Herbata, kawa i inne napoje - temat ogólny [m]

[kaczek93 0]

Dnia 14.01.2015 o 20:35, Dziam_dziam napisał:

Earl Grey pewnie dlatego, że jest to najbardziej aromatyczna z tych wszystkich, a Lady
bo też bergamotka :p
To do siebie mają te herbaty że są bardzo aromatyczne i mocne. Jak zastanawiasz się jaką
by tu jeszcze spróbować, ale nie koniecznie czarne to polecam oolonga, bardzo smaczna.
To właśnie na nią przerzuciłem się po fascynacji czarnymi :)

Pozostałe trzy smaki stawiam na równi i nawet nie dostrzegam między nimi większych różnic. Też są dobre, ale jednak te dwie górują.
Czerwona na przykład (jak pisałem już wyżej) niczym nie różni się dla mnie od fusiastej lury za 3zł.

[Prince_Miki 6]

Według mnie najbardziej aromatyczne są herbaty produkowane w Wlk. Brytanii. Mam tam rodzinę, więc od czasu do czasu podeślą coś paczką, a herbata jest zawsze najbardziej wyczekiwanym przeze mnie prezentem. :) Swoją drogą, to wiecie, gdzie można kupić taką herbatę w Polsce?

[Braveheart 4]

Dnia 14.01.2015 o 20:56, Prince_Miki napisał:

Czy lubicie czasem wypić czarną herbatę z mlekiem i cukrem, czyli innymi słowy bawarkę?

Pamiętam scenę z kodu Da Vinci, jak Sir Ian Ian McKellen [jeden z bohaterów filmu a sam jest anglikiem] zadawał pytania Tomowi Hanksowi [Kolejny główny bohater] odnośnie właśnie herbat.
sprawdzał go.

1) - "Mam podać kawę czy herbatę?"
- "Herbatę oczywiście"

2) - Z mlekiem czy cytryną?
I tu ważna odpowiedź: "To zależy od herbaty"

Sam troszku tego w życiu wypiłem i moim zdaniem nie każda herbata nadaję się na to aby dolać doń mleka :)
Jednak ten kto na to wpadł miał niesamowity pomysł!. Anglicy herbatę z mlekiem łoją w hektolitrach :D

W prezencie ostatnio dostałem takową herbatę: http://www.easyfairs.com/uploads/tx_ef/ahmad-tea-london_no1-ekspresowa-100tb.jpg

Jest dość mocna i idealnie nadaję się by dolać doń mleka.

[Prince_Miki 6]

Dnia 14.01.2015 o 22:19, Braveheart napisał:

/.../
nie każda herbata nadaję się na to aby dolać doń mleka :)

Fakt, ja kiedyś spróbowałem zielonej z mlekiem i efekt najdelikatniej mówiąc nie był za ciekawy. :P

[Sandro 0]

Tak po prawdzie to tylko czarna herbata nadaje się do mieszania z mlekiem, a i to nie każda. Mieszanki asamskie i cejlońskie są na tyle mocne aby przyjąć na klatę mleko i nadal przebijać się swoim aromatem :) Herbaty czerwone, zielone i, nie daj Boże, białe powinno się pić tylko i wyłącznie czyste.

@Dziam_dziam
Oolongi też właśnie przerabiam. Uwielbiam ten charakterystyczny posmak. Bardzo ciekawy jest też milk oolong, choć jeżeli ktoś całe życie pił Liptona to może mu po tym twarz wykręcić :P

[Prince_Miki 6]

Hehe, zgadzam się. Oryginalne brytyjskie herbaty całkowicie przebijają wszystkie Liptony. :)

[Braveheart 4]

>/.../ nie daj Boże, białe powinno się pić tylko i wyłącznie czyste.
Biała herbata...
Pierwsza moja z nią styczność miała miejsce jakiś rok temu. Matula z neta zamówiła. Gdy ją zaparzyła z ciekawości of kors powąchałem... I co poczułem?...
Nie wiem dlaczego ale herbata śmierdziała mi starą rybą :O. Matula nie mogła w to uwierzyć, gdyż dla niej zapach wydawał się normalny.

[Sandro 0]

Dnia 15.01.2015 o 08:54, Prince_Miki napisał:

Oryginalne brytyjskie herbaty całkowicie przebijają wszystkie Liptony :)

Lipton jest właśnie brytyjską marką (obecnie to już raczej międzynarodową, ale która wielka marka nią nie jest?) i zdaje się, że posiada najwięcej plantacji herbaty na rynku. O dziwo, w samej Wielkiej Brytanii bardzo ciężko dostać ich herbatę więc nie bardzo mogę się o niej wypowiadać. Sam piję niemal wyłącznie herbaty Twinnings i Whittard, i choć do tej drugiej mam kilka zastrzeżeń, obydwie są tak dobre, że nie rozglądam się już nawet za niczym innym.

A czy próbował ktoś zielonej herbaty Genmaicha? Lekka zielona herbata z ziarnami prażonego ryżu. Znałem ją już wcześniej i czasami pijałem popołudniami, ale ostatnio podano mi ją do posiłku w barze sushi. Na początku wydawało mi się to dziwne, ale w sumie i to, i to pochodzi z Japonii, komponowało się naprawdę nieźle, niczym English Breakfast z mlekiem i tostami z rana.

[Dziam_dziam 0]

Dnia 15.01.2015 o 17:05, Sandro napisał:

A czy próbował ktoś zielonej herbaty Genmaicha?

Nie miałem jeszcze okazji skosztować ale zawsze kusiło mnie żeby samemu zrobić jak zostało trochę senchy ;D

[Prince_Miki 6]

Dnia 15.01.2015 o 17:05, Sandro napisał:

/.../
Sam piję niemal wyłącznie herbaty Twinnings i Whittard, i choć
do tej drugiej mam kilka zastrzeżeń, obydwie są tak dobre, że nie rozglądam się już nawet
za niczym innym.

Mógłbyś napisać, jakie masz zastrzeżenia do Whittarda, bo ciekaw jestem, a markę niezbyt kojarzę. Co do Twinningsa, to nie da się zaprzeczyć, że to jakość sama w sobie. :)

Dnia 15.01.2015 o 17:05, Sandro napisał:

A czy próbował ktoś zielonej herbaty Genmaicha? Lekka zielona herbata z ziarnami prażonego
ryżu.

Tego jeszcze nie próbowałem, ale brzmi bardzo ciekawie, tak więc na pewno kiedyś będzie okazja posmakować. :)

Dnia 15.01.2015 o 17:05, Sandro napisał:

Znałem ją już wcześniej i czasami pijałem popołudniami, ale ostatnio podano mi
ją do posiłku w barze sushi. Na początku wydawało mi się to dziwne, ale w sumie i to,
i to pochodzi z Japonii, komponowało się naprawdę nieźle, niczym English Breakfast z
mlekiem i tostami z rana.

Osobiście bardzo lubię sushi, choć bardzo rzadko mam okazję je zjeść, bo w Polsce to słabo rozpowszechnione danie, a co gorsza - drogie jak cholera.

[Sandro 0]

Dnia 15.01.2015 o 17:37, Prince_Miki napisał:

Mógłbyś napisać, jakie masz zastrzeżenia do Whittarda, bo ciekaw jestem, a markę niezbyt
kojarzę.

Kupiłem u nich kilka herbat sypanych, które posiadałem również spod szyldu Twinnigs i miałem wrażenie, że prezentują się nieco gorzej, zarówno w smaku jak i w wyglądzie. Poza tym w przypadku milk oolong używają aromatów aby nadać herbacie ten ciekawy smak, który oryginalnie powinno się osiągać poprzez specjalne techniki obróbki i fermentacji liści. Tak jest im pewnie łatwiej i taniej. To nadal bardzo dobra herbata i zawsze u nich kupuję, ale tylko dlatego, że jako jedyni mają swój sklep firmowy w moim mieście. Twinnings niestety cały czas uporczywie trzyma się swojego oryginalnego sklepu w Londynie i od ponad 300 lat przekazują go sobie z pokolenia na pokolenie, najwyraźniej nie planując ekspansji w głąb Wielkiej Brytanii. Byłem tam tylko raz i ich oferta mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Sklep online oferuje jedynie ułamek tej oferty i trzeba by kupować hurtowo, żeby się to jakkolwiek opłacało ze względu na koszty przesyłki.

Dnia 15.01.2015 o 17:37, Prince_Miki napisał:

Co do Twinningsa, to nie da się zaprzeczyć, że to jakość sama w sobie. :)

Szkoda tylko, że na polskim rynku jest tak droga i okrojona do kilku najpopularniejszych rodzajów. O sypanej to już w ogóle szkoda gadać.

Dnia 15.01.2015 o 17:37, Prince_Miki napisał:

Osobiście bardzo lubię sushi, choć bardzo rzadko mam okazję je zjeść, bo w Polsce to
słabo rozpowszechnione danie, a co gorsza - drogie jak cholera.

Ja też mógłbym policzyć na palcach jednej ręki ile razy jadłem sushi, a i tak połowa z tego to były jakieś domowe samoróbki czy przekąski z Tesco. W prawdziwym barze sushi byłem tylko raz czy dwa. Drogo, ale warto sobie czasami odmówić kilku rzeczy i pójść na dobre sushi, szczególnie jeśli podają do tego japońską zieloną herbatę :)

@Dziam_dziam
Rafał z Czajnikowego jakiś czas temu tego próbował. Jeżeli chodzi o świat herbat to nie znam lepszego miejsca do nauki i poszerzania horyzontów :)
https://www.youtube.com/watch?v=uoyEicNiqJc

[Dziam_dziam 0]

Dnia 15.01.2015 o 21:03, Sandro napisał:

Jeżeli chodzi o świat herbat to nie znam lepszego miejsca do nauki i poszerzania horyzontów :)

Byłem jednym z pierwszych subskrybentów nawet :D
Natknąłem się na kanał jak szukałem jakichś informacji o yerbie coby wiedzę swą poszerzyć. Odwiedziłem go nawet w herbaciarni w Zabrzu jak miałem okazję tam być. Napiłem się wtedy najlepszej yerby jaką kiedykolwiek siorbałem, herbatka też niczego sobie. Kanał bardzo dobry, i właśnie po tym filmiku mam na to ochotę ale nigdy nie chciało mi się za to zabrać :]

[Sandro 0]

Dnia 15.01.2015 o 22:05, Dziam_dziam napisał:

Byłem jednym z pierwszych subskrybentów nawet :D

Mnie kupili swoim wielkim testem herbat ekspresowych. Akurat tak się złożyło, że nagrali ten materiał w okresie kiedy zaczynałem interesować się światem herbat. Strasznie chciałbym wpaść kiedyś na herbatę do Rafała, ale w żaden sposób mi tam nie po drodze :(

[Citkowsky 2]

A ja właśnie popijam sobie jedną z moich ulubionych herbat na zimę: Magic Moments od Teekanne, polecam ;)

[Braveheart 4]

Dnia 17.01.2015 o 00:11, Citkowsky napisał:

A ja właśnie popijam sobie jedną z moich ulubionych herbat na zimę: Magic Moments od
Teekanne, polecam ;)

W tv jej reklamy puszczają. !! Naprawdę jest taka dobra ? Może bym się skusił.

[Citkowsky 2]

>>>............

Tak, spróbój, serio.

Najlepiej kupić cały zestaw owocowych od Teekanne za ok. 15zł i tam oprócz Magic Moments masz jeszcze np. równie pyszną Winter Time.

Polecam Ci serdecznie.

[Prince_Miki 6]

Dnia 17.01.2015 o 09:17, Citkowsky napisał:

Najlepiej kupić cały zestaw owocowych od Teekanne za ok. 15zł i tam oprócz Magic Moments
masz jeszcze np. równie pyszną Winter Time.

Wiem, że trochę dziwne pytanko, ale czym tak naprawdę te herbaty się tak wyróżniają? Bo pijałem już sporo herbat owocowych i jakoś nie zrobiły na mnie specjalnego wrażenia.

[Citkowsky 2]

Dnia 20.01.2015 o 12:17, Prince_Miki napisał:

>>>>......

Te dla mnie są mega aromatyczne i o mega głębokim smaku.

[Prince_Miki 6]

Dnia 20.01.2015 o 21:02, Citkowsky napisał:

Te dla mnie są mega aromatyczne i o mega głębokim smaku.

Hmmm... wiesz, niewykluczone w takim razie, że się skuszę. :> Mam szansę upolować to w pobliskiej Biedronce, czy muszę szukać w bardziej wyszukanych sklepach? :)

[Citkowsky 2]

Dnia 21.01.2015 o 12:04, Prince_Miki napisał:

> Te dla mnie są mega aromatyczne i o mega głębokim smaku.
Hmmm... wiesz, niewykluczone w takim razie, że się skuszę. :> Mam szansę upolować
to w pobliskiej Biedronce, czy muszę szukać w bardziej wyszukanych sklepach? :)

W marketach, w dyskontach raczej nie znajdziesz ale kto wie, może akurat.