Zaloguj się, aby obserwować  
Yester

Linux - temat ogólny - czyli wątek wyzwolonych

2419 postów w tym temacie

Dnia 16.12.2013 o 23:44, Daronn_Darker napisał:

> > /.../
> > linkera? tzn przy g++ dać mu -l? Użyłem. Nie wiem, chciałem skorzystać z tej
biblioteki
>
> > new curses, ale chyba sobie odpuszczę.
> >
> gcc -W -Wall -Werror -Wextra -I./Includes/. -o Sources/NCurses/ncurses_init.o -c
Sources/NCurses/ncurses_init.c
> -lncurses
> Taki przykład z jednej z pierwszych stron w Google.
Wywala że nie ma Sources/NCurses/ncurses_init.c


a masz ściągniętą bibliotekę? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 00:20, qwerty5712 napisał:

> > > /.../
> > > linkera? tzn przy g++ dać mu -l? Użyłem. Nie wiem, chciałem skorzystać
z tej
> biblioteki
> >
> > > new curses, ale chyba sobie odpuszczę.
> > >
> > gcc -W -Wall -Werror -Wextra -I./Includes/. -o Sources/NCurses/ncurses_init.o
-c
> Sources/NCurses/ncurses_init.c
> > -lncurses
> > Taki przykład z jednej z pierwszych stron w Google.
> Wywala że nie ma Sources/NCurses/ncurses_init.c

a masz ściągniętą bibliotekę? xD

Konkretniej rzecz biorąc czy w katalogu którym kompilujesz masz folder Sources/NCurses/ncurses_init.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukając lepszego interfejsu zainstalowałem w Virtual Boxie Minta z Cinnamonem, ale wersja oparta o Ubuntu o ile uruchamia się z płyty, tak po instalacji pokazuje tylko czerwony ekran, zaś wersja testowa oparta o Debiana już przed instalacją informuje, że sterowniki 3D nie mogły być znalezione. Jak wymusić system do zainstalowania sterowników? Jakie powinny byc, jesli komputer gospodarz ma karte geforce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 10:52, Boguslav4 napisał:

Szukając lepszego interfejsu zainstalowałem w Virtual Boxie Minta z Cinnamonem,
ale wersja oparta o Ubuntu o ile uruchamia się z płyty, tak po instalacji pokazuje tylko
czerwony ekran, zaś wersja testowa oparta o Debiana już przed instalacją informuje, że
sterowniki 3D nie mogły być znalezione. Jak wymusić system do zainstalowania sterowników?
Jakie powinny byc, jesli komputer gospodarz ma karte geforce?


Akurat to jaką masz kartę w systemie operacyjnym nie ma znaczenia jeśli korzystasz z wirtualizacji bo i tak musisz mieć sterowniki wirtualne na kliencie:
http://www.virtualbox.org/manual/ch04.html#guestadd-video - łap, masz tam rozpisane co i jak.

PS Tak tylko przypomnę że wygodniej i szybciej będzie skorzystać np. z takiego Wubi. Jak ci się system nie spodoba to też możesz go usunąć w prosty sposób, korzystając z panelu dodaj/usuń programy spod Windowsa. I nie tracisz 80% wydajności korzystając z wirtualizacji która pod Windowsem działa tak sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 12:54, ziptofaf napisał:

> /.../


Wubi? Jak to działa właściwie? Próbując instalować Cinnamona pierwszy raz od lat mam ciągle problemy z linuksem- a to podobno jakiśpakiet odinstalowuje coś potrzebnego cinnamonowi, a to coś innego się nie zainstalowało, a to sterowniki itp. Śmieszne, że z płyty działa.

Guest Additions zainstalowane, a Cinnamon uruchamia się bez wsparcia karty graficzne, co sprawie, że jest niesamowicie nieużywalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Zrobiłem to tak, że użyłem g++ <nazwa pliku.cpp> -lncurses -o <nazwa>
Zadziałało.
BTW. Jak mam program w którym fork() jest w pętli i zorbie obsługę błędów na switch`u, to jeśli w default wpisze dwa razy fork() to ile procesów mi się stworzy przy 1 obrocie pętli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 13:37, Boguslav4 napisał:

Wubi? Jak to działa właściwie? Próbując instalować Cinnamona pierwszy raz od lat mam
ciągle problemy z linuksem- a to podobno jakiś pakiet odinstalowuje coś potrzebnego cinnamonowi,
a to coś innego się nie zainstalowało, a to sterowniki itp. Śmieszne, że z płyty działa.

Tak naprawdę możesz o to głównie winić siebie a nie system - z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że korzystając nawet z tekstowego systemu linuxowego spod maszyny wirtualnej na OpenVZ należy uważnie dobrać sterowniki, zmodyfikować kernel, zająć się takimi problemami jak zużycie pamięci i cache''a... A co dopiero wirtualizować system graficzny spod Windowsa Home Edition. Jasne że to będzie pracowało dość kiepsko i trzeba będzie w tym nieco pokopać żeby działało jak trzeba.

Dlatego wygodniej jest zainstalować Linuxa przez Wubi czy po prostu bezpośrednio. Tracisz wtedy możliwość korzystania z obu systemów naraz i po prostu wybierasz który uruchomić przy starcie kompa ale nie bawisz się w wirtualne sterowniki, pass-through dla urządzeń peryferyjnych i wszystkie inne dziwactwa, wydajność też jest dużo wyższa.
Wubi jest po prostu instalatorem Linuxa który wrzuci system do wybranego przez ciebie katalogu. Np. ustalasz że chcesz mieć go na D:\system. Po instalacji w tym katalogu pojawi się duży plik o wielkości np. 15 GB - i to jest cały system. Jest to minimalnie wolniejsze niż pełna instalacja systemu na własnej partycji ext4 ale za to można ją łatwo usunąć z poziomu Windowsa. Jak dobrze kojarzę to Wubi ma wsparcie dla Ubuntu, Kubuntu i kilku innych wariantów.

Dnia 17.12.2013 o 13:37, Boguslav4 napisał:

Guest Additions zainstalowane, a Cinnamon uruchamia się bez wsparcia karty graficznej,
co sprawie, że jest niesamowicie nieużywalny.

Jaki tam nieużywalny, ja to na tekstowym Linuxie siedzę od roku.
http://puu.sh/5Pwyh.png trololo

A jak się system uruchamia bez wsparcia karty graficznej to znaczy to tylko tyle że wypadałoby mu to osobno doinstalować już po jego zainstalowaniu na maszynie wirtualnej. Co oznacza, i owszem, że należy to zrobić korzystając z konsoli tekstowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 14:12, ziptofaf napisał:

> Wubi? Jak to działa właściwie? Próbując instalować Cinnamona pierwszy raz od lat
mam
> ciągle problemy z linuksem- a to podobno jakiś pakiet odinstalowuje coś potrzebnego
cinnamonowi,
> a to coś innego się nie zainstalowało, a to sterowniki itp. Śmieszne, że z płyty
działa.
Tak naprawdę możesz o to głównie winić siebie a nie system - z własnego doświadczenia
mogę powiedzieć że korzystając nawet z tekstowego systemu linuxowego spod maszyny wirtualnej
na OpenVZ należy uważnie dobrać sterowniki, zmodyfikować kernel, zająć się takimi problemami
jak zużycie pamięci i cache''a... A co dopiero wirtualizować system graficzny spod Windowsa
Home Edition. Jasne że to będzie pracowało dość kiepsko i trzeba będzie w tym nieco
pokopać żeby działało jak trzeba.

Dlatego wygodniej jest zainstalować Linuxa przez Wubi czy po prostu bezpośrednio. Tracisz
wtedy możliwość korzystania z obu systemów naraz i po prostu wybierasz który uruchomić
przy starcie kompa ale nie bawisz się w wirtualne sterowniki, pass-through dla urządzeń
peryferyjnych i wszystkie inne dziwactwa, wydajność też jest dużo wyższa.
Wubi jest po prostu instalatorem Linuxa który wrzuci system do wybranego przez ciebie
katalogu. Np. ustalasz że chcesz mieć go na D:\system. Po instalacji w tym katalogu pojawi
się duży plik o wielkości np. 15 GB - i to jest cały system. Jest to minimalnie wolniejsze
niż pełna instalacja systemu na własnej partycji ext4 ale za to można ją łatwo usunąć
z poziomu Windowsa. Jak dobrze kojarzę to Wubi ma wsparcie dla Ubuntu, Kubuntu i kilku
innych wariantów.

> Guest Additions zainstalowane, a Cinnamon uruchamia się bez wsparcia karty graficznej,

> co sprawie, że jest niesamowicie nieużywalny.
Jaki tam nieużywalny, ja to na tekstowym Linuxie siedzę od roku.
http://puu.sh/5Pwyh.png trololo

A jak się system uruchamia bez wsparcia karty graficznej to znaczy to tylko tyle że wypadałoby
mu to osobno doinstalować już po jego zainstalowaniu na maszynie wirtualnej. Co oznacza,
i owszem, że należy to zrobić korzystając z konsoli tekstowej.

Najwyżej, że się ma UEFI, to wubi odpada xD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.12.2013 o 14:12, ziptofaf napisał:

> /.../

A jak się system uruchamia bez wsparcia karty graficznej to znaczy to tylko tyle że wypadałoby
mu to osobno doinstalować już po jego zainstalowaniu na maszynie wirtualnej. Co oznacza,
i owszem, że należy to zrobić korzystając z konsoli tekstowej.


Tam konsola, terminal to ja bardzo lubię, ale nadal się go uczę , a stwierdzenie, że wiem, co w nim robić było by pychą :P
Dlatego wolę zapytać- jak właściwie jeśli ktoś wie działa struktura sterowników w VB? Jak wymusić instalacje sterowników, jeśli nie wiem jak one się nazywają? (Chyba, że chodzi o te spod poprzedniego linuku, które niedługo sprawdzę, ale chyba wolę to wubi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję dobrego Linuksa ze środowiskiem KDE. System powinien być prosty w instalacji, w aktualizacji oraz ogólnie łatwy użytkowaniu. Polski język to też priorytet :) Zastanawiałem się nad Kubuntu ale słyszałem wieści, że OpenSuse też się sprawdza.

Więc co powinienem wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2014 o 19:47, Andrzej15 napisał:

Potrzebuję dobrego Linuksa ze środowiskiem KDE. System powinien być prosty w instalacji,
w aktualizacji oraz ogólnie łatwy użytkowaniu. Polski język to też priorytet :) Zastanawiałem
się nad Kubuntu ale słyszałem wieści, że OpenSuse też się sprawdza.

Więc co powinienem wybrać?


Korzystam z Minta i wcale (prawie) nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukałem jakiejś książki do Linuxa, znalazłem takie coś: http://helion.pl/ksiazki/linux-niezbednik-programisty-john-fusco,liniep.htm ma dobre rekomendacje, ale się zastanawiam, czy warto 150zł dać?

BTW. Potrzeba mi jakiejś dobrej książki do zaawansowanego programowania w linuxie(procesy, wątki, semafory itd.) Zna ktoś dobry tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2014 o 15:41, Daronn_Darker napisał:

Szukałem jakiejś książki do Linuxa, znalazłem takie coś: http://helion.pl/ksiazki/linux-niezbednik-programisty-john-fusco,liniep.htm
ma dobre rekomendacje, ale się zastanawiam, czy warto 150zł dać?


Stare porzekadło głosi: "Książki o Linuksie są nieaktualne już w momencie ich wydania". Ta twoja ma prawie 5 lat - możesz sobie krzywdę zrobić ucząc się archaicznych i niedziałających rozwiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Ale mam alternatywę? Bawiłem się przez chwile poleceniem ''man'', ale wrodzona tępota nie pozwala mi tego ogarnąć... Na stronie kernel.org znalazłem jakieś manuale, ale też nie mogę sobie jakoś ich przyswoić. Więc zostaje mi książka, ale jaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2014 o 16:48, Daronn_Darker napisał:

/.../
Ale mam alternatywę? Bawiłem się przez chwile poleceniem ''man'', ale wrodzona tępota
nie pozwala mi tego ogarnąć... Na stronie kernel.org znalazłem jakieś manuale, ale też
nie mogę sobie jakoś ich przyswoić. Więc zostaje mi książka, ale jaka?


Dla mnie najlepszym źródłem było po prostu google. Nie wiem jak coś zrobić - pytanie do google i praktycznie zawsze znajdzie się odpowiedź.
Ostatecznie możesz kupić książkę, czytać ją i kolejno sprawdzać w sieci, czy informacje w niej zawarte są jeszcze aktualne. Sporo informacji powinno się zgadzać - Linux dynamicznie się rozwija, ale nie tak, aby co tydzień wywracać wszystko do góry nogami. Choć pewnie wszystkie informacje odnośnie środowisk graficznych możesz wrzucić do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Google, tak oczywiście korzystam ile mogę, ale zazwyczaj trafiam na fora, gdzie nie chcą udzielić informacji :P
Jak już znajde coś ciekawego po chwili okazuje się, ze to brednie i na tym się kończy nauka. Trudno będę kombinować, może uda mi się oswoić ''man''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako że temat o Pidginie nie żyje, napiszę tu. ;p Korzysta ktoś? Bo mam problem. Chcę zaimportować kontakty gg z pliku. Wszystko się wykonuje, kontakty się wczytują. Tyle, że ich nie widzę. Jakiś pomysł co ztym zrobić? Google mi nie pomagają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2014 o 15:41, Daronn_Darker napisał:

BTW. Potrzeba mi jakiejś dobrej książki do zaawansowanego programowania w linuxie(procesy,
wątki, semafory itd.) Zna ktoś dobry tytuł?


Linux jest w dużym stopniu zgodny zgodny ze standardem POSIX. Stosuj się do niego a dasz radę programować wielowątkowo całkiem skutecznie. Sensowną literaturą może być Linux. Programowanie systemowe (w Polsce dopiero co wyszła). Uwaga - wymagana umiejętność programowania w C. Ma ona kilka rozdziałów poświęconych wątkom i procesom, może być przydatna bo omawia w miarę nowe kernele (konkretnie - 3.9, nowszy niż np. ten stosowany standardowo w Debianie 7.4 i bodajże ten sam który jest w Ubuntu 13.04).

O, właśnie zdałem sobie sprawę że odpowiedziałem na prehistoryczny post... Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Spoko akurat mam ten tylko przedmiot do tyłu więc i tak się przyda. Choć jednak oglądnę się za angielską wersją, bo nie jestem zwolennikiem polskich dennych tłumaczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować