Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Unia Europejska kontra Apple

49 postów w tym temacie

Jestem przeciwny atakowaniu Apple''a (może trochę z sentymentu do tej firmy), ale jak doczepią się do wszystkich to uważam to akurat za słuszne. DRMów moim zdaniem w ogóle powinni zakazać, bo absolutnie nie spełniają swych założeń. Piractwo muzyczne jak było tak jest, a zabezpieczone pliki są tylko utrudnieniem dla legalnych użytkowników. Kiedy jedna osoba w domu ma iPoda a druga przykładowo coś jakiegoś Zena albo iRiver, to bez kombinowania już się nie obejdzie. W chwili obecnej nie ma (legalnej) możliwości aby tak po prostu podłączyć oba odtwarzacze do komputera i przekopiować na nie ściągnięty utwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 16:12, Garret2 napisał:

Boshe, ci ludzie już się nie mają czego czepiać. Jacyś nienormalni są. Wszyscy powinni iść
się leczyć.



ALERT ALERT Słownictwo gimnazjalno-czatowe na horyzoncie!! ALERT ALERT

A na serio to na drugi raz polecam czytanie ze zrozumieniem, to pomaga wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 16:22, Klimos napisał:

Płyty Audio odtwarzane przez każdy odtwarzacz CD? Dobre sobie. A te słynne wydawane już nie
pamiętam przez kogo płytki, których nie dało się przeczytać w komputerowych czytnikach, a także
w wielu samochodowych odtwarzaczach, bo rzekomo w ten sposób walczono z piractwem i miało to
niby uniemożliwić zgranie płyt do MP3.


Najprawdopodobniej nie były to płyty Audio CD w rozumieniu Czerwonej Księgi. W takiej sytuacji można poinformować UOKIK o oszukiwaniu klienta - bowiem na pewno płytę sprzedawano jako "Compact Disc Digital Audio".

Dnia 12.03.2007 o 16:22, Klimos napisał:

Poza tym jak już czepiają się Apple''a, że sprzedawane tam pliki AAC nie czytają inne odtwarzacze,
to może też przyczepiliby się innych sprzedawców, że WMA nie dają się czytać właśnie na iPodach.
Druga sprawa to, że każdy utwór zakupiony przez iTunes można nagrać na AudioCD a potem zrobić
z niego MP3, które przeczyta już każdy odtwarzacz.


Właśnie. Dlatego trzeba walczyć ze źródłem problemu. Nie można winić Apple za niekompatybilność. Można winić za użycie DRM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

może jestem naiwny w swoim rozumowaniu, ale iPod to urządzenie Apple''a, który czyta ich specjalny format plików. Ale żeby takie pliki zdobyć, trzeba je kupić, więc tworzą sobie sklep dedykowany pod swoje urządzenie. Co więc w tym złego, że na iTunes można kupować pliki w jednym określonym formacie, skoro przeznaczeniem sklepu jest dostarczać muzykę posiadaczom iPodów? Jak ktoś preferuje inny format to kupuje w innym sklepie, robionym pod "masowego" odbiorcę, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 18:07, dark master napisał:

może jestem naiwny w swoim rozumowaniu, ale iPod to urządzenie Apple''a, który czyta ich specjalny
format plików. Ale żeby takie pliki zdobyć, trzeba je kupić, więc tworzą sobie sklep dedykowany
pod swoje urządzenie. Co więc w tym złego, że na iTunes można kupować pliki w jednym określonym
formacie, skoro przeznaczeniem sklepu jest dostarczać muzykę posiadaczom iPodów? Jak ktoś preferuje
inny format to kupuje w innym sklepie, robionym pod "masowego" odbiorcę, proste.


Też w ten sposób rozumuje, ale jak widać nasze zdanie jest odmienne od KE. Problem polega chyba na tym, co już tutaj zostało napisane, że iTunes okazał się ogromnym marketingowym sukcesem i to on właśnie stał się sklepem muzycznym dla masowego odbiorcy. Jaki procent rynku w tym momencie Apple kontroluje to nie istotne, ważne że jest największym dostawcą muzyki elektronicznej a do takich jak wiadomo najłatwiej się doczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O tak! Cudownie! "A teraz oskarżmy SCEE, Microsoft i Nintendo, że ich gry nie działają na PC! A w przyszłym tygodniu, wytoczymy proces sądowy Philipsowi, za to że ich 8-ścieżkowe magnetofony nie czytają plików MP3 zapisanych na Pendrive''ach". W d**pach się im chyba poprzewracało... Unia Eropejska po raz kolejny pokazuje jaka jest bezużyteczna i jakie są "pierwszorzędne cele ich istnienia". Jeżeli walka o wspólną Europę ma się opierać na walce z Apple i innymi, to ja to chromolę i nie płacę składki członkowskiej. "Co mam dzięki Uni Europejskiej? Nie mogę ściągać muzyki na mojego iPoda, bo Jobbs się wkurzył i zamknął Europejski oddział sklepu iTunes." Czy oni w Europarlamencie na prawdę nie mają nic lepszego do roboty? Oo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego. Czemu nikt się nie czepia, że gry na X Boxa nie działają na PC? Albo czemu gra z PS2 nie wejdzie na komputer? Więc dlaczego Apple nie może stworzyć plików które będą działać tylko na iPoda? A z resztą kto będzie kupował muzykę na iPoda nie posiadając go? Według mnie UE "lekko" przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 18:22, Will Turner napisał:

Nie rozumiem tego. Czemu nikt się nie czepia, że gry na X Boxa nie działają na PC? Albo czemu
gra z PS2 nie wejdzie na komputer? Więc dlaczego Apple nie może stworzyć plików które będą
działać tylko na iPoda? A z resztą kto będzie kupował muzykę na iPoda nie posiadając go? Według
mnie UE "lekko" przesadza


Dane gry są dedykowane danym konsolom. Czy jakiś muzyk dedykuje swą muzykę danym odtwarzaczom? Śmiem wątpić :). Dodatkowo nie istnieje taka bariera techniczna. Jeśli jedną grę robi się na daną konsolę, to może się okazać, że niewiele kodu da się przenieść na drugą maszynę. Zaś przy muzyce istnieje taki problem?

Owszem, czepianie się tylko iTunes jest niesprawiedliwe, ale może to będzie skutkowało w przyszłym czasie także powstrzymaniem ekspansji DRM, kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem jest bardzo prosty i tłumaczy go jedno słowo - "Pieniądze" :D Jak narazie te wszystkie komisje nam odbiorcom końcowym niczego nie ułatwiły :) Niech zdejmą DRM, proszę bardzo - to byłoby myślenie o petentach. Prosty przykład - pobieram muzę przez telefon i nie mogę jej skopiować na kartę SD... bo DRM mi to blokuje... Efekt? Telefon ma 64 MB, karta SD 1GB... gdzie szybciej skończy sie miejsce na muzykę która kupiłem i z którą nic nie mogę zrobić legalnie? A jest to MP3, a nie format Apple ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no nareszcie, skoro czepali sie MSa to najwyzsza pora na Apple''a.
MS, niby monopolista, ale potezna baze dla developerow ma i przynajmniej daje namiastke swoich kodow itd, a Apple jest calkowicie zamkniety ze swoimi technologiami i tworzy eszcze wiekszy monopol niz MS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie rozumiem UE. Czemu sie czepiają Appla? Przecież jak ktoś kupuje muzyke na itunes to chyba doskonale wie że to bedzie działało tylko na ipodach. A jak komuś to nie pasuje to niech nie kupuje. I tak uważam że to bezsensowne kupować tam muzyke i że lepiej kupić normalnie w sklepie bo to bedzie działać przecież wszędzie a na tym chyba zależy niektórym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że to kwestia spostrzegania plików mp3 :P MP3 jest formatem ogólnodostępnym, formatem dla wszystkich, nikt nie ma wyłączności na ten format. W tej postaci ta Pani dokonała poniekąd słusznej uwagi. Dlaczego coś, co jest dla wszystkich, przez kogoś zostało ograniczone do pewnego grona.
Ale! Traktując MP3 zabezpieczone ich sposobem jako własny format, jestem bardziej przychylny wobec osób, stojące w obronie Apple. Kwestia spostrzegania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 20:20, neozeus napisał:

MP3 jest formatem ogólnodostępnym, formatem
dla wszystkich, nikt nie ma wyłączności na ten format.


Nieprawda. MP3 jest technologią szeroko objętą ograniczeniami patentowymi. Co jest równie szkodliwe, jak DRM. Naprawdę otwarty jest OGG Vorbis.

Dnia 12.03.2007 o 20:20, neozeus napisał:

Ale! Traktując MP3 zabezpieczone ich sposobem jako własny format, jestem bardziej przychylny
wobec osób, stojące w obronie Apple. Kwestia spostrzegania :P


Apple nie używa mp3. Używa własnego formatu, oszpeconego przez DRM (który bez tej chamskiej technologii jest całkiem sensowny na iPodzie, bo dość wydajny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 20:20, neozeus napisał:

A ja uważam, że to kwestia spostrzegania plików mp3 :P MP3 jest formatem ogólnodostępnym, formatem
dla wszystkich, nikt nie ma wyłączności na ten format.


I tu się niestety mylisz. Posiadaczem praw do formatu MP3 jest firma Thomson Consumer Electronics i to ona zajmuje się udzielaniem licencji, co nieco na ten temat znajdziesz na: http://www.mp3licensing.com/ a w skrócie na angielskiej wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/MP3

Oprócz tego jakieś patenty związane z formatem MP3 posiada Alcatel-Lucent, dzięki czemu niecały miesiąc temu amerykański sąd przyznał im odszkodowanie ~1.5 mld dolarów w procesie przeciwko Microsoftowi.

Całkowicie wolnym od patentów jest format OGG, aczkolwiek ktoś z Thomsona dopatrzył się w nim rozwiązań znanych z MP3, jednak póki co żadne czynności procesowe nie zostały podjęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 20:30, Klimos napisał:

Całkowicie wolnym od patentów jest format OGG


Wybacz czepialstwo, ale Ogg nie jest formatem kompresji (tak samo, jak nie jest nim np. 3GP), lecz formatem zbiornikowym. Konkurencją wobec MP3 jest dopiero Ogg Vorbis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2007 o 20:33, vear napisał:

Wybacz czepialstwo, ale Ogg nie jest formatem kompresji (tak samo, jak nie jest nim np. 3GP),
lecz formatem zbiornikowym. Konkurencją wobec MP3 jest dopiero Ogg Vorbis.


Wybaczam, takie małe przeoczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować