Zaloguj się, aby obserwować  
vauxhall

Skutery - temat ogólny

409 postów w tym temacie

Dnia 05.06.2009 o 17:44, Feniks napisał:

Ile takie skutery palą (gdzieś wyczytałem, że około 2l/100km)?


2T (2-suw) nawet i do 4l, z reguły 3,5l, za to są bardziej dynamiczne, ale "pierdzą" ^^, a 4T (4-suw) w zależności od wagi kierowcy, ale jakieś max. 2,5l/100km ;)

Dnia 05.06.2009 o 17:44, Feniks napisał:

Czy bezpiecznie nimi jeździć szybszymi trasami (jak średnicówka między Bytomiem a Katowicami)?


Hm, jak dla Ciebie lepszy byłby 4T, są one mniej dynamiczne, ale v-max to ok. 80 km/h (mówię nie o tych chińskich 4T, ale choćby Kymco Agility czy Super 8).

Dnia 05.06.2009 o 17:44, Feniks napisał:

Jak wygląda sprawa zimą? Czy da się skuterem zimą jeździć? Czy to bezpieczne, przyjemne
i takie tam?


Bezpieczne to to nie jest, przyjemne... Jak lubisz ryzyko, że w każdej chwili możesz zaliczyć glebę, to tak, jest to przyjemne ^^ Z reguły nie zaleca się jazdy zimą.

Dnia 05.06.2009 o 17:44, Feniks napisał:

Co poza samym skuterem i kaskiem bym potrzebował?


Rejestracja, OC, przydadzą się rękawiczki, ale wystarczą nawet takie zwykłe, zimowe, z materiału. A tak to już nic, tylko co parę tys. km w 4T trzeba wymieniać olej w przekładni.

Dnia 05.06.2009 o 17:44, Feniks napisał:

Czy jest mi potrzebny jakiś kurs (nigdy na skuterze nie jeździłem, jedynie rower mam
opanowany)? Czy może jazda jest banalnie prosta i wystarczy wsiąść i jechać?


18 lat i jeździsz na dowód osobisty. Ja zacząłem jeździć w wieku 12 lat i sprawa była banalnie prosta. Wystarczy Ci jeden dzień jazdy i już wiesz co i jak.

A więc teraz tak. Powiedz ile masz cm wzrostu i jakie fundusze na skuter, to coś Ci doradzę. Na mój gust najlepszy wybór to Kymco Agility albo Kymco Super 8 (Super8, S8). Niezawodne, tajwańskie maszyny, o niebo lepsze od chinoli (porównywalne z japońskimi czy włoskimi markami). Ale jak masz jeszcze więcej kasy to się pomyśli :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.06.2009 o 12:04, Jaki_Gahn napisał:

A więc teraz tak. Powiedz ile masz cm wzrostu i jakie fundusze na skuter, to coś Ci doradzę.
Na mój gust najlepszy wybór to Kymco Agility albo Kymco Super 8 (Super8, S8). Niezawodne,
tajwańskie maszyny, o niebo lepsze od chinoli (porównywalne z japońskimi czy włoskimi
markami). Ale jak masz jeszcze więcej kasy to się pomyśli :))


Dzięki za odpowiedź.

Co do pytań. Wzrost to około 176 cm. Co do funduszy. Tu jest bardziej sprawa skomplikowana. Głównie chodzi mi o to, żeby maszyna była tania w utrzymaniu i ekonomiczna. No ale cena za duża być nie może i tak maksymalnie byłbym chyba w stanie dać 4000-5000 zł (jak miałbym dać więcej to bym sobie auto jakieś małe kupił). Jak mówiłem skuter miałby mi głównie służyć na dojazd do pracy te niecałe 30 km i żebym był w stanie przejechać tą trasę w maks 45 minut, nie licząc żadnych dziwnych zdarzeń na drodze tylko normalny ruch.

I jeszcze mi tak przyszło do głowy. Gdzieś ten skuter trzeba przechowywać. I jak tu wygląda sytuacja? Bo tak nie wiem czy pod blokiem na parkingu to dobry pomysł. A jak garaż daleko to jakie są opcje? Da się schować do piwnicy (głównie ile mógłby taki skuter ważyć, bo jak w miarę lekki to by się pewnie dało)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli Kymco Agility byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem ;) A jeśli chcesz nieco bardziej agresywny skuter, a także i większy, to Kymco Super 8. No chyba, że chcesz mieć coś z mini-maxi turystyków, to już inna sprawa, trzeba by było poszukać, jak powiesz, to coś znajdę. Jako, że w/w skutery to 4T, więc spalanie jest małe: 2-2,5l/100 km, w 45 minut bez problemu dojedziesz, a nawet i wcześniej, no i olej kupujesz tylko co parę tys. km do przekładni :)

Gdzie taki skuter trzymać? Hm, Agility jest mały i lekki, więc w piwnicy by się zmieścił. Zawsze możesz kupić pokrowiec na skuter i wtedy na parkingu go trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 23:10, Jaki_Gahn napisał:

Czyli Kymco Agility byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem ;) A jeśli chcesz nieco bardziej
agresywny skuter, a także i większy, to Kymco Super 8. No chyba, że chcesz mieć coś z
mini-maxi turystyków, to już inna sprawa, trzeba by było poszukać, jak powiesz, to coś
znajdę. Jako, że w/w skutery to 4T, więc spalanie jest małe: 2-2,5l/100 km, w 45 minut
bez problemu dojedziesz, a nawet i wcześniej, no i olej kupujesz tylko co parę tys. km
do przekładni :)

Gdzie taki skuter trzymać? Hm, Agility jest mały i lekki, więc w piwnicy by się zmieścił.
Zawsze możesz kupić pokrowiec na skuter i wtedy na parkingu go trzymać.


Interesująco wygląda ten skuter Kymco Agility.

Jeśli mógłbym prosić o dodatkowe rady, to czy byłaby jakaś alternatywa dla niego, coś ewentualnie tańszego, oraz czy skuter używany to dobry pomysł (tak szukałem tego modelu w internecie i widziałem na allegro ceny znacznie niższe niż w sklepach)?
Jak pisałem, nie wymagam jakiś szczególnych osiągów dla tej maszyny, tylko, żebym spokojnie mógł do pracy dojechać, spokojnie i tanio, a patrząc na te spalanie 2,5l/100km to by mnie to wyszło taniej niż auto a zaoszczędziłbym sporo czasu. No i jeszcze tak dla pewności. Zwykłe paliwo się do skuterów leje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja i większość posiadaczy skuterów leje 95, ale są tacy co i 98 leją ;-)

Radzę poczytać te artykuły:

Kymco Agility (test) - http://skutery.net/testy.php?id=144

Co wybrać ? 2T, czy 4T ? - http://skutery.net/artykuly.php?id=221

Tańsza alternatywa? Hm, raczej nic mi nie przychodzi do głowy. Oczywiście nie wspominam o chińskich 4T jak Kingway, Romet itp., bo to po prostu tandeta. Już lepiej poszukać używanego Agility.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Mam problem, jaki polecacie skuter tak do 3000 zł, najlepiej z punktem sprzedaży w woj. dolnośląskim, lub taki który jest łatwo dostać. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może napiszesz czego wymagasz od skutera, ile masz wzrostu, do czego ma służyć itd? I koniecznie nowy? Za tą cenę to nic dobrego i nowego oprócz Keewaya Hurricane''a nie znajdziesz, lepiej dozbieraj z tysiąc złotych albo szukaj używanych skuterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2009 o 19:09, Van_Yanek napisał:

Witam ! Mam problem, jaki polecacie skuter tak do 3000 zł, najlepiej z punktem sprzedaży
w woj. dolnośląskim, lub taki który jest łatwo dostać. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc.

Na pewno nie kupuj chińskiego. Już lepiej używany, tylko nie chinola. Ja byłem naiwny i kupiłem. Myślałem sobie że jak jest na gwarancji to mi pochodzi, a jak coś to mi naprawią za darmo. A tu h*j naprawili za pierwszym razem i potem wszystko się jeb**ało po kolei. Wszystko tylko nie chinol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.06.2009 o 19:40, Jaki_Gahn napisał:

A może napiszesz czego wymagasz od skutera, ile masz wzrostu, do czego ma służyć itd?
I koniecznie nowy? Za tą cenę to nic dobrego i nowego oprócz Keewaya Hurricane''a nie
znajdziesz, lepiej dozbieraj z tysiąc złotych albo szukaj używanych skuterów.


Na Hurricane'a patrzyłem, fajny skuterek, zastanawiam się czy go nie kupić ;P. Czego wymagam od skutera ? Hmm żeby był wygodny i jechał w miarę szybko. Wzrost 176 cm, ma służyć do krótkich wypadów imo max 30-40 kilometrów dziennie.

SongoX - Wiem wiem, chinole są paskudne :P, mój kumpel kupił Chińskiego Orlika50 i już mu się wali, a działa ok. 2-3 lata.

A co myślicie o Keeway Matrix ? [PS. Podoba mi się też Baracuda Kingwaya, ale jest mało dostępna w moich okolicach :(]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Keeway Matrix - miałem okazję jeździć, na dwóch modelach. Są bardzo ładne, mają nieco wysoko położoną podłogę skutera, dlatego mi, przy 168 cm jest niewygodnie, bo nogami dotykam wręcz rąk, ale to jedynie w pozycji "sportowej", o ile taka w skuterze jest w ogóle możliwa :-)
Matrix powinien być dobry, aczkolwiek ja wolałbym Focusa/F-Acta (możesz kupić na www.sklep.mieloch.pl wygładzane nadkole, wiele części tuningowych i tylną lampę LED [dlatego, bo tylna lampa Focusa/F-Acta jest taka sama jak ta w Aeroxie]).

Kingway Barracuda, sam się nad nim zastanawiałem, bo był to ładny, spory skuter, i co najważniejsze, 2T. Jednak, jak mówisz, jest mało dostępny, i nie znam nikogo, kto by go miał. Nie wiem też cóż to za ten silnik 2T w Kingwayu siedzi, bo tam z reguły są 4T z limitem 5 tys. km, później jedynie na recykling, czego doświadczył mój kolega (Kingway Hooligan). No i problemem są serwisy Kingwaya, które wiedzą o skuterach tyle, że nic nie wiedzą. Zrobią tak, że podziała 2-3 dni i padnie znowu. Dlatego nie ufam "Królowi Szos".

A jeśli jesteś młodzieńcem szukającym skutera ze sportowym zacięciem, tak jak ja, nawet nie wchodź do salonu ze skuterami, tylko szukaj na Allegro używanych skuterów tj. Yamaha Aerox, Peugeot Speedfight II, Aprilia SR czy Gilera Runner. Ja kupiłem Hurricane''a i chcę go sprzedać, bo przesiadam się na większą pojemność, a skuter jest wręcz nówka sztuka, i trochę mi go żal sprzedać za 2500 zł, chociaż kupiłem za 3500 zł, ale wiem, jak skutery tracą na wartości. Przy okazji, nie chcesz kupić Hurricane''a, 2000 km przebiegu, stan perfekcyjny, służył mi do jazdy tylko rekreacyjnej, odblokowany parę dni temu? :D Ty byś miał skuter jak nówka o 1000 zł taniej niż z salonu, a ja wreszcie upragnioną Hondę NSR :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chętnie bym kupił tego Hirricane''a ale wiesz, problem z dowozem i w ogóle :/. Propo znalazłem fajną ofertę, a że linków na forum wstawiać nie można, to chciałbym się dowiedzieć co powiecie na temat - SKUTER LONGJIA EXACTLY O ZACIĘCIU SPORTOWYM cena - 2000 zł. Nie słyszałem o tym skuterze, ale statystycznie i wyglądowo prezentuje się fantastycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, nie można dawać linków? Nie wiem, zresztą. Longija? Jeśli lubisz ryzyko, kup. Ale za 2000 zł dobrego skutera nie kupisz, na pewno nowego, chyba, że to używka. Longije, taką samą jak Kingway Corvette ma mój sąsiad, sypie się mu nieźle. Z chińskim to tylko Keeway, a najlepiej dozbierać i kupić Kymco Agility. Ew. markową używkę.

@MKRaven ahem, mhmm... no, yyy, wiesz ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A1 i tak sobie zrobię w celu możliwości zdania A w wieku 20 lat (A1 - 16 lat, potem A2 - 18 lat, i możliwość A już w wieku 20 lat). Ale 50ccm już mnie nie jara, tym bardziej, że nieraz mam możliwość jazdy Yamahą R6 i Hondą CBR 600, więc potem przy przesiadce na moją 50ccm jest taki smutek :( ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jest od 18 lat. Ta ustawa wprowadzająca A2 jeszcze nie weszła o ile mi wiadomo i raczej szybko nie wejdzie znając tempo prac polskiego parlamentu ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temat jest głównie o skuterach lecz ja mam pytanie co to zakupu motoroweru (oczywiście 50cm³). Zastanawiam się nad zakupem Yamahy DT lub Derbi DRD. Myśle tylko o uzywanych crossikach, do wydania mam maksymalnie 6tyś. Chodzi mi głównie o ceny eksploatacji, ewentualnej naprawy. Za pomoc dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ceny eksploatacji? Porządny olej ok. 35 zł (1L), benzyna droga. Spalanie to ok. 4L/100km w zależności od stylu jazdy. Ewentualne naprawy, hm, ja przez pewien czas pomagałem w serwisie skuterów i motocykli. Z reguły ludzie po kupnie oddawali motocykle na sprawdzenie i ewentualne naprawy. Z reguły wymieniało się łańcuch, uszczelki, niekiedy łożyska, nieraz szlif cylindra. Czyściło się także gaźnik i wszelkie filtry. Sprawdzało się ciśnienie w oponach, czy rama i lagi proste. Sprawdzaliśmy klocki hamulcowe, sprzęgło i czy nic nie wisi. Dokręcaliśmy śruby itd. I za coś takiego klienci płacili od 600 do 1200 zł (w zależności od ilości wymienianych rzeczy). Większość z wyżej wymienionych czynności można zrobić samemu, wtedy cena nie przekracza 600 zł. Kupujesz używanego crossa, więc warto sprawdzić:

- czy rama jest prosta (albo jedziesz i puszczasz kierownice, jak schodzi na boki, to jednak jest z ramą coś nie tak, a łatwiejszy sposób, to polewasz opony wodą, jedziesz prosto i patrzysz, czy motocykl zostawia jeden ślad)

- w jakim stanie są opony

- czy nic nie stuka, nic nie puka

- czy nie ma muła przy starcie i nie trzeba wkręcać na wysokie obroty (przy ok. 3-4 tys. obrotów i dobrym puszczaniu sprzęgła bez problemu powinien ruszyć. Kolega mający TZR którą oddał do naprawy [600 zł] miał taki problem, że albo musiał się odpychać aby TZR ruszyła, albo startować z 7-8 tys. obrotów)

- czy manetki nie są bardzo hm, zużyte (jak tak, to motocykl ma co najmniej 15 tys. km)

I po prostu patrzysz na stan ogólny motocykla, czyli jak się prezentuje z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować