Zaloguj się, aby obserwować  
Zlooty1

Zagadki

2618 postów w tym temacie

Dnia 24.02.2008 o 13:24, gaax napisał:

2 (do kwadratu - nie wiem jak to zapisać :P)+2+2:2=7
Czy to jest Twoim zdaniem zagadka logiczna, czy matematyczna? Jeśli odgadłem, to nie
przyznawaj mi punktów, bo moim zdaniem treść jest niezgodna z regulaminem.


ja jestem tylko pośrednikiem tej zagadki. Z tego co mi powiedziano potęga również wlicza się do tych 4 dwójek. Według mnie to niemożliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2008 o 19:34, namiary znane napisał:

> 2 (do kwadratu - nie wiem jak to zapisać :P)+2+2:2=7
> Czy to jest Twoim zdaniem zagadka logiczna, czy matematyczna? Jeśli odgadłem, to
nie
> przyznawaj mi punktów, bo moim zdaniem treść jest niezgodna z regulaminem.

ja jestem tylko pośrednikiem tej zagadki. Z tego co mi powiedziano potęga również wlicza
się do tych 4 dwójek. Według mnie to niemożliwe...



a jak tak to raczej nie ma możliwości żeby coś takiego złożyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2008 o 06:43, wychoniu napisał:

2^2 +2^2 - (2/2)=7



Po pierwsze tu jest 6 dwójek, po drugie sam to przed chwilą nappisałem, zobacz na poprzednią stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś tutaj to zadanie/zagadkę rozwiąże:

"Trzech gości w hotelu zadzwoniło po room servis i zamówiło dwie duże Pizze. Delivery boy wkrótce je dostarczył razem z rachunkiem na $30,00. Każdy z gości dał mu banknot $10,00 i chłopak wyszedł. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten mówi mu, że zaszła pomyłka. Rachunek powinien być tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje chłopakowi pięć banknotów $1,00 i mówi mu żeby zaniósł je z powrotem trzem gościom, którzy zamówili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując iż i tak nie da się podzielić tych $5,00 na trzy równe części, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwróci $3,00 . Jak dotąd wszystko all right. Chłopak puka w drzwi i jeden z gości otwiera. Chłopak wytłumaczył jaka zaszła pomyłka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni.

Wiemy, że
30-25=5
5-3=2
Każdy z trójki gości dał początkowo $10,00.
Każdy dostał z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, że każdy zaplacił $9,00 co pomnożone przez 3 daje $27,00.
Delivery boy (czyli "chlopak") zatrzymał sobie $2,00 napiwku.
węc:
27+2=29
Gdzie jest ten dolar?"

Ja nie wiem gdzie ten dolar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu nigdzie nie pisze ,że oni musieli dać po równo :) zapłacono 25$ razem a on i oddał 3$ to daje 28$ a on zabrał jako napiwek 2$ i gdy razem to ssumujemy to daje 30$ czyli tyle ile dali na początku. Według mnie ten dolar ma ten gość co otworzył drzwi. ;P Mam nadzieję ,że dobrze :)

Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2008 o 22:07, albinskia napisał:

Tu nigdzie nie pisze ,że oni musieli dać po równo :) zapłacono 25$ razem a on i oddał
3$ to daje 28$ a on zabrał jako napiwek 2$ i gdy razem to ssumujemy to daje 30$ czyli
tyle ile dali na początku. Według mnie ten dolar ma ten gość co otworzył drzwi. ;P Mam
nadzieję ,że dobrze :)

Pozdr.

Nie zupełnie :)

Wayzin już to rozwiązał i oto jego odpowiedź:

"Zapłacili mu 30$. Okazało się, że o 5$ za dużo. Miał im przynieść 5, ale wywnioskował, że nie dali mu napiwku. Zachował dla siebie 2 dolary. 5$ - 2$ = 3$. Dał każdemu z nich po jednym. Wszystko się zgadza, po prostu oni byli święcie przekonani, że pizze wynosiły jednak 27 dolarów, bo te 3 dolary oddał im boy deliver. Zachował 2$ dla siebie. Wszystko się zgadza, marna z tego zagadka. Po prostu to jest niemożliwe, by każdy z nich zapłacił tyle samo w wypadku, gdy pizze kosztowały 25$."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę problemu. Pizze kosztowały 25, oni dali po 9, czyli 3x9 =27
27-25= 2 czyli te dwa zlote ktore wzial kelner

Spróbuję bardziej wytłumaczyć, jakby ktoś nie rozumiał:
Błąd jest w treści zadania, gdyż te 27 zł czy tam dolarów zawiera już ten napiwek. Łączny budżet wynosił 30, i to jest absolutnie cała kasa jaka była w obiegu. 3 zł zostało chłopakom, 2 dla kelnera i 25 za pizze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 15.11.2008 o 19:51, Piger napisał:

Spróbuję bardziej wytłumaczyć, jakby ktoś nie rozumiał: /.../

Myślę, że możesz się nie kłopotać bo zagadka była zadana w tym temacie daaawno temu, tylko wdowiakm zapomniał do czego służy wyszukiwarka i odgrzał nam tu jakiegoś starego kotleta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2008 o 19:06, Arti 101 napisał:

Hmm..... Temat umarł.

Czas go wskrzesić.

Korzystając z 9999 utwórz działanie które da wynik 100


99+ 9/9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2008 o 19:07, Piger napisał:

> Hmm..... Temat umarł.
>
> Czas go wskrzesić.
>
> Korzystając z 9999 utwórz działanie które da wynik 100

99+ 9/9


Dobrze Piger+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak podzielić tort w kształcie koła na 8 równych części trzema prostymi cięciami? Pamiętajcie, że nie można przecinać w połowie, bo wtedy nie wszędzie będzie przepyszny krem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2008 o 23:33, Piger napisał:

Jak podzielić tort w kształcie koła na 8 równych części trzema prostymi cięciami? Pamiętajcie,
że nie można przecinać w połowie, bo wtedy nie wszędzie będzie przepyszny krem ;]



Przecinamy tort na pół i połówki kładziemy na siebię.
Znowu przecinamy, w ten sposób otrzymaliśmy 4 takie same kawałki.
Kładziemy je na siebie i znowu przcinamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poprawna odpowiedź to przeciąć najpierw na krzyż na 4 części, potem ustawić w kolumnie i przeciąć, aczkolwiek Twoje rozwiązanie też jest niezłe, z tym, że tort mógłby się trochę uszkodzić ;] Ale uznaję

Arti 101 +1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przed pierwszą wojną światową prezydent zatrudnił dla swoich dzieci naucziela.
Ten nauczyciel co dzień kupował nową gazetę i przyklejał ją do okna.
Pytanie: Czego nauczał ten nauczyciel, uzasadnij. No ciekawe kto zgadnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.12.2008 o 13:17, Arti 101 napisał:

Przed pierwszą wojną światową prezydent zatrudnił dla swoich dzieci naucziela.
Ten nauczyciel co dzień kupował nową gazetę i przyklejał ją do okna.
Pytanie: Czego nauczał ten nauczyciel, uzasadnij. No ciekawe kto zgadnie ;)


Hmm... Historii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.12.2008 o 13:17, Arti 101 napisał:

Przed pierwszą wojną światową prezydent zatrudnił dla swoich dzieci naucziela.
Ten nauczyciel co dzień kupował nową gazetę i przyklejał ją do okna.
Pytanie: Czego nauczał ten nauczyciel, uzasadnij. No ciekawe kto zgadnie ;)

Yyyy..... plastyki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja pozwole sobie zadać zagadkę, którą opowiedział mi brat w ten weekend ^^ Szukałem już jej w tym temacie i nie znalazłem ;) OK:
Mamy liczbę 17495. Musimy z niej utworzyć natsępujące liczby:
- 39 158
- 79 268
- 25888
- 62713
Aby to zrobić musimy pozamieniać cyfry w naszej "głownej" liczbie. Robimy to w następjuący sposób: w tej "głównej" liczbie odejmujemy od jednej cyfry 1 i dodajemy 1 do innej cyfry. W rezultacie wychodzi nam np. 17585. Nie możemy odjąc 1 od 0 anie dodać 1 do 9. Rozumiecie?
Którą z tych liczb możemy utworzyć przestawiając cyfry, i jak najprościej to obliczyć? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować