Baldur's Gate

[Erykknesz 0]

Dnia 08.06.2008 o 13:17, hans olo napisał:

> >/.../
>
> No stary, aż wytrzeszczu gałek dostałem. ;)
> Czyli tak mogę odpoczywac w gospodzie lub zwyczajnie pod gołym niebem, ale jak to
zrobic
> bo nie widzę tej opcji? :P
wejdź np do inwentarza lub profilu postaci i na dole szukaj duzego przycisku.

a dokładnie - w oknie postaci,w prawym dolnym rogu, tuż pod ostatnim członkiem drużyny jest taki przycisk.A jeśli chodzi o gospody to póki co, najlepsze znajdziesz w Beregoście.Wypytaj tego faceta, który stoi zaraz przy wejściu do miasta, gdzie co jest położone .

Aha...już znalazłeś.

[Mumin 0]

Dnia 08.06.2008 o 13:02, Abi Dalzim napisał:

Jeżeli chodzi o postaci złe i reputację. Mam w drużynie Kagaina i reputację 17 (heroiczny).
Na razie nic nie mówi, ale czy odejdzie przy 18? Czy da się zmniejszać reputację punkt
po punkcie czy skokowo tylko (zabicie niewinnego itp.)?

Złe postacie odchodzą przy reputacji 19-20, więc na razie nigdzie się nie wybiera, będzie tylko marudził od czasu do czasu.
Zdaje się, że kradzież zmniejsza reputację o 1, ale wtedy sprzedawca staje się wrogi, więc nic już u niego więcej nie kupisz.

[Erykknesz 0]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć co teraz zrobić?W sensie, jak wyjśc z tego pokoju, bo wszystkie drzwi są zamknięte, zabity sobowtórniak i wszystkie kamienie strażnicze zabrane z szafek i biurka.[to dalej wieża durlaga, poziom niżej od zagadek z uruchomieniem windy, jakby co]

[Xanax 0]

A byłeś w pokoju z kukłami treningowymi? Po trafieniu kukły otwierają się niektóre drzwi. Ogólnie ten poziom można przejść dwiema różnymi ścieżkami. Jedna prowadzi przez dużą salę tortur, a druga przez pomieszczenie z dużą ilością dźwigni na ścianach. Musisz się tymi dźwigniami pobawić.

[greedyy 0]

Czy da się przenieśc jakiś przedmiot z ekwipunku np. mojej współtowarzyszki to ekwipunku mojego?

[sodolis 0]

Dnia 08.06.2008 o 15:48, kavior15 napisał:

Czy da się przenieśc jakiś przedmiot z ekwipunku np. mojej współtowarzyszki to ekwipunku
mojego?

A jaki w tym problem?, wchodzisz w swój ekwipunek, bierzesz przedmiot i przeciągasz na fotkę osoby, której chcesz go dać ;-)
Edit: odwrotnie ;-P wchodzisz w jej ekwipunek, bierzesz przedmiot i przeciągasz na fotkę swojej postaci ;-)
Edit2: Noirr hehe za późno się skapnąłem ;-)

[Noirr 0]

Dnia 08.06.2008 o 15:53, sodolis napisał:

...

raczej na odwrot:)

[Erykknesz 0]

Dnia 08.06.2008 o 14:12, Xanax napisał:

A byłeś w pokoju z kukłami treningowymi? Po trafieniu kukły otwierają się niektóre drzwi.
Ogólnie ten poziom można przejść dwiema różnymi ścieżkami. Jedna prowadzi przez dużą
salę tortur, a druga przez pomieszczenie z dużą ilością dźwigni na ścianach. Musisz się
tymi dźwigniami pobawić.

tak, byłem.A potem wszedłem do tego pokoju, znowu musiałem walczyć z sobowtórniakiem i drzwi się pozamykały.JA Z TAMTĄD NIE UMIEM WYJŚĆ.

[ArkStorm 0]

Dnia 08.06.2008 o 18:32, Erykknesz napisał:

>
tak, byłem.A potem wszedłem do tego pokoju, znowu musiałem walczyć z sobowtórniakiem
i drzwi się pozamykały.JA Z TAMTĄD NIE UMIEM WYJŚĆ.

Hmm dziwny przypadek ... ale to z tego pokoju (screen wyżej) nie ma nigdzie wyjścia? wszystkie drzwi są zamknięte? jeżeli możesz dojść do sali z manekinami to najpierw zaatakuj białego następnie czerwonego. Otworzy Ci się przejście do sali tronowej. Jestem w tym samym momencie gry :-) tylko powoli będę już opuszczał ten poziom :)

[Mr_Kalej 0]

No, BG działa bez płyty! :)
Formata nie robiłem, bo z powodu fałszywego alarmu avasta nie będę tracił czasu, a zainstalowałem Baldura. :)

btw. mam pytanko odnośnie zadania z Kagainem... pamiętam, że był koło karawany chłopak, ale teraz jego ciało tam leży. Co zrobić? Mam odnaleźć dzieciaka, ale jak to był ten to co teraz? Kagain nic nie mówi, a chciałbym go mieć w drużynie (o ile można po dobrze wykonanym zadaniu) .

[Karharot 0]

Kagain nie tego chłopaka szukał. Pochodź trochę wzdłuż traktu i po okolicznych lokacjach a Kagain w pewnym momencie powinien Ci powiedzieć że nie chce mu się dalej szukać i że zostaje z Tobą.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 08.06.2008 o 20:37, Karharot napisał:

Kagain nie tego chłopaka szukał. Pochodź trochę wzdłuż traktu i po okolicznych lokacjach
a Kagain w pewnym momencie powinien Ci powiedzieć że nie chce mu się dalej szukać i że
zostaje z Tobą.

To znaczy jak ja z nim do Traktu wszedłem to gadał coś, że chyba już nie ma sensu go szukać. Zaraz po wejściu do lokacji coś takiego powiedział. Jak myślisz, to było to? :)

[Karharot 0]

Tak. Miałem go w drużynie kilka razy i nigdy mi się nie zdarzyło aby się ode mnie odłączył z powodu niewykonanego questa pomimo tego że nigdy nie znalazłem tego chłopaka.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 08.06.2008 o 20:41, Karharot napisał:

Tak. Miałem go w drużynie kilka razy i nigdy mi się nie zdarzyło aby się ode mnie odłączył
z powodu niewykonanego questa pomimo tego że nigdy nie znalazłem tego chłopaka.

Zważywszy na to, że - o ile dobrze pamiętam - ten chłopak nie miał jakoś specjalnie na imię i gadał coś, że poskarży się mamie czy coś w tym stylu. :)
Dobra, popiszę na forum troszkę i znowu idę grać w tę grę. Już mogę powiedzieć, że jest to najlepsze RPG w jakie grałem.

Swoją drogą to ten bard (Garrick bodajże) to straszny słabiak jest! Jedyne to jest w nim ok to to, że umie strzelać z kuszy oraz może pieśń bojową wyśpiewać... :P
Jak znajdę kogoś lepszego do drużyny do go wywalę... swoją drogą, ci dwaj co ich można bodajże w Lwim Trakcie spotkać to zginęli mi w Gospodzie "Pod Pomocną Dłonią" jak walczyliśmy z tamtym czarodziejem. Ten zabójca w Beregost też był silny, ale jakoś się go rozwalić udało. :>

[Karharot 0]

Garricka wywal najlepiej od razu - szkoda na niego doświadczenie marnować. Bardzo dobrego zbrojnego (konkretnie łowcę) znajdziesz w Nashkell, jak wykonasz dla niego zadanie (zrób to najszybciej jak się da) to do Twojej drużyny dołączy jego towarzyszka która jest niezgorszym magiem.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 08.06.2008 o 20:52, Karharot napisał:

Garricka wywal najlepiej od razu - szkoda na niego doświadczenie marnować. Bardzo dobrego
zbrojnego (konkretnie łowcę) znajdziesz w Nashkell, jak wykonasz dla niego zadanie (zrób
to najszybciej jak się da) to do Twojej drużyny dołączy jego towarzyszka która jest niezgorszym
magiem.

No i tak też zrobię... Garrick to jest marnowanie doświadczenia, szybko pada i ogólnie jego pieśni bojowe za bardzo nie pomagają... ;)
Zresztą pierwszy uciekał jak w Beregost w gospodzie zabójca zaatakował mojego bohatera.
btw. w Gospodzie "Pod Pomocną Dłonią" spotkałem dwójkę bohaterów, którzy się przyłączyli do drużyny i zapewne mnie opuszczą jak dojdę do Nashkell. I tak już mnie popędzają. ;>

[Karharot 0]

Jeśli dojdziesz do Nashkell i rozwiążesz problem tamtejszych kopalni to Khalid i Jajeira zostaną z Tobą na stałe (no, chyba że ich wyrzucisz albo zginą).

[Mr_Kalej 0]

Dnia 08.06.2008 o 21:00, Karharot napisał:

Jeśli dojdziesz do Nashkell i rozwiążesz problem tamtejszych kopalni to Khalid i Jajeira
zostaną z Tobą na stałe (no, chyba że ich wyrzucisz albo zginą).

Hehe, zawsze jak zginą to można ich ożywić w świątyni (tak było w każdym bądź razie w IceWind Dale) .

[Karharot 0]

Chyba że zostaną spetryfikowani (wtedy trzeba ich odczarować zwojem "zamiana kamienia w ciało") lub ich ciało zostanie rozerwane na kawałki (zdarza się czasem gdy przy małej ilości hp oberwą szczególnie silnego krytyka - w takim wypadku pomaga tylko opcja "load").

[Mr_Kalej 0]

Dnia 08.06.2008 o 21:04, Karharot napisał:

Chyba że zostaną spetryfikowani (wtedy trzeba ich odczarować zwojem "zamiana kamienia
w ciało") lub ich ciało zostanie rozerwane na kawałki (zdarza się czasem gdy przy małej
ilości hp oberwą szczególnie silnego krytyka - w takim wypadku pomaga tylko opcja "load").

Kurczę, a jest tak, że np. młotem jakimś jak się przywali (bez krytyka) to też może przy małej ilości hp rozwalić przeciwnika na kawałki? O ile dobrze pamiętam, to w IWD tak było.