Kościół i nie tylko...

[boromi 0]

Niestety Krzychu, ale muszę się zgodzić ze Squeglee i Graffisem - nie doczytałeś najwyraźniej o co poszło. Bo nie chodziło w ogóle o żadne istnienie/nie istnienie Boga, a o prorokowanie przyszłości. A Mogrim nie wyzwał ateistów od komunistów, tylko samego Szoszosza.

[Khyho 0]

Sorry, trochę mi się poplątało

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 21.02.2008 o 20:57, Mogrim napisał:

Jak można zabrać wiarę? Nie rozumiem.
O jaką nową religię chodzi? Chyba nie o chrześcijaństwo, bo ono takie nowe nie jest...
A kto dzisiaj w Polsce każe komuś wierzyć w jakąś religię?

Pisałeś o francuskich rewolucjonistach, komunistach, którzy chcieli zwalczyć\zniszczyć chrześcijanizm, ale im się nie udało - tu miałem na myśli zabranie\zabronienie ludziom religii. Co do nowej to tak jak by ktoś teraz chciał społeczeństwu na siłę narzucić to i owo. Powiedz jak Ty bys się czuł? Myślę, że oficjalnie (byłbyś zmuszony) wyznawać to co Ci kazali, a jednak sam, potajemnie, ze znajomymi\rodzina dalej chwalilibyście Waszego Boga - JHWH. Podobnie było jak Polska przyjeła chrzest - mimo oficjalnej wiary dalej ludzie wierzyli i sławili dawnych bogów.

Dnia 21.02.2008 o 20:57, Mogrim napisał:

No i dobrze, ale skąd 95%...

Powiedzmy, że jest to oże i trochę przesadzona liczba, ale jednak sam musisz przyznać, ze jest wielu wierzących nie praktykujących, a to znowu pewni ludize widzą to tak, a inni tak itp. Odchodzi się od własnej religii w imię własnych przekonań.

[szoszosz 0]

Dnia 21.02.2008 o 20:07, Yarr napisał:

Szoszosz, dostajesz dotacje z SLD czy KPP za pisanie tych głupot? Bo nie sądzę, że można
bezpłatnie wymyślać (właśnie - złe słowo to "wymyślanie", bo sugeruje w ogóle jakieś
myślenie...) takie rzeczy. To jest taka abstrakcja, że powinieneś chyba zacząć ją malować
i sprzedawać "znawcom" sztuki z galerii "Zachęta" ;P Słów mogą nie kupić, ale obrazek
prawie na pewno.
Popisywanie się niewiedzą oraz walka z Kościołem i katolikami jest teraz w modzie (taki
"stalinizm-reaktywacja") tyle, że wy (czerwoni) mieliście być zawsze awangardą i mody
były wam ponoć obce ;P Ale świat się zmienia w zależności od miejsca siedzenia. To mi
przypomina ten dowcip o Breżniewie i bolszewikach ;D Ale cóż, hasła o niesieniu płomienia
rewolucji jakoś tak obrzydły ludziom, poznali się z jaką zarazą mają do czynienia, to
zaczynacie grać na nutkę antykościelną (zwłaszcza, że przez dziesiątki lat ten Kościół
podkopywaliście).
Niedoczekanie wasze, towarzyszu szoszosz ;P Za 15 lat będziecie dalej płakać, że "czarni"
was strasznie gnębią ;P
A tak zupełnie serio: wiesz co jest waszym problemem? Nikt wam nigdy nie skopał tyłków
wystarczająco solidnie... a wielka szkoda.

ludzie, czego mi mowicie o czerownych, rewolucji... blablabla Tak jak ktos napisal spoeczenstwo staje sie bardziej liberalne i gwarantuje ci, ze za jakies 15 lat katolikow w Polsce bedzie z góra 50% na papierze. Jestes katolikiem? Czemu mówisz o kopaniu tyłłka? Tacy wlasnie jestescie (przynajmniej wiekszosc). Chodzicie w niedziele do koscioła, mając na koncie tyle grzechów i występków i udajecie wielkich . Kosciol by mi nie przeszkadzal, gdyby nie mieszal sie w sprawy panstwowe i łupił Polaków - nie katolikow

[Dar15 0]

Dnia 22.02.2008 o 16:42, szoszosz napisał:

Chodzicie w niedziele do koscioła, mając
na koncie tyle grzechów i występków i udajecie wielkich .

Wiadomo, że katolicy są tak jak wszyscy ludzie grzeszni i popełniają grzechy. Sam je też popełniam myślę, że ty też ;] Pytanie brzmi raczej jak katolicy udają wielkich :)? Może tak naprawdę wszyscy udajemy wielkich i jest to bez znaczenia czy ktoś jest katolikiem, czy nie? Wydaje mi się, że wywyższanie, to kolejna wada człowieka, a nie tylko jakiejś grupy religijnej ...

Dnia 22.02.2008 o 16:42, szoszosz napisał:

Kosciol by mi nie przeszkadzal,
gdyby nie mieszal sie w sprawy panstwowe i łupił Polaków - nie katolikow

W jaki sposób Kościół miesza się w sprawy państwowe? Z tego, co wiem nie ma duchownych w parlamencie, bo gdyby byli, to każdy by z nas o tym wiedział :)
Ja rozumiem przez mieszanie się w sprawy państwowe, gdy jakiś duchowny na homilii wygłasza swoje zdanie o polityce, a nie na temat religii lub do tematyki religijnej dodaje kwestie polityczne. To chyba jedyne wywieranie jakiegoś wpływu na państwo, choć trudno to nawet nazwać wpływem, bo przecież nie wszyscy księża na Mszy Św. poruszają takie kwestie.
Warto by też zauważyć, że ksiądz jest obywatelem państwa. Polscy księża tak jak inni mają zagwarantowaną wolność słowa tak jak każdy obywatel. Przed prawem też odpowiadają tak jak inni.
Można też dodać względy historyczne, że przez tyle setek lat, to państwa dawały przywileje Kościołowi, a nie Kościół sobie je brał. Chyba dziś też tak jest, więc nie powinno mieć się pretensji do katolików tylko do organów państwa.

Co do kwestii okradania... Jeśli okradli cię lub widzisz przestępstwo, to zawsze możesz zgłosić się na policję, czy do prokuratury :)

[Mogrim 0]

Dnia 22.02.2008 o 16:42, szoszosz napisał:

Kosciol by mi nie przeszkadzal, gdyby nie mieszal sie w sprawy panstwowe

Jak się miesza, i dlaczego jemu nie wolno a innym tak?

Dnia 22.02.2008 o 16:42, szoszosz napisał:

i łupił Polaków - nie katolikow

Trzeci raz pytam: w jaki sposób łupi? To jest oskarżenie póki co bezpodstawne, jak większość z twojej strony. Czekam na dowód.

[Everial 0]

Dnia 22.02.2008 o 17:55, Mogrim napisał:

Jak się miesza, i dlaczego jemu nie wolno a innym tak?

Czy się miesza czy nie, rzecz dyskusyjna, wg. jednych pewnie tak, wg innych nie, zależy od punktu widzenia, a ten od punktu siedzenia ;P. A czemu nie wolno?? Bo jest konstytucyjny rozdział Kościoła od Państwa. Jak się nie podoba, to popatrz jak to wygląda w krajach islamskich, gdzie prawo koraniczne stoi ponad prawem świeckim.

Dnia 22.02.2008 o 17:55, Mogrim napisał:

Trzeci raz pytam: w jaki sposób łupi? To jest oskarżenie póki co bezpodstawne, jak większość
z twojej strony. Czekam na dowód.

Świątynia Opatrzności Bożej, chociaż to chyba w końcu nie przejdzie(jeśli już nie przeszło), bo PiS już nie rządzi(i dobrze)

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 22.02.2008 o 16:42, szoszosz napisał:

ludzie, czego mi mowicie o czerownych, rewolucji... blablabla Tak jak ktos napisal spoeczenstwo
staje sie bardziej liberalne i gwarantuje ci, ze za jakies 15 lat katolikow w Polsce
bedzie z góra 50% na papierze. Jestes katolikiem? Czemu mówisz o kopaniu tyłłka? Tacy
wlasnie jestescie (przynajmniej wiekszosc). Chodzicie w niedziele do koscioła, mając
na koncie tyle grzechów i występków i udajecie wielkich .

Kolejny raz ateiści wytykają katolikom hipokryzję. Zrozum-wy nie jesteście hipokrytami, bo nie ogranicza was kodeks moralny, tak jak katolików. Nie kwalifikujecie się do hipokrytów z definicji, ale poza tym niczym się nie różnicie w zachowaniach.

[Mogrim 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:26, Everial napisał:

A czemu nie wolno?? Bo jest konstytucyjny rozdział Kościoła od Państwa.

Chyba jak większość osób nie rozumiesz, co oznacza to pojęcie. Rodział Kościoła od państwa nie oznacza, że duchownym nie wolno się wypowiadać na tematy polityczne wg konstytucji.

Dnia 22.02.2008 o 18:26, Everial napisał:

Świątynia Opatrzności Bożej, chociaż to chyba w końcu nie przejdzie(jeśli już nie przeszło),
bo PiS już nie rządzi(i dobrze)

Przeszło teraz za PO. Nie na Świątynię, tylko na jakieś tam centrum. Ja jestem przeciw, bo ta budowla jest po prostu brzydka. W dalszym ciągu nie widzę jednak łupienia (jeśli już to przez PAŃSTWO, które z podatków obywateli buduje nie tylko centrum przy ŚOP, ale też stadiony na EURO 2012 - nienawidzę piłki nożnej jak wiele innych osób, ale mimo to wszyscy na to zapłacą...).

[szoszosz 0]

Kolega Everial ci juz wszystko wytlumaczyl, ale do ciebie nic nie dociera. Co do Euro to szansa dla Polski na promocję i rozbudowe infrastruktury. Natomiast jakies swiatynie.... po co to komu i tak mamy juz za duzo kosciolow, ktore w koncu będą tylko zabytkami, Jak zamki. Pozdrawiam :D

[Mogrim 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:41, szoszosz napisał:

Kolega Everial ci juz wszystko wytlumaczyl, ale do ciebie nic nie dociera.

Ja się pytam ciebie, towarzyszu, a nie Everiala. W jaki sposób Kościół łupi państwo i miesza się w sprawy państwowe?

Dnia 22.02.2008 o 18:41, szoszosz napisał:

.... po co to komu i tak mamy juz za duzo kosciolow, ktore w koncu będą tylko zabytkami muzealnym

Jak każdy czerwony pałasz fanatyczną nienawiścią do Kościoła. Dlaczego tak bardzo zależy ci na jego upadku?
Czyżby z tych samych powodów co w przypadku rewolucjonistów francuskich, czerwonych w Hiszpanii czy na wschodzie Europy? Im się nie udało, a 13 letnim napinaczom miałoby się udać?

[boromi 0]

- nienawidzę piłki nożnej jak wiele innych osób, ale mimo to

Dnia 22.02.2008 o 18:33, Mogrim napisał:

wszyscy na to zapłacą...).

A to wiedz, że to nie koniecznie sprawa sportu. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę: po pierwsze - jak byśmy wyglądali, gdyby odebrano nam prawa do organizacji,
po drugie: że oprócz stadionów, budujemy też nowe drogi. I jakoś zapomniałeś o dotacjach - to się po prostu opłaca. I nie jest to kwestia sympatii/antypatii do sportu a jedynie zdrowego rozsądku.

[szoszosz 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:44, Mogrim napisał:

> Kolega Everial ci juz wszystko wytlumaczyl, ale do ciebie nic nie dociera.

Ja się pytam ciebie, towarzyszu, a nie Everiala. W jaki sposób Kościół łupi państwo i
miesza się w sprawy państwowe?

On ci odpowiedzial lupienie to chociazby wlasnie swiatynia oboczności

Dnia 22.02.2008 o 18:44, Mogrim napisał:

Jak każdy czerwony pałasz fanatyczną nienawiścią do Kościoła. Dlaczego tak bardzo zależy
ci na jego upadku?
Czyżby z tych samych powodów co w przypadku rewolucjonistów francuskich, czerwonych w
Hiszpanii czy na wschodzie Europy? Im się nie udało, a 13 letnim napinaczom miałoby się
udać?

Człowieku, żyj terazniejszością, chyba jestes jak kaczor, tylko bys rozpamietywal, wyzywal od komunistow, tyko dlatego, ze ktos ma inne zdanie od ciebie. Twoim jedynym argumetem jest: To jest komuch, dziala przeciw narodowi polskiemu, rewolucjonista, konfident.

[Mogrim 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:48, boro007 napisał:

A to wiedz, że to nie koniecznie sprawa sportu. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę: po
pierwsze - jak byśmy wyglądali, gdyby odebrano nam prawa do organizacji,
po drugie: że oprócz stadionów, budujemy też nowe drogi. I jakoś zapomniałeś o dotacjach
- to się po prostu opłaca.

To czy się opłaca to sprawa dyskusyjna. Mam na ten temat inne zdanie.

[CuCa 0]

Nie wiem czemu ale nie cierpię chodzić do kościoła. Robię to raz w tygodniu z przymusu i z wielkim grymasem na twarzy. Moi kumple z klasy też mają z tym problem. Po prosty msze są dla mnie nudne i bezsensowne, kompletnie ih nie słucham, a jak próbuję to zaraz przestaję. Pomyśleć tylko, że byłem przez 5 lat ministrantem i lubiałem to czego teraz nienawidzę.

[Mogrim 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:49, szoszosz napisał:

On ci odpowiedzial lupienie to chociazby wlasnie swiatynia oboczności

Trzymajmy się faktów:
1. Kościół sobie tych pieniędzy nie ukradł, tylko dostał od państwa.
2. Nie na świątynię, tylko na muzeum.

Dnia 22.02.2008 o 18:49, szoszosz napisał:

Człowieku, żyj terazniejszością, chyba jestes jak kaczor, tylko bys rozpamietywal, wyzywal
od komunistow, tyko dlatego, ze ktos ma inne zdanie od ciebie. Twoim jedynym argumetem
jest: To jest komuch, dziala przeciw narodowi polskiemu, rewolucjonista, konfident.

A białe myszki widzisz? Gdzie pisałem coś o narodzie polskim czy o konfidentach? Czyżbyś się czuł podświadomie konfidentem...?
Nie twierdzę też, że jesteś rewolucjonistą (ciężko być rewolucjonistą mając 13 lat). Twierdzę, że swoim fanatyzmem i nienawiścią oraz poglądami masz wiele cech wspólnych z wyżej wymienionymi.

[szoszosz 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:54, CuCa napisał:

Nie wiem czemu ale nie cierpię chodzić do kościoła. Robię to raz w tygodniu z przymusu
i z wielkim grymasem na twarzy. Moi kumple z klasy też mają z tym problem. Po prosty
msze są dla mnie nudne i bezsensowne, kompletnie ih nie słucham, a jak próbuję to zaraz
przestaję. Pomyśleć tylko, że byłem przez 5 lat ministrantem i lubiałem to czego teraz
nienawidzę.

No to przykład, ze za 15 lat, nowe pokolenia nie bedzie chodzilo do kosciola

[Paranoja 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:54, CuCa napisał:

Nie wiem czemu ale nie cierpię chodzić do kościoła. Robię to raz w tygodniu z przymusu
i z wielkim grymasem na twarzy. Moi kumple z klasy też mają z tym problem. Po prosty
msze są dla mnie nudne i bezsensowne, kompletnie ih nie słucham, a jak próbuję to zaraz
przestaję. Pomyśleć tylko, że byłem przez 5 lat ministrantem i lubiałem to czego teraz
nienawidzę.

Jak chodzenie do Kościoła jest dla ciebie taką drogą przez mękę, to czemu nie przestaniesz chodzić? Usiądź na spokojnie, zastanów się nad tym czy to nie jakiś chwilowy kaprys, itd. Może po prostu potrzebujesz jakiejś chwili ''odpoczynku'' aby przemyśleć te kwestie. Nie ma sensu robić niczego z przymusu.

[szoszosz 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:55, Mogrim napisał:

> On ci odpowiedzial lupienie to chociazby wlasnie swiatynia oboczności

Trzymajmy się faktów:
1. Kościół sobie tych pieniędzy nie ukradł, tylko dostał od państwa.
2. Nie na świątynię, tylko na muzeum.

A panstwo to co? Naród!!! podatki!

Dnia 22.02.2008 o 18:55, Mogrim napisał:

> Człowieku, żyj terazniejszością, chyba jestes jak kaczor, tylko bys rozpamietywal,
wyzywal
> od komunistow, tyko dlatego, ze ktos ma inne zdanie od ciebie. Twoim jedynym argumetem

> jest: To jest komuch, dziala przeciw narodowi polskiemu, rewolucjonista, konfident.


A białe myszki widzisz? Gdzie pisałem coś o narodzie polskim czy o konfidentach? Czyżbyś
się czuł podświadomie konfidentem...?
Nie twierdzę też, że jesteś rewolucjonistą (ciężko być rewolucjonistą mając 13 lat).
Twierdzę, że swoim fanatyzmem i nienawiścią oraz poglądami masz wiele cech wspólnych
z wyżej wymienionymi.

Kolejny twoj argumet: Mam 13 lat i nie mam racji - smiech na sali. Nawet jakbym mial 13, to tylko byłoby godne podziwu ze tak mlody człowiek ma tak duze pojęcie o obłudzie kościoła. Co do fanatyzmu... hm to ty chyba jestes fanatykiem, ani razu cię nie obraziłem natomiast ty sączysz jad, nie przyjumuesz do wiadomosci ze ktos moze miec inne poglądy od ciebie. Słowem tolerancyjny, polski katolik.

[Everial 0]

Dnia 22.02.2008 o 18:33, Mogrim napisał:

Chyba jak większość osób nie rozumiesz, co oznacza to pojęcie. Rodział Kościoła od państwa
nie oznacza, że duchownym nie wolno się wypowiadać na tematy polityczne wg konstytucji.

A przeczytałeś pierwsze zdanie?? Poza tym, jest różnica między wyrażaniem zdania przez Kościół, a mieszaniem się w sprawy państwa, jeśli ty, czy inni tego nie dostrzegają, to współczuję popsutego "widzenia"

Dnia 22.02.2008 o 18:33, Mogrim napisał:

Przeszło teraz za PO. Nie na Świątynię, tylko na jakieś tam centrum. Ja jestem przeciw,
bo ta budowla jest po prostu brzydka. W dalszym ciągu nie widzę jednak łupienia (jeśli
już to przez PAŃSTWO, które z podatków obywateli buduje nie tylko centrum przy ŚOP, ale
też stadiony na EURO 2012 - nienawidzę piłki nożnej jak wiele innych osób, ale mimo to
wszyscy na to zapłacą...).

No, cóż, jak się nie podoba życie w społeczeństwie, to jedź gdzieś, gdzie będziesz żył sam i nie będzie demokracji.