Linux - temat ogólny - czyli wątek wyzwolonych

[marcinsud 0]

Dnia 13.11.2008 o 15:27, zegosz napisał:

Dzięki za obszerną odpowiedź.

Mam jeszcze jedno pytanie: czy jest różnica (w wydajności) miedzy instalowaniem pakietow
z repozytoriów a recznym ich instalowaniem (tzn samodzielna kompilacja z kodu zrodlowego)?
Glownie mam na mysli aplikacje, nie biblioteki.

zależy, bo jeśli pakiety były robione na i386, a ty masz nowszej generacji proca to powinna być mała różnica w wydajności na korzyść kompilacji, no i dochodzi możliwość samodzielnego doboru składników aplikacji przy kompilowaniu. Jeśli pakiety są i686 to wzrost wydajności będzie mniejszy

[Ciej 0]

Wie ktoś jak rozwiązać mój problem z dźwiękiem o którym pisałem nieco wcześniej (" ...problem z dźwiękiem, to znaczy Linux (Mandriva 2008) wykrył mi kartę (ForteMedia 801) sterowniki jakieś niby zainstalował ale dźwięku i tak nie ma")?

[szypek2 0]

Mam problem z bash może ktoś wie co tu jest źle używam PLD mini oto kod
#!/bin/bash
dialog --title "zuo" \
--backtitle "cos" \
--yesno "dy" 5 45

A błąd jak mi wyskakuje to
./plik: line 2: dialog:command not found
./plik: line 2: --yesno: command not found

[Treant 0]

Jeśli polecenie w konsoli which dialog nie zwraca żadnego rezultatu, to nie masz tego programu w żadnej z typowych ścieżek, a może nawet w ogóle, jeśli rpm -qa | grep -i dialog nic nie pokazuje, a Ty nie kompilowałeś tego programu ze źródeł.

[ziptofaf 2]

Dnia 19.11.2008 o 16:36, Ciej napisał:

Wie ktoś jak rozwiązać mój problem z dźwiękiem o którym pisałem nieco wcześniej (" ...problem
z dźwiękiem, to znaczy Linux (Mandriva 2008) wykrył mi kartę (ForteMedia 801) sterowniki
jakieś niby zainstalował ale dźwięku i tak nie ma")?

Często pomaga (a przynajmniej u mnie pomogło ;)) ręczne ściągnięcie pakietu ALSA:
http://www.alsa-project.org/main/index.php/Main_Page
A następnie jego skompilowanie i instalacja (co robi się w terminalu mniej więcej tak:
su root
wpisujesz swoje hasło
./configure
make
make depend
make install)

[S1G 0]

Dnia 21.11.2008 o 23:04, ziptofaf napisał:

make install)

Albo ja mam coś z pamięcią albo po make install nie ma być )

[ziptofaf 2]

/.../
Jak to nie? Make install chyba musi być. A przynajmniej ja zawsze używałem.

PS A tak przy okazji - wie ktoś jak przywrócić do sprawności Linuxa, na którym troszkę nazmieniałem w ustawieniach karty graficznej? Bo coś mi od czasu instalacji sterowników do niej filmy zaczęły się wyświetlać w odwróconych kolorach, no to wszedłem do panelu sterowania i wyłączyłem kilka opcji. Teraz nie dochodzi mi nawet do ekranu logowania.. .:(

[S1G 0]

make install jak najbardziej tak, ale nie make install) (chodziło mi o zamknięcie nawiasu a nie samo polecenie).
co do pytania, to w katalogu /etc/X11 powinien być plik xorg.conf.old, spróbuj nadpisać nim plik xorg.conf (powinno to przywrócić sterownik wbudowany). można też spróbować w pliku xorg.conf w sekcji "device" zmienić linikę driver, ja mam Driver "nvidia" a w przypadku sterownika wbudowanego w system (a o ten ci chyba chodzi) powinno być Driver "nv". Niewiem jednak czy nie trzeba też jakiś innych zmian dokonać (stąd propozycja podmiany całego pliku na starszą wersję), a także na co podmienić w przypadku karty ati. Być może plików x.org jest tam więcej, najlepiej sprawdzaj je po kolei aż któryś zaskoczy.

[ziptofaf 2]

/.../
Problem nieaktualny , w międzyczasie przeinstalowałem system :) Mandriva 2009.0 (zwłaszcza 64-bit) i tak była aż nazbyt awaryjna (odradzam komukolwiek, bo to chłam). Teraz mam Ubuntu 8.04. i przynajmniej się nie wiesza sam z siebie :)

[S1G 0]

Dnia 22.11.2008 o 11:43, ziptofaf napisał:

/.../
Problem nieaktualny , w międzyczasie przeinstalowałem system :) Mandriva 2009.0 (zwłaszcza
64-bit) i tak była aż nazbyt awaryjna (odradzam komukolwiek, bo to chłam).

Ja zostałem przy manrivie 2008, ale z innego powodu: kde 3.5 nie chce się poprawnie zainstalować, a kde 4 do małego palca u nogi mu nie dorasta....

[Lurrcio 0]

Dnia 22.11.2008 o 11:46, sig. napisał:

> /.../
> Problem nieaktualny , w międzyczasie przeinstalowałem system :) Mandriva 2009.0
(zwłaszcza
> 64-bit) i tak była aż nazbyt awaryjna (odradzam komukolwiek, bo to chłam).
Ja zostałem przy manrivie 2008, ale z innego powodu: kde 3.5 nie chce się poprawnie zainstalować,
a kde 4 do małego palca u nogi mu nie dorasta....

Mnie też to wkurza, że wszyscy developerzy od razu jak szczerbaty na suchary rzucili się na KDE w wersji 4. Nawet 4.1 specjalnie mnie nie przekonuje i wolę pozostać przy stabilnym i wypróbowanym 3.5 z masą przepysznych modyfikacji graficznych na KDE-Look. I Mandriva, i OpenSUSE, i chyba nowe Kubuntu też jeśli się nie mylę. A czy dalej 3.5 otrzymuje support autorów czy porzucili go na rzecz wersji 4 wzwyż?

[S1G 0]

Dnia 22.11.2008 o 11:53, lurynowicz napisał:

otrzymuje support autorów czy porzucili go na rzecz wersji 4 wzwyż?

Ciągle jeszcze jest, kde4 w zasadzie nadal ma status beta (właśnie dlatego że na tle poprzednika wypada dość blado, a to co już jest trzeba poprawić)

[szypek2 0]

znalazłem odpowiedzi na http://forum.pld-linux.org/viewtopic.php?p=30343#30343
wystarczy wpisac
poldek -iv dialog

[ziptofaf 2]

Mam mały, pewnie bardzo prosty do rozwiązania, ale wkurzający problem. Mianowicie mam Ubuntu 8.04 i jego przeglądarka plików (File Browser) cały czas uruchamia się na pełnym ekranie, ale tak, że nie ma nawet ikonek maksymalizacji, minimalizacji i wyłączenia. A to o tyle wkurzające, że jedynym sposobem wyłączenia jest Alt+F4. Jak to naprawić? Dodam, że problem dosłownie wyskoczył sam z siebie, bo cały czas było dobrze, tylko teraz coś jest nie tak.

[DJ_Danielus 0]

Wydaje mi się, że jest to problem jednak z dekoratorem okien - z tego co pamiętam to Ubuntu miało swego rodzaju zabezpieczenie (no nie wiem jak to nazwać), które nie pozwalało na zniknięcie paska tytułowego.

[rob006 1]

Nie wiem jak to zrobiłem, ale zepsułem sobie spolszczenie. ;P Teraz część systemu mam po polsku, a część po angielsku. Sprawdzałem w Synapticu, wszystkie możliwe paczki mam zainstalowane, ustawiony polski język w ustawieniach, a mimo to polonizacja jest tylko częściowa. Wczoraj jeszcze wszystko działało. Czy apt-get install -f mogło coś zepsuć?

[Treant 0]

Dnia 17.12.2008 o 13:16, rob006 napisał:

Czy apt-get install -f mogło coś zepsuć?

Jeśli miałeś w systemie bałagan z zależnościami, to mogło niektóre pakiety odinstalować, ale nie bez uprzedniej informacji, że tak właśnie się stanie.

[rob006 1]

Dnia 17.12.2008 o 14:02, Treant napisał:

Jeśli miałeś w systemie bałagan z zależnościami, to mogło niektóre pakiety odinstalować,
ale nie bez uprzedniej informacji, że tak właśnie się stanie.

Do zrobienia sobie formatu przybierałem się już z pół roku i o porządek w systemie nie dbałem, więc bałagan miałem, ale wszystkie paczki polonizacyjne są chyba na miejscu. Przy odinstalowywaniu niektórych pakietów tylko rzuciłem na nie okiem i jak nie kojarzyłem do czego mogą być (a w przypadku większości, tak właśnie było :P), to olewałem. Można gdzieś znaleźć jakiś log, w którym byłoby pokazane co tak właściwie usunąłem?

[DJ_Danielus 0]

Możecie pomóc:
* configure: error: Can''t find X includes. Please check your installation and add the correct paths!

[kotolew 0]

Dnia 17.12.2008 o 18:29, DJ Danielus napisał:

Możecie pomóc:
* configure: error: Can''t find X includes. Please check your installation and add the
correct paths!

Jestem ciekaw jak potraktuje tą wypowiedź jakiś nadgorliwy moderator, ale...

Jeżeli nie rozumiesz tego komunikatu, to powinieneś odpuścić sobie kompilację - jest duża szansa, że zrobisz sobie krzywdę. Jest masa distr, które dostarczają wszystkie konieczne paczki i używasz wszystkiego BEZ KOMPILACJI, a automat do instalacji, (apt, yum, zypper, itp.) po dodaniu odpowiednich repo wszystko powinien mieć.

Jeżeli się jednak bierzesz za kompilację - bo się np, uczysz i chcesz wiedzieć lepiej, o co chodzi, no to bez czytania plików README i INSTALL, które na pewno masz z pobraną paczką się nie obejdzie.

Powiedz, co chcesz skompilować - jest duża szansa, że nie trzeba. Pokaż też jak kompilujesz - tzn. jak wywołujesz ./configure (z jakimi parametrami).