestem ciekawy co zaprezentują.


Ale z tego, co slyszalem, zwiastun ma byc w wybranych 30 kinach w Stanach, i to tylko przez weekend. Reszta swiata musi czekac na oficjalna premiere zwiastunu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.11.2014 o 15:35, Ring5 napisał:

Ale z tego, co slyszalem, zwiastun ma byc w wybranych 30 kinach w Stanach, i to tylko
przez weekend. Reszta swiata musi czekac na oficjalna premiere zwiastunu.


Będzie też w necie, min. na iTunes. Potwierdzone, min. przez Stopklatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2014 o 15:35, Ring5 napisał:

Ale z tego, co slyszalem, zwiastun ma byc w wybranych 30 kinach w Stanach, i to tylko
przez weekend. Reszta swiata musi czekac na oficjalna premiere zwiastunu.

Tak jak pisze lis wyżej, zaraz na całym internecie będzie :p. Nic nie trzeba będzie czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2014 o 10:44, Damianuss1 napisał:

Ogląda ktoś tych Rebeliantów? Warto się tym zainteresować?

Ja oglądam, przyjemne jest. ;) Mogę polecić, ale też polecam oglądać od początku.
Czasem jest typowo dziecinny fragment, a dubbing - chociaż bardzo dobry - jest w pewnych momentach słabo słyszalny, ale generalnie bardzo fajny serial.

W ogóle, śmieszne ;D http://www.youtube.com/watch?v=etwJnVBHy9c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2014 o 22:11, Manigoldo napisał:

Czasem jest typowo dziecinny fragment,


Cały serial jest dziecinny. Ogólnie daje radę, ale nie ma co się oszukiwać - serial zrobiony pod sprzedaż figurek i naklejek do chipsów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2014 o 10:44, Damianuss1 napisał:

Ogląda ktoś tych Rebeliantów? Warto się tym zainteresować?


Ja obejrzałem dwa pierwsze odcinki i jakoś odpuściłem sobie. Odrzucił mnie głównie dziecinny klimat oraz [spoiler 1 ep]

Spoiler

fakt, że Kessel jest teraz planetą a nie księżycem

. Może kiedyś sobie o tym serialu jeszcze przypomnę i obejrzę resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować