Zaloguj się, aby obserwować  
Patryk_R1

Archiwum Star Wars czyli coś dla wielbicieli Jedi i nie tylko

4666 postów w tym temacie

Skończyłem właśnie Trylogie Thrawn''a Timothego Zahn''a i muszę przyznać, że jest świetna. Jakie są inne książki godne polecenia z uniwersum Star Wars''a ? Jak się prezentuje Widmo Przeszłości i Wizja Przyszłości Timothego Zahn''a ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mogliśmy podziwiać, jaka to prymitywna jest nasza telewizja (za przeproszeniem) publiczna. Gdy przypadkiem nie zajmują się marnotrawieniem nieswoich pieniędzy na głupoty, to cudem kupują coś ciekawego, ale i tak nie potrafią tego wykorzystać... Nie wiem, za co ci eksperci pensje dostają. O co mi chodzi?

Gdyby ktoś nie wiedział (a z pewnością sporo pierwszy raz słyszy), TVP zakupiło prawa do pierwszego sezonu Star Wars: The Clone Wars. Problem w tym, że panowie z TV sami nie bardzo wiedzą, co im wpadło w ręce, bo do końca nie było wiadomo, gdzie w ramówce nabytek umieszczą. Serial jak to serial, nic specjalnego, ale marka znana i każdy normalny człowiek pochwaliłby się publice. Nasi spece uznali, że to musi być jakaś bliżej nieznana produkcja i w ostatniej chwili wepchali w jakże przebojową porę: niedzielę 9:25. Szkoda że nie o piątej rano. Dziś był pierwszy odcinek, Yoda równał z ziemią całą kolumnę droidów bojowych by pozyskać Toydarian (kamraci Watto) dla Republiki w wojnie domowej. Strasznie infantylne (gatki o współpracy, droidy z niedorozwojem umysłowym etc.) ale jako luźne uzupełnienie Sagi dla nieco młodszych fanów daje radę. Gdyby tylko w polskim dubbingu zielony mistrz nie miał głosu trolla Hugo z Polsatu...

W wielu pismach nie ma nawet tego uwzględnionego w programie i o tej porze nadal widnieje Hannah Montana. Sam obejrzałem właściwie przypadkiem. Polska to dziwny kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Serial Clone wars jak to serial. Dla młodzieży ale warto obejrzeć . Co do tvp to i tak dobrze że wogule jest. Co do dubingu mogło być gorzej. Fabuła to już nie wina TVP.
Inne odcinki też różnie z nimi bywa jedne lepsze inne gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.01.2009 o 13:54, Matteos napisał:

Gdyby ktoś nie wiedział (a z pewnością sporo pierwszy raz słyszy), TVP zakupiło prawa
do pierwszego sezonu Star Wars: The Clone Wars. Problem w tym, że panowie z TV sami nie
bardzo wiedzą, co im wpadło w ręce, bo do końca nie było wiadomo, gdzie w ramówce nabytek
umieszczą. Serial jak to serial, nic specjalnego, ale marka znana i każdy normalny człowiek
pochwaliłby się publice. Nasi spece uznali, że to musi być jakaś bliżej nieznana produkcja
i w ostatniej chwili wepchali w jakże przebojową porę: niedzielę 9:25. Szkoda że nie
o piątej rano.


No wkońcu ktoś zaczął pisać o serialowym clone wars. Ja już obejżałem 11 pierwszych odcinków. Pojawiają się co piątek w amerykańskim cartoon network. Czekam teraz z niecierpliwością do 12 gdzie Hrabia dooku, anakin i Obi-Wan Kenobi będą musieć ze sobą współpracować żeby wspólnie uciec z jednego więzienia. Co do głupoty TVP, to też się dziwie. W ameryce na CN puszczają ok godziny 19 lub 20 i dzięki temu serialowi ta stacja miała jakąś tam rekordową oglądalność. Czyli w sumie pomysł z bajkowym Clone Wars wypalił. Ma być ponad 100 odcinków.

Dnia 04.01.2009 o 13:54, Matteos napisał:

Dziś był pierwszy odcinek, Yoda równał z ziemią całą kolumnę droidów bojowych
by pozyskać Toydarian (kamraci Watto) dla Republiki w wojnie domowej. Strasznie infantylne
(gatki o współpracy, droidy z niedorozwojem umysłowym etc.) ale jako luźne uzupełnienie
Sagi dla nieco młodszych fanów daje radę. Gdyby tylko w polskim dubbingu zielony mistrz
nie miał głosu trolla Hugo z Polsatu...


Co za szczęście że oglądam sobie po angielsku..

Jak poszukacie w necie to też będziecie mogli obejżeć. Poza tym wydaje mi się że można legalnie to ściągnąć skoro to emitują w telewizji.. tak jak było to w przypadku LOSTa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lol, tak wcześnie i w niedzielę? :/
Przyznam, że ucieszyłem się jak mogłem w TVP obejrzeć wszystkie części Gwiezdnych Wojen (dobra, już nawet przebolałem tę przerwę między emisją 4 a 5 i 6 epizodu) , ale serial animowany Clone Wars, który bardzo chciałbym obejrzeć, niestety jest za wcześnie jak dal mnie... w niedzielę lubię sobie pospać trochę, tym bardziej, że chyba jeden odcinek to ok. 15 minut, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 21:34, Kalejdoskop86 napisał:

tym bardziej, że chyba jeden odcinek to ok. 15 minut, tak?

Minimum 21 minut.
Ale szczerze powiedziawszy, serial The Clone Wars bardziej mi się podoba od filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 22:20, balduran2 napisał:

> tym bardziej, że chyba jeden odcinek to ok. 15 minut, tak?
Minimum 21 minut.
Ale szczerze powiedziawszy, serial The Clone Wars bardziej mi się podoba od filmu.

Hmm... kiedyś na Cartoon Network leciało i krótkie to było... ale mnie się podobało. :)

To co teraz leci w TVP to zlepek odcinków, czy rzeczywiście trwają tyle? (mogłem źle zapamiętać, dawno to leciało na Cartoon Network) A kinowych "Wojen Klonów" niestety jeszcze nie oglądałem, ale zamierzam pójść. Szkoda tylko, że jak nie mi coś wyskoczy ważnego i odpuszczę sobie kino, to jestem chory. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2009 o 22:26, Kalejdoskop86 napisał:

Hmm... kiedyś na Cartoon Network leciało i krótkie to było... ale mnie się podobało.
:)

To co teraz leci w TVP to zlepek odcinków, czy rzeczywiście trwają tyle? (mogłem źle
zapamiętać, dawno to leciało na Cartoon Network) A kinowych "Wojen Klonów" niestety jeszcze
nie oglądałem, ale zamierzam pójść. Szkoda tylko, że jak nie mi coś wyskoczy ważnego
i odpuszczę sobie kino, to jestem chory. :/


My tutaj mówimy o innych clone wars. Te które ty masz na myśli są z 2005 roku. Od końcówki 2008 pojawiają się zupełnie nowe CW w amerykańskim Cartoon Network. Jak narazie było 11 odcinków. W ten piątek pojawi się 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 22:34, Grizzly. napisał:

My tutaj mówimy o innych clone wars. Te które ty masz na myśli są z 2005 roku. Od końcówki
2008 pojawiają się zupełnie nowe CW w amerykańskim Cartoon Network. Jak narazie było
11 odcinków. W ten piątek pojawi się 12.

Achaa, dzięki za wyjaśnienie. :)
A te nowe CW to animowany serial czy taki w technologii 3D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2009 o 22:20, balduran2 napisał:

Ale szczerze powiedziawszy, serial The Clone Wars bardziej mi się podoba od filmu.


No to prawda, znacznie lepszy. Jestem przy 11 odcinku już i jest całkiem nieźle. Oczywiście cudów nie ma jak na kreskówkę ale jest na tyle dobrze, że można oglądać. Osobiście co mnie odrzuca to tępota np droidów. Rozumiem, że droid to droid i inteligencja nigdy nie dorówna Jedi ale w serialu znacznie przesadzili i zrobili z nich dosłownie popier***** na umyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.01.2009 o 22:36, Kalejdoskop86 napisał:

A te nowe CW to animowany serial czy taki w technologii 3D?


Tak, wyglądają identycznie jak film fabularny CW, który był w kinach. Film był wogóle reklamą i wprowadzeniem dla serialu.

---> oOreVenOo

Dnia 05.01.2009 o 22:36, Kalejdoskop86 napisał:

Osobiście co mnie odrzuca to tępota np droidów. Rozumiem, że droid to droid i inteligencja nigdy nie dorówna > Jedi ale w serialu znacznie przesadzili i zrobili z nich dosłownie popier***** na umyśle.


nom xD Ale przynajmniej jest zabawnie. Najbardziej i tak rozwalił mnie motyw z filmu jak klony powiedziały że mają przewage liczebną a droid zaczął liczyć czy na pewno :D Niektórym się to może podobać, niektórym nie. Mi się tam podoba bo ogólnie mam luźne podejście do tego.
Poza tym świetne są te odcinki z innymi Jediami jak Plo Koon czy Kit Fisto, mnie to rajcuje xD Ale czuję że odcinek 12 będzie beznadziejny, wiem to po samej zapowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto nazywa kreskówką animację komputerową? :P

Serial mi się bardzo podoba, jest dużo lepszy niż tylko niezłe Clone Wars Tartakovsky''ego. Godna uwagi jest zwłaszcza świetna IMHO animacja. Poza tym aktor podkładający głos Anakinowi spisuje się o wiele lepiej niż Christensen, ale już o tym kiedyś pisałem. Widziałem do tej pory trzy odcinki i mam o serialu bardzo dobre zdanie. Niestety kiepski jest dubbing - jak już Matteos zauważył, Yoda brzmi jak polsatowski Hugo z chrypką.

Swoją drogą może ktoś wrócić pamięcią do filmu? Wydawało mi się bowiem, że w pewnym momencie słyszałem ciężkie gitarowe riffy (w trakcie bitwy na Teth, gdy oddziały Republiki wspinają się po skale). Podoba mi się muzyka Kinera, ale syntezatory i gitary elektryczne to już dla mnie pewna profanacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 23:29, Skywalker560 napisał:

Swoją drogą może ktoś wrócić pamięcią do filmu? Wydawało mi się bowiem, że w pewnym momencie słyszałem
ciężkie gitarowe riffy (w trakcie bitwy na Teth, gdy oddziały Republiki wspinają się po skale). Podoba mi się
muzyka Kinera, ale syntezatory i gitary elektryczne to już dla mnie pewna profanacja.

Dla mnie soundtrack z The Clone Wars w 90% jest beznadziejny...
To pomieszanie różnych stylów: arabskie, rockowe i nie wiadomo jakie jeszcze.

Ale za to muzyka do The Force Unleashed jest naprawdę udana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2009 o 23:55, balduran2 napisał:

Dla mnie soundtrack z The Clone Wars w 90% jest beznadziejny...
To pomieszanie różnych stylów: arabskie, rockowe i nie wiadomo jakie jeszcze.


Mi soundtrack z The Clone Wars bardzo przypadł do gustu poza rockowymi elementami. Uwielbiam motywy arabskie, egipskie i ogólnie wszelkie bliskowschodnie, dlatego też powitałem je z otwartymi ramionami, ładnie brzmią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 21:45, Kalejdoskop86 napisał:

Grałem w Star Wars: KotOR 1 i zastanawia mnie jedno... jak Darth Malak stracił szczękę?

W walce se swoim mistrzem - Darthem Revanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 21:53, balduran2 napisał:

W walce se swoim mistrzem - Darthem Revanem.

Aj, domyślałem się. Tylko jak ją stracił? W jaki sposób? O ile wiem, to moment zdrady Darth Malaka był wtedy, kiedy uderzył pociskiem w statek swego mistrza, kiedy ten walczył z grupą Jedi na czele z Bastilą Shan. Później Revan traci pamięć, Bastila go ratuje, a dalej to już w grze widzimy, co się dzieje.
To jak to w końcu było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować