Zaloguj się, aby obserwować  
Unreal11

Wielka Stopa, Potwór z Loch Ness, El Chupacabra. Czy istnieją naprawdę? Dyskusja.

169 postów w tym temacie

Witam wszystkich forumowiczów do dyskusji na temat Wielkiej Stopy, Potwora z Loch Ness oraz Chupacabry. W tym temacie możecie troche podyskutować na ten temat, oraz powymieniać się różnymi poglądami.Dziękuje i Pozdrawiam.

Ps: Wyszukiwarka podobnego tematu nie znalazła. :) Aha, pamiętajcie że jest to pierwszy założony temat przezemnie więc proszę o wyrozumiałość. Dziękuje i życze miłej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.teksty.gildia.pl/kormak/fortean/mothman czlowiek cma:) osobiscie eni wierze w takie historie, ale uwazam, ze w sporej czesci sa to dobe materialy na filmy, chocby ten czlowiek cma, mozna w suemi wytlumaczyc racjonalnie cala historie z nim zwiazana, ale czy tak jak to ujeto w filmie mothman prophercy, nie wyglada to ciekawiej?
A znaczna czesc tych historii nazwalbym po prostu wymyslami wyobrazni... a ludzie i tak beda wierzyc w to co chca, wystarczy dac im odpowiednie okolicznosci/atmosfere, by uwierzyli, ze widza cos czego nie ma, a w co chca uwierzyc. Jak nad jeziorem loch nes wynurzono kawalek drewna i zanuzono go znow, zgromadzeni tez byli przekonani, ze widzieli potwora, a czesc twierdzila, ze wyraznie widziala czy to oczy czy inne czesci ciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również narazie niewierze w te wszystkie opowiadania, chyba że w końcu znajdzie się jakiś niezbity dowód na ich istnienie. Ale po co ludzie wymyślają takie opowiadania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam książke na temat takich stworzeń. Boże, jak byłem mały to tak się tej książki bałem... Teraz mimo 19 lat po przeczytaniu treści linka kordzia1 już o mało co na zawał nie zszedłem. Ot, taki bojaźliwy jestem. Przyznam też szczerze, że jakbym spotkał coś takiego w lesie i zaczęłoby mnie gonić to chyba wolałbym się zabić sam od razu niż spojrzeć dokładnie na taka istote, gdyby była oczywiście prawdziwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam film, chyba polski tytul to przepowiednia, lecialo jakis czas temu na polsacie chyba, dobry film, ma klimat, ogladajac go za 1 razem, mozna nawet odniesc wrazenia, jakby to mogla byc prawda:) moze przesadzam, ale film dobry:) a historia, tez ciekawa, pobudza wyobraznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu oglądałem na Discovery Channel "niby dokument" o Wielkiej Stopie która to pojawiała czy też nadal pojawia się gdzieś w lasach w USA nie pamietam gdzie ale były relacje naocznych świadków itd. był również dokument nagrany przez jakiegoś biwakowicza , który postanowił zrobić weekend-owy wypad do dzikiego lasu z rodziną a póżniej ten film był poddawany testom przez róznych expertów na jego autentyczność i wszyscy zgodnie twierdzili ze to nie jest żaden fotomontaż czy też ingerencja komputerowego programu itd. co ciekawe większość bo jest dość sporo filmów dokumentalnych z uchwyconą w kadrze Wielką Stopą co do autentyczności to pozostawia wiele do życzenia a i też nie widać za wyrażnie itd.itp. ALE ten film zrobiony przez tego biwakowicza ukazywał Wielką Stopę bardzo dobrze i co ciekawe był naprawde ogromny szedł jak człowiek przechodził akurat przez strumień jak on go filmował i coś usłyszał bo się obejżał i popatrzył na filmującego zatrzymując się na chwilę , ale nie uciekł jak spłoszone zwierzę tylko spokojnie jakby faceta zlekceważył i zniknął w gąszczu co ciekawe gość co go sfilmował poszedł w miejsce w którym Wielka Stopa przechodziła , i oczywiste że były ślady i to ogromne ale zrobiono porównanie w kadrze na tle drzewa w tym samym miejscu umieszczono tego faceta a on miał 180cm i porównano nakładając kadr z Wielką Stopą i okazało się że miał od 220 - 230cm a więc niezły kawał byka oczywiście mase miał potężną z wyglądu .Stwierdzono również że mało prawdopodobne byłoby to iż ktoś się przebrał w jakiś kostium i imitował Wielką Stopę swierdzono to po śladach których wbite odciski w ziemię dowodziły że miał masę około 180kg co wyklucza człowieka bo żaden z taką masą nie byłby w stanie się poruszać tak zwinnie jak ON a opcja dwóch ludzi w jednym kostiumie także odpadła bo również nie byliby w stanie się poruszać w taki sposób . Na ile ten dokument to prawda a na ile fikcja tego nie jestem w stanie stwierdzić , ale bez wątpienia daje troche do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ogladałem jakiś film dokumentalny i było tam, że wielką stopę wymyśliło dwóch kolesi (jeden się przebrał a drugi go nagreywał). A te wielkie ślady to były robione cos w stylu pieczątki (wciska w ziemię i ślad jest).
W tym programie było też, że naukowcy jakieś odlewy robili powiększając ludzką stopę i okazało się że wcale nie jest trudno zrobić ślady wielkiej stopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również widziałem na Discovery film dokumentalny o WS, ale niewiem czy to ten sam o którym ty napisałeś, jednak może to być ten sam film gdyż akcje tego mojego filmu również dzieje się w lesie i dokładnie widziałem to jak gościu go kamerował, a WS spojrzał na niego jak gdyby nigdy nic i poszedł w siną dal. Tylko pod koniec tego filmu specjaliści od czegoś tam, robili specjalne odlewy stopy Yeti i co dziwne zgadzały się z tymi które zostawił
na danym filmie i oznajmili że równie dobrze mogła to być osoba za niego przebrana, ażeby zostawiać tak ogromne ślady założył sobie właśnie takie odlewy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie przeczytałem teraz gdyż napisałwś tego posta jak pisałem.

Ps: przeczytaj powyższy link o człowieku ćmie i napisz co o tym sądzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tym człowieku ćmie był jakiś film (thriler) i wedługł mnie był słaby
PS Jutro może przeczytam bo zaraz idę spać (trzeba jutro wstac do szkoły, a dzisiaj się nie wyspałem więc muszę nadrobic zaleglości w spaniu- wszystko to przez Medieval II Total War bo gra mocno wciąga i po nocach gram bo w dzień nie mam zbytnio czasu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wierzę w żadne potwory z Loch Ness i wielkie stopy. :]
Wymysł ludzkiej wyobraźni i w takiej np szkocji ten potwór to to samo co u nas Czarna Wołga co kradnie dzieci, aby przerobić ich skrórę na coś tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle, ze tam Nessi sie dobrz sprzedaje:) ja uwazam, ze wiekszosc tych stworow, to moga byc, albo wymysly, albo ubarwione relacje, ktore pozniej przeradzaja sie w mity, albo (w minimalnej czesci, lub wcale:)) jakies zaginione gatunki- choc w te ostanite powatpiewalbym. Zazwyczaj jak ktos bierze sie za wyjasnianie tych histori, okazuje sie, ze w polaczeniu z np. pogoda, checia zobaczenia czegos, czy jakimis innymi okolicznosciami, zwykle zwierzeta, ktore nie sa czesto spotykane, zmieniaja sie w potwory- pozniej, zaczyanja widziec kolejni ludzie, bo jak juz zobacza, a wczesniej slyszeli historie to sie to ladnie kojarzy, pozniej mozna podpiac kilka innych nie wyjasnionych zdarzen i mamy potwora. Choc istnienia wielkiej stopy, chupakabry, czy nawet boga nie moge wykluczyc na 100%, bo kazdy jest omyllny, to nie wierze w ani 1 z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to o tej ćmie to niezłe jest.=P Napewno więkoszść z tych historyjek ma podłoże w jakis legendach czy coś, ktoś kiedyś opowiadał komuś i potem ten zaczął rozpowaidac innym i tak się przyjeło, że ludzie zaczeli się bać tych stworów, które sami wymyślili. Potem ktoś czasami chciał coś udowodnić, albo coś i robili albo jakieś fotomontaże, albo coś innego.

No, ale co do tego dokumentu na temat Wielkiej Stopy to może i jest takie sobie zwierze, ciul wie ? :) Może jednak jakaś prawda w tym wszsytkim jest. =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja dodam jeszcze do tej menazerii wampiry i zombi. oba podgatunki z cala pewnoscia istnieja. oba naleza do podrzedu nieumarlych.

Teraz, jak mozna sie pozbyc wyzej wymienionych ale niechcianych i niekochanych stworzen?
co do wampirow to podobno sciecie glowy daje skutek. zombi... spalenie? przenosny ladunek nuklearny? phaser? nikt nie wie... i obawiam sie ze nikt nie sprawdzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.01.2007 o 05:14, Buzzard napisał:

Teraz, jak mozna sie pozbyc wyzej wymienionych ale niechcianych i niekochanych stworzen?


Na wampiry działa podobnież czosnek, kołki które powinno się wbić w serce oraz srebro. Co do Zombie to się nie wypowiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A oglądał ktos może (tylko nie wiem czy to na Discowery czy na National Geografic)jak pare zakręconych kolesi robiło Nessy (dosłownie,ale bardziej zlepiali etc.^^)żeby nabrać grupkę wycieczkowiczów??Bardzo fajny program to był^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się orientujecie, ale potwór z Loch Ness to wymysł staroświeckich umysłów. Wyjaśniam.
Na przełomie XiX i XX wieku w okolicach Loch Ness występował cyrk. Ludzie w tamtych krainach nie znali zwierząt rodem z Afryki czy Azji. Jak wiadomo ktoś kiedyś zauważyłe długą szyję z małą głową wystającą z jeziora i stąd wzięła sie legenda o potworze. A wiecie czym to tak naprawdę było? Trąbą słonia, który dla ochłody wszedł do jeziora, bo cyrk zatrzymał się przejazdem niedaleko jego brzegów.
Nie ma żadnego potwora w tym jeziorze. To była tylko trąba słonia i umysł wieśniaka szkockiego. Ale wiadomo legenda żyje juz własnym życiem i tubylcom zależy na turystach.

Swoją drogą ciekawe, że każdy film czy zdjęcia przedstawiające wielką stopę czy Nessy albo UFO jest okropnej jakości. ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widziałem ;]

Nie mówcie, że wierzycie w takie pierdółki jak czosnek czy święcona woda.
Wampiry istnieją, ale nie takie jakie wykreował świat filmu, Drakula itp to bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować