Zaloguj się, aby obserwować  
Zlooty1

Zagadki

2618 postów w tym temacie

Dnia 15.03.2006 o 16:18, HumanGhost napisał:

Dajcie spokój z alternatywnymi rozwiązaniami. Zawsze mozna tak nagiąć zagadkę żeby każda odpowiedź
była dobra.

no to jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2006 o 16:16, B. Riv napisał:

>sposób związany z zegarami. Od razu mówie, że jest on duuużo mniej
> praktyczny niż ten twój, ale jednak jest. Spróbujcie go znaleść.
> > zobacz ten post: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=1629&pid=1252


To nawet nie jest nagięcie zagdaki, tylko złamanie jej zasad. W jej treści jest wyraźnie powiedziane co więzniowie mogą zrobić gdy przebywają w świetlicy, niczego więcej poza tym zrobić nie mogą. Takie zagadki trzeba interpretować z matematycznego punktu widzenia, wtedy nie mowy o żadnych możliwych nagięciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To może przedstawie drugie rozwiązanie przytoczoej przeze mnie zagdaki skoro nikt nie wpadł. Wszystko polega na tym, że więziniowie dzielą swój pobyt w więzieniu na 10-dniowe okresy (po to zegray, by mieli poczucie czasu), na początku światło w świetlicy jest zgaszone. Gdy któryś z więziniów idzie do świetlicy po raz pierwszy w danym dziesięciodniowym okresie to nic nie robi, jednak gdy to już jego drugi raz (tylko w danych dziesięciu dniach) to
zapala światło. Więzień który wchodzi do świetlicy dnia 10*k (k nalerzy do N+) po wykonaniu wyżej podnaych czynności dodatkowo sprawdza czy światło jest zaplaone czy nie (zauważcie, że sam mógł je przed chwilą zapalić). Jeżeli tak to gasi je i nic nie robi, jeżeli nie to może śmiało podpisywać oświadczenie ponieważ w danym okresie każdy więzień był wylosowany do świetlicy dokładnie jeden raz, co daje 100% pewność, że wszyscy skazańcy byli już wylosowani. Szansa na wystąpienie takiego zdarzenia to 10! / 10^10 dlatego też wspomniałem wcześniej, że ten sposób nie jest zbytnio praktyczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pobyt w więzieniu jest podzielony na okresy, każdy po dziesięć dni (pierwszy okres od dnia 1 do 10, drugi od 11 do 20, trzeci od 21 do 30 itd.) Więźniowie mają zegary w celi, mogą śledzić upływ dni, czyli wiedzą który okres właśnie trwa, który to jest dzień okresu, kiedy jeden okres się skończy, a zacznie następny itp. I teraz - za każdym razem kiedy więźień wchodzi do światlicy po raz pierwszy w ciągu danego okresu to nic nie robi, jeżeli jednak został wylosowany już drugi raz to światło zapala. Jeżeli więzień wchodzący w ostatnim dniu okresu (czyli w dniu 10,20,30 itd.) po zrobieniu tego co każdy więzień ma robić w światlicy (patrz wyżej) widzi światło :

-zgaszone - oznacza to, że żaden więzień nie był w ciągu danego okresu wylosowany więcej niż jeden raz, a to oznacza, że każdy więzień w tym okresie został wylosowany dokładnie jeden raz, a to z kolei oznacza, że wylosowani zostali WSZYSCY (logiczne nie?), czyli może podpisywać oświadczenie.

-zapalone- oznacza to, że w danym okresie jakiś skazaniec został wylosowany do świetlicy więcej niż jeden raz, czyli nie ma stu procentowej pewności, że wszyscy zostali wylosowani, tak więc więzień ten gasi światło i zaczyna się nowy okres, i tak w kółko do oporu.

Sorry, ale prościej już nie potrafie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy ktoś zrozumiał moje wypociny, ale tak mnie ta zagdaka zafascynowała, że zrobiłem dwa programiki symulujące pobyt w więzieniu, ich działanie jest porste, losują więźniów i zliczają dni odsiadki. W pierwszym programie więziniowie stosują sposób podany przez HumanGhost`a, a w drugim podany przeze mnie. Każdy program uruchomiłem 10 razy i o to wyniki (w dniach):

sposób pierwszy:

-109
-129
-127
-111
-89
-120
-78
-90
-97
-88

sposób drugi:

-2050
-10240
-42520
-55880
-14300
-5240
-87840 -(to będzie coś około 244 lat, hehe)
-66370
-4060
-8830

Oczywiście dużo w tym wszystkim jest czystego przypadku, ale ogólna tendencja jest widoczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno nikt nie dawał zagadki =/

Dane są w polskiej transkrypcji cztery zdania w języku szugni oraz ich tłumaczenia na język polski.
a) Piir dżoodu szrt’k piiszeen kicht, ata kud darbooraji dżoodu fikri kicht.
Stary czarownik robi gliniane koty, a pies myśli o czarowniku.
b) Dżoody fikrijeen piisz choodż kineen.
Myśli czarownika straszą kota.
c) Kud alloozeen piir piszeen choodż kineen.
Skoki psa straszą stare koty.
d) Dżoodujeen kudeen duust kineen, ata kudeen as chodż bruuwiaan kineen.
Czarownicy poznają psy, a psy wyją ze strachu.
Przetłumacz na szugni:
1) Stary kot myśli o wyciu psów.
2) Starzy znajomi myślą o glinianym kocie, a gliniany kot skacze.

Powiedzmy, że każde zdanko za jeden punkcik. Może ktoś skusi się na zrobienie mini słowniczka za jeszcze jeden dodatkowy? xD Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.03.2006 o 13:29, bruli napisał:

1) Stary kot myśli o wyciu psów.

Piir kitch darbooraji dżoodu chodż kud.
Uff ale ten język jest tródny w pisowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejne brzmi tak:

Dnia 31.03.2006 o 13:29, bruli napisał:

2) Starzy znajomi myślą o glinianym kocie, a gliniany kot skacze.


Piiry kuden dżoody tikri piiszeen kitch, ata piiszeen kitch alloozeen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 13:29, bruli napisał:

1) Stary kot myśli o wyciu psów.
2) Starzy znajomi myślą o glinianym kocie, a gliniany kot skacze.

1) Piir piisz darbooraji kudeen bruuwiaan fikri kicht.
2) Piir duusteen darbooraji szart’k piisz fikri kineen, ata szart’k piisz allooz kicht.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 18:32, Kukowsky napisał:

> 1) Stary kot myśli o wyciu psów.
> 2) Starzy znajomi myślą o glinianym kocie, a gliniany kot skacze.
1) Piir piisz darbooraji kudeen bruuwiaan fikri kicht.
2) Piir duusteen darbooraji szart’k piisz fikri kineen, ata szart’k piisz allooz
kicht.


No wybacz, ale dzięki drobnemu szczegółowi widzę, że znalazłeś odpowiedź w necie. W takie coś chyba się nie bawimy, co? =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 19:05, bruli napisał:

No wybacz, ale dzięki drobnemu szczegółowi widzę, że znalazłeś odpowiedź w necie. W takie coś
chyba się nie bawimy, co? =/

Internet matką odpowiedzi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 19:08, Kukowsky napisał:

Internet matką odpowiedzi... :)


Dobra, ale ten temat ma chyba służyć temu, by zmobilizować mózgownicę do myślenia, a nie kopiować odpowiedzi? Popsułeś zabawę innym, któży sami chcieliby dojść do poprawnego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować