Zaloguj się, aby obserwować  
Ninja_Seba

Dark Messiah - temat ogólny

3618 postów w tym temacie

syndrom słabego finału. Więcej się męczyłem z wampirytcznym rycerzem obok głównego bossa niż z samy bossem. BTW jak oddać świat ashy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2007 o 16:51, Qba777 napisał:

syndrom słabego finału. Więcej się męczyłem z wampirytcznym rycerzem obok głównego bossa niż
z samy bossem. BTW jak oddać świat ashy?

To głupie ale trzeba zabrać czache i odłożyć spowrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2007 o 20:26, zadymek napisał:

To głupie ale trzeba zabrać czache i odłożyć spowrotem

To wcale nie jest takie głupie... Bierzesz czaszkę, by dokonać wyboru, a dokończenie rytuału to jeden z możliwych wyboróe. Nie wyobrażam sobie jak mogliby to inaczej rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2007 o 21:19, windows00 napisał:

> To głupie ale trzeba zabrać czache i odłożyć spowrotem
To wcale nie jest takie głupie... Bierzesz czaszkę, by dokonać wyboru, a dokończenie rytuału
to jeden z możliwych wyboróe. Nie wyobrażam sobie jak mogliby to inaczej rozwiązać.

Ot wychodzisz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2007 o 22:53, zadymek napisał:

Ot wychodzisz i tyle.

A kto dokończy rytuału, a raczej odprawi nowy? Raz - przerwaliśmy Arantirowi rytuał, więc nic by się nie stało po naszym wyjściu, dwa- rytuał Arantira miał zabić wszystkich mieszkańców Stonehelm, więc wypadałoby jakoś go zmodyfikować/odprawić nowy. Niczego z tych rzeczy nie dałoby się zrobić wychodząc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś zauważył ciekawy bug na początku gry? Mianowicie - podczas mowy wprowadzającej do pierwszej misji naszego Mistrza, Phenriga, kliknijcie klawisz kopania (f) - niewidzialna siła odepchnie go do tyłu ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2007 o 16:26, WorldWar3PL napisał:

Czy ktoś zauważył ciekawy bug na początku gry? Mianowicie - podczas mowy wprowadzającej do
pierwszej misji naszego Mistrza, Phenriga, kliknijcie klawisz kopania (f) - niewidzialna siła
odepchnie go do tyłu ^^


haha spróbuje ;p
a on może spaść bo tam chyba przepaść jest ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszukałem całe to forum i nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie. Jaka jest przyczyna i jak się pozbyć tego napisu cholernego że "pamięć nie może być ''read'' "? Wrzucam screen''a, może ktoś będzie w stanie mi odpowiedzieć bez odsyłania do google gdzie i tak nic nie ma na temat tego błędu. Pozdrawiam i liczę że ktoś w miare szybko odpowie

20070415122335

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam DM''a na spółkę z młotszym, bratem (problem z kaską) i w związku z tym mam pytanie. Mój brat chciałby zagrać ale w demie nie może przejść, tej misji po samouczku. Czy w pełnej wersji gry jest dostępny poziom easy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 13:41, akwyx napisał:

Zamierzam DM''a na spółkę z młotszym, bratem (problem z kaską) i w związku z tym mam pytanie.
Mój brat chciałby zagrać ale w demie nie może przejść, tej misji po samouczku. Czy w pełnej
wersji gry jest dostępny poziom easy?

Jak sobie nie daje rady z misją w demie to poziom easy(czyli najniższy - w grze nazwany jest Normal).
Czyli ew. odpowiedź brzmi - tak, tyle, że nie jest on taki znowu easy, no chyba, że się przeszło grę na Hard i się zagra jecze raz na tym niższym poziomie trudności, poziomem przypomina wspomnianą misję z dema.
To dla niego, jak wspomniałeś za wysokie progi, a chćby przeszedł 3 pierwsze rozdziały to i tak nie uniknie frustracji później.
No, ale ludzie się wprawiają i jeśli nie będą go dręczyć jakieś poważne blędy( vide moje przygody z niemoralnie silnymi ghulami:))) to da sobie radę. Dla niego polecam grę jako cichy ASSASSIN(krycie się w cieniu, sztyletowanie, ogólnie unikanie otwartych starć). Życze dobrej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 14:56, zadymek napisał:

> Zamierzam DM''a na spółkę z młotszym, bratem
Dla niego polecam grę jako cichy ASSASSIN(krycie się w cieniu, sztyletowanie, ogólnie unikanie otwartych starć)

Pozwolę sobie wtrącić się :) Może to tylko ja, ale podczas gry w DM znajdowałem prowadzenie zabójcy stosunkowo trudnym i męczącym. Mam na myśli te ciągłe wyczekiwanie, siedzenie w kuckach... skradanie się wydało mi się jakieś takie bezbarwne... Chyba to dlatego, że wolę, gdy dokoła fruwają ogniste kule mojego autorstwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 15:29, Napek napisał:

> > Zamierzam DM''a na spółkę z młotszym, bratem
> Dla niego polecam grę jako cichy ASSASSIN(krycie się w cieniu, sztyletowanie, ogólnie
unikanie otwartych starć)
Pozwolę sobie wtrącić się :) Może to tylko ja, ale podczas gry w DM znajdowałem prowadzenie
zabójcy stosunkowo trudnym i męczącym. Mam na myśli te ciągłe wyczekiwanie, siedzenie w kuckach...
skradanie się wydało mi się jakieś takie bezbarwne... Chyba to dlatego, że wolę, gdy dokoła
fruwają ogniste kule mojego autorstwa :P

Mżna i tak, tyle, że w grze czy sięjest magiem, czy zabójcą i tak pojawiają się momenty, że trzeba chwycić za miecz(ot choćby honorowy pojedynek z szamanem orków Aratrok''iem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 15:38, zadymek napisał:

(...) ot choćby honorowy pojedynek z szamanem orków Aratrok''iem

Który może okazać się wcale nie tak bardzo honorowym :P Na dwie rozgrywki magiem jeden pojedynek rozegrałem honorowo a w drugi troszkę bardziej po magicznemu :) Po kolei oczarowywałem orków, żeby same się powybijały (w międzyczasie uciekając przed Aratrokiem :D), a gdy został sam Aratrok raziłem go piorunami ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 15:29, Napek napisał:

Chyba to dlatego, że wolę, gdy dokoła fruwają ogniste kule mojego autorstwa :P


Ja tam wolę jak dookoła latają różne kończyny, niekoniecznie moje. ;P Ale, jeśli można to tak określić, mojego autorstwa. ;D
Nie lubię ani magów, ani zabójców. Czarów użyłem jedynie w rozdziale 5 czy tam 6 - w sali z nieumarłymi. Ciężko z nimi walczyć bez antidotum - ale ogniste kule i łuk wystarczyły. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2007 o 16:47, Adham napisał:

> Chyba to dlatego, że wolę, gdy dokoła fruwają ogniste kule mojego autorstwa :P

...

Dnia 15.04.2007 o 16:47, Adham napisał:

nieumarłymi. Ciężko z nimi walczyć bez antidotum - ale ogniste kule i łuk wystarczyły. ;P

hehe, ja to grałem na wojownika a i tak właściwie całą grę najłatwij było mi przejść z Łukiem Zimwego Oddechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.04.2007 o 15:29, Napek napisał:

Pozwolę sobie wtrącić się :) Może to tylko ja, ale podczas gry w DM znajdowałem prowadzenie
zabójcy stosunkowo trudnym i męczącym. Mam na myśli te ciągłe wyczekiwanie, siedzenie w kuckach...
skradanie się wydało mi się jakieś takie bezbarwne... Chyba to dlatego, że wolę, gdy dokoła
fruwają ogniste kule mojego autorstwa :P


O nie, nie. Gra Assasinem jest świetna, jest on równie dobry jak mag. Zacząłem grę jako mag (chcociaż teraz gram drugi raz jako Assasin i nie narzekam), a skończyłem jako "magiczny zabójca". Epilog był chyba najłatwiejszym dla mnie etapem. Zestaw 4 różnych par sztyletów na każdą okazje. Skradałem się przy ścianie i zarzynając niczego nie spodziewających się strażników, a gdy mnie zauważyli wdrapywałem się na najwyższe miejsce i w ruch szły kule ognia ;) Arantir i jego pupilek to był po prostu banał. Wszystko czego użyłem na tą walkę to sztylety i spora ilość many. Smok nie wytrzymywał 3 sek Inferno, a Arantir zdechł za 3 serią ciosów ze sztyletów. Według mnie takie połączenie jest najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować