Archiwum Star Wars czyli coś dla wielbicieli Jedi i nie tylko

[Nagaroth 0]

Jak dotąd mniej lub bardziej ale jednak miło mi się oglądało The Clone Wars to ostatni odcinek był całkowicie syfiasty moim zdaniem.

[Revanchist 0]

Dnia 19.10.2009 o 21:22, Nagaroth napisał:

Jak dotąd mniej lub bardziej ale jednak miło mi się oglądało The Clone Wars to ostatni
odcinek był całkowicie syfiasty moim zdaniem.

Przyznam, był słaby. Robił co prawda za cliffhangera, ale tak mógłby wyglądać jeden z pierwszych odcinków, a nie ostatni pierwszego sezonu.

[Jerjerrod 0]

Dzisiaj odbyła się premiera pecetowej wersji LEGO Star Wars: The Complete Saga. Chciałoby się rzec - wreszcie. Tym, którzy nie mają żadnej z tych gier a chcieliby je mieć, polecam kupić właśnie The Complete Saga. Cena to 69,90, więcej informacji pod tym adresem:
http://sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=1068

[tomoliop 0]

Dnia 30.10.2009 o 13:01, Jerjerrod napisał:

Dzisiaj odbyła się premiera pecetowej wersji LEGO Star Wars: The Complete Saga. Chciałoby
się rzec - wreszcie. Tym, którzy nie mają żadnej z tych gier a chcieliby je mieć, polecam
kupić właśnie The Complete Saga. Cena to 69,90, więcej informacji pod tym adresem:
http://sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=1068

Wygodna sprawa, że połączone obie trylogie, ale jednak mam obie więc raczej nie zakupię.

[Wahgaroth 0]

Dnia 30.10.2009 o 13:01, Jerjerrod napisał:

Dzisiaj odbyła się premiera pecetowej wersji LEGO Star Wars: The Complete Saga. Chciałoby
się rzec - wreszcie. Tym, którzy nie mają żadnej z tych gier a chcieliby je mieć, polecam
kupić właśnie The Complete Saga. Cena to 69,90, więcej informacji pod tym adresem:
http://sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=1068

Czy to pudełko zawiera wszystkie części Lego Star Wars jakie się już ukazały? Czy działa to w inny sposób?

[tomoliop 0]

Dnia 22.11.2009 o 09:40, Wahgaroth napisał:

> Dzisiaj odbyła się premiera pecetowej wersji LEGO Star Wars: The Complete Saga.
Chciałoby
> się rzec - wreszcie. Tym, którzy nie mają żadnej z tych gier a chcieliby je mieć,
polecam
> kupić właśnie The Complete Saga. Cena to 69,90, więcej informacji pod tym adresem:

> http://sklep.cenega.pl/index.php?action=product&nr=1068

Czy to pudełko zawiera wszystkie części Lego Star Wars jakie się już ukazały? Czy działa
to w inny sposób?

Jest to jedna gra łącząca dwie poprzednie.

[Wahgaroth 0]

Dnia 22.11.2009 o 10:58, tomoliop napisał:

>
> Czy to pudełko zawiera wszystkie części Lego Star Wars jakie się już ukazały? Czy
działa
> to w inny sposób?

Jest to jedna gra łącząca dwie poprzednie.

O to mi własnie chodziło, dzięki.

[Jerjerrod 0]

Nawet lepiej, bo pierwsza część jest przerobiona - etapy ze statkami zostały przebudowane na modłę dwójki (co jest znakomitym pomysłem!), epizod Atak Klonów otrzymał nowy etap - pościg za Zam Wesell, w Zemście Sithów słyszymy muzykę z tego epizodu, a nie z Oryginalnej Trylogii i to w dodatku z Nowej Nadziei, co - przyznajmy szczerze - w ogóle nie pasuje do Epizodu III.

[Wahgaroth 0]

http://www.youtube.com/watch?v=_z7GaBCIdhM&feature=related#movie_player


Ja nie wiem kto takie debilstwa wymyśla.

Ale nawet się uśmiałem ;-)

[tomoliop 0]

Dnia 29.11.2009 o 19:23, Wahgaroth napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=_z7GaBCIdhM&feature=related#movie_player


Ja nie wiem kto takie debilstwa wymyśla.

Ale nawet się uśmiałem ;-)

Nawet ujdzie:).

[Jerjerrod 0]

W skrócie: głupie, ale śmieszne.

[Nat-Sem 0]

Poczytałem sobie trochę wcześniejszych postów, bo dawno tutaj nie zaglądałem i to co rzuciło mi się w oczy, to kwestia drugiego sezonu Clone Wars. Pierwszy sezon oglądało się całkiem miło, ciekawy okres w chronologii świata SW i w sumie dużo można dopowiedzieć, pomiędzy tym co dzieje się w książkach z tego okresu. Pozostaje tylko obawa, w moim osobistym odczuciu, żeby twórcy serialu zbytnio nie napakowali bezsensownej i nic nie wnoszącej do świata treści, a znając podejście Amerykanów do seriali, można mieć uzasadnione ku temu obawy. Póki co obecnie drugi sezon, który wydaje się być o wiele bardziej mroczny, porusza problematykę łowców nagród, która przy wielu książkach i filmach była pomijana dość konsekwentnie, a przecież czarny rynek i ciemne interesy przy tak rozległym świecie wydaje się rzeczą bardzo oczywistą, a przy tylu występujących postaciach, fajnie byłoby skupić się na jakiś innych pomniejszych konfliktach i prywatnych interesach innych planet, co jak sądzę bardzo urozmaiciłoby ten serial.
Próbowano już czegoś takiego odrobinę w pierwszym sezonie, ale myślę, że nie wykorzystano całego potencjału. Zresztą serial przedstawia konflikt zbrojny, a wówczas oczywistym jest, że wiele innych osób, poza oficjalnie występującymi stronami konfliktu również dąży do osiągnięcia własnych celów.
Jest jeszcze jedna kwestia godna uwagi, a mianowicie postać Anakina, który wydaje się być coraz bardziej bezpośredni i zdecydowany w swoich poczynaniach, coraz bardziej arogancki i pewny siebie. Zauważam tutaj potencjał i mam nadzieję, że więcej będzie scen i okazji do przedstawienia coraz bardziej bezwzględnych poczynań Anakina, bo pamiętać należy o tym, że stan jego ducha i poglądy, które w późniejszym okresie miały wpływ na podejmowane decyzje, niewątpliwie rozwijały się stopniowo na przestrzeni lat.

to takie moje spostrzeżenia;)

[mlynar911 0]

Ja przeważnie oglądam wszystko z napisami ale muszę przyznać ,że polski dubbing jest 1000 razy lepszy od angielskiego. Tam czasami mam wrażenie ,że te głosy to wszystkie są identyczne ... A w polskim to droidy mają genialny głos tak samo i clony. Ogólnie serial bardzo mi przypadł do gustu i oglądam każdy następny odcinek drugiego sezonu z zainteresowaniem ;]

[Nat-Sem 0]

Dnia 14.12.2009 o 14:25, mlynar911 napisał:

Ja przeważnie oglądam wszystko z napisami ale muszę przyznać ,że polski dubbing jest
1000 razy lepszy od angielskiego. Tam czasami mam wrażenie ,że te głosy to wszystkie
są identyczne ... A w polskim to droidy mają genialny głos tak samo i clony. Ogólnie
serial bardzo mi przypadł do gustu i oglądam każdy następny odcinek drugiego sezonu z
zainteresowaniem ;]

Widzisz, każdy podchodzi chyba odmiennie do kwestii dubbingu. Mi osobiście o wiele bardziej podoba się ten angielski, może to dlatego, że wychowałem się i przyzwyczaiłem do napisów, no i jakoś tak bardziej klimatycznie się wówczas ogląda, no ale serial kierowany jest w zdecydowanej większości do młodszej widowni, zatem istnienie polskiego dubbingu jest raczej zrozumiałe.

[mlynar911 0]

Ja tak samo większość rzeczy wolę oglądać z napisami. Ale w kwestii seriali czy filmów animowanych bardziej wole je oglądać z polskim dubbingiem bo jest na prawdę bardzo dobry. Wszystkie głosy są dobrze dobrane co powoduje ,że milej się to ogląda. Np. droidy w Clone Wars to mają genialny głos i w ogóle motywy z nimi są zarąbiste ;] zawsze z niecierpliwością na nie czekam ;p

[Nat-Sem 0]

Dnia 14.12.2009 o 14:52, mlynar911 napisał:

Ja tak samo większość rzeczy wolę oglądać z napisami. Ale w kwestii seriali czy filmów
animowanych bardziej wole je oglądać z polskim dubbingiem bo jest na prawdę bardzo dobry.
Wszystkie głosy są dobrze dobrane co powoduje ,że milej się to ogląda. Np. droidy w Clone
Wars to mają genialny głos i w ogóle motywy z nimi są zarąbiste ;] zawsze z niecierpliwością
na nie czekam ;p

Hmm... No ja nadal twierdzę, iż jest to kwestia gustu i osobistych preferencji, ale jak wiadomo o tym się nie powinno dyskutować ;P

[Nat-Sem 0]

Testował ktoś z was te dodatki wrzucone do pecetowej wersji Force Unleashed? Bo nie orientuję się dokładnie, czy jest to dalsza część historii Starkillera, zgodnie z kanonem? Czy jednak alternatywne rozwinięcie fabuły i swobodna twórczość producentów?

[Lucas01 0]

To są 3 misje. Hoth podczas ataku imperium, tatooine gdzie szuka się droidów oraz misja w świątyni jedi. Nic rewelacyjnego jakaś godzina grania.

[Ostrowiak 0]

Alternatywa. Starkiller zrobił się zuy i to on robi dla Palpiego, nie Vader. Nawet puchę ma podobną :O

EDIT: A mod z akademią to bodajże kanoniczne odwiedziny dobrego już starkillera w zgliszczach Akademii żeby przełamać wewnętrzny mrok etc

[Nat-Sem 0]

No to tak, jak podejrzewałem, zwyczajny bonus dla wielbicieli ciemnej strony mocy... Myślałem, że bardziej się wysilą, zdecydowanie lepsze by było rozwinięcie wątku Maris Brood i np kilka misji z jej udziałem, a nie tłuczenie do znudzenia tego Starkillera.