Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Jak świat ocenia Supreme Commandera?

45 postów w tym temacie

SUPREME to nie RTS tylko symulacja wojny nie liczy się armia liczy się taktyka i miejsca strategiczne. grałem w bete grałem w demo i mam zamiar KUPIĆ oryginał. a innym co gra się nie podoba to ich sprawa o gustach się nie rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O grze nic nowego nie napiszę, bo i co można, za to sobie pokomentuję komentarze.

"Albo po prostu mieli niesłychanego farta, że na ich komputerze w redakcji jakimś szczęśliwym trafem gra działała płynnie i wyglądała ładnie, bo na 95% komputerów działa drastycznie wolno i wygląda okropnie..."
No i co takie bezproduktywne jojczenie ma wnosić? "Uuuu, mam 286, nic mi nie działa". A u mnie działa. Pracuję, zarabiam, stać mnie.

"Mam nadzieję, że te wysokie oceny to nie tylko za efektowność bitew..."
Większość czasu i tak się spędza w sporym oddaleniu, gdzie tej efektowności nie widać.

"Gierka jest właściwie odświeżoną wersją Total Anihilation czyli kto szybciej umie klikać i zna na pamięć wszystkie skróty klawiszowe ten wygrywa."
Co? Przecież to w starcrafcie robią jakieś zawody z zegarkiem w ręku. Do tego sama jego konstrukcja wymusza klikanie na wyścigi -- limit 12 jednostek, jakieś ręcznie aktywowane czary itp.

"taaa, a te rzekome 500 błędów to niby pies zjadł? :P"
Jakie 500 błędów? Konkretnie proszę.
Przy okazji -- "Pamiętać oczywiście warto, że wszystkie te recenzje powstały na podstawie wersji angielskiej, w której - jak wiadomo - znalazła się spora ilość utrudniających rozgrywkę błędów. Można więc chyba bezpiecznie założyć, że wersja, która trafi do rąk polskich graczy, będzie zdecydowanie warta nieco dłuższego oczekiwania!" -- co za marketoidalna papka, aż szkoda komentować. "Czekajcie miesiąc dłużej, dostaniecie wersję z patchem, który cała reszta świata miała 3 tygodnie temu."

"Wysokie noty otrzymuje tylko dlatego, że jest promowana jako następca "Total Anihilation"."
No i? Moje pierwsze wrażenie po włączeniu -- przecież to jest total!

"Podsumowując - jest to gra z poprzedniej epoki."
Tak, nawet Dune 2 było lepsze.

"Chyba brakuje gier, które przywróciłyby pamięć o tym, co sprawiło, że człowiek usiadł do klawiatury i stworzył Ponga."
No to graj sobie w ponga, powodzenia. Tak, starzejemy się.

"A co mają może robić czołgi? Pisać wiersze?"
Migać światełkami i wygłaszać głupawe teksty, jak się na nie klika.

"Design jak design może nie najlepszy ale w końcu takie działo artyleryjskie nie jest od tego ,żeby ładnie wyglądac tylko od tego ,żeby niszczyło wrogie jednostki"
Nie znasz się. Powinny być elfy na smokach i słoniopotamy. Wtedy by było trędi.

Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wniosłeś do tematu niesamowicie dużo, wolf.42... Jestem pod głębokim wrażeniem. Więcej takich, zapraszających do dyskusji, ekspresywnych, postów! (Zauważyłem, że Twoim ulubionym środkiem wyrazu jest ironia (wzmocniona końską dawką ignorancji), więc postanowiłem zaserwować trochę mojej - ale w zasadzie szkoda moich słów na jakikolwiek komentarz...)

Co do głębi stragicznej SC, trochę się zapędziłem. W zasadzie chodziło mi o skomentowanie "sterylnego" dowodzenia pozbawionymi charakteru jednostkami. Chyba moje odczucia wynikają z tego, że zwyczajnie nie odpowiada mi tryb rozgrywki (poza cechami, które już wymieniłem) i nie mogę przez to przebrnąć. Zawsze wolałem rozkazywanie pojedyńczym jednostkom i nieco szybszą akcję. Ale przy najbliższej okazji dam SC jeszcze szansę na rewanż (przede wszystkim postaram się pograć z żywym przeciwnikiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyrazy uznania. Proszę jednak nie mylić ignorancji z tym, że lubię komentować głupoty. Jeżeli się z czymś zgadzam, to przecież nie będę pisał "ja też".
Proszę też o odrobinę konsekwencji -- niby szkoda słów, a jednak piszemy komentarz.

Jeżeli chodzi o brak szybkiej akcji, to proponuję obejrzeć lepiej oceniane replaye z gamereplays.org. Oczywiście, jak już CD-Projekt raczy wydać SupComa, bo coś widzę, że znowu obsuwa i znowu bełkot o jakości gry. Proszę państwa, jakością gry to się Gas Powered Games zajmuje, was powinny interesować pliki zawierające pary klucz - przetłumaczony ciąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panie wolf... Ja osobiście również nie toleruję ignorancji i głupoty, dlatego popieram pańskie zdanie w całej rozciągłości ;-). Tekst o TA, iż wygrywa ten kto umie szybciej klikać, prawie rozbawił mnie do łez ;-D. Zawsze myślałem, ze to domena gier blizzarda :-P. Dla mnie TA jest kwintesencją strategii pośród RTSów (nie mówię ogólnie) i jeżeli SC jest doń choć troche podobny, to dla mnie jest to GIGANTYCZNY "+" for this game ;-)
Niestety ATM moj PC nie odpali nawet Sup Comm, więc opierając się na pewnych recenzjach, zapewne grałbym teraz w Ponga (a co, tez popiszę się pewnymi środkami wyrazu ;-P).
Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować