Zaloguj się, aby obserwować  
Pustelnik88

Wasza Kolekcja Muzyki...

867 postów w tym temacie

I jeszcze małe ogłoszenie:

Mam do sprzedania zestawik dwóch DVD i dwóch CD od In Flames - Used & Abused - In Live We Trust. Wydanie europejskie, Nuclear Blast. Stan bardzo dobry, prawie nówki, niewielkie (widoczne pod światło) wgniecenia na kartonowej obwolucie (identycznej jak okładka); kilka małych rysek na płytkach. Świetny booklet :) Rarytas, na allegro go niet, na ebayu jakieś chińskie wydania!

Tracklista widoczna na ostatniej fotce. Są też ukryte bonusy, których tam nie ma ;P

Chciałem go wystawić od stówki i zobaczyć, ile pójdzie do góry, ale jak ktoś ma jakieś propozycje, to proszę pisać ;)

20100810094810

20100810094933

20100810095021

20100810095105

20100810095119

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobra, czas bym i ja podzielił się swoją kolekcją CD i DVD. Po prawdzie mogłem zrobić to już dawno, zwłaszcza że wypowiadałem się tu dość często, ale czekałem aż w końcu po powrocie ze sklepu będę bogatszy nie o nowy CD, a aparat fotograficzny... Niestety, tak się nie stało, więc za jakość zdjęć przepraszam. Ważne, że wszystko widać. :P A więc, żeby nie przedłużać, zabieram się do opisywania mojej kolekcji, z której jestem naprawdę dumny.
Zdjęcie 1 (od lewej do prawej):
Heaven & Hell - The Devil You Know, ostatni album, na którym usłyszeć można niesamowity głos legendy Heavy metalu, Ronniego Jamesa Dio. Co tu dużo pisać. Chłopaki dali czadu. Kupiłem ją kilka dni po polskiej premierze. ;)
Black Sabbath - The Dio Years, składanka utworów, jakie Black Sabbath nagrali z Dio, w środku niesamowita grafika autora okładki, którą można sobie rozłożyć.
Black Sabbath - Sabbath Bloody Sabbath, moim zdaniem najlepszy album pierwszego składu grupy, swego czasu kupiłem za niecałe 20 zł, teraz to samo wydanie kosztuje około 40.
Black Sabbath - Sabotage, początek końca oryginalnego składu, ale muzyka wciąż niesamowita.
Black Sabbath - Dehumanizer, kocham ten album, nawet za to, że przyczynił się do powstania moich ukochanych Angry Machines i Strange Highways, ale o tym później.
Dio - Holy Diver, GENIUSZ!
Rainbow - Rising, haha tu się przyznam do czegoś... Mam to na vinylu, kasecie i CD. Każda z tych wersji ma swój urok, a w połączeniu z niesamowitą muzyką, jaka mieści się na tym albumie... Ach, rozpływam się przy tym. Definitywnie najczęściej odtwarzany przeze mnie krążek z pokazanych na tym zdjęciu.
Dio - Intermission, koncertowe EP mistrza heavy metalu + jeden nowy utwór. Poza tym, nic ciekawego... Następna pozycja jest dużo ciekawsza.
Dio - Inferno: Last in Live, wspaniała koncertówka nagrana w ''słabym'' okresie działalności zespołu. Tracy G na gitarze, Larry Dennison z bassem i Vinny Appice za bębnami. Jest to zestaw ''hitów'' Dio + kilka utworów z AM i SH. Tracy gra po swojemu, porównując do oryginałów, dużo nowocześniej co moim zdaniem jest doskonałym rozwiązaniem bo kto chce słuchać jak jakiś gitarzysta próbuje naśladować innego, a ktoś taki jak G ma na tyle wypracowany styl aby nie musieć tego robić, utwory są zagrane i wyśpiewane z pasją i mocą charakterystyczną dla Dio. Uwielbiam Heaven And Hell z tej płyty, zwłaszcza końcówkę... btw. widać, że w latach 90. Dio i G wymyślili sporo ciekawych aranżacji klasyków Dio, które później grali bardzo długo nawet z innymi gitarzystami.
Ronnie James DIO - The Elf Albums , dwa ostatnie albumy grupy Elf. Kawał porządnego blues rocka i oczywiście genialne wokale.
Rainbow - On Stage, koncert legendarnej grupy Ritchego Blackmore''a Rainbow... Jest jednak niczym w porównaniu z widocznym po prawej DVD. \m./
Dio - Evil or Divine: Live in NYC, kolejna koncertówka mistrza. tym razem z DVD, wspaniale upamiętnienie trasy Killing the Dragon.
Dio - The Last in Linem pierwszy CD Dio jaki w życiu kupiłem, więcej o płycie znajdziecie kilka stron wcześniej. Erton świetnie ją opisał. :P
Rainbow - Long Live Rock ''n'' Roll, ostatni album Rainbow z Dio na wokalu. Po prostu GENIUSZ.
Solitude Aeturnus - Beyond the Crimson Horizon, druga płyta SA, doom metalowców z USA. Więcej się nie wypowiem, bo po prostu trzeba lubić taką muzykę. :P
Candlemass - Nightfall, Szwedzi wiedzą jak powinno się grać prawdziwy doom metal. Kocham ich za to! ;)
Solitude Aeturnus - Alone, kolejna płyta SA w mojej kolekcji... GENIUSZ!
Axel Rudi Pell - Tales of the Crown, mistrz! Osobiście stawiam go nad Yngwie Malmsteenem...
Dio - Dream Evil, o tej płycie Erton również się wypowiadał i muszę przyznać, że nabyłem ją w podobny sposób. :D
Dio - Sacred Heart, ostatnia płyta z Vivianem Campbellem... Z jednej słuchając tego jest człowiekowi szkoda, że się rozstali, ale słuchając już Dream Evil czy Lock Up The Wolves może i dobrze... :P
Dio - Master of the Moon, ostatnio studyjny album Dio. Zawsze uważałem, że jest najsłabszy w dyskografii mistrzów... Nadal tak uważam, że kocham go. ;)
Dio - Killing the Dragon - kolejny genialny album. Fani prawdziwego heavy metalu: must have.
Dio - Angry Machines, tak przyznaję... Album chaotyczny, ciężki, brakuje kilku solówek, ale taki właśnie miał być... Pełen agresji, pretensji i wściekłości właśnie. W każdym razie, gdyby jednak nie wycięli solówek byłoby wyśmienicie, czyli jak w albumie po prawej...
Dio - Strange Highways, tak... Vinny Appice wraca do Dio (wprawdzie wraz z Jimmym Bainem, ale ten odchodzi przed nagraniami z powodów rodzinnych), biorą młodego, nie bojącego się eksperymentów gitarzystę, Tracy''ego G i wychodzi dzieło godne mistrza. Heavy metal jak się patrzy. Świetne, ostre riffy, kompozycje są ciężkie lecz nie pozbawione melodii, obecnośc klawiszy sprawia, że album jest bardziej autentyczny niż sabbathowy Dehumanizer... Mniej mechaniczny, że tak powiem. A więc powtórzę to słowo: GENIUSZ!
Dio - Lock Up The Wolves, bardzo niedoceniony album. Rowan Robertson w wieku 17 lat (bo tyle miał jak nagrywali ten album) jest nawet lepszy niż obaj swoi porzednicy razem wzięci. Nie wierzycie? Poszukajcie bootlegów na YT... o tak! In your face!
Ritche Blackmore''s Rainbow, jak dla mnie to jest Elf z Blackmorem na gitarze, zwłaszcza przez obecność "If you don''t like Rock''n''Roll", który pierwotnie miał znaleźć się na Trying to Burn the Sun, a tu występuje w charakterze wypełniacza... Ale takich wypełniaczy to każdemu zespołowi życzę. Opok Rising to najlepszy album tych hard rockowo-heavy metalowych potęg. Zadebiutowali w wielkim stylu. Kocham ich za to! ;P
Jak zapewne niektórzy zauważyli, mam prawie kompletną dyskografię Dio, brakuje tylko Magica - mojego ulubionego albumu tego zespołu... Czekam po prostu na reedycję, brak jednego utworu (który mieli Japończycy w swojej edycji) jest dla mnie karygodny!
Na zdjęciu widnieją też dwa DVD, Rainbow - Live in Munich 1977 i Dio - We Rock! Oba są naprawdę świetnie zrealizowanymi nagraniami, które ogląda się z ogromnym podziwem do występujących tam muzyków. ;)

Zdjęcie 2:
Turbo, Godsmack, Paul Gilbert, Metallica, Lonewolf, Crystal Viper, soundtrack Splinter Cell: Chaos Theory i film, Metal: Podróż do serca bestii.

Zdjęcie 3:
To, o czym zapomniałem w ''jedynce'' [kupione na ich jedynym warszawskim koncercie InDeapair - No Escape, Candlemass - Death Magic Doom, Dio - The Collection i moja ulubiona płyta Axela Rudiego Pella - Nasty Reputation] + płyty z pism muzycznych, głownie HardRocker.

20100810122108

20100810122452

20100810124028

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2010 o 10:37, Nikodem95 napisał:

Moja mała kolekcja :)


Może i nie jest największa, ale chyba najważniejsza jest i tak jakość, nie ilość. A z tym pierwszym jest całkiem nieźle, bo całkiem sporo Floydów :D Tylko chyba niepotrzebnie zainwestowałeś w tego podwójnego składaka, lepiej było kupić w to miejsce np. "Ummagumme", zwłaszcza że sporo utworów chyba Ci się powtórzyło. Poza tym widzę pojedyncze płyty Deep Purple Dire Straits.
Mam też pytanie :P
Co to za wydanie Gilmoura z Gdańska i Purpli In Rock / Machine Head? To jest jakiś remaster czy coś? Jakaś ciekawsza książeczka tam jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Całkiem sporo Ci się tego uzbierało. Swoją drogą to nie wiedziałem nawet że Dio aż tyle tego solowego materiału wydał. A to DVD Rainbow to w jakim składzie było nagrane? Cozy Powell bębni?
Co do bogatszych japońskich wydań to nie wiem jak to wygląda obecnie, ale jakiś czas temu to była po prostu norma.
A soundtracka ze Splinter Cella gdzie kupiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2010 o 08:09, Renor_Mirshann napisał:

"Klasyki" i "genialne płyty" - to wszystko jest bardzo subiektywne ;) Spójrz chociażby
na te stronę - każdy wrzuca coś innego! I super, bo nie ma to, jak inspiracja do sprawdzenia
czegoś nowego ;]

Jasne, wiem o tym. Pisząc to miałam na myśli albumy, które prędzej czy później do mojej kolekcji trafić muszą. O chociażby np. kilka płytek Dio, czy Pink Floyd - Noxbi i Nikodem mają całkiem niezle kolekcje pod tym względem :)

Dnia 10.08.2010 o 08:09, Renor_Mirshann napisał:

To kiedy fotki i opisy Twojej kolekcji? ;)

Hmmm może jak pomyślę i znajdę chwilkę czasu... ale generalnie nie wiem czy jest co nadzwyczajnego pokazywać.

Jeśli mogę spytać: dlaczego sprzedajesz tego In Flamesa? Ja bym się go nie pozbywała (gdybym miała...) :)

@dave03
Gilmour grał w 2006 koncert w stoczni gdańskiej, który wydali 2 lata temu. A wydań jest 5, można sobie wybrać cenowo, formatem albo według zawartości :D Co do Purplów, to po prostu jedno z tych wydań 2w1 - 2 płyty zapakowane w jeden slipcase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 00:37, Cairine napisał:

@dave03
Gilmour grał w 2006 koncert w stoczni gdańskiej, który wydali 2 lata temu. A wydań jest
5, można sobie wybrać cenowo, formatem albo według zawartości :D


Wiem, wiem :) Mam to przecież :D Chodzi mi o to iż ja posiadam wersje 2CD+1DVD (jak się pobawisz w archeologa to nawet znajdziesz foto:P), ale jeśli kolega ma jakąś inną (np. 2CD+2DVD, bo ta najobszerniejsza edycja to to na bank nie jest - za małe pudełko) to chciałbym wiedzieć czy są jakieś różnice odnośnie książeczki czy jakiś innych tego typu bajerów ;)


>Co do Purplów, to po

Dnia 11.08.2010 o 00:37, Cairine napisał:

prostu jedno z tych wydań 2w1 - 2 płyty zapakowane w jeden slipcase.


Dobrze wiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 00:37, Cairine napisał:

Jeśli mogę spytać: dlaczego sprzedajesz tego In Flamesa? Ja bym się go nie pozbywała
(gdybym miała...) :)


Nie jest mój, robię przysługę znajomej która potrzebuje kasy :) Ja tam z In Flamesów preferuję Whoracle i The Jester Race ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2010 o 20:59, dave03 napisał:

> Moja mała kolekcja :)

Może i nie jest największa, ale chyba najważniejsza jest i tak jakość, nie ilość. A z
tym pierwszym jest całkiem nieźle, bo całkiem sporo Floydów :D Tylko chyba niepotrzebnie
zainwestowałeś w tego podwójnego składaka, lepiej było kupić w to miejsce np. "Ummagumme",
zwłaszcza że sporo utworów chyba Ci się powtórzyło. Poza tym widzę pojedyncze płyty Deep
Purple Dire Straits.
Mam też pytanie :P
Co to za wydanie Gilmoura z Gdańska i Purpli In Rock / Machine Head? To jest jakiś remaster
czy coś? Jakaś ciekawsza książeczka tam jest?
Ten podwójny składak to jeden z moich pierwszych ( nawet nie za bardzo pamiętam skąd go mam ,ale jest całkiem niezły :P) Wydanie Gilmoura to 2CD i 1 DVD z jedną książeczką ,w której są zagrane kawałki ,mini plakat i opisany skład zespołu ,który tam zagrał ( orkiestra,itp itd )

A co do Purpli to jest napisane @ CD originals Limited Edition ( nie ,nie dałem za to dużo kasy :)
Na In Rock jest napisane remastered i są tam podpisy członków zespołu + bonusowe kawałki i remiksy Glovera.
A Machine Head to jakaś taka zwykła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 00:57, dave03 napisał:

> @dave03
> Gilmour grał w 2006 koncert w stoczni gdańskiej, który wydali 2 lata temu. A wydań
jest
> 5, można sobie wybrać cenowo, formatem albo według zawartości :D

Wiem, wiem :) Mam to przecież :D Chodzi mi o to iż ja posiadam wersje 2CD+1DVD (jak się
pobawisz w archeologa to nawet znajdziesz foto:P), ale jeśli kolega ma jakąś inną (np.
2CD+2DVD, bo ta najobszerniejsza edycja to to na bank nie jest - za małe pudełko) to
chciałbym wiedzieć czy są jakieś różnice odnośnie książeczki czy jakiś innych tego typu
bajerów ;)


>Co do Purplów, to po
> prostu jedno z tych wydań 2w1 - 2 płyty zapakowane w jeden slipcase.

Dobrze wiedzieć :)

Heh ,mogłem się nie rozpisywać ,koleżanka ( pozwoliłem sobie :D ) wszystko wyjaśniła :) ( no może ja tak bardziej rozwinąłem :) Dave mam to samo co Ty ( Gilmour )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pochwalę się moją ulubioną kolekcją Yello :>
- Solid Pleasure (remaster series)
- Claro Que Si (remaster series)
- You Gotta Say Yes to Another Excess (remaster series)
- Stella (remaster series)
- One Second (remaster series)
- Flag (remaster series)
- Flag
- Essential Yello
- Zebra (z DTS)
- Pocket Universe
- Eccentrix Remixes
- Motion Picture
- The Eye
- Touch Yello

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie kilka CD-czek:

Metallica
- Justice
- Black Album
- S&M
- St. anger
- Death Magnetic
- Load i Reload( kasety)

Slayer
-Seasons in The Abyss
-Reign in Blood
-Diabolus in Musica
-God Hates us All
-Christ Illusion

Katatonia

- The Great Cold Distance
- Night Is New Day
-
Nirvana
- Nevermind

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2010 o 21:56, dave03 napisał:

Całkiem sporo Ci się tego uzbierało. Swoją drogą to nie wiedziałem nawet że Dio aż tyle
tego solowego materiału wydał. A to DVD Rainbow to w jakim składzie było nagrane? Cozy
Powell bębni?

Oczywiście. 1977 to trasa promująca Long Live Rock''n''Roll, a więc i skład jest ten sam, co na płycie: Ritchie Blackmore - guitar, Ronnie James Dio - vocals, , Cozy Powell - drums, Bob Daisley - bass, David Stone - keyboards.
btw. W środku bardzo fajna książeczka z historią grupy (w tym okolicznościach ich rozstania z Dio, bo wiesz... niektórzy bzdury piszą o tym, a to wydanie jest oficjalne, zatwierdzona przez całą piątkę muzyków) i miniaturki plakatów promocyjnych z tamtego okresu. Bardzo fajna rzecz.

Dnia 10.08.2010 o 21:56, dave03 napisał:

Co do bogatszych japońskich wydań to nie wiem jak to wygląda obecnie, ale jakiś czas
temu to była po prostu norma.

No właśnie, ale ostatnio bonusy, które mieli Japończycy w czasie premiery dodawane są do reedycji i europejskich wydań, więc z nadzieją wolę poczekać, bo mają w najbliższym czasie robić wznowienia wszystkich jego płyt...

Dnia 10.08.2010 o 21:56, dave03 napisał:

A soundtracka ze Splinter Cella gdzie kupiłeś?

A tu zaskoczenia nie będzie. W MadiaMarkt tydzień po polskiej premierze Chaos Theory, wziąłem grę i przechodząc obok półki z "nowościami muzycznymi" zobaczyłem te trzy charakterystyczne zielone punkty... Stwierdziłem, że mam jeszcze dość kasy i tak wyszło, że oprócz samej gry miałem też i muzykę do niej. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś polecić lub odradzić Bark at the Moon oraz Down to Earth ? Preferuje Dio nad Ozzego więc się jeszcze zastanawiam.

ps. jak ktoś planuje wakacje w Szwecji to polecam tamtejsze supermarkety można dorwać całą kolekcje Ironsów za 20zł od płyty. Ta sama cena za Holy Diver Dio, Love Gun - Kiss, IV - Toto i jeszcze coś ciekawego by się znalazło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 18:42, fr9 napisał:

Może ktoś polecić lub odradzić Bark at the Moon oraz Down to Earth ? Preferuje Dio nad
Ozzego więc się jeszcze zastanawiam.

Bark at the Moon jest lepszy. Z tego względu, że Ozzy lepiej brzmi w w klasycznym heavy, bez nowoczesnych zagrywek i komputerowych wspomagaczy (tak, pod tym względem najnowszy jego album "Scream" sprawia, że tylko łapiesz się za głowę i mówisz: "gdzie tu jest autentyczność? Gdzie tu Ozzy? Toż to komputer!"), a Jake E. Lee za gitarą to wręcz doskonałe zastępstwo dla Rhoadesa. Jako ciekawostkę powiem, że Jake przez kilka tygodni miał okazję grać z Dio przed wydaniem Holy Diver, ale jak sam mówi, nie napisali wtedy nic szczególnego, czyli zupełnie inaczej niż dowiesz się z Wikipedii.
Ale jeśli chodzi o Down To Earth, jest ostry i przebojowy, ale nic poza tym... Ja się przy nim nudzę, zresztą jak na wszystkich późniejszych albumach Ozzy''ego...

Dnia 11.08.2010 o 18:42, fr9 napisał:

ps. jak ktoś planuje wakacje w Szwecji to polecam tamtejsze supermarkety można dorwać
całą kolekcje Ironsów za 20zł od płyty. Ta sama cena za Holy Diver Dio, Love Gun - Kiss,
IV - Toto i jeszcze coś ciekawego by się znalazło :P

Zapamiętam, dzięki. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 10:05, Nikodem95 napisał:

Heh ,mogłem się nie rozpisywać ,koleżanka ( pozwoliłem sobie :D ) wszystko wyjaśniła
:) ( no może ja tak bardziej rozwinąłem :) Dave mam to samo co Ty ( Gilmour )

A proszę Cię bardzo ;) W sumie to Ci się wcięłam, sorry ;)

Noxbi
Niby japońskie bonusy wychodzą na reedycjach, ale najczęściej na singlach, które nie wszyscy kupują. Ostatnio też do japońskich wydań dodawane są dodatkowe płyty z koncertówkami. No i wydania japońskie, takie naprawdę wydane w Japonii, z OBI itd. są lepszej jakości.

fr9
Ja bym bardzo chętnie skorzystała :D Zawsze, gdziekolwiek nie pojadę to w ramach pamiątki przywożę sobie płyty, uwielbiam grasować po sklepach muzczynych (no markety też mogą być). Tylko jakoś się do Szwecji niestety nie wybieram w najbliższym czasie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro największy znawca Dio się pochwalił swą kolekcją zacną, to drugi największy (czyli ja) tyż się pochwali.Ostatni doszło parę fajnych rzeczy, więc czas się pochwalić. Rozstrzał jest dość duży, od rocka progresywnego i to takiego bardzo, bardzo progresywnego po speedmetalowe grzanie. Także, ku rozpaczy znajomych, przy każdej rozmowie o muzyce mam coś do powiedzenia :)

Black Sabbath
a)Heaven&Hell
b)Mob Rules
c)Live Evil
d)Dehumanizer
Płyty z Dio dostępne w pakiecie "Rules of Hell'', fajne czarne pudełko i fokle. Jak to ktoś napisał o BS "przecież Dio niszczy te popierdywania z Ozzym jednym utworem" :) Może aż tak to nie, ale Dio to jest moc!

Heaven&Hell
a)The Devil You Know

Rainbow
a)Rising
b)Live in Koln 1976
Kurde, taki ze mnie fan Rainbow a wszystkiego mam 2 płyty o0

Dio
a)Last in Line
b)Sacret Heart
c)Dream Evil
d)Dio-Collection
e)Killing The Dragon

To tyle z Dio- polecam wszystkim, tak żeby było śmieszniej, "Dio at Dominos" z 1963- super sprawa :)
Poza tym

Judas Priest
a)Sin after Sin
b)British Steel
c)Turbo
d)Painkiller
e)Angel of Retribution

Saxon
a)Wheels of Steel
"......tokin bałt maj łiiils ow stil"

Deep Purple
a)Fireball
b)Made in Japan
c)Burn
d)Perfect Strangers
No nie wiem, jak dla Was, ale DP bez Blackmore''a to jak "Świat Według Bundych" bez Ala- fajnie, ale to zupełnie nie to

Iron Maiden
a)Powerslave
b)Somewhere in Time
c)Seventh Son of a Seventh Son
d)Fear of the Dark
e)A Matter of Life and Death
f)Somewhere Back in Time 2008

Ozzy Osbourne
a)Blizzard of Ozz
b)Diary of A Madman
Tylko dla Randy''ego

Led Zeppelin
a)I
b)II
:)

Camel
a)Snow Goose

Gary Moore
a)After The War

UFO
a)Phenomenon

Santana
a)Borboletta

Santana/MacLaughlin
a)Love,Devotion,Surrender
Tego słucham, jak próbuję sam siebie przekonać, że się znam na dobrej muzyce

Joe Satriani
a)Crystal Planet

Clan of Xymox
a)Medusa

Suck
a)Time to Suck
Nie pytajcie :) Zespół z RPA, rok 1971, covery różnych zespołów, jest Schizoid Man i War Pigs

Dire Straits
a)Dire Straits

Yngwie Malmsteen
a)Rising Force
b)Marching Out
c)Live in Leningrad

White Stripes
a)Elephant

Gillan
a)Gillan''s Inn

Emerson,Lake and Palmer
a)Emerson,Lake and Palmer

Jethro Tull
a)Thick As A Brick

Bruce Dickinson
a)Chemical Wedding

Pink Floyd
a)Dark Side of The Moon

David Gilmour
a)Live in Gdańsk

Whitesnake
a)Whitesnake/1987

Sisters of Mercy
a)Floodland

Chickenfoot
a)Chickenfoot

Riverside
a)Anno Domini High Definition

Turbo
a)Dorosłe Dzieci

King Crimson
a)In The Court of The Crimson King

Helloween
a)Keeper of the Seven Keys

Yes
a)Close To The Edge

To tyle z płyt, na DVD

Rainbow
a)Live in Munich 1977
b)Live at Budokan 1984

Dio
a)We Rock- Philadelphia 1984

Deep Purple
a)Live at California Jam 1974
b)Come Hell Or High Water

Iron Maiden
a)Early Days
b)Life after Death

Pink Floyd
a)Live at Pompeii

Led Zeppelin
a)The Song Remains The Same


To tyle. Oczywiście gdybym chciał napisać, czego słucham to bym zabrakło miejsca. Jak widać dominują lata 70-te i 80-te, a rock jak pisałem dość szeroki- od Yes do Helloween. Oczywiście mądrzę się na temat wszystkich płyt wyżej wymienionych wykonawców, także jak coś to jestem ekspertem we wszystkich możliwych tematach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2010 o 20:17, Cairine napisał:

Noxbi
Niby japońskie bonusy wychodzą na reedycjach, ale najczęściej na singlach, które nie
wszyscy kupują. Ostatnio też do japońskich wydań dodawane są dodatkowe płyty z koncertówkami.
No i wydania japońskie, takie naprawdę wydane w Japonii, z OBI itd. są lepszej jakości.

Nie mówię, co jest najczęściej, bo skoro mowa o Dio to wiadomo też, że chodzi o jego wytwórnię, Niji Entertainment Group (wydają Dio, The Rods, Davida Feinsteina, Tima "Rippera" Owensa i Oni Logana)... A jeśli wierzyć temu, co piszą na swojej stronie, ich reedycje są bogatsze o japońskie bonusy lub (gdy takowych nie ma), nowe albo niepublikowane wcześniej utwory... Skądś nadzieję wziąć musiałem. :P

@Erton, ładna kolekcja... Gdzie kupiłeś Rules of Hell... i Suck? o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2010 o 16:00, Noxbi napisał:

@Erton, ładna kolekcja... Gdzie kupiłeś Rules of Hell... i Suck? o.O

Rules of Hell kupiłem na omnio.pl Całkiem sporo rzeczy tam mają i często niedrogo. A Suck kupiłem na megadisc.pl -masa staroci tam jest. Po prostu przeglądałem zakładkę hard/heavy i znalazłem właśnie tę płytę z informacją, że jest przeróbka War Pigs. O dziwo na Youtubie była, spodobała mi się, jeszcze ze 2 piosenki znalazłem, też były fajne no to sobie sprawiłem. Poza tym w necie pisali, że to taki biały kruk, więc ja jak ten debil napaliłem się na zysk :P Ale ogólnie płyta bardzo spoko. Poza tym c''mon- hard rock z RPA z 1971 roku- od razu +4 do lansu :) Teraz gmeram z jednej strony w nowszym roku progresywnym (Anglagard anyone??) a z drugiej w takim "szybciejszym" metalu- Helloween właśnie, Accept i Mercyful Fate oraz z ciut starszych Diamond Head i Angel Witch. Dobrze, że teraz już się takiej muzyki nie gra a przynajmniej nie tyle co kiedyś, to mam szansę za swego żywota uzbierać to co ważne :P


Aha i dzięki za Holy Grail, słuchałem którejś piosenki z epki, ale chyba niedługo płytę wydają, więc trzeba będzie sprawdzić. A BTW, White Wizzard rozumiem znasz?? Naśladownictwo Iron Maiden aż nadto widoczne, a "Iron Goddess of Vengeance" to na moje próba stworzenia nowego Upiora w Operze. Szkoda, że znowu się rozpadli, bo grzeją całkiem miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2010 o 21:03, Erton napisał:

> @Erton, ładna kolekcja... Gdzie kupiłeś Rules of Hell... i Suck? o.O
Rules of Hell kupiłem na omnio.pl [...] A
Suck kupiłem na megadisc.pl [...]

O! A więc muszę sprawdzić te strony. Dzięki!

Dnia 14.08.2010 o 21:03, Erton napisał:

Aha i dzięki za Holy Grail, słuchałem którejś piosenki z epki, ale chyba niedługo płytę
wydają, więc trzeba będzie sprawdzić.

Nie ma sprawy. Pomyślałem, że może Ci się spodobać.
No, czekam na tę ich płytkę z niecierpliwością. ;)

Dnia 14.08.2010 o 21:03, Erton napisał:

A BTW, White Wizzard rozumiem znasz??

Znam, znam. Holy Grail to 3/4 oryginalnego składu White Wizzard, więc wiesz... Uwielbiam ich EP "High Speed GTO" między innymi za wokal i gitarę... Więc musiałem sprawdzić co chłopaki robią. Szczęście w nieszczęściu mamy teraz dwie świetne kapele. A jeśli Ci wyrzuceni z Czarrownika ostatnio też wezmą się w garść to będzie ich nawet więcej... :P Zwłaszcza zależy mi żeby Wyatt Anderson (wokal z "Over the Top") coś zrobił ciekawego, bo to kolejny świetny śpiewak. :P
>Naśladownictwo Iron Maiden aż nadto widoczne, a "Iron Goddess of Vengeance" to na moje próba stworzenia

Dnia 14.08.2010 o 21:03, Erton napisał:

nowego Upiora w Operze. Szkoda, że znowu się rozpadli, bo grzeją całkiem miło.

No, ten ich basista to niezły... emmm... siusiak. Wyrzuca kogo i kiedy chce, ale teraz znalazł sobie nowych kolegów. Na Blabbermouth pisali niedawno, że nowym wokalistą jest gość z zespołu Cellador. Przesłuchałem kilka kawałków na YT i też niezgorzej brzmią. Gość ma głos prawie jak Dickinson. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować