Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Neverwinter Nights 2 - okiem Fetta

69 postów w tym temacie

Moze i nie zachwyca, ale zacznie zachwycac jak wlaczy sie Toolseta i odkryje mozliwosci jakie ten daje... a trzeba pamietac, ze silnik graficzny byl tak pisany, by kazdy z nas mogl z gotowych elementow zlozyc wlasna przygode. To jest potega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: Czy komuś się pokazywało, że w pliku Neverwinter Nights2/Data/VO.zip/VO/10_axle_0097.wav jest wirus - Trident TPE ver 1.4? Bo nie wiem czy mój antywirus jest po prostu nadpobudliwy czy (co by było BARDZO dziwne) dostałem z gram.pl zawirusowanego NWN...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, pochlebnej opinii NVN2 nie wystawie. z Kilku powodow:

* animacja postaci - postacie sa kanciaste (pomimo antyaliasingu), natomiast ich animacja pozostawia wieeele do zyczenia. Developerom radze przyjrzec sie chociazby Guild Wars. Nie wspomne, ze gra dziala o niebo wolniej niz porownywalne tytuly (nie mowie o Gothic3, gdyz grafika w Gothicu stoi kilka poziomow wyzej).

* kamera - testowalem chyba wszystkie tryby. Jako, ze nie jestem wielbicielem serii Diablo, nie lubie tego typu kata kamery. Ze screenow i filmow, oczekiwalem czegos wiecej niz tylko "najnormalniejszy" widok - diablowy. Wtedy i tylko wtedy kamera logicznie pokazuje calosc. Pozostale tryby, ZABIJAJA. Tragedia, 1- w skali 1-6.

* sterowanie - cos mi sie wydaje, ze autorzy pomylili sie w ogole z powolaniem. Mozna podac wiele tytulow (wlacznie z Tomb Raiderem), ktore podobnie ukazuja bohatera oraz wlasciwie podchodza do kwestii sterowania. Tutaj - ponizej krytyki. Przod/tyl - nigdy nie sprawia problemow, w zadnej istniejacej grze. Ale lewo/prawo? Dajcie spokoj!!! Albo postac kreci sie wokol wlasnej osi, jak na kursie szydelkowym, a jak ustawi sie cos, co przetlumaczone bylo "ruch w bok" - postac zamiast podazac za kierunkiem, biegnie niby-to-bokiem, kamera zostaje w miejscu. Finalnie, aby w ogole w ktorykolwiek kierunek sie udac, musialem oddalac kamere i klikac kursorem myszy. Bo tak, nawet nie przeszedlbym poczatkowego miasta. NIEDOPUSZCZALNE!

* wydajnosc czynnosci - w ramach testu, proponuje wziac udzial w walce z wieksza iloscia wrogow. Na poczatek, wystarczy 4-ech. Zalozmy, ze postaramy sie grac real-time (bez pauzy, w koncu dynamika dla mnie decyduje o grywalnosci, kampanie typu UFO to owsze, hit, ale zamierzchlych czasow) - kazdy skill, kazda czynnosc intraktywna, czar - powoduje upierdliwe doczytanie materialu z dysku. W rozgrywce, kiedy wieksza ilosc takowych ma miejsce, gra tnie sie w niebiosa. Sprzet mam odpowiedni (Core 2 Duo ~3GHz, 2GB RAM, nVidia 7900GTX, SB Fatal1ty), dysk pofragmentowany. Ale po wiekszej walce, odechcialo mi sie w ogole odpalac gre.

* odglosy - szczegolnie w polskiej wersji jezykowej (bo takowa dostalem) - brzmia straszliwie. Postacie mowiace glosem Gargamela, do tego, z jakims dziwnym litewskim akcentem. Pomine fakt (sic!!!), ze po kliknieciu na poszczegolnych kompanow w druzynie, owocuje to wydaniem odglosu przez obecnie klikanego. Szkoda, ze kobiety w druzynie odzywaja sie glosem jakiegos pana Mieczyslawa. Rozbawilo mnie to w calym zazenowaniu...

Pomijam fakt sztucznosci lokacji (jeszcze raz odsylam do Guild Wars czy World of Warcraft), pomijam fakt rozpolanowania nowych pomyslow do systemu D&D. Bylem ongis fanem systemu D&D, ale modyfikacje wprowadzone przez autorow, sa zenujace, psujace rozgrywke i powodujace, iz gracz czesto zastanawia sie "co teraz zrobic, chce uzyc nowego czaru, skad go i gdzie przeniesc, a moze sie przespac?". ŻENUA.

Nie jestem w stanie ocenic dalszej gry, bo nie mam ochoty na kontynuacje "zabawy". Nie bylem tak niemile zaskoczony ani Dark Messiah''em ani dodatkami do Half Life2. To, co widnialo w zapowiedziach, to, co obiecywala firma Obsidian i to co finalnie dostalem w swoje rece w postaci gotowej gry, to chyba jakies nieporozumienie.

Zdecydowanie nie polecam tej gry ANI milosnikom RPG ani wszelkich MMORPG''ow. 10-latkowi mozna dac gre, niech porozmawia sobie w miescie, niech ma cos wiecej niz przygody kaczora Donalda w swej kolekcji. Co do produktu, jest analogicznie jak w przypadku gry Thorgal - rewelacyjne zaplecze literacko-tematyczne, doszczetnie zniszczone przez autorow gry.

Jesli komukolwiek brakuje gry podobnej do NVN2, prosze bez wahania pokusic sie o tytul Oblivion. 200% lepszy wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2007 o 11:34, Neomancer napisał:

Jesli komukolwiek brakuje gry podobnej do NVN2, prosze bez wahania pokusic sie o tytul Oblivion.
200% lepszy wybor.


Krzyknąłbym "GOOOOOOL!" ale to nie piłka nożna. Dla ciebie te gry są chociaż troszkę podobne?
Zgroza!

Na początku chciałbym zauważyć, że nie graleś nigdy w żadnego RPGa klasy Fallout/Torment/Baldurs Gate.
Inaczej skąd wziełoby się w twojwj wypowiedzi "diablowy widok diablowy"?
Przecież dla kogokolwiek mającego jakąkolwiek styczność z rpgami oczywistym było, że widok izometryczny będzie jedynym grywalnym widokiem. Po screenach oceniłeś? To, że kamerę da się zbliżyć np: w strategiach a screeny pokazuja dajmy na to czołg z bliska to nie znaczy, że gra jest przygotowana pod kątem grania z perspektywy czołgu! Gdybyś zadał sobie wystarczający trud aby ppoczytać o tej grze przed zakupem, dowiedziałbyś się, że widok izometryczny jest domyślny.

Człowieku, liczysz tomb raidera do tytułów które "podobnie ukazuja bohatera?" Z choinki się urwałeś czy naprawdę w swojej przeszłości nigdy nie miałeś kontaktu z grami typu Baldurs Gate. Chyba, z innymi drużynowymi rpgami powinieś porównywać sterowanie, ale nie z tomb raiderem?
W minusie, napisz jeszcze, że gra nie posiada wbudowanego symulatora łodzi podwodnej, przez co grywalność jest słabsza niż np w "Submarine Commander" oraz granie z w nią za pomocą kierownicy nie jest tak fajne, jak myslałeś. G3 na średnim sprzęcie jest NIEGRYWALNY a nwn2 działa. I co tu jeszcze chcesz porównywać?
Twoje perypetie z kamerą są o tyle zabawne, bo chyba gry pomyliłeś przy zakupie.
Wydajność czynności? Co to jest w ogóle? W ramach testu, na dwa razy słabszym kompie (sempron kęcony na 1,9 ge7600gs, 512 ram i stary dysk z obrotami porównywalnymi do karuzeli) gra nie tnie. Większe walki? 20 orków na raz pada po dostaniu z Kuli Ognia. Nie mam szarpania, rwania itp. Dysk pofragmentowany, to jakaś zaleta?W wymaganiach tam masz? Może chodziło o zdefragmentowanie? Zresztą, kto wie?
Odgłosy: są ok, GDYBYŚ tylko był wstanie zajść troszkę dalej niż pierwsze 10min gry.
Pomijasz sztuczność lokacji, a co jest takiego sztucznego w lokacjach? Może przykłady? Napisz, że nie można łowić ryb ani strzelać do ptaków z kuszy. Okna nie da się wybić kamieniem. O to chodzi, czy o coś innego może? Lokacje są "ok". No chyba, że porównasz je zaraz z tomb raiderem. Czym lokacje z Guild Wars niszczą lokacje z nwn2? Brakuje w moim słowniku definicji określenia "sztucznie" i nie jestem wstanie w ogóle skomentować tego określenia.
Nie wiem o jakich modyfikacjach w ogóle mówisz? Może przykład? Jeśli masz problem z czarami, wcisnij F. Ja nic nie muszę przenosić.
Mógłbyś napisać, co Obsaidan obiecał, a nie spełnił tego? Sądzać po tych problemach, jakie przysparza ci kamera, śmiałbym zaryzykować stwierdzenie, że przeczytałeś o innej grze a potem przez pomyłkę dostałeś na gwiazdkę nwn2. Nie zdziwiło cie w pierwszej chwili, że tam w ogóle nie ma niemców? "Do kogo mam strzelać?! Gdzie mój karabin?!" - pomyslałeś sobie w 1szej chwili. Tak było, prawda?
Jesteś piszącym przykładem na to, jak osoba nieświadoma innych gatunków gier zachowa się po włączeniu pierwszego rpg`a w życiu.
Nie oceniaj dalej gry, w której odpadłeś w 1szych 15 min grania, licząc z kreacja postaci i czasami loadingów.

Na koniec, bo mnie już brzuch boli ze śmiechu muszę odradzić zakup nwn2 wszystkim fanom CS`a. Po 30 godzinach grania, ciągle nie mogę zrobić head`a ale przynajmniej znalazłem nóż+1!!!!111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ten tekst to jedna wielka reklama. Udają, że są obiektywni wymieniając kilka wad, ale po co wymieniać inne - patch się zbliża ... Żałosne do potęgi. Recenzowanie swojego tytułu mija się z celem, podobnie jak i konkurencji, bo wtedy zostanie ono surowo potraktowana bez taryfy ulgowej jak u was. Dążę więc do tego, że nie powinniście robić recenzji. Wystarczająco wiele jest serwisów o grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Neomancer, właśnie poprawiłeś mi dzień. Dawno się tak nie śmiałem z czyjegoś komentarza na gram.pl <rotfl> W cRPG na D&D musisz klikać ?? Zgroza ! :D Może jeszcze aktywnej spacji nie odkryłeś ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2007 o 01:30, MateoKiszlo napisał:

Wystarczająco
wiele jest serwisów o grach.

Ale żaden nie zatrudnia tylku profesjonalistów. :)
Na dodatek ile to jest "wystarczająco dużo"? Ile z tych "wystarczających" trzeba by zebrać by osiągnąć oglądalność gram.pl? Nie tak dawno w naszym rządzie stwierdzili, że "wystarczająco dużo" jest aptek, więc zaczną uniemożliwiać ich otwieranie... Nie lubię takiego podejścia. Jeśli będzie czegoś za dużo, to najsłabsze szczurki z miotu pozdychają i tyle, zostaną te silne i zdrowe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2007 o 13:55, Lucas the Great napisał:

> Wystarczająco
> wiele jest serwisów o grach.
Ale żaden nie zatrudnia tylku profesjonalistów. :)
Na dodatek ile to jest "wystarczająco dużo"? Ile z tych "wystarczających" trzeba by zebrać
by osiągnąć oglądalność gram.pl? Nie tak dawno w naszym rządzie stwierdzili, że "wystarczająco
dużo" jest aptek, więc zaczną uniemożliwiać ich otwieranie... Nie lubię takiego podejścia.
Jeśli będzie czegoś za dużo, to najsłabsze szczurki z miotu pozdychają i tyle, zostaną te silne
i zdrowe. :)


Nie ma to jak obiektywna obrona serwisu dla którego się pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra recenzja i zgodzę się minusami i plusami które wypisał autor. Ja osobiście oceniam NWN 2 wyżej niż Obliviona i Gothica 3 którymi jestem rozczarowany. Po prostu nie spełniły te tytuły moich oczekiwań. Dla mnie to NWN2 jest najlepszym RPG-iem 2006 roku i ta gra mnie pozytywnie zaskoczyła. Ciekawa i złożona fabuła, interesujące questy, fajne dialogi, rozbudowany sytem rozwoju postaci, klimatyczna muzyka, ładna grafika (która jednak raczej ustępuje Oblivionowi i Gothicowi 3 ) ale mi się podoba. I gdyby nie turowy system walki którego nie lubię i nie polubie to moja ocena byłaby nieco wyższa. A tak 7.8/10. Co do wymagań to nie ma co narzekać gdyż są znacznie mniejsze niż te dla Gothica3. NWN 2 zawiera drobne błędy i w SI postaci, i w lokalizacji i inne ale mozna je znieść, nie są aż tak uciążliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze jak padło już wcześniej ten serwis mimo że powiązany z CDP raczej dla niego nie ''pracuje''. Po drugie sądzę że NWN 2 nie powinno się porównywać do Gothica 3 czy Obliviona bo moim zdaniem to tak jakby porównywać Maxa Payne''a z Seriousem Samem albo Mysta z Syberią. Niby gatunek ten sam, ale jednak dosyć znacząca różnica (w tym wypadku choćby perspektywa, system walki). NWN 2 to można powiedzieć duchowy, ale nowoczesny spadkobierca np. Baldur''s Gate''a, Tormenta. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krew mnie zalewa, jak słyszę, że gram.pl to nie CDP. A co mnie to do .... obchodzi.... Mam w instrukcji jasno napisane gdzie kierować się po pomoc techniczną... Wyrzuciłem w błoto kupę szmalu i tyle... Pograłem, owszem, 15 ... minut... Bo mam błąd z Tannem... I tytlko niech mi nikt nie mówi, że można to konsolą nadrobić bo to żadne rozwiązanie... A jak czytam wypowiedzi, że NWN2 jest łądniejsze od obliwiona to ja zadaję pytanie: na czym? Proponuję odpalić obie na conajmniej GF 6800GT i porównanie, a właściwie można sobie odpuścić, bo nie ma czego porównywać... W oblivionie żeby zobaczyć kwadratowe mpiksele trzeba się nieźle naszukać a w NWN nawet w rozdziałce 1280x1024 wygląda jak 800x600... Co to za gra która w 2006 roku nie obsługuje antialiasingu??? Żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tiaa, recenzja dobra... Tylko ciekawe czemu autor zapomniał o takich bagatelach jak częste wywalanie się gry, save-y które się psują dosyć często, przenikające, albo rozciągające się na cały ekran tekstury, wyskakujący w różnych miejscach napis "Missing 2D Texture", w wielu miejscach nie przetłumaczony tekst z języka angielskiego (pierwsze z brzegu - napis nad dźwignią, która jest obok pierwszego kapłana cieni, na cmentarzu w Forcie Locke, a jest tego sporo w innych miejscach), damskie glosy szarych krasnoludów i takie tam pierdoły, kto by się tym przejmował, nie? Tak na koniec dodam, że jestem zagorzałym fanem całej serii NWN i druga część jest bardzo dobra pod względem fabularnym jak i graficznym, ale są niedociągnięcia. Nie piszę tego, żeby zrównać grę z błotem, ale żeby po najbliższym patchu móc włączyć Polską wersję bez strachu (takie wyjaśnienie, żeby mnie inni fani nie mieszali z błotem :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nikt nie wspomniał bo takie problemy u nikogo nie wystąpiły. Jedyny problem który wymieniłes a który napotkałem to brak polskich tekstów w paru miejscach. Gra ani razu mi się nie wywaliła, a do save''ów miałem całkowite zaufanie. Dwa razy przelazłem kampania bez problemów technicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mistic, to albo miałeś szczęście, albo... inną wersję? Wszędzie gdzie czytam o NWN2 to albo ktoś ma problemy z save-ami, albo gr się zawiesza przy ładowaniu lokacji, ponadto kilku moich znajomych równiez ma podobne problemy. Nie pisał bym o tym, gdybym nie był pewny, że to nie jest wina mojego sprzętu albo systemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

--->Neomancer

--->* animacja postaci - postacie sa kanciaste (pomimo antyaliasingu), natomiast ich animacja pozostawia wieeele do zyczenia. Developerom radze przyjrzec sie chociazby Guild Wars. Nie wspomne, ze gra dziala o niebo wolniej niz porownywalne tytuly (nie mowie o Gothic3, gdyz grafika w Gothicu stoi kilka poziomow wyzej).

Polemizowałbym. Grafika w G3 jak na grę w konwencji czysto TPP jest...no, niezła, powiedzmy. Ale nie perfekcyjna. Natomiast w NwN2 owszem, obiektywnie jest gorsza, jednak, biorąc poprawke na perspektywę, w ktorej gre się widzi, stoi na wyższym niż G3 poziomie.

---> kamera - testowalem chyba wszystkie tryby. Jako, ze nie jestem wielbicielem serii Diablo, nie lubie tego typu kata kamery. Ze screenow i filmow, oczekiwalem czegos wiecej niz tylko "najnormalniejszy" widok - diablowy. Wtedy i tylko wtedy kamera logicznie pokazuje calosc. Pozostale tryby, ZABIJAJA. Tragedia, 1- w skali 1-6.

Po 1, jak ktoś już zauważył, bardziej trafne jest odniesienie do BG czy serii pokrewnych, niż do Diablo. Zresztą, jeśli widok izometryczny pokazuje wsyztsko dobrze, to na cholere Ci inne? Ja je trakltuję jako ciekawostkę, ot, żeby osbie zobaczyć, jak to wygląda z innej perspektywy.

--->* sterowanie - cos mi sie wydaje, ze autorzy pomylili sie w ogole z powolaniem. Mozna podac wiele tytulow (wlacznie z Tomb Raiderem), ktore podobnie ukazuja bohatera oraz wlasciwie podchodza do kwestii sterowania. Tutaj - ponizej krytyki. Przod/tyl - nigdy nie sprawia problemow, w zadnej istniejacej grze. Ale lewo/prawo? Dajcie spokoj!!! Albo postac kreci sie wokol wlasnej osi, jak na kursie szydelkowym, a jak ustawi sie cos, co przetlumaczone bylo "ruch w bok" - postac zamiast podazac za kierunkiem, biegnie niby-to-bokiem, kamera zostaje w miejscu. Finalnie, aby w ogole w ktorykolwiek kierunek sie udac, musialem oddalac kamere i klikac kursorem myszy. Bo tak, nawet nie przeszedlbym poczatkowego miasta. NIEDOPUSZCZALNE!

"ruch w bok" = tzw. strafe''ing? Albo się kręci, zebyś mogł się poruszyć twarzą w przod w stronę lewą/prawą, albo strafe''ujesz, i postać porusza się BOKIEM. Gdzie tu jakieś niedociągnięcie?
Eeeee....a to Ty chciałeś w to grać jak w Gothica albo Tomb Raidera? ha...haha....HAHA.....BUAHAHAHAHAHA !!! :D:D:D:D:D:D W tym momencie moj nastroj poprawił się na jakiś tydzień :D a to "NIEDOPUSZCZALNE!" na końcu brmzi po prostu rozkosznie :D I jak GROŹNIE :D

--->* wydajnosc czynnosci - w ramach testu, proponuje wziac udzial w walce z wieksza iloscia wrogow. Na poczatek, wystarczy 4-ech. Zalozmy, ze postaramy sie grac real-time (bez pauzy, w koncu dynamika dla mnie decyduje o grywalnosci, kampanie typu UFO to owsze, hit, ale zamierzchlych czasow) - kazdy skill, kazda czynnosc intraktywna, czar - powoduje upierdliwe doczytanie materialu z dysku. W rozgrywce, kiedy wieksza ilosc takowych ma miejsce, gra tnie sie w niebiosa. Sprzet mam odpowiedni (Core 2 Duo ~3GHz, 2GB RAM, nVidia 7900GTX, SB Fatal1ty), dysk pofragmentowany. Ale po wiekszej walce, odechcialo mi sie w ogole odpalac gre.

Po 1, jak chcesz dynamiki, to sobie weź kup nowego Kwaka albo innego Anrila. Tam masz dynamike (bez jakichś negatywnych podtestów do Q i UR, obie są spoko, no, ale to nie (c)RPG ;) )
Po 2, mam kompa GORSZEGO od Twojego. (1 mb ram). I gra chodzi płynnie ZAWSZE na max detal (albo prawie max, ale blisko tego). Więc może masz za wiele śmiecia na dysku, stąd sie tnie. Format TEŻ czasem tzreba robić, a nie zwalać na grę.

--->* odglosy - szczegolnie w polskiej wersji jezykowej (bo takowa dostalem) - brzmia straszliwie. Postacie mowiace glosem Gargamela, do tego, z jakims dziwnym litewskim akcentem. Pomine fakt (sic!!!), ze po kliknieciu na poszczegolnych kompanow w druzynie, owocuje to wydaniem odglosu przez obecnie klikanego. Szkoda, ze kobiety w druzynie odzywaja sie glosem jakiegos pana Mieczyslawa. Rozbawilo mnie to w calym zazenowaniu...

"po kliknieciu na poszczegolnych kompanow w druzynie, owocuje to wydaniem odglosu przez obecnie klikanego" - eee....jakbyś grał w BG i pokrewne, tobyś wiedział, ze jest to standard...
Co do reszty, to niestety, owszem, zgodzę się. I to hcyba jedyne wartościowe argumenty w Twojej wypowiedzi.


--->Pomijam fakt sztucznosci lokacji (jeszcze raz odsylam do Guild Wars czy World of Warcraft), pomijam fakt rozpolanowania nowych pomyslow do systemu D&D. Bylem ongis fanem systemu D&D, ale modyfikacje wprowadzone przez autorow, sa zenujace, psujace rozgrywke i powodujace, iz gracz czesto zastanawia sie "co teraz zrobic, chce uzyc nowego czaru, skad go i gdzie przeniesc, a moze sie przespac?". ŻENUA.

Modyfikacje są czymś normlanym, przystosowaniem systemu do standardów PC. Bo jakbyś chciał rozwiążać np kwestię atutu pływanie? Spoko, mogli go wrzucić, tylko po kij on by komukolwiek był? A co do tego, ze nie wiesz, gdzie kliknać, to od tego jest instrukcja, chyba, ze się takowej nie posiada...z takich czy INNYCH względów. A jak sie nawet tam nie chce sięgnać, to cóż, to sie ma PROBLEM.

--->Nie jestem w stanie ocenic dalszej gry, bo nie mam ochoty na kontynuacje "zabawy". Nie bylem tak niemile zaskoczony ani Dark Messiah''em ani dodatkami do Half Life2. To, co widnialo w zapowiedziach, to, co obiecywala firma Obsidian i to co finalnie dostalem w swoje rece w postaci gotowej gry, to chyba jakies nieporozumienie.

Moim zdaniem jedyne, co zenuje, to polska lokalizacja. Owszem, jest zenujaca, szczegolnie braki w tłumaczeniu, wogole, we wsyztskim po kolei. (nie wymieniam konkretnie, bo dużo tego jest, od nieprzetłumaczonych kwestii przez brak ś, ż itp w możliwosci wpisywania swojej historii, po brak patcha, co czyni grę niegrywalną na innych serwerach niż polskie). Natomiast jeśli chodzi o obietnice Obsidian, to nie zauważyłem większych uchybień.

--->Zdecydowanie nie polecam tej gry ANI milosnikom RPG ani wszelkich MMORPG''ow. 10-latkowi mozna dac gre, niech porozmawia sobie w miescie, niech ma cos wiecej niz przygody kaczora Donalda w swej kolekcji. Co do produktu, jest analogicznie jak w przypadku gry Thorgal - rewelacyjne zaplecze literacko-tematyczne, doszczetnie zniszczone przez autorow gry.
Jesli komukolwiek brakuje gry podobnej do NVN2, prosze bez wahania pokusic sie o tytul Oblivion. 200% lepszy wybor.

I tu znowu moim zdnaime bezsens. To właśnie w Oblivionie jest wszechobecna standaryzacja, stzrałka, wskazujaca, gdzie dlaej iśc uitp, zeby wspomniany rpzez Ciebie 10-cio latek mógł sie wtym połapać.


Na zakończenie, prośba - nie oceniaj gry, ktorej albo nie widziałeś na oczy, albo w ktorą grałeś może z 30 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.01.2007 o 13:03, NLX napisał:

I tu znowu moim zdnaime bezsens. To właśnie w Oblivionie jest wszechobecna standaryzacja, stzrałka,
wskazujaca, gdzie dlaej iśc uitp, zeby wspomniany rpzez Ciebie 10-cio latek mógł sie wtym
połapać.

Slusznie. To Oblivion obnizyl bardzo poprzeczke, zawierajac tyle idiotycznych rozwiazan i tak bezgraniczne poklady nudy, ze az glowa boli. To gra dla ludzi, ktorzy nigdy na oczy nie widzieli RPGa... i zreszta dzieki temu swietnie sie sprzedaje.
Nie powiem, NWN2 ma rozne wady, ale jest sie chociaz czasem nad czyms zastanowic, mozna wziac udzial w interesujacym dialogu... no i nie ma sie wrazenia, ze gra bierze nas za idiotów-półanalfabetów, ktorych trzeba wszedzie prowadzic za raczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować