Za pięć północ

[Tiouni 0]

jeżeli gothic 3 to nie wina sprzetu tylko sklepanego silnka! sprzęt spełniajacy przynajmniej srednie detale na na min chodzi z przymusu - tnie niemiłośniernie ( bez tweka) wiec nie mówcie mi ze "tak powinno byc" ? :(

[Slave 0]

Dnia 24.12.2006 o 11:09, Wo_Oc1ek napisał:

Proste rozwiązanie ? Kup konsolę ... wkładasz płytę do czytnika, a sam siedzisz sobie wygodnie
na kanapie przed 32" tv ... Heh jak zobaczyłem Barloga w LOTR: Third Age to było coś ;) prawie
się przestraszyłem :D

Ale trzeba wydać te 1500 zł na konsolę + 32'''' telewizor hd i jeszcze na droższe niż na PC gry. Gram raczej rzadko a komputera jeszcze używam do pracy, nauki i korzystania z internetu. Rozwiązanie dobre, ale dla kogoś, kto często gra :)

[TheFlyingDutchman 0]

>Kup konsolę ... wkładasz płytę do czytnika, a sam siedzisz sobie wygodnie na kanapie przed 32" tv

Fajnie by było, to trzeba przyznać ... szczególnie jeżeli tym TV jest plazma Full HD :-) może kiedyś ...


Jeżeli chodzi o wymagania gier to ja osobiście jestem zadowolony z grafiki ... nie powiem, ale to co mnie często przyciąga w nowych produkcjach to grafika. Jeżeli widze coś nowego na półkach w sklepie to interesują mnie screeny z gry, bo fabuły możliwości tak naprawdę poznać nie mam, dema nie zawsze są, a czasem są długo po premierze ... zdarza się.

O Oblivionie się nie wypowiem, bo nie grałem jak dotąd, jeszcze się nie skusiłem wydać na niego kasy, może stanieje w przyszlym roku ...

A jeżeli chodzi o Githica3 ... pomijając fabułe ... grafika ładna to fakt, a czy kod jest źle zoptymalizowany ... pewnie mógłby być lepszy, ale u mnie osobiście wszystko nastawione na FULL w rozdzielczości 1024x768 (sorki jeśli gdzieś pomyliłem jakąś cyferkę) chodzi bardzo dobrze ... oczywiście zająknięcia się zdarzają, np w momencie gdy wchodze do ciemnej jaskini i biore w łapy pochodnie, chwila pomyślunku i wszystko już dalej cacy. A mój komp wcale nie jest niewiadomo jaki ... procek AMD podkręcony do 4G ... w przeliczeniu daje coś koło Intela 2.25, 1280 Ram i karta graficzna GF Gigabyte 7300GT. Choć jak dotąd niezdecydowałem się na zakup drugiej takie karty (SLI na płycie głównej) to jako, że grafika idzie do przodu, chyba się po nowym roku skusze.

Trzeba pamiętać, że niby dwa kompy z tym samym względnie sprzętem mogą działać zupełnie różnie ... wystarczy przecież śmietnik na HD aby spowolnić otwieranie się i wczytywanie aplikacji. Tak samo jest z kartami graficznymi, każdy producent coś do swojej dodaje, zmienia taktowanie, częstotliwości, pamięci ... tak naprawdę czynników wpływających jest od groma ...

... ale fakt jest faktem ... producenci robią coraz lepsze gry podw zględem graficznym ... to z kolei napędza biznes sprzętowy i w ten sposób cała machina działała, działa i będzie działać. Co zrobić ... modernizować :)

[lesseur 0]

Dnia 24.12.2006 o 02:32, Elwro napisał:

@lesseur - Gothic 2 jest swietnym przykladem, jak mozna polaczyc gre wymagajaca pewnej zrecznosci
z pelnokrwistym erpegiem. Sam rejon Khorinis zawiera wiecej erpegowych mozliwosci niz chyba
cale NWN (specjalnie wzialem ten przyklad, zeby nie przesadzic). Czesto sie spotyka ludzi twierdzacych,
ze Gothici nie moga byc erpegami, poniewaz raz na jakis czas odwoluja sie do refleksu gracza,
ale to wierutna bzdura. Wystarczy zastanowic sie, ile mozliwosci wyboru daja graczowi i w jaki
sposob prezentuja tych wyborow konsekwencje... oczywiscie w skali "lokalnej", bo glowne questy
to slabsza strona tych gier.

Nie przeczę, że Gothic jest fajną grywalną serią i że można spędzić przy niej z przyjemnością wiele godzin, zgodzę się też, że pod każdym względem bije NWN. Nie mogę jednak na poważnie jako erpegie traktować gry, w której wyskilowanie na max umiejętności walki bronią jednoręczną nie daje szans na dotarcie do zakończenia, a w sequelu gramy tą samą postacią od pierwszego poziomu, gdyż podczas teleportacji "wiele zapomniała" - przecież to nawet brzmi śmiesznie...

[kizi 0]

Ciągłe zwiększanie wymagań sprzętowych PC przez coraz to nowsze produkcje komputerowej rozrywki to w zasadzie standard od czasu pojawienia się gier komputerowych (zwłaszcza 3D) na świecie. Sprzęt i gry to samonapędzająca się maszyneria - z jednej strony gry wymagają coraz mocniejszego sprzętu a z drugiej to właśnie sprzęt wymaga gier, które pokażą jego możliwości w pełni. Wymiana sprzętu co 2-3 lata to konieczność dla osób chcących grać w najnowe produkcje. Tego nie zmieni nikt. I w sumie dobrze - technologie muszą się rozwijać.

Ja osobiście jestem nieco zmęczony ciągłą wymianą sprzętu i problemami z dopasowaniem konfiguracji sprzętu, sterowników, oprogramowania do pojawiających się gier na PC i między innymi z tego powodu zdecydowałem się kupić konsolę X360. Będę miał możliwość rozkoszowania się grami na dużym ekranie TV-LCD 32''''... i zapomnę na dobre o sprawdzaniu wymagań minimalnych i zalecanych - jak w przypadku PC.

PC w obecnej konfiguracji będzie mi służył do WoW''a i gier RTS, cRPG - i docelowo zamierzam nabyć Notebooka, który te tytuły pociągnie (wystarczy karta ati X200), a X360 do typowych konsolówek, szczególnie gier wyścigowych, platformowych i zręcznościowych. Zamierzam rozkoszować się m.in. grami Test Drive Unlimited, Gears of War, Halo 3, Grand Theft Auto IV, Sonic the Hedgehog.

[Pan_Zbrodni 0]

Obecnie twórcy gier cRPG zwracają uwagę głównie na oprawę audio-wizualną, fabułę traktując po macoszemu. Zwróćcie proszę uwagę, iż mocną stroną wydawanych przed kilku laty hitów cRPG była fabuła, a nie grafika. Przykładem są: Baldur''s Gate, Planescape: Torment czy Arcanum. Ich grafika, choć moim zdaniem ładna i klimatyczna (zwłaszcza Cienie Amn), nie była szczytem możliwości ówczesnych komputerów. Mimo to wciąż wielu graczy sięga po nie...

[Elwro 0]

Dnia 24.12.2006 o 12:05, lesseur napisał:

Nie przeczę, że Gothic jest fajną grywalną serią i że można spędzić przy niej z przyjemnością
wiele godzin, zgodzę się też, że pod każdym względem bije NWN. Nie mogę jednak na poważnie
jako erpegie traktować gry, w której wyskilowanie na max umiejętności walki bronią jednoręczną
nie daje szans na dotarcie do zakończenia,

Oczywiscie ze daje...

Dnia 24.12.2006 o 12:05, lesseur napisał:

a w sequelu gramy tą samą postacią od pierwszego
poziomu, gdyż podczas teleportacji "wiele zapomniała" - przecież to nawet brzmi śmiesznie...

To, ze w G2 zaczynamy od zera to faktycznie idiotyzm, jeden z wielu, z jakimi mozemy sie spotkac w grach fantasy. Ale zastanow sie, za co ty te gre krytykujesz. Za sam poczatek, za decyzje tworcow dotyczaca rozpoczecia gry. Czyli ignorujesz te 70 godzin (z NotRem), ktore maja miejsce pozniej. A ja po prostu mowie, ze G2 jest swietny jako ERPEG, czyli daje duzo mozliwosci wyboru podczas questow i rozsadnie przedstawia konsekwencje tych wyborow. No a wlasnie "choices & consequences" to istota RPG... To, ze startujemy z postacia typu tabula rasa nie ma tu nic do rzeczy - mozna by nawet bronic tezy, ze to jeszcze bardziej pozytywnie wplywa na "erpegowość", bo gracz sam ksztaltuje swa postac...

[lampak 0]

No na reszcie nie ma nażekania :) Lucas bywa już męczący, w tym swoim doszukiwaniu się dziury w całym (bez urazy).

[szypek26 0]

no właśnie. G3 tnie się na średnich detalach a Oblivion śmiga na pełnych ma moim złomku :) - a grafę mają podobną - wszystko to kwestia optymalizacji kodu jak już ktoś powiedział, G3 nie zając, nie ucieknie

[NomenNescio 0]

"Jej brak jest już niemal zbrodnią ze strony programistów. Ale mimo wszystko staram się ich zrozumieć. To tylko ludzie i maja swoje granice wytrzymałości, a kiedy na karkach siedzi im marketing poganiający ich i straszący zapowiedzianą datą wydania. Na marketingu z kolei skupia się zazwyczaj uwaga graczy, którzy przy każdej możliwej okazji narzekają na opóźnienia. Zatem brak optymalizacji to po trochu również nasza wina. Zostaliśmy przyzwyczajeni do szybkiego ukazywania się nie zawsze dopracowanych tytułów, więc wymagamy tego by ukazywały się one jeszcze szybciej. Apetyt rośnie w miarę jedzenia."

W sumie z tym podsumowaniem się zupełnie zgadzam. Bardzo denerwowała mnie gra Heroes 5 pod względem bugów, małej ilości map do multi, a także nie dopracowań ze strony programistów. Ale niestety to poprostu efekt błędnego koła, którego my gracze też jesteśmy częścią. Ja sam czekam na kwiecień i Wiedźmina, nie wiem czy zniosę wydłużenie terminu premiery :(

[CinCinaS 0]

1. Myślę, że problemem nie są wymagania jakie dotyczą gier, ale wkład twórców w optymalizację kodu. Porównując Gothic 3 i Oblivion widać wyraźnie, że coś z tym pierwszym od strony technicznej jest nie tak. Oblivion ma lepszą grafikę i na moim sprzęcie (AMD ATHLON64 3000+, Geforce 6600GT, 1024 DDR) gdy wyłączę cienie to pozostałe rzeczy ustawiam na max i gra się w miarę płynnie, a akcja spowalnia głównie przy przechodzeniu do nowych lokacji. Gdy odpalam Gothica3 i wyłączę cienie to i tak resztę suwaczków muszę dostosować do możliwości mojego PC i wymagania średnie to i tak duże wyzwanie (oczywiście zacięcia są stałym elementem). Rozwój grafiki itp jest niejako wymuszony, w końcu po to kupujemy nowe komputery żeby uzyskać coraz to lepszy efekt. Widać jednak, że panowie z Piranha Bites odwalili fuszerkę i zrobili gothica conajmniej NIEOPTYMALNIE.

2. Grałem w wiele gier RPG, cRPG i śmiało mogę powiedzieć że Gothic jest grą cRPG. Fakt, że dużo w nim walki, ale bądźmy szczerzy- ile współczesnych gier jej nie wymaga? Który z graczy przeszedł BG1 czy BG2 niskolevelową postacią? Który z graczy przeszedł Fallouta na niskim poziomie? I przy Baldurach, i przy Falloutach i przy Arcanum gra kończyła się walką z głównym Bossem i walka ta do najprostszych nigdy nie należała.N chwilę obecną tylko Deus Ex kojażę, jako grę którą można teoretycznie przejść nie zabijając nikogo. Faktem jest, że Gothic 2 kładł nacisk na potyczki krótsze i dłuższe (no dobra, dla mnie ta część to był Hack & Slash z jednym miastem) ale doskwiera amnezja tym, którzy twierdzą, że nie było tego w BG 1 (kopalnia Nashkel, polowanie na skalpy bandytów, grobowce pełne nieumarłych itp itd) czy też w BG 2 (lochy Ircenicusa, praktycznie cały podmrok i piekło, wzgórza Umar, niewspominając o dodatku itp) czy w Fallout2 ( chyba każda krypta z wyjątkiem Kryptopolis, podróże, karawany, tankowiec itd) Argumentem na + dla Gothiców jest to że kształtujemy postać podczas gry i wybieramy gildię którą będziemy reprezentować, przez co można przejść 1 i 2 na kilka sposobów odkrywając masę nowych questów, podobnie jak to miało miejsce z Arcanum (strocha techniki, magyi czy też walki) a w ukochanym przeze mnie BG2 takiej opcji nie bylo, dochodziły tylko zadania zwiazane z "twierdzą postaci". Podobnie jak w BG wybór pomiędzy magiem a wojem znacznie zmienia sposób prowadzenia rozgrywki co dodatkowo odróżnia te gry od choćażby Diabłów czy Dungeon Siege''a

Na koniec pozdrawiam serdecznie wszystkich na święta a zwłaszcza tych którzy pamiętają pojedynek z Demi Lichem Gaksem czy jak ta przeklęta czaszka się nazywała...

[PaulCastellano 0]

najlepiej zoptymalizowaną gra ostatnich miesięcy jest campany of heros Przy moim sprzęcie:pentium 4 ram 1GB radeon 9800 smiga na wysokich i srednich detalach.

[KaAzi 0]

Grafika...wcale nie jest ważna ;p Dla mnie jest tylko ważny fajny wygląd głównej postaci i fabuła, fabuła, fabuła....i jeszcze raz fabuła ! KotOR 1 i 2 mają dobrą grafikę ale również świetną fabułę...zdecydowanie grafika z poziomu kotorów mi wystarczy więcej nie wymagam :)

[Hakken 0]

Uwieżyłem w święta. Dziś o godzinie 21 znalazł się mój zaginiony 3 dni temu pies. Teraz mógłbym się z Lucasem nie zgadzać i polemizować :) Niestety juz za późno, ale nic straconego, oby do pszyszłych świąt :)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!

[Aule 0]

" Uwieżyłem w święta. (..) oby do pszyszłych świąt "

Natomiast moja wiara w znajomość polszczyzny wśród redaktorów gram upadła.

ps to, że G3 chodzi tak tragicznie to nie wina programistów tylko LD

[Elwro 0]

Co to jest LD?

[Aule 0]

Level designer - czyli ktoś kto może zarżnąć najlepszy nawet silnik, szczególnie gdy go terminy gonią.

[Elwro 0]

Czyli wg Ciebie gdyby swiat w G3 byl inaczej zaprojektowany, gra chodzilaby szybciej? A w dodatku jeszcze te wady projektanckie maja wynikac wg Ciebie z braku czasu?
Jesli tak, to na pewno w swiecie nie ma za duzo elementow, wiec nie moze Ci chodzic o to, ze LD wykorzystali zbyt duzo drzewek/przedmiotow/potworow/NPCow i gra teraz nie wydala. To o cóz moze Ci chodzic? Na pewno nie o brak podzialu na osobne regiony, ze ich nie bedzie wiadomo bylo od dawna. No to czym mogli nabruzdzic wg Ciebie LD? Zbut duzo nierownosci terenu czy co?

A jesli chodzi Ci o co innego, napisz to prosto z mostu a nie ukrywaj za skrotami.

[Aule 0]

Dnia 25.12.2006 o 01:38, Elwro napisał:

Czyli wg Ciebie gdyby swiat w G3 byl inaczej zaprojektowany, gra chodzilaby szybciej? - zdecydowanie
A w dodatku jeszcze te wady projektanckie maja wynikac wg Ciebie z braku czasu? - w znacznej mierze

[Elwro 0]

A, czyli nie masz konkretnych argumentow. OK.