Wasze rysunki oraz ich oceny

[Astmol 0]

Co taka cisza w temacie? Jakis konkurs jest czy co? :D

[Pablo_Querte 1]

Dnia 03.10.2008 o 21:32, Astmatyk napisał:

Co taka cisza w temacie? Jakis konkurs jest czy co? :D

Wszyscy zamarli po nowej porcji psychodelicznych rysunków twego autorstwa :P

[MadBunnyRabbit 0]

A ja normalnie się spróbuje wypromować. :))
Od jakiegoś czasu sobie skrobie i wychodzi mi to coraz lepiej więc postanowiłem gdzieś zacząć to pokazywać i prosić o jakieś porady i oceny. :))
Oczywiście nie jest to nic wspaniałego, jeden to niedokończony szkic na kartce i to samo po prostej edycji w photoshopie (użyciu jednego filtra ;p).

[edit] Szkielety postaci bardzo fajnie mi wychodzą i dość realistycznie w przeróżnych pozycjach, ale jak już mam nakładać dalsze warstwy i ciuchy to wychodzi tak jak widać. :|

[Astmol 0]

No, ja to powiem tak: Jest to poczatek dlugiej, uslanej cierniami drogi, jesli rzeczywiscie chcesz, zeby jakos to wygladalo. Moja pierwsza rada - olej na razie filtry z photoshopa (wiekszosci z nich i tak malo kto uzywa do rysunkow) i zacznij szkicowac jakies przedmioty z natury. Postac to najtrudniejszy temat i lepiej najpierw pocwiczyc na czyms latwiejszym. Oczywiscie nie musisz mnie sluchac i mozesz dalej chlastac to co Ci sie podoba, to tylko takie rady ;)

[MadBunnyRabbit 0]

>/.../
Jakoś nigdy nie lubiłem szkicować natury, ale jest to zawsze jakiś pomysł, oczywiście rozumiem, że tak patrzeć na obiekt i go rysować?

To akurat dobrze mi zawsze wychodziło. Jak jeszcze w gimnazjum mieliśmy nauczycielkę od sztuki to zawsze mówiła by w kółko coś rysować, żeby utrwalić sobie jakieś schematy etc.

Problemem jak już napisałem właśnie stanowią ta warstwa skórna. No i też jakoś mam problem utrzymać ołówek, nawet jak poprawiam jakiś zarys to mi nie wychodzi. :(

Co do takich szkiców z obserwacji to umieszczę też dwa. ;p
Jedno robiłem jak patrzałem na rękę a drugie w anime była jedna scena i narysowałem postać w niej zawartej... Wydaje mi się, że w obu przypadkach wygląda to lepiej niż ten poprzedni, który narysowałem z głowy... A Ty?

[Astmol 0]

Pani z plastyki dobrze wam mowila. Co do reki, to nie jest tragicznie - jestem w stanie rozpoznac, ze to wewnetrzna czecz lewego lokcia. Przerysowywanie postaci anime nie uwazam za sposob uczenia sie rysunku, ale to kwestia podejscia. Unikaj sformulowan typu "dobrze mi to wychodzi". Prawdziwy rysownik nigdy tak nie powie o swoich pracach ;). Za to ktos moze przypadkiem sypnac Ci linkami do ludzi, ktorym faktycznie dobrze to wychodzi.
W rysowaniu nie ma jakiejs wielkiej filozofii. 3 podstawowe reguly obowiazuja od wiekow i to sie nie zmienia:
1. samokrytyka
2. samodoskonalenie
3. trzeba NA******LAC

[MadBunnyRabbit 0]

Dnia 03.10.2008 o 23:45, Astmatyk napisał:

/.../

przez samokrytykę zdecydowałem się na technikum informatyczne i po 2 latach nareszcie zrozumiałem, że wolę zająć się grafiką. :))
Może wcześniej źle to ująłem powinno być; nieźle mi wychodzi jak na osobę bez żadnych warsztatów w tym. :))
Wyobraź sobie, że jeszcze z rok temu rysując postać z przodu to ręce zawsze rysowałem zewnętrzną część dłoni z kciukami do środka, co jak teraz patrze na to to śmiać mi się chce oO.
Spróbuje jutro narysować coś z za okna, jeżeli to miałeś wcześniej na myśli przez rysowanie natury.

A tak przy okazji... Na twoim gsie wielkiego orko podobnego mięśniaka... Zastanawia mnie ile taki projekt zajmuje Ci czasu. :)

[arti95 0]

Dnia 03.10.2008 o 23:06, Madoxx napisał:

>/.../
Jakoś nigdy nie lubiłem szkicować natury, ale jest to zawsze jakiś pomysł, oczywiście
rozumiem, że tak patrzeć na obiekt i go rysować?

To akurat dobrze mi zawsze wychodziło. Jak jeszcze w gimnazjum mieliśmy nauczycielkę
od sztuki to zawsze mówiła by w kółko coś rysować, żeby utrwalić sobie jakieś schematy
etc.

Problemem jak już napisałem właśnie stanowią ta warstwa skórna. No i też jakoś mam problem
utrzymać ołówek, nawet jak poprawiam jakiś zarys to mi nie wychodzi. :(

Co do takich szkiców z obserwacji to umieszczę też dwa. ;p
Jedno robiłem jak patrzałem na rękę a drugie w anime była jedna scena i narysowałem postać
w niej zawartej... Wydaje mi się, że w obu przypadkach wygląda to lepiej niż ten poprzedni,
który narysowałem z głowy... A Ty?

Mała rada... zrób coś z tymi nogami bo to się rzuca...

[Astmol 0]

Dnia 04.10.2008 o 00:03, Madoxx napisał:

> /.../
przez samokrytykę zdecydowałem się na technikum informatyczne i po 2 latach nareszcie
zrozumiałem, że wolę zająć się grafiką. :))
Może wcześniej źle to ująłem powinno być; nieźle mi wychodzi jak na osobę bez żadnych
warsztatów w tym. :))
Wyobraź sobie, że jeszcze z rok temu rysując postać z przodu to ręce zawsze rysowałem
zewnętrzną część dłoni z kciukami do środka, co jak teraz patrze na to to śmiać mi się
chce oO.
Spróbuje jutro narysować coś z za okna, jeżeli to miałeś wcześniej na myśli przez rysowanie
natury.

A tak przy okazji... Na twoim gsie wielkiego orko podobnego mięśniaka... Zastanawia mnie
ile taki projekt zajmuje Ci czasu. :)

Mutek zabral mi z zycia ok. 2h

[Graszcz 0]

Jak tak patrzę na tych wszystkich pokracznych rycerzyków, nieudolne podróby mangowych wojowników i żałosne parodie wiedźmina, to niedobrze mi się robi. Pomijam już wartość estetyczno-graficzną rysunków (która zazwyczaj - ale nie zawsze - stoi na *średnim* poziomie), ale ludzie, czy wy nie potraficie wymyślić coś samemu? Przerysowywanie artów z Gothica niezbyt dobrze świadczy o rysowniku...
Nie mam tu bynajmniej na myśli ostatnich postów - ta refleksja mnie naszła po przejrzeniu wszystkich stron tematu

[Rodzyn 0]

Przejrzałeś 233 strony ?! Ło rzesz...
Graszcz wiesz, że wszyscy czekają na człowieka gumę, nie daj się prosić.

[Pablo_Querte 1]

Właśnie Graszcz, zrób coś oryginalnego i zamieść Człowieka Gumę :P

[Vizimir90 0]

Moje najnowsze bazgroły. Oceńcie.

[Astmol 0]

Dnia 05.10.2008 o 14:10, Vizimir90 napisał:

Moje najnowsze bazgroły. Oceńcie.

Wyglada, jakbys wzial cwiczenie szkolne na architekture i dodal do niego tlo ;). Fajna zabawa figurami geometrycznymi.

[Validus 0]

Mam do Was taką małą prośbę. A raczej nie tyle prośbę, co propozycję. Otóż jakiś czas temu finalizowałem tłumaczenie tła dla postaci Ferrusa Manusa z uniwersum Warhammer 40.000. Przy okazji szukałem jakichś artów przedstawiających wyobrażenia tej postaci, ale nie znalazłem nic satysfakcjonującego poza kilkoma zdjęciami figurek. Samo tło także nie zawiera zbyt wielu szczegółowych informacji odnośnie jego wyglądu, więc pozostaje naprawdę spory margines dla wyobraźni. Coś mnie tchnęło żeby spróbować zmaterializować swoje własne wyobrażenia, ale się poddałem. Dawno, dawno temu (tak w okolicach podstawówki) rysunek był jednym z moich ulubionych zajęć i poświęcałem mu sporo czasu. Ale było to dawno i nieprawda, bo jak się okazało powrót po latach był 100 000 000 razy trudniejszy niż myślałem, a myszka zamiast ołówka wcale go nie ułatwiała. Coś tam próbowałem, ale nawet sam szkic szedł bardzo opornie i ostatecznie pogodziłem się z tym, że nie uda mi się zmusić ręki żeby przetworzyła myśli na zera i jedynki.

Tak więc proponuję Wam sfinalizowanie mojego zamysłu wedle Waszego własnego uznania i widzimisię. Załączam to, co sam zrobiłem i dodatkowo zapraszam tutaj po inspirację: http://tnij.org/ferrusinfo Znajdziecie tam tło, ogólny opis postaci i może trochę klimatu, który pozwoli się lepiej wczuć, a także kilka wspominanych wcześniej wyobrażeń znalezionych w necie. Jeżeli ktoś z Was zdecyduje się zrobić coś z moim niedoszłym dziełem, to pozostawiam całkowicie wolną rękę w sprawie doboru stylu, techniki, wykorzystania pomysłu - zrzekam się całkowicie dalszego udziału w finalizacji, więc możecie robić z tym co i jak się wam żywnie spodoba. Czy skorzystacie z propozycji i czy będziecie się chcieli podzielić efektem wykorzystania własnych umiejętności albo wykorzystać go gdzieś dalej - to już mnie nie obchodzi.

Kilka wyjaśnień odnośnie mojego ''szkicu'':
Budowa, kolorystyka zbroi, wygląd młota etc. w zamyśle były wzorowane na opisie znajdującym się w tekście pod podanym wcześniej linkiem i artach przedstawiających bohaterów uniwersum WH40k - budowa zbroi ma w sobie charakterystyczne ''rzymskie'' elementy charakterystyczne dla ''okołoherezyjnych'' czasów Imperium Ludzkości, coś na kształt:
1. http://tnij.org/ferrusinfo2
2. http://tnij.org/ferrusinfo3
3. http://tnij.org/ferrusinfo4
4. http://tnij.org/ferrusinfo5
Na piersi jest zaczątek Aquila Imperialis - dwugłowego orła, będącego jednym z symboli Imperium. Ale jak wspomniałem, w każdym aspekcie pozostawiam całkowitą dowolność modyfikacji i interpretacji. Załączony obrazek jest w formacie .png żeby jak najmniej go zniekształcić.

Wiem, że to dziwny pomysł dawać komuś zaczęty rysunek do skończenia, ale ja go na pewno nie skończę, więc może chociaż posłuży komuś za jakąś inspirację, ''żaróweczkę'' tak zwaną. Nigdzie nie mogłem znaleźć porządnego arta przedstawiającego Ferrusa Manusa i może uda mi się zachęcić kogoś z Was do wykonania takowego. Wszelkie potrzebne ku temu informacje i dodatkowe obrazki znajdują się w http://tnij.org/ferrusinfo - to w zasadzie wszystkie konkrety jakie udało mi się znaleźć.

Pozdrawiam

[Astmol 0]

superszybki rysunek+ bazowy kolor, dla rozeznania co i gdzie. Nie wiem czy bede sie jeszcze z tym bawil, ale zolozylem sobie, ze codziennie cos narysuje no i takie cos wyszlo z przymusu (zupelnie nie mam dzisiaj na to dnia).

wersja bardzo wczesna

[milusass 0]

Dnia 05.10.2008 o 22:28, Astmatyk napisał:

superszybki rysunek+ bazowy kolor, dla rozeznania co i gdzie. Nie wiem czy bede sie jeszcze
z tym bawil, ale zolozylem sobie, ze codziennie cos narysuje no i takie cos wyszlo z
przymusu (zupelnie nie mam dzisiaj na to dnia).

wersja bardzo wczesna

Masz talent i umiejętności człowieku. Tyle tylko powiem po obejrzeniu Twoich prac.

[Osiol 0]

Dnia 05.10.2008 o 22:28, Astmatyk napisał:

z tym bawil, ale zolozylem sobie, ze codziennie cos narysuje no i takie cos wyszlo z
przymusu.

Rysunek nie wygląda jakby był narysowany na siłę ; o.

[Astmol 0]

Dnia 05.10.2008 o 22:52, Gawełek napisał:

> z tym bawil, ale zolozylem sobie, ze codziennie cos narysuje no i takie cos wyszlo
z
> przymusu.

Rysunek nie wygląda jakby był narysowany na siłę ; o.

Nie no bo to jest tak: masz taki dzien, ze siadasz za biurkiem, mozg mowi "rysuj" a reka: "sam se rysuj". I gnieciesz, gnieciesz a wychodzi kupa. Az w koncu, jak juz zmarnujesz caly dzien, cos peka i w 30 minut robisz rysunek, ktory jako tako sie prezentuje i mozna go drazyc dalej. Ja tak mam caly czas :D

[HiSin 0]

bardzo ładnie rysujesz
szybko byś dostał angaż jako projektant nadruków w croppie a może i nawet większych firmach ;p
mnie projektowanie nadruków by nie jarało ;p
Wolał bym rysować komiksy a jeszcze bardziej dla własnej satysfakcji.