Zaloguj się, aby obserwować  
Ajko

Baldur's Gate

4815 postów w tym temacie

Dnia 10.06.2008 o 21:58, Kalejdoskop86 napisał:

gdzie jest Tazok i czy Kevan mnie nie opuści?


SPOILER Z KOŃCA GGRY
Tazok jest pomagierem głównego przeciwnika i będziesz mógł go zabić dopiero w czasie finałowej walki. Jest sposób na spotkanie go wcześniej ale nie masz wtedy szans na uczciwe zabicie go (odbywasz z nim jedynie krótką rozmowę a potem on odchodzi znikając z planszy po kilku sekundach).
KONIEC SPOILERA

Dnia 10.06.2008 o 21:58, Kalejdoskop86 napisał:

I gdzie można jakiegoś czarownika/czarodziejkę z prawdziwego zdarzenia znaleźć?


Na najniższym poziomie Kopalni Nashkell znajdziesz Xana jednak jest on raczej słabym magiem. Najlepszym czarodziejem jest Edwin którego znajdziesz w samym Nashkell (stoi na południowym moście) jednak ma on zły charakter więc możesz mieć problemy z utrzymaniem go w drużynie przy reputacji wyższej od 18. Drugą najlepszą magiczką jest Dynaheir (to ta którą chciał uwolnić Minsc i którą chce zabić Edwin) - możesz ją uwolnić z jednego z dołów w Fortecy Gnolli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:09, Karharot napisał:

SPOILER Z KOŃCA GGRY
Tazok jest pomagierem głównego przeciwnika i będziesz mógł go zabić dopiero w czasie
finałowej walki. Jest sposób na spotkanie go wcześniej ale nie masz wtedy szans na uczciwe
zabicie go (odbywasz z nim jedynie krótką rozmowę a potem on odchodzi znikając z planszy
po kilku sekundach).
KONIEC SPOILERA

A to nawet dobrze, bo Kevan ze mną zostanie! :)

Dnia 10.06.2008 o 22:09, Karharot napisał:

Na najniższym poziomie Kopalni Nashkell znajdziesz Xana jednak jest on raczej słabym
magiem. Najlepszym czarodziejem jest Edwin którego znajdziesz w samym Nashkell (stoi
na południowym moście) jednak ma on zły charakter więc możesz mieć problemy z utrzymaniem
go w drużynie przy reputacji wyższej od 18. Drugą najlepszą magiczką jest Dynaheir (to
ta którą chciał uwolnić Minsc i którą chce zabić Edwin) - możesz ją uwolnić z jednego
z dołów w Fortecy Gnolli.

Dobra, Edwina biorę nawet jak zły, ale czy nie odejdzie ode mnie jak np. nie będę chciał zabijać tej dziołchy co Mins i Boo chcieli ocalić?
btw. a co, jakby Edwin miał mniejszą reputację od 18? Odszedłby czy inni zaczęliby go nawalać? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:13, Kalejdoskop86 napisał:

Dobra, Edwina biorę nawet jak zły, ale czy nie odejdzie ode mnie jak np. nie będę chciał
zabijać tej dziołchy co Mins i Boo chcieli ocalić?
btw. a co, jakby Edwin miał mniejszą reputację od 18? Odszedłby czy inni zaczęliby go
nawalać? :P

Jeśli będziesz miał reputację powyżej 18 to Edwin odejdzie, mając reputację poniżej 18 to nie opuści drużyny, ale za to inni mogą się denerwować.
Żeby utrzymać Edwina w drużynie musisz zabić tą kobietę, więc Minsc Boo i Edwin w jednej drużynie to nie zbyt dobre rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:13, Kalejdoskop86 napisał:

Dobra, Edwina biorę nawet jak zły, ale czy nie odejdzie ode mnie jak np. nie będę chciał
zabijać tej dziołchy co Mins i Boo chcieli ocalić?


Jeśli nie odnajdziesz jej w określonym czasie po jego przyłączeniu to wkurzy się na Ciebie tak samo jak Minsc. Jak ją znajdziesz to masz wybór - zabijasz ją albo zabijasz jego, nie ma innego wyjścia.

Dnia 10.06.2008 o 22:13, Kalejdoskop86 napisał:

btw. a co, jakby Edwin miał mniejszą reputację od 18? Odszedłby czy inni zaczęliby go
nawalać? :P


Reputacja jest taka sama dla całej drużyny, postacie złe odchodzą krótko po tym gdy wzrośnie ona powyżej 18 punktów. Jedyne co można zrobić to ją obniżyć ale to nie takie proste. W przypadku innych złych postaci można im założyć "Przeklęty Hełm Zmiany Charakteru" jednak Edwin jako mag nie może nosić żadnych hełmów więc ta opcja odpada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:17, Rokuto napisał:

Jeśli będziesz miał reputację powyżej 18 to Edwin odejdzie jeśli będziesz miał poniżej
18 to nie odejdzie, ale za to inni mogą się denerwować jęsli będziesz miał za niską
Żeby utrzymać Edwina w drużynie musisz zabić tą kobietę, więc Minsc Boo i Edwin w jednej
drużynie to nie zbyt dobre rozwiązanie

Heh, Minsc i Boo już dawno leżą nieżywi. No cóż, jak go wezmę do drużyny i sprawdzę co się dzieje w kopalni Naskell to wtedy zabiję tę dziewczynę.
Swoją drogą to mój Marduk (postać główna) ma charakter chaotycznie dobry. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:21, Karharot napisał:

Jeśli nie odnajdziesz jej w określonym czasie po jego przyłączeniu to wkurzy się na Ciebie
tak samo jak Minsc. Jak ją znajdziesz to masz wybór - zabijasz ją albo zabijasz jego,
nie ma innego wyjścia.

Próbowałem się tam dostać ale nie mogę... chyba trza najpierw zobaczyć głębiej kopalnie Nashkell.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:22, Kalejdoskop86 napisał:

Heh, Minsc i Boo już dawno leżą nieżywi. No cóż, jak go wezmę do drużyny i sprawdzę co
się dzieje w kopalni Naskell to wtedy zabiję tę dziewczynę.
Swoją drogą to mój Marduk (postać główna) ma charakter chaotycznie dobry. ;>

Heh tylko uważaj żeby w kopalni się nie odłączył bo ludzie mają różne odchyły ;D
PS. Masz imię jak... pewna osoba (no za dużo powiedziane) w BG 2 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie trzeba. Możesz tam iść od razu jednak musisz po kolei przejść wszystkie obszary po drodze aż ta lokacja stanie się dostępna (tak samo jak nie mogłeś od razu dojść do Nashkell - najpierw musiałeś na piechotę pokonać dwa obszary traktu na południe od Beregostu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:25, Rokuto napisał:

Heh tylko uważaj żeby w kopalni się nie odłączył bo ludzie mają różne odchyły ;D
PS. Masz imię jak... pewna osoba (no za dużo powiedziane) w BG 2 :P

Niech zgadnę, bóstwo? xD
Interesuję się starożytnością, a Marduk był głównym bóstwem babilończyków. Jego imię się mnie podoba i wziąłem go na bohatera. Wcześniej się również (przed przyjściem przesyłki z grą) nad charakterem postaci (wybrałem taki, jak sam mam) i czym się będzie zajmował (wojownik... lubię ostrą rzeź mieczem!) . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:27, Karharot napisał:

Nie, nie trzeba. Możesz tam iść od razu jednak musisz po kolei przejść wszystkie obszary
po drodze aż ta lokacja stanie się dostępna (tak samo jak nie mogłeś od razu dojść do
Nashkell - najpierw musiałeś na piechotę pokonać dwa obszary traktu na południe od Beregostu).

No tak, ale gdzie?! Może jak wszystkie laski z potworów oczyszczę i z każdego "miejsca" spróbuję przejść to się uda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:30, Rokuto napisał:

Nie przykro mi nie zgadłeś :) dowiesz się jak zagrasz :)

Hehe, po przejściu BG1 na pewno się dowiem. Tylko czy to nie przeszkodzi jakoś mnie albo grze, że mój bohater nazywa się tak, jak ta postać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:34, Karharot napisał:

Spróbuj pójść taką trasą. Pamiętaj aby te dwa pośrednie obszary opuszczać prze ich zachodnią
krawędź ).

No i właśnie mnie się to nie pojawia... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 22:35, Kalejdoskop86 napisał:

> Spróbuj pójść taką trasą. Pamiętaj aby te dwa pośrednie obszary opuszczać prze ich
zachodnią
> krawędź ).
No i właśnie mnie się to nie pojawia... :/

Prawdopodobnie będziesz musiał jeszcze iść na południowy zachód od Nashkell

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Tylko czy to nie przeszkodzi jakoś mnie albo grze, że mój bohater nazywa się tak, jak ta postać? :)

Nie powinno.

> No i właśnie mnie się to nie pojawia... :/

Ale co Ci się nie pojawia? Jeśli wyjdziesz z tych obszarów przez ich zachodnią krawędź to powinieneś tam dojść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przez zachodnią krawędź... hmmm!! Tak, przypomniałem sobie. Z Nashkell zawsze wychodzę od północy, południa lub wschodu, ale od zachodu nie. Dobra, jutro spróbuję. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci, że bardzo słabo, że zabiłeś minsca. To sie robi tak, bierzesz minsca, robisz twierdze gnolli, bierzesz Dynaheir, idziesz załózmy do nashkel, minsca odstawiasz gdzieś dalej, żeby nie widział i szybkim ciosem zabijasz Dynaheir. Minsc nie widzi więc nie ciśnie. Po całym zajściu idziesz po Edwina i masz team zniszczenia.

Ja mam 4 zbrojnych:

Ajantis Siła 17 zr 18
Minsc siła 18/93 zr 15 lub 16
Mój siła 18/100 zr 20 (grimuar)
Viconia siła 18/100 zr 19

Nie lansując sie kp - 4 xD Oczywiście już we wrotach.

+ tam Edwin i Imoen.

Musisz patrzec w przyszłośc, a nie zabijac Minsca przez pospiech.

A ja teraz mam pytanie. Zrobiłem Żelazny Tron. Mam papiery. I znalazł mnie jakiś Adiutant Scara (ten który mi wczesniej znikł) i mówi, że mam wpaśc. W solucjach jakichś pisze, że dopiero rozmowa z Eltanem wyrzuca mnie do Candlekeep. Czy moge sobie teraz spokojnie pogadac ze Scarem i te questy porobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 06:24, pienio1 napisał:

A ja teraz mam pytanie. Zrobiłem Żelazny Tron. Mam papiery. I znalazł mnie jakiś Adiutant
Scara (ten który mi wczesniej znikł) i mówi, że mam wpaśc. W solucjach jakichś pisze,
że dopiero rozmowa z Eltanem wyrzuca mnie do Candlekeep. Czy moge sobie teraz spokojnie
pogadac ze Scarem i te questy porobic?

Do Candelekeep wchodzi się tradycyjnie, Eltan daje tylko potrzebną do tego księgę (w sumie to niewiem czy nie przenosi przed sama bramę, ale jak Scar będzie chciał z tobą gadać o tych questach to spokojnie możesz robić. Do wrót powrócisz też później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No bez jaj ... jestem na szachownicy, na którą się teleportuje po zabiciu wszystkich wyzwań ziemi, powietrza, ognia i lodu. Jak mam pokonać tych pionkowych przeciwników, przecież ich jest za dużo Oo Wysyłam trzy kule ognia w przód i dalej już nie daję rady, otaczają mnie i niszczą :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować