Zaloguj się, aby obserwować  
Yester

Linux - temat ogólny - czyli wątek wyzwolonych

2419 postów w tym temacie

Dnia 03.04.2011 o 14:42, rhyz napisał:

Z powyzszym pozwole sie nie zgodzic. Prosty argument: na linuxie odpala sie obecnie mnostwo
(i coraz wiecej) oprogramowania do zastosowan profesjonalnych, korporacyjnych, serwerowych.

Tak. Wszystkie bazują na dostępach sieciowych z silnym określeniem dostępu. Znajdź mi profesjonalne i bardzo drogie oprogramowanie pozwalające na uruchomienie lokalne na jakimś powszechnie dostępnym Linuxie na każdym możliwym PC. Ja takiego softu nie znam. Oczywiście, soft taki istnieje na linuxach zamykanych na sztywno w robotach medycznych, telewizorach, dekoderach i wszelkich maszynach przemysłowych. Tyle, że taki soft może się uruchomić wyłącznie na dedykowanym dla niego sprzęcie - nie na dowolnym PC.
Paradoksem jest więc, że takie "wolne oprogramowanie" jest wykorzystywane masowo w komercyjnych zastosowaniach wiążąc go z jednej strony z konkretnym hardware, a z drugiej strony z absolutnie komercyjnym (i zwykle drogim) software.

Dnia 03.04.2011 o 14:42, rhyz napisał:

Takie oprogramowanie jest licencjonowane i nie sa to bynajmniej koszty rzedu 100 zl jak
w przypadku gier. Piractwo na linuxie nie rozni sie niczym od piractwa na windzie ani
tez piractwa konsolowego.

99% danych/softu pochodzących od piratów ma ślady przebywania w jakimś Unixie/Linuxie. Przy czym ponieważ Unix jest komercyjny, to jego raczej bym wykluczył.

Dnia 03.04.2011 o 14:42, rhyz napisał:

Poszczególne systemy moga roznic
sie tak bardzo, ze niemozliwe jest zapewnienie graczom instalera, ktory w 100% przypadkow
pozwali grac na zasadzie"click install & play".

A czymże jest "instalacja"? To nic innego jak umieszczenie softu w takim miejscu aby był zawsze dostępny do uruchomienia (czyli zwykle oznacza to przerzucenie na hdd). W przypadku Windows można jeszcze dorzucić skrót do menu oraz wpisy do rejestru jeżeli instalowany soft miałby korzystać z softu zaszytego w systemie (co mocno zmniejsza paczkę instalacyjną).
W przypadku Linuxa rzeczywiście jest problem z mnóstwem różnych GUI, ale tych najczęściej używanych jest tylko kilka, a poza tym starterem mogłaby być choćby płytka DVD, z której odpalenie dowolnego skryptu jest łatwe w każdym GUI. Poza tym nie ma żadnej bazy danych, więc odpada problem ze współdzieleniem softu z systemem oraz związaną z tym konfiguracją.
Dlatego uważam, że to nie problemy techniczne są przyczyną braku gier dedykowanych dla Linuxa.

Dnia 03.04.2011 o 14:42, rhyz napisał:

Tak, granie na pc = windows i chyba tylko bankructwo microsoftu moze to zmienic.

Na bankructwo nie ma żadnych szans dopóki kolejne wersje Windows dobrze obsługują gry. Zauważ, że upadek MS na desktopach był do wyobrażenia tuż po premierze Windows 2K, a następnie bardzo prawdopodobny po premierze Visty. W pierwszym wypadku przyczyną była fatalna rozdzielczość zegara, ale sytuację ratował Windows 98 SE; natomiast w drugim wypadku taką deską ratunkową był Windows XP do momentu wypuszczenia Windows 7. W obu wypadkach ludzie wspierający Linuxa nie wykorzystali tak świetnych okazji aby zachwiać pozycją Microsoftu i uciąć choćby małego kawałeczka z rynku gier.

Dnia 03.04.2011 o 14:42, rhyz napisał:

Taki support jest niemozliwy, malo tego - bylby biznesowo bez sensu, bo granie na linuxie
to wywazanie otwartych drzwi. Linux jest do czego innego.

Jest mnóstwo linuxowych dystrybucji (lub przeróbek linuxa) dla komórek na których chodzą tysiące gier. Najczęściej przez Javę, ale fakt, to fakt.
Linux nie ma żadnego technicznego problemu z grami. Problem jest bardziej "ideologiczny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 10:49, Olamagato napisał:

> Z powyzszym pozwole sie nie zgodzic. Prosty argument: na linuxie odpala sie obecnie
mnostwo
> (i coraz wiecej) oprogramowania do zastosowan profesjonalnych, korporacyjnych, serwerowych.
Tak. Wszystkie bazują na dostępach sieciowych z silnym określeniem dostępu.

Zgadza sie, zawsze lub prawie zawsze jest to dostep sieciowy, z grami tez mozna byloby to latwo zrobic poprzez steam lub cos tego rodzaju. Dlaczego nikt na to nie wpadl? Tutaj dochodzimy do sedna sprawy.

Dnia 04.04.2011 o 10:49, Olamagato napisał:

profesjonalne i bardzo drogie oprogramowanie pozwalające na uruchomienie lokalne na jakimś
powszechnie dostępnym Linuxie na każdym możliwym PC. Ja takiego softu nie znam. Oczywiście,
soft taki istnieje na linuxach zamykanych na sztywno w robotach medycznych, telewizorach,
dekoderach i wszelkich maszynach przemysłowych. Tyle, że taki soft może się uruchomić
wyłącznie na dedykowanym dla niego sprzęcie - nie na dowolnym PC.
Paradoksem jest więc, że takie "wolne oprogramowanie" jest wykorzystywane masowo w komercyjnych
zastosowaniach wiążąc go z jednej strony z konkretnym hardware, a z drugiej strony z
absolutnie komercyjnym (i zwykle drogim) software.

> Takie oprogramowanie jest licencjonowane i nie sa to bynajmniej koszty rzedu 100
zl jak
> w przypadku gier. Piractwo na linuxie nie rozni sie niczym od piractwa na windzie
ani
> tez piractwa konsolowego.
99% danych/softu pochodzących od piratów ma ślady przebywania w jakimś Unixie/Linuxie.
Przy czym ponieważ Unix jest komercyjny, to jego raczej bym wykluczył.

Skad masz takie dokladne dane? Osobiscie nie wydaje mi sie, zeby az 99%, ale pewnie faktycznie jest to wiekszosc, co wynika z prostej przyczyny, ze wiekszosc zasobów sieciowych hostowanych jest na serwerach linuxowych. Bo sa darmowe, stabilne, o wiele bezpieczniejsze.

Dnia 04.04.2011 o 10:49, Olamagato napisał:

> Poszczególne systemy moga roznic
> sie tak bardzo, ze niemozliwe jest zapewnienie graczom instalera, ktory w 100% przypadkow

> pozwali grac na zasadzie"click install & play".
A czymże jest "instalacja"? To nic innego jak umieszczenie softu w takim miejscu aby
był zawsze dostępny do uruchomienia (czyli zwykle oznacza to przerzucenie na hdd). W
przypadku Windows można jeszcze dorzucić skrót do menu oraz wpisy do rejestru jeżeli
instalowany soft miałby korzystać z softu zaszytego w systemie (co mocno zmniejsza paczkę
instalacyjną).
W przypadku Linuxa rzeczywiście jest problem z mnóstwem różnych GUI, ale tych najczęściej
używanych jest tylko kilka, a poza tym starterem mogłaby być choćby płytka DVD, z której
odpalenie dowolnego skryptu jest łatwe w każdym GUI. Poza tym nie ma żadnej bazy danych,
więc odpada problem ze współdzieleniem softu z systemem oraz związaną z tym konfiguracją.
Dlatego uważam, że to nie problemy techniczne są przyczyną braku gier dedykowanych dla
Linuxa.

Ok, zgadzam sie ze problemy techniczne nie sa kluczowe, bo bardzo latwo i szybko mozna by wprowadzic standard gui oraz sterowniki pod urzadzenia do gier (ja mialem mnostwo problemow ze sterami do kart graf w przeszlosci, ale zalozmy ze to bylo dawno). Ale póki co te trudności istnieją na dzien dzisiejszy i o tym pisałem

Dnia 04.04.2011 o 10:49, Olamagato napisał:

> Tak, granie na pc = windows i chyba tylko bankructwo microsoftu moze to zmienic.
Na bankructwo nie ma żadnych szans dopóki kolejne wersje Windows dobrze obsługują gry.
Zauważ, że upadek MS na desktopach był do wyobrażenia tuż po premierze Windows 2K, a
następnie bardzo prawdopodobny po premierze Visty. W pierwszym wypadku przyczyną była
fatalna rozdzielczość zegara, ale sytuację ratował Windows 98 SE; natomiast w drugim
wypadku taką deską ratunkową był Windows XP do momentu wypuszczenia Windows 7. W obu
wypadkach ludzie wspierający Linuxa nie wykorzystali tak świetnych okazji aby zachwiać
pozycją Microsoftu i uciąć choćby małego kawałeczka z rynku gier.

Tak ,tylko kim sa ci ludzie wspierajacy linuxa? garstka pasjonatów open source, kazda zafiksowana na swojej dystrybucji. Druga grupa to korporacje, ktore juz od dawna uzywaja tego co jest najlepsze w linuxie do swoich celow (o czym pisalem na poczatku swojego pierwszego posta). Zauwaz, ze te korporacje wykorzystuja fakt, ze taki linux jest i ze jest praktycznie darmowy (placa za support dystybucji komercyjnych), ale wcale nie inwestuja w rozwoj tej platformy, jesli juz to programisci robia "kastomizacje" na miejscu.
Tak wiec, jezeli ktos moglby przeforsowac linuxa do gier, to tylko jakis gigant np. Electronic Arts w spolce z duza firma IT, póki co na nic takiego sie nie zanosi.

Dnia 04.04.2011 o 10:49, Olamagato napisał:

> Taki support jest niemozliwy, malo tego - bylby biznesowo bez sensu, bo granie na
linuxie
> to wywazanie otwartych drzwi. Linux jest do czego innego.
Jest mnóstwo linuxowych dystrybucji (lub przeróbek linuxa) dla komórek na których chodzą
tysiące gier. Najczęściej przez Javę, ale fakt, to fakt.
Linux nie ma żadnego technicznego problemu z grami. Problem jest bardziej "ideologiczny".

Nie wiem czy trzeba do tego "ideologii", bardziej chodzi o oplacalnosc przedsiewziecia. Jakby byla z tego kasa, to juz wiele by sie dzialo w tym temacie. Tymczasem nie dzieje sie nic, bo kto i dlaczego mialby to robic? Linux nie ma wlasciciela, a robienie gier pod windows jest wszystkim wygodne i nie ma powodów, aby to zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam !
Mam takie pytanie czy jest możliwość zainstalowania Ubuntu na jednej partycji na dysku na którym jest też windows 7 ?
Chodzi mi o to, że mam dysk podzielony na 4 partycje: 3 dla Windows i jedną na linuxa. Jednak chciałbym żeby nic nie stało się z danymi na partycjach windows. Byłbym wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.04.2011 o 22:38, Assassin93 napisał:

Pewnie że się da. https://help.ubuntu.com/community/WindowsDualBoot sekcja "Install Ubuntu
after Windows".


dzięki za info chodzi mi jednak głownie o partycjonowanie
dysku tak jak pisałem mam 4 partycje jednak nie wiem czy partycja na którym będzie linux ma być primary czy extended partition ? i gdzie mam zainstalować GRUBa, bo z windowsowym chyba ubuntu nie wystartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 16:30, Lechu21 napisał:

dzięki za info chodzi mi jednak głownie o partycjonowanie
dysku tak jak pisałem mam 4 partycje jednak nie wiem czy partycja na którym będzie linux
ma być primary czy extended partition ?

Jeden pieron na jakiej. To nie Windows i możesz zainstalować go na primary bądź na extended.

Dnia 07.04.2011 o 16:30, Lechu21 napisał:

i gdzie mam zainstalować GRUBa, bo z windowsowym
chyba ubuntu nie wystartuje.

GRUB sam się zainstaluje tam gdzie zainstalować się powinien (czyli gdzieś w MBR) wystarczy tylko zaakceptować stosowną opcje którą nie sposób pominąć podczas instalacji systemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki !
Kolejne pytanie jeśli chcę usunąć ubuntu z dysku i zainstalować ponownie to jak muszę dokładnie postąpić ?
Czytałem różne tematy na forach i tam radzili by najpierw usunąć GRUBa poleceniem fixmbr z płyty instalacyjnej windows i dopiero potem formatować partycję z ubuntu. Czy to jest dobry sposób ??

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to robią profesjonaliści, ale rozumiem, że póki co nie masz tam żadnych ważnych danych. Więc podczas instalacji najprościej w świecie kiedy dojdziesz do etapu partycjonowania, nadinstaluj system na partycji gdzie był wcześniej zainstalowany (uprzednio oczywiście ją formatując, a w ostateczności usuwając tą partycje i tworzenie nowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 20:09, S1G napisał:

> Czy ten system obsłuży dźwiękówkę pokroju Xonar D1/DX?
Z http://cateee.net/lkddb/web-lkddb/SND_VIRTUOSO.html strony wynika że stery są w jądrach
od 2.6.25, a że osobiście mam 2.6.33 nie przewiduję problemów w nowych dystrybucjach.


Ok, które Ubuntu najlepiej zainstalować na starego kompa z 1,6 GHz, 512( max. 1GB)RAM? Jak pewnie zauważyłeś, komputer posłuży mi głównie do odtwarzania muzyki z płyt. A Windowsa mam serdecznie dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam tu to pytanie, bo w innym temacie nikt nie odpowiedział, a niektórzy linuksiarze mogli mieć z tym do czynienia gdy pozbywali się systemu ;)

Czy mając zainstalowane Win7 PL 64 gdy będę próbował nadpisać MBR płytą z Win7 Eng 32 nic się nie stanie niepożądanego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.04.2011 o 16:53, tykus napisał:

Czy mając zainstalowane Win7 PL 64 gdy będę próbował nadpisać MBR płytą z Win7 Eng 32
nic się nie stanie niepożądanego?


Skąd linuksiarze mają to wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 23:11, marcinsud napisał:

Skąd linuksiarze mają to wiedzieć?


Nagła potrzeba usunięcia Linuksa i zostawienie jedynego "słusznego" systemu? Niektórzy taką potrzebę odczuwają, a MBR trzeba wtedy nadpisać, bo inaczej nic nie uruchomimy, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

odpal sobie z płyty z jakimkolwiek windowsem konsole odzyskiwania i wpisz fixmbr.

Poza tym to czy nic nie uruchomimy to inna sprawa, ja mam windowsowego mbra nietknietego, bo gruba zainstalowałem na innym dysku i z niego bootuje komputer. W ten sposób mam kompa niezawodnego, bo nawet jak wyjmę jeden z dysków zawsze jakiś system się uruchomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, mam tylko jeden dysk wmontowany w laptopa ;) Samą metodę wykonywania tego znam, tylko właśnie się obawiam, czy nie ma jakichś przeciwwskazań w wykonywaniu tego płytą instalacyjną 32 bit, gdy posiada się zainstalowaną 64 bit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.04.2011 o 16:29, tykus napisał:

tylko właśnie się obawiam, czy nie ma jakichś przeciwwskazań w wykonywaniu tego płytą
instalacyjną 32 bit, gdy posiada się zainstalowaną 64 bit.


System (32/64) nie ma nic do rzeczy, bo bootloader włącza się przed systemem i jest w stanie uruchomić każdy nawet win95. Jakby jednak coś poszło nie tak to fixmbr i fixboot jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować