Zaloguj się, aby obserwować  
Patryk_R1

Archiwum Star Wars czyli coś dla wielbicieli Jedi i nie tylko

4666 postów w tym temacie

Dnia 22.11.2005 o 21:29, Patryk R napisał:

Moja ulubiona scena walki to Anakin ( już Darth Vader ) vs Obi Wan ( z Zemsty Sithów )


Faktycznie nie wiem dlaczego o niej zapomniałem;) Dla mnie dzieli się ona na dwie części. "Potyczki słowne" - wygrywa Obi - Wan, oraz na miecze - wygrywa, hmmm.... (obie świetne)
A przy okazji, w Zemście Sithów można zauważyc troche inne podejście Nicka Gillarda (szefa kaskaderów) do choreografii pojedynków - jest bardziej "siłowo-obrotowa-chytowa" i zawiera więcej pojedynków toczonych w zwarciu (wczesniej było to raczej kilka ciosów i uników, odskok, chwila przerwy i znowu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2005 o 22:02, Vidmol napisał:

Eee... Fajne bo efekty specjalne, ja wolę klasyczną Vader vs. Luke z "Return of the Jedi".

IMO chodzi tu raczej o choreografię ruchów, zmiany miejsc, ale efekty były OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak oceniacie pojedynki Yody. Dla mnie jego umiejętności "atletyczne" były nie lada zaskoczenie, dodam miłym zaskoczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale w Vader vs. Luke były prawdziwe emocje. Była to finałowa walka, kończąca wszytkie Star Wars''y. A tu taki popis efektów specjalnych. Całą trójkę robili w studio, oprócz jednej sceny w Tajlandii. Nie chciało im się naprawdę przyłorzyć do ostatniego filmu z serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 20:01, bipal napisał:

A jak oceniacie pojedynki Yody. Dla mnie jego umiejętności "atletyczne" były nie lada zaskoczenie, dodam miłym zaskoczeniem


chodzi o RotS ?
heh, zutylizowanie starego forum sprawia że się powtarzam, ale dla mnie to fascynująca szalejąca zielona kulka zniszczenia ;)
oczywiście pisze to z rozbawieniem, ale pojedynek z rzucaniem w siebie balkonami O_O był naprawdę niezły, Yode pokazano w E3 faktycznie jako Mistrza Jedi :)
tym niemniej dla mnie zawsze pozostanie postacią przynajmniej w jakimś % humorystyczną, choćby nie wiem jak poważne miny robił i kładł trupem tabuny Sithów :)

how feel you? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 20:06, Vidmol napisał:

Ale w Vader vs. Luke były prawdziwe emocje. Była to finałowa walka, kończąca wszytkie Star Wars''y. A tu taki popis efektów
specjalnych. Całą trójkę robili w studio, oprócz jednej sceny w Tajlandii. Nie chciało im się naprawdę przyłorzyć do ostatniego
filmu z serii.


Jeśli uważasz, że w Rots nie było "prawdziwych" emocji, no to nie wiem w której części były.
Jęsli emocje utożsamiasz ze scenografią, to OK. ale chyba nie tędy droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 20:06, TYHE napisał:

how feel you? :D


-afraid are you? mhmmmmm (czyżbyśmy oglądali ten sam mtv spoof;)?

A czy ktoś potrafi mi wyjaśnić, dlaczego Yoda musiał udać sie na wygnanie? Przecież podczas walki na miecze świetlne miał wyraźną przewagę nad Sidious''em. Coprawda później dostał parę razy ''balkonem'', ale to chyba nie jest wystarczający powód, żeby umykać z pola walki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. W RotS wszystko było sztuczne (patrz walka Mace Windu z Imperatorem). A miny Anakina gdy kłucił się z Obi-Wanem przed walką sprawiały (i nadal sprawiają) że gryzę podłogę ze śmiechu. Tak udawanej sceny jeszcze nie widziałem. Fatalnie zagrane. Poza tym bardziej mi sie podobała scena jak Padme rodziła Luke''a i Leię niż cała walka na lawie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 22:16, shinian napisał:

A czy ktoś potrafi mi
wyjaśnić, dlaczego Yoda musiał udać sie na wygnanie?


Przecież zapanowali sithowie (a raczej jeden + Vader):) Musiał się udać na wygnanie tak jak Obi-Wan.. Republika upadła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, głupie to było jakoś. Nie było sceny jak imperator podczas walki gubi miecz, a w scenariuszu jest. Mam nadzieję że na DVD będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 22:19, Stwór napisał:

Przecież zapanowali sithowie (a
raczej jeden + Vader):) Musiał się udać na wygnanie tak jak Obi-Wan.. Republika upadła!


No wszystko ładnie pięknie, ale jeżeli Republika już upadła, to po co on wogóle poleciał na spotkanie z przyszłym Imperatorem. Konkretnie to chodzi mi o to, dlaczego Yoda zrezygnował w połowie starcia. Przecież w trakcie potyczki Mistrz Jedi nie odkrywa żadnych nowych faktów dotyczących przejęcia całkowitej kontroli przez Wielkiego Kanclerza. Nie widzę więc powodu dlaczego w pewnym momencie ''zwątpił'' w sens swojego postępowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co ty chrzanisz. Nic nie musiał. Mógł wrucić i zabić imperatora, wtedy Vader też by zginął. A Jedi znowu byliby first. Wychodzi na to co sięstało w 4,5 i6 części jest przez Jodę. Na miejscu Lucasa lepiej bym to zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yoda napewno by zabił Darth Sidiousa ale uznał że lepiej jest pójść na wygnanie, dlatego zgadzam się z Vidmolem.

A jaka jest Wasza ulubiona ścieżka dziwiękowa w SW ? bo moja to marsz imperium, to jest niezapomniane i najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje 3 ulubione to:

1)Imperial march.
2)Battle of heros
3)Credits;)

Czy ktoś orientuje się czy na dvd RoTS znajdą sie jakieś nowe ścieżki dzwiękowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...w sumie to RotS było jakieś strasznie pod krytyków Nowej Trylogii robione. Tzn. takie jest moje odczucie. Wystarczy spojrzeć na to co zrobili z Jedi. Mace Windu zginął, bo wypadł przez okno :| Gość, który stanowił praktycznie uosobienie potęgi bitewnej Zakonu Jedi zginął wypadając przez okno, no to przecież przegięcie jest :[ Albo sceny eksterminacji Jedi. Paru szturmowców, kilka strzałów i Jedi nie żyją ?? Co to ma być ?? Ki-Adi-Mundi został zabity przez sturmowców, a przecież on jednym gestem by ich wszystkich do piachu wysłał.
Mam dziwne wrażenie, że twórcy filmu nasłuchawszy się krytyki odnośnie efektów z I i II części postanowili ustawić Jedi tak na 25% Mocy.
Oczywiście film jest świetny ale ci Jedi jacyś strasznie osłabieni wyszli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2005 o 22:34, Vidmol napisał:

Co ty chrzanisz. Nic nie musiał. Mógł wrucić i zabić imperatora, wtedy Vader też by zginął. A Jedi znowu byliby first. Wychodzi
na to co sięstało w 4,5 i6 części jest przez Jodę. Na miejscu Lucasa lepiej bym to zrobił


Po pierwsze nie chrzanie.. Jedi.. już ich prawie nie było:) Nie pamiętam dokładnie tej scenki czemu odszedł.. Obejrzę jeszcze raz..

Po drugie już Powstało w tym czasie imperium i wcale nie było by tak łatwo wszystko odwrócić.. To wszystko był jeden "WIELKI" spisek.. Patrz jak gineli inni jedi.. Zdradzeni.. Może Yoda zdał sobie sprawę z tego że już nic nie wskóra i lepiej się schować..poczekać na nową nadzieję..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować