Zaloguj się, aby obserwować  
Ajko

Baldur's Gate

4815 postów w tym temacie

To nawetnie zacząłeś dobrze gry! Kopalnia Nashkel to tylko taki "prolog", dopiero później sie gra rozkręca :D
I w ogóle jak sie gra na początku, tak powiedzmy na poziomach 1-3 to gra wygląda całkiem inaczej niz później jak sie ma ekipe wymiataczy :D
Ale powiem Ci, że na początku też miałem problem trochę. Chyba dopiero za trzecim razem się zawziąłem powiedziałem, że przejde i przeszedłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2007 o 14:07, Kaziu02 napisał:

@YOUlia Wydaję mi się (i pewnie nie tylko mi ;)), że tracisz najlepszą część gry :) tak naprawdę
to wszystko się dopiero po kopalni w Nashkel zaczyna. Polecam Ci w szczególności zajrzeć do
Wieży Durlaga i na Wyspę Wikołaków moim zdaniem to najbardziej klimatyczne miejsca/questy w
całej grze :)

Nie zgadzam się. Gdybym miał robić taki mini ranking Baldurków to wyglądał by on następująco [podkreślam, że gra jako całość i tak stanowi cud nad cudami]:
1.miejsce- Baldur''s Gate
2.miejsce- Baldur''s Gate 2
3.miejsce- BG2 Tron Bhalla
4.miejsce- BG Opowieści z Wybrzeża Mieczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2007 o 17:34, HiroshiTakubo napisał:

3.miejsce- BG2 Tron Bhalla

Bhaala, nie Bhalla, to nie piłka ;pppp

Sorka, że jestem taki szczegółowy, ale mam fioła na punkcie tego słowa, wszystko przez pewnego gościa (co mam na gg), którego mimo, że poprawiam 100 razy to i tak pisze po swojemu :)

Dobra nie czepiam się już :DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem ja napocząłem nową rozgrywkę w BG1, o której wspominałem w temacie o BG2. Na początku trochę pierdół, a potem pytanko jedno.
Wykreowałem wojownika, półelfa, całego niebieskiego [wygląda jak jakaś nimfa]... ^_^
Pakując się w sejwy spostrzegłem, iż mam 4 stare zapisy z różnych gier, których z nieznanych mi przyczyn nie dokończyłem. Jeden save jest z moją postacią i portretem Jackie Chana - aż chciałoby się, żeby mógł zostać mnichem, ale jest kimś innym...

A teraz pytanie. Obejrzałem właśnie filmy początkowe. Szczególnie uważnie bacząc :P na intro, które co prawda już widziałem, ale nigdy nie przykładałem do niego większej uwagi. Otóż z tego co mówili jego bohaterowie, a dokładnie wojownik, który zginął z ręki Sarevoka wywnioskowałem, że tenże wojownik mógł być dzieckiem Bhaala. Jak powiedział: "Mogę wskazać ci innych", na co Sarevok: "Ty będziesz pierwszy". Nie wiem czy się ktoś ze mną zgodzi. To byłoby niezwykle ciekawe, pokazywałoby, że Sarevok chciał wyeliminować Dzieci Bhaala, co przecież miało miejsce dopiero w TB. Zostawiam was z tymi przemyśleniami, spróbuje jeszcze połączyć pewne fakty, może ta układanka ma jakiś sensowny ciąg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, wojownik, którego Sarevok zabija w intrze (nie chciał go oszczędzić zapewne również z powodu jego kretyńskiego hełmu :P) to potomek Bhaala. Spory kawałek czasu temu, gdzieś na stronie Bioware był zamieszczony wywiad lub komentarz, w którym ów wojownik został określony jako "Bhaal Spawn".
Sarevok znał przepowiednie Alaundo o dzieciach boga mordu i ich przeznaczeniu (miał pozostać tylko jeden potomek zawłaszczając całą esencję Bhaala). Dlatego on również polował na swoje rodzeństwo (między innymi na naszą postć, co nie wyszło mu na zdrowie :)), gdyż chciał zostać nowym Panem Mordu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zostało to jednak w grze sprytnie przedstawione pod pozorem przejęcia przez Sarevoka władzy i dokonania rzezi na boską skalę...Nie ma słowa o wymordowaniu dzieci Bhaala, zresztą ten wątek jak wiemy nie jest rozwijany. Chociaż, być może Sarevok planował przez wspomnianą masową rzeź przy okazji zlikwidować dzieci Bhaala, nie angażując się w ich pojedyncze wyłapywanie... Cała ta sprawa pokazuje tylko moc Baldur''s Gate jako gry z niewiarygodną fabułą. Jest sporo pytań, na które odpowiedzi nie są pełne, albo określane jedynie ogólnikami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to po co zabijał tego w intrze a potem zatankował jak wyszliśmy z Gorionem z Candelkeep? wydaje mi się że on wiedział, zwłaszcza że miał aspiracje do zostania bogiem, był nawet taki tekst gdzieś pod koniec odnoszący się właśnie do niego: jeśli zabijasz niczym bóg to któż powie że nie jesteś bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zna ktoś stronę z której można poprać OzPWM, ale takie azeby dzialaly i nie psyły całej gry. Te co są na górze strony mi kasują całą grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie napiszę, że BG jest świetne:) Ale opowiesci z wybrzeza mieczy nei skończyłem choć miałem. Miałem, bo raz mnie napadło, żeby coś sprzedać na allegrro, no i sprzedałem całą ładną sagę (BG 1,2 + oba dodatki) za 35zł(jakieś 2-3 lata temu) . Do dziś żałuję, ale nie widzę sensu by znowu kupić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 19:00, tomoliop napisał:

Tak ogólnie napiszę, że BG jest świetne:) Ale opowiesci z wybrzeza mieczy nei skończyłem choć
miałem. Miałem, bo raz mnie napadło, żeby coś sprzedać na allegrro, no i sprzedałem całą ładną
sagę (BG 1,2 + oba dodatki) za 35zł(jakieś 2-3 lata temu) . Do dziś żałuję, ale nie widzę sensu
by znowu kupić:)

Bez sensu. Skoro żałujesz to chyba czujesz jakiś sentyment, masz wrażenie, że zrobiłeś źle i powinieneś chcieć to naprawić. Poza tym nie rozumiem jak świadomie można odrzucać BG wcześniej grając, mówiąc, że jest świetne i nie chcieć ponownie nabyć, to jakieś dziwne... :P
Pomimo, że Opowieści nie są tak rewelacyjne jak podstawa to jednak warto je przejść = sporo ciekawych przedmiotów, doświadczenia, przygoda też całkiem ciekawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 19:20, HiroshiTakubo napisał:

Pomimo, że Opowieści nie są tak rewelacyjne jak podstawa to jednak warto je przejść = sporo
ciekawych przedmiotów, doświadczenia, przygoda też całkiem ciekawa...


Niestety, przygody z Opowieści są tylko na raz. Później już nie miałem motywacji, żeby wybierać się na Wyspę Wilkołaków, a do irytującej Wieży Durlaga to wpadam teraz tylko po księgę dającą +1 do mądrości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 19:24, hito_kun napisał:

Niestety, przygody z Opowieści są tylko na raz. Później już nie miałem motywacji, żeby wybierać
się na Wyspę Wilkołaków, a do irytującej Wieży Durlaga to wpadam teraz tylko po księgę dającą
+1 do mądrości:)

No zgadzam się. Ciasne pomieszczenia gdzie ''wyszukiwanie drogi'' i potykanie się postaci o swoje kółka, sprawia, że trochę się odechciewa, ale niemniej mi udało się dwa razy przejść Opowieści.
Natomiast grimuar jest obowiązkowy jeśli szykuje się export postaci do BG2 [co zresztą w moim wypadku już niedługo się stanie]....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 18:30, B. Riv napisał:

Te co są na górze strony mi kasują całą grę.

Bo to co jest u góry to tylko poprawka do OzPWM. Jeśli zainstalujesz wszystko w odpowiedniej kolejności to nic Ci się nie popsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do Wieży Durlaga to się zgadzam (zawsze zwiedzam tylko górne piętra - tylko raz przeszedłem podziemia i byłem tym zniesmaczony), ale Wyspa Wilkołaków jest dla mnie zawsze obowiązkowym przystankiem, podoba mi się historia ostatniej podróży Baldurana. Szkoda tylko że nie ma tam żadnego naprawdę ciekawego przedmiotu do zdobycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 20:40, Karharot napisał:

Co do Wieży Durlaga to się zgadzam (zawsze zwiedzam tylko górne piętra - tylko raz przeszedłem
podziemia i byłem tym zniesmaczony), ale Wyspa Wilkołaków jest dla mnie zawsze obowiązkowym
przystankiem, podoba mi się historia ostatniej podróży Baldurana. Szkoda tylko że nie ma tam
żadnego naprawdę ciekawego przedmiotu do zdobycia.

Jak to nie ma? A ''nóż do masła Baldurana'' :P. Tak swoja drogą przydaje się ten przedmiot do czegoś? A tak poważnie to niezłym przedmiotem jest Kij-wiekiera +2, którą może walczyć kapłan trzymając tarczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2007 o 20:40, Karharot napisał:

Szkoda tylko że nie ma tam żadnego naprawdę ciekawego przedmiotu do zdobycia.

Zalezy dla jakiej postaci. W każdej lokacji można znaleźć coś ciekawego dla przynajmniej jednej postaci w drużynie. A sama Wieża Durlaga, to w ogóle kopalnia kasy i świetnych przedmiotów. Zawsze się tam wybierałem dwa razy - kiedy byłem bardzo słaby tylko by złupić trochę kosztowności i kilka fajnych sprzętów i znacznie później po to by dokończyc historię Demona czyli doprowadzić do najcięższej walki w całej grze. Demona znajdziemy w Brodzie Ulgotha, ale tylko gdy zdobędziemy pewien nóż kultystów z samego dna Wieży Durlaga.

Ten dodatek, to jedno z najlepszych rozszerzeń gier jakie powstały. Nieco lepszy jest jeszcze Tron Bhaala, ale właściwie nie jest to rozszerzenie, a dodatek z własną dalszą fabułą, a nie wplecioną w fabułę podstawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2007 o 11:17, Olamagato napisał:

A sama Wieża Durlaga, to w ogóle kopalnia kasy i świetnych przedmiotów.


I jeszcze większej masy irytujących pułapek. Grę da się przejść bez tych przedmiotów, a nie warto ich brać na później bo i tak ci je w Cieniach Amn zabiorą (o ile nie posłużysz się nieuczciwymi trikami).

Dnia 24.05.2007 o 11:17, Olamagato napisał:

dokończyc historię Demona czyli doprowadzić
do najcięższej walki w całej grze.


Dla mnie ta walka akurat była zaskakująco prosta. Więcej problemów, sprawiał mi dopakowany przez Opowieści Sarevok(którego i tak grając w BGT zabiłem z łatowością). W BG1 nie ma jakoś specjalnie trudnych walk.

Dnia 24.05.2007 o 11:17, Olamagato napisał:

Ten dodatek, to jedno z najlepszych rozszerzeń gier jakie powstały. Nieco lepszy jest jeszcze
Tron Bhaala, ale właściwie nie jest to rozszerzenie, a dodatek z własną dalszą fabułą, a nie
wplecioną w fabułę podstawki.


Oba dodatki są IMO słabe (tak jak Heart of Winter). Przygody, które dodają są nudne i polegają jeno, na wyżynaniu wrogów. O większej liczbie questów pobocznych można zapomnieć. Każdy z nich obowiązkowo też dodaje wielopoziomową, opułapkowaną twierdzę, która kusi itemami. Jedyne co jest w nich dobre, to ulepszenie silnika gry podstawowej, poprawa błędów, nowe opcje, czary i umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się wśród kolegów szczycę tym że przeszłem całe BG 1 i 2 oraz OzWM(Bez kodów, wtedy jest dużo lepsza rozrywka). Nigdy jednak nie mogłem się zmusić do TB. Ostatnim razem nie mogłem zabić Drakonisa, a wcześniej po zabiciu Abazigala i Sendai mi się znudizły. Ot taka moja dziwa natura. Teraz chce przejś BG1+OzWM+OzPWM, tak jak lubię czyli wojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować