Czy warto uczyć się języków obcych??

[Kakarotto 3]

Według mnie warto sie uczyć, ta wiedza może sie przydać w najdliższej lub dalszej przyszłości (zależy od wieku).
Macie o tym swoje zdanie ??

[Tomi_323 0]

Wiadomo, że warto. Tylko nie każdemu się chce... ;)

[Yasiu89 0]

Dnia 07.10.2005 o 15:46, hunter22 napisał:

Według mnie warto sie uczyć, ta wiedza może sie przydać w najdliższej lub dalszej przyszłości (zależy od wieku).

To jakiś temat rozprawki na polski?
Wiadomo że warto sie uczyć:)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 07.10.2005 o 15:46, hunter22 napisał:

Według mnie warto sie uczyć, ta wiedza może sie przydać w najdliższej lub dalszej przyszłości (zależy od wieku).
Macie
o tym swoje zdanie ??

Stary dowcip o milicjantach:
Do dwuosobowego patrolu na Starym Mieście w Warszawie podchodzi facet i pyta: szprechen Sie deutsche?
Milicjanci nic. Gaworicie pa ruski? Nic. Parles vous francaise? Nic. Gość próbuje jeszcze kilka razy, wreszczcie zniechęcony odchodzi. Jeden milicjant mówi do drugiego: widzisz Franek, warto się uczyć języków obcych. A drugi na to: Coś Ty, głupi? widzisz facet znał chyba z dziesięć języków a i tak nie mógł się z nami dogadać...

[Agipacz 0]

Dnia 07.10.2005 o 16:41, KrzysztofMarek napisał:

Stary dowcip o milicjantach:
Do dwuosobowego patrolu na Starym Mieście w Warszawie podchodzi
facet i pyta: szprechen Sie deutsche?
Milicjanci nic. Gaworicie pa ruski? Nic. Parles vous francaise? Nic. Gość próbuje
jeszcze kilka razy, wreszczcie zniechęcony odchodzi. Jeden milicjant mówi do drugiego: widzisz Franek, warto się uczyć języków
obcych. A drugi na to: Coś Ty, głupi? widzisz facet znał chyba z dziesięć języków a i tak nie mógł się z nami dogadać...

To oczywiste, że warto uczyć się języków.
A czytają post kolegi przypomniał mi się inny kawał o policjantach i nauce języka:
Rozmawia dwóch policjantów
- Co to znaczy "I don''t know" ? - pyta pierwszy policjant
- Nie mam pojęcia! - odpowiada drugi i dodaje - sprawdź w słowniku!
- On też nie ma pojęcia!!! :D

[Colmi 0]

Jasne, ze warto, teraz trudno o dobra prace bez znajomosci przynajmniej 1 jezyka, a to i tak juz minimum.

[Kakarotto 3]

Dałem chyba złą nazwę tematu. Nie powinno być - "Czy warto uczyć się języków obcych??"
tylko - " Dowcipy o policjantach"

[Arkadiusz 0]

oczywiscie ze sie warto uczyc jezykow obcych, zwlaszcza angielskiego

bo bez znajomosci angielskiego nie pogra sie w gry online (np. GW lub WOW) :P

[Budo 0]

Wszystko pięknie, ale pojedziesz do Anglii i i tak sie nie dogadasz. Trzeba praktyki. Wiedza teoretyczna o języku i gramatyce nie da nic. Dlatego fantastyczne do nauki języka są wyjazdy za granicę choćby do pracy. Nie masz wyboru, gadasz po angielsku, albo nie gadasz wcale.

[Keroth 0]

Dnia 08.10.2005 o 16:48, Budo napisał:

Wszystko pięknie, ale pojedziesz do Anglii i i tak sie nie dogadasz. Trzeba praktyki. Wiedza teoretyczna o języku i gramatyce
nie da nic. Dlatego fantastyczne do nauki języka są wyjazdy za granicę choćby do pracy. Nie masz wyboru, gadasz po angielsku,
albo nie gadasz wcale.

NIe zgodze się. Ja nigdy nie wyjechałem rozmawiać w realu ucze się cały czas w Polsce i już z kilkoma anglikami rozmawiałem. może nie było to nic cudownego ale i tak jestem zadowolony, zę się zrozumieliśmy :).

[Mysterum 0]

Pewnie, że warto się uczyć języków obcych. A najlepiej to umieć napisać cały chiński alfabet.

[Backside 0]

Dnia 08.10.2005 o 11:28, hunter22 napisał:

Dałem chyba złą nazwę tematu. Nie powinno być - "Czy warto uczyć się języków obcych??"
tylko - " Dowcipy o policjantach"

Komisja rekrutacyjna bada zdolności hezykowe przyszłych policjantów:

Pierwszy wchodzi i komisja zadaje mu pytanie:
-Do you speak english?
-Hę?

Drugi wchodzi:
-Do you speak english?
-Hę?

Trzeci wchodzi:
-Do you speak english?
-Yes
-Hę?

[LifaR 0]

Można uczyć się jezyka w Polsce skutecznie tak by się z Anglikami dogadać ;-) Ja polecam kurs nie metodą tradycyjną, ale Callanem. Po 9 latach nauki normalną metodą, wystarczył rok Callana, na którym przerobiłem ponad połowę całego kursu, by moje słownictwo dośc znacznie się rozwinęło. Dodatkowo prawidłowa wymowa, umiejętność szybkiego mówienia po angielsku i rozumienia szybkiej mowy... Słyszałem za to, że osoby zaczynające od Callana nie mają o nim tak dobrego zdania, ale tym którzy mają za sobą kilka nauki angielskiego normalną metodą sugeruję by choć spróbowali Callana - każda szkoła ucząca tą metodą powinna umożliwiać wzięcie jednej "testowej" darmowej lekcji :-)

[Szaromir 0]

ja mam lekcje z native speakerem od chyba 6 lat (co roku inny) i w sumie jakoś się dogaduję po angielsku (rozmawiałem oczywiście nie tylko z nimi, choć w kraju anglojęzycznym nigdy nie byłem. polecam bardzo czytanie książek, granie i oglądanie filmów po angielsku, można przyswoić wiele słówek i zwrotów, no i ma się kontakt z językiem. Uczę się też francuskiego - umiem trochę gorzej niż angielski, ale mam rodzinę francuskojęzyczną (z Belgii) i też się z nimi dogaduję. za to niemiecki był dla mnie koszmarem, jak się uczyłem w LO na poziomie rozszerzonym, teraz w klasie maturalnej zmieniłem na podstawowy i zrobiło się duużo łatwiej.:) co do tytułowego pytania - oczywiście że warto, poza wymaganiami do zatrudnienia można wyjeżdżać do innych krajów i rozmawiać tam z ludźmi i w dodatku przestworza internetu się otwierają:)

[Monte_Christo 0]

Dnia 07.10.2005 o 15:46, hunter22 napisał:

Czy warto uczyć się języków obcych?

Kosmici nie gęsi i swój język mają...

W dobie dzisiejszego postępu komunikacyjnego znajomość innych języków niż ten którym mielimy przeżuwając bułki i te od butów jest konieczna. Świat wybrał jednoznacznie: miliony mówią po Chińsku. ;D
Ale coraz szybciej dogania tę masę rosnąca rzesza zwolenników j. angielskiego. Toteż nie ma się co dziwić iż niemal wszystko zostaje pisane w tych dwóch standardach. Niewątpliwie będzie to bardzo mocny atyt przemawiający za przyjęciem do pracy, a takżebardzo poręczna umiejętność pomagająca na wyjazdach za granicę - wszak nie wszędzie muszą rozumieć ten język z jakim my mówimy (''chociaż koniec języka za przewodnika'' to Polacy są chyba jedynym narodem który potrafi się dogadać bez znajomości języka z pomocą jednego tylko narzędzia - wódki) - no może znajdzie się wyjątek obcokrajowców, ale Kevin Aiston od dziecka stwarzał kłopoty.

Tak więc nauce języków mówię TAK... tylko czemu od razu obcych? łatwiej chyba anglika czy niemca spotkać na ulicy...

[Loonatyk 0]

Ja się uczę j. angielskiego (teraz przygotowywuje sie do advance certificate)
j. niemieckiego (tutaj niestety mam w planach dopiero pierwszy certyfikat)
j. hiszpańskiego (tutaj nie mam w planach certyfikatów - chce po prostu umiec sie praktycznie dogadac).

Do tego dorzuce studia prawnicze/ekonomiczne (a najlepiej dwa naraz) i chcialbym kiedys zostac szefem CDP (mam nadzieje, ze obecny tego nie czyta :D) lub innej firmy wydajacej gry (nie wazne jakiej - juz ja bym sie postaral zrobic z niej najlepszego polskiego dystrybutora ;)).

[Budo 0]

/.../

Dnia 08.10.2005 o 19:51, Keroth napisał:

NIe zgodze się. Ja nigdy nie wyjechałem rozmawiać w realu ucze się cały
czas w Polsce i już z kilkoma anglikami rozmawiałem. może nie było to nic cudownego ale i tak jestem zadowolony, zę się
zrozumieliśmy :).

Może rozmawaiałeś z nauczycielami angielskiego, co? Pojedź do Londynu zobaczysz jak gada przeciętny Angol któremu wisi czy go rozumiesz. Inn sprawa jest z nieangolami gadającymi po angielsku. Znacznie łatwiej jest się z nimi porozumieć.

[Keroth 0]

Dnia 08.10.2005 o 22:35, Budo napisał:

Może rozmawaiałeś
z nauczycielami angielskiego, co? Pojedź do Londynu zobaczysz jak gada przeciętny Angol któremu wisi czy go rozumiesz. Inn
sprawa jest z nieangolami gadającymi po angielsku. Znacznie łatwiej jest się z nimi porozumieć.

To byli na 100% Anglicy lub Amerykanie. Jeden mi nawet powiedział,że gdyby u nich w Listopadzie było tak jak u nas to by chyba zamarzł :P. Jak mu powiedziałem, że zimą to u nas normalne stwierdził, że zimą na pewno tu nie przyjedzdie ;).

[Budo 0]

/.../

Dnia 08.10.2005 o 22:43, Keroth napisał:

To byli na 100% Anglicy lub Amerykanie. Jeden mi nawet powiedział,że gdyby u nich w Listopadzie było tak jak u nas to
by chyba zamarzł :P. Jak mu powiedziałem, że zimą to u nas normalne stwierdził, że zimą na pewno tu nie przyjedzdie ;).

Nie o to mi chodziło. Ehh, nieważne, ale z Amerykańcem się łatwiej dogadasz niż z Angolem. No ale to też nieważne, zrobiliśmy mały offtop, więc wracając do tematu: warto, więc do książek!!! :)

[mathewmw 0]

ja też myślę,że warto się uczyć języków obcych,ale mi się tego robić nie chce!!A dotego wolałbym,żeby to ludzie z wszystkich innych krajów umieli rozmawiać po Polsku,bo wtedy nikt nie miałby problemu z porozumiewaniem się.