Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Antygrowe przepisy niezgodne z konstytucją

22 postów w tym temacie

Domek

Od jakiegoś czasu w USA (i nie tylko) trwa zażarta debata na temat brutalności w grach komputerowych i jej wpływu na młodych ludzi. Angażują się w nią politycy, wprowadzając przepisy, ograniczające dostęp do przeznaczonych tylko dla dorosłych pozycji. Nie wszędzie jednak się to udaje - sąd w amerykańskim stanie Illinois uznał, że taka ustawa jest niezgodna z konstytucją.

Przeczytaj cały tekst "Antygrowe przepisy niezgodne z konstytucją" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow ale ci z USA są dziwni. W sumie nie wiadomo o co im chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Moim zdaniem sprzedaż broni to też duży kłopot ale tego nikt nie ruszy, bo za tym idą duże pieniądze. To tylko kwestia czasu zanim firmy produkujące gry zaczną lobbować rząd i przeforsują ustawodastwo dopuszczające sprzedaż tych gier.
Stwierdzam więc, że komuś kto to wprowadził taki pomysł w życie może zależy na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: IDIOTYZM!
Po drugie: I co z tego ze taki przepis bedzie istnial (oby nie) skoro Ci "Nieletni" beda w takim razie sobie sciagali te gry z neta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że jeżeli nawet ten przepis wejdzie, to i tak sprzedawcy będą udostępniać tytuły dla pełnoletnich dzieciakom, przecież nikt tego nie będzie pewnie nawet sprawdzał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tu sięrohamos mylisz......wystarczy że jakiś urzędnik podstawi swojego syna/córke. A sprzedawca przecież niewie kto kupuje gry czyje to dziecko. Podobnie jest u nas sprzedawca musi dać ci paragon...a co ty z nim zrobisz to już twoja sprawa. A spróbowałby go niedać imieć pechowy dzień ....kłopoty gotowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tu gofer dochodzimy do sedna.......trzeba być nierzadkim draniem aby takie coś czynić ale skoro u nas za niewydanie paragonu można mieć kłopoty to czemu by miało być inaczej w stanach z grami.
zauważ że jak idziesz do M1 po np. grabie to kasjerka daje ci kwitek i stempelek tylko po to aby ewentualna ochrona nieuznała że wynosisz np. kradzione grabie. Ta sama zasada w zwykłym sklepie tylko z tą różnicą że to nie ochrona ciebie złapie ale że to ty jesteś z urzedu skarbowego (chipotetycznie).....Poprostu zasada zmniejszonego zaufania.... a z grami no cóż ryzyko i może dojdzie do tego że sprzedawcy będą żądać od kupującego legitymacji albo dowodu podobnie jak przy alkoholu. Jam mam 25 lat a wyglądam jak 18-ek i ciągle mnie proszą o DO i co niepokarzesz go to ci piwa nawet małego niesprzedadzą. To są właśnie uroki......bycia sprzrdawcą i kupującym

Arghhhhh.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oto Amerykanska wolnosc i ich chore przepisy... Ten kraj jest pojebany poprostu. Wezcie poczytajcie troche o Ameryce, ciagle problemy rasistowskie, emigranci, geje, problemy z otyloscia, strzelaniny, gwalty, gorzej niz u mnie na dzielnicy O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tymi antygrowymi pomysłami to jedna wielka farsa. Wiele hałasu o nic. Eh, kiedy ludzie zrozumieją, że to z człowiekiem jest największy problem, a nie z rzeczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować