Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Tydzień z Neverwinter Nights 2 - dzień dziewiąty

29 postów w tym temacie

Ahahaha, wiedziałem :D !

Stwierdziłem, że będzie Tydzień Dziewięciodniowy (coby wynagrodzić "Tygodnie z..." krótsze niż 7 dni). Teraz zastanawia mnie tylko: czy będzie dzień dziesiąty (jako dekadzień), czy na tym już poprzestaną ;> .

Mi się to podoba-najdłuższy tydzień o najulubieńszej z dotychczas omawianych w tej "serii" gier :) .

Dobra robota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2006 o 14:59, MonkOfWar napisał:

Teraz zastanawia mnie tylko: czy będzie dzień dziesiąty (jako dekadzień)

Ktos z redakcji gram.pl (zabijcie, ale nie pamietam ktory :/) stwierdzil, ze ''tydzien z NWN'' bedzie trwal tyle ile trwa tydzien na Faerun (swiecie Forgotten Realms). A ten trwa wlasnie... 10 dni ;). Wiec zostaje jeszcze dzien ostatni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zmienie wkincu na tydzien 2 bo tydzien ma 7 dni no chyba ze wy macie inaczej

a tak pozatym pod wzgledem grafy to jest beznadziejna nie umywa sie do l2 czy tez h2 muglbym zec nawet ze nic nie zostalo poprawione

co do zasad gry sa spoko lecz jedyne co mnie denerwuje to to ze w podrleczkikach d&d jest owiele wiecej profesji owiele wiecej atutów wszystkiego jest WIECEJ!!!!
gra sie opiera na zasadach d&d jak wczesniej wspomnialem 3 edycji juz wole siedziec z kumplami i grac przy piwie rzucajac kostkami opowiadac sobie historie i przerzywac to we wlasnym biologicznym PC niz ponownie to instalowac na swoim uboga fabyla (jednoliniowa) monotonnosc poza q pobocznymi ktore maja ta gre urozmaicic
monotonia monoronia myslalem ze to sie skonczy po badursie 2 lecz nie to trwa przez ice widel 1 i 2 teraz jeszcze nwn 1 i 2 naprawde to sie staje monotonne i za kazdym razem trzeba jeszcze dokupic dodatki to bez sensu mija sie z celem

moim zdaniem nie kupujcie zaoszczedzicie sobie pieniadze za te pieniadz kupicie sobie cos leprzego pod choinke szczeze pozdrawiam i zniechecam do zakupu pierw pograjcie sobie w ta gierke u kogos ( takiego pechowca) co juz ja kuypil bo to pieniadze wywalone w BŁOTO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

solo przemo:
nie da sie zrobic tak rozbudowanej fabuły jak byśmy sobie zasiedli i zaczeli przy piwku opowiesci znurzonych podroznikow co jakis czas rzucajac koscia... a sklada sie na to kilka powodow:
- komputery nie byly by w stranie przetrawic tego wszystkiego (nie mowie tu o grafie - ale gra musiala by zajmowac kilka do kilkunastu razy wiecej na twardzielu)
- tworcy gry nie sa w stanie stworzyc nieprzewidywalnych zachowan graczy... co chyba tlumaczy czemu w NWN2 masz isc robic swoje questy !!! ale mimo wszystko juz jest spore odzwierciedlenie podstawowych zachowan - twoje slowa znaczaco wplywaja na druzyne i otoczenie !!!
- po co grasz w gry rpg 3d na kompie ? nie oddadza tego co D&D 3.5, Warhammer, Ctulthu (nie pamietam pisowni), Cyberpunk czy wiele wiele innych, na dzien dzisiejszy trudno jest zebrac ekipe (przynajmniej w moim wieku) i posiedziec z nia 12 godzin popijajac piwko i swietnie sie bawiac, rzucajac koscmi i opowiadajac co i raz ciekawsze opowiesci... a na kompie - wrzucasz sobie na 2 godzinki wieczorem, rano przed zajeciami (praca czy to szkola) godzinka i nikomu to nie przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ps. zapomniałem dodac ze w dobrym rpgu powinienes sam pisac odpowiedzi w interakcjach z NPC, BN i innymi... ale czy by Ci sie chcialo ? i ile zachowan musialo by byc przypisanych do 1 rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Paweł_krk -NWN 1 miało bardzo ciekawą fabułę !
Sam prawie ją przeszedłem (prawie ponieważ pod koniec zabrakło mi czasu...To baardzo długa gra ale nie porażała wcale monotonią) i podobała mi się dużo bardziej niż np w Baldurku (nie wiem czemu ale nie wciągneła mnie ani jedynka ani dwójka).


P.S Zamówiłem NWN 2 i mam nadzieje, że już niedługo będę mógł się nacieszyć kontynuacji jednej z najfajniejszych gierek w jakie grałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe za ile dni pojawi się w końcu 10 dzień.
Co do fabuły NWNa1 to może nie była bardzo nudna, ale zupełnie nie wymagała myślenia, ot taka sobie lekka gierka. NWN2 ma zdecydowanie ciekawszą fabułe, ale i tak jest dużo gorsza od BG szczególnie od BG2.
Jeśli ktoś twierdzi że NWN jest lepsze od BG pod względem fabuły, to zalecam mu strzelanki tam ma jeszcze więcej walki i zero myślenia.
A tak w ogóle to ja chce już dodatek bo z zakończenia wynika że może być bardzo ciekawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

solo przemo:
Sądząc po twojej wypowiedzi albo nie grałeś w żadną z wymienionych gier (co jest bardziej prawdopodobne), albo nie wiesz co to jest CRPG. To logiczne, że nie da się wszystkiego przekonwertować z podręczników na komputery... No tak, w sumie na upartego mógł byś się jeszcze przyczepić, że komputer nieuczciwie rzuca kostką, "niewidzialnych ścian", że jest jedna droga od miasta do miasta itd, ale to jest właśnie CRPG. Liniowość? Udowodnij! To logiczne, że masz jeden główny cel, ale możesz go wykonać na milion różnych sposobów, zależnie od tego jaką postacią grasz, czy nie jest też tak w książkowych RPG? Tak samo jak Mistrz Gry wymyśla przygodę, to robi sobie jej ogólny zarys, cel główny oraz etapy, przez które chcąc, nie chcąc jego gracze muszą przejść. Jak zagrasz 2 razy tą samą przygodę, to też powiesz, że jest "jednoliniowa". Wracając do NWN2, zagraj sobie najpierw postacią praworządną dobrą, potem chaotyczną złą i zobaczysz, że ta gra jest inna z każdej strony. Jest pełno pobocznych questów, od których zależy jak twoi towarzysze będą na Ciebie reagować. Twoje zarzuty do gry są bezpodstawne i nie poparte żadnymi, najmniejszymi argumentami. "Gra jest zła i liniowa, bo ja tak mówię", tyle można wynieść z twojej wypowiedzi, następnym razem jak chcesz coś krytykować, wysil się trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować