KOLEKCJE GIER - ZDJĘCIA!

[Papishon 0]

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

Przesadzacie chłopaki. Wychodzi na to, że najlepiej gry trzymać w hermetycznie zamkniętym
pomieszczeniu ze śluzami powietrznymi, w którym panują stałe, kontrolowane warunki (atmosfera
bezpieczna, niska temperatura, zerowa wilgotność, brak światła) - a samo pomieszczenie
powinno znajdować się w schronie kilka metrów pod ziemią.

To tylko gry.

Też dbam o swoje zdobycze (gry), ale nie trzymam ich w super mega warunkach. Po prostu ładnie stoją na półce pod TV albo na półce powieszonej na ścianie. Mimo tego, że niektóre gry mają grubo ponad 10 (a te na famicoma/pegasusa ponad 20) lat ich wygląd nie budzi zastrzeżeń. Okładki nie są wyblakłe jak to opisywał jeden z forumowiczów. Również uważam, że niektórzy lekko przesadzają, mimo iż sam kocham gry i uważam siebie za kolekcjonera.

Nawet Bigboxom nic się nie stało mimo upływu lat... no poza jednym, do którego dorwała się moja papuga xD

[Sir_Kielbasa 0]

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

Przesadzacie chłopaki. Wychodzi na to, że najlepiej gry trzymać w hermetycznie zamkniętym
pomieszczeniu ze śluzami powietrznymi, w którym panują stałe, kontrolowane warunki (atmosfera
bezpieczna, niska temperatura, zerowa wilgotność, brak światła) - a samo pomieszczenie
powinno znajdować się w schronie kilka metrów pod ziemią.

Tak by było najlepiej. :D Niestety z doświadczenia wiem, że wilgoć potrafi wielu nieodwracalnych zniszczeń dokonać.

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

To tylko gry.

Niby tak, ale kazdy (tak mi się wydaje) chciałby miec towar w jak najlepszym stanie. Ja na wytarte (czy w inny sposób zniszczone) pudła (lub pudełka od gier na konsole) lub inne elementy zestawu patrzeć nie mogę. Wiadomo, gra najwazniejsza, ale jak już ma się ten oryginał to żeby nie był szmelc.

PAPISHON/Sigu
Jeśli z plastykami nie ma problemu to fajnie, ale już będzie problem z grami wydawanymi w małych pudełkach tekturowych na starsze konsole. :) Albo skąd wziąć metalowe pudełka (czy nawet tekturowe okładki, bo takie tez widziałem) specjalnie przygotowane dla jakiejś gry na PS3 czy innego X-a (więc nowsze platformy). Na dodatek te metalowe są strasznie delikatne. Chyba jeszcze bardziej od tekturowych.

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

Nawet Bigboxom nic się nie stało mimo upływu lat... no poza jednym, do którego dorwała
się moja papuga xD

Lepsza papuga niż wilgoć. ;)

[Sigu 0]

Metalowe pudełka to limitowane wydania niektórych gier. Duke Nukem Forever był w Steelbooku w pre-orderze. Resident Evil 6 w edycji kolekcjonerskiej. Crysis 3 w edycji limitowanej. Sniper: Ghost Warrior 2 miał swoją osobną wersję "Bulletproof SteelBook Edition". Ludzie nie wydają się lubić SteelBooków.

[iselor86 0]

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

Przesadzacie chłopaki. Wychodzi na to, że najlepiej gry trzymać w hermetycznie zamkniętym
pomieszczeniu ze śluzami powietrznymi, w którym panują stałe, kontrolowane warunki (atmosfera
bezpieczna, niska temperatura, zerowa wilgotność, brak światła) - a samo pomieszczenie
powinno znajdować się w schronie kilka metrów pod ziemią.

Wystarczy że nie będziesz ich zgniatać, wystawiać na działanie zwierząt i bobasów/innych dzieciaczków;) Ja DVD Boxy mam ustawione ładnie na segmencie - większość, bo część z braku miejsca jest już w szafie razem ze wszystkimi big boxami:D Jewel case (w tym czasopismówki) trzymam w dwóch głębokich szufladach, mała część jest w etui. To co planuję kupić jeszcze jakoś uda mi się gdzieś upchać:D

Dnia 11.08.2013 o 14:43, upperi napisał:

To tylko gry.

Teoretycznie tak, w praktyce gram od prawie dwóch dekad, na kolekcjonowanie gier poświęciłem jakieś plus - minus - dziesięć lat, mnóstwo cierpliwości, mnóstwo pieniędzy, ze sporą częścią z tych gier jestem związany sentymentalnie, gry stały się dla mnie tym czym dla innych ksiażki (no dobra, ksiazki też zbieram równie namiętnie ale na knigi nie mam już miejsca:D i nie kupuje), znaczki pocztowe, kartki pocztowe, zapalniczki, monety czy obrazy (co kto tam zbiera). Też można powiedzieć innym: to tylko monety albo to tylko znaczki.Gry stały się moją największą pasją, elementem życia i nie wyobrażam sobie by mogły nagle zniknąć czy zostać zniszczone:-/

[upperi 0]

Oj, przecież wiadomo, że nie układa się gier na stercie w kącie wilgotnej piwnicy, gdzie na ścianach rosną pieczarki a szczury urządzają sobie miłosne schadzki wśród pogryzionych kartonów. Po prostu nie należy przesadzać - kolekcjonuje się coś, żeby móc sobie to oglądać a nie żeby trzymać w czarnych, hermetycznie zamkniętych workach (żeby nie daj boże słońce czy wilgoć z oddechu nie uszkodziła polichromii na okładce :P).

Ja swoje gry trzymam na zwykłym regale. Ustawiłem go tak, aby nie padały na nie bezpośrednio promienie słoneczne i staram się, aby wszystkie pudełka stały pionowo i nie były ściśnięte - to tyle jeśli chodzi o jakieś nadzwyczajne środki ostrożności.

[Sir_Kielbasa 0]

Zdziwiłbyś się, gdzie ludzie trzymają towar. :) Zwłaszcza, gdy przestali już grać, a się go nie pozbyli. Później po jakimś czasie coś takiego, nomen omen, wypływa na aukcji i się okazuje, że szmelc, mimo iż gra nowa, w folii.

sigu

Dnia 11.08.2013 o 18:58, upperi napisał:

Ludzie nie wydają się lubić SteelBooków.

To skąd ich wysokie ceny? :) Zauważyłem coś przeciwnego. Jeśli się nie mylę to nawet na tym forum były osoby, które chwaliły się steelbookami. Zobacz po ile teraz chodzi amerykański Oblivion, który w metalowym pudełku wyszedł na 3 platformy.

[upperi 0]

Wysokie ceny steelbooków mogą mieć związek raczej z niskimi nakładami i wyższymi kosztami produkcji, niż z ich wielką popularnością.

[Tyler_D 0]

Czy byłby ktoś tak dobry i wrzucił zdjęcia pudełka i wnętrza którejś z gier z tej serii?

http://www.kolekcjaklasyki.pl/

[Papishon 0]

Kolejna dostawa.

Jestem szczególnie zadowolony ze Stunt GP. To jedna z najważniejszych gier mojego dzieciństwa. Oj zagrywałem się w to, zagrywałem. Śmiało mogę powiedzieć, że zarywałem przy tym całe dnie :)
Obok Hype`a i Airfixa jedna z najbardziej nostalgicznych gier na PC w jakie grałem. Niezmiernie cieszę się z posiadania tej gry w wersji na konsole Playstation 2.
Zwłaszcza, że z tego co widzę nie często można ją po prostu dostać.

Co ciekawe gra ma lekko podrasowaną grafikę względem wersji z PC (odbicia na karoserii samochodzików, cień który był statyczną teksturą podążającą za pojazdem zastąpiono normalnym cieniem, etc) . Z tego co widziałem po gameplayach wersja PC jest konwersją z DC i wygląda identycznie jak na tej konsoli.
Mniejsza z grafiką, ważne że gra się tak samo miodnie jak na PC. Jest jeden mankament... trzeba się przyzwyczaić do sterowania, bo jest nieco zagmatwane, ale jak już dojdzie się do lekkiej wprawy można spokojnie grać i czerpać radość z gry :)

Jak widać na fotce dorwałem normalną ładną edycje Rallisport Challenge 2. Fable czeka aż skończę Splinter Cella CT. Jestem ciekawy jak w to się gra. Głupio to przyznać, ale nigdy nie miałem z tą produkcją styczności :)

I oczywiście Wormsy. W WWP względem wersji PC są małe różnice. Brak broni zapalających (koktajl mołotowa, napalm, beczki), zmniejszona ilość robaczków na jedną drużynę do czterech, brak wyboru poszczególnych banków głosowych dla drużyny. Jak w takim razie wygląda sprawa z głosami robaków? Ustawiamy jeden z paru banków w opcjach i wszystkie robaki będą nim przemawiać. Ale tego byłem świadom, bowiem w Worms Armageddon na PSXa jest identycznie. Mimo małych cięć i różnić względem oryginałów, gra się dalej miodnie i po prostu kocham te gry. Tylko czasem drugiego gracza brakuje, bo nie ma to jak dokopać drużynie koledze.
W Wormsach z 1994 nie zauważyłem większych zmian, to ta sama gra jak na PC. Również gra się dość wygodnie, ale dalej jak w pierwowzorze denerwuje mnie lina. Uważam, że lina w pierwszych Wormsach praktycznie się nie przydawała.

[Sir_Kielbasa 0]

Dnia 13.08.2013 o 18:07, PAPISHON napisał:

Kolejna dostawa.

Z Allegro? Ile poszło na całość? :)

[iselor86 0]

O, Stunt GP. miałem kiedyś czasopismówkę - bardzo fajna gierka. Ale komuś pożyczyłem i wsiąkła. Na szczęście to tylko czasopismówka, ale fajnie że mi przypomniałeś, trzeba będzie znowu się zaopatrzyć:D

[Papishon 0]

Dnia 14.08.2013 o 14:19, Sir_Kielbasa napisał:

Z Allegro? Ile poszło na całość? :)

Dwie z allegro, trzy od znajomego sprzedawcy. Za całość niecałe 50 zł plus wysyłka :)

[Sir_Kielbasa 0]

Jeśli jeszcze stan jest bardzo dobry to praktycznie za darmo. :)

[Gumisiek2 2]

Chodzi Ci o gry z ostatniego rzutu Kolekcji Klasyki (czyli tego, który przewija się na stronie) czy może być dowolna gra z KK? Jeżeli chodzi o wnętrze, to jest ono bardzo marne: płytka z grą, kod do Kompanii Graczy i papierek o wymiarach 46 cm x 12 cm podzielony na cztery części o wymiarach 11,5 cm x 12 cm, który jest bardzo skróconą formą instrukcji (najczęściej jest to tylko opis instalacji, opcji w menu i klawiszologia).

[Tyler_D 0]

Co prawda dowiedziałem się już, że to taka bardzo biedna edycja [ brak instrukcji lol ] ale jeżeli masz pod ręką fotki to tak, byłbym wdzięczny za wrzucenie. Tak, może być jakakolwiek gra.

[Gumisiek2 2]

Proszę bardzo. Zdjęcie przedstawia Street Fightera 4, którego zakupiłem kilka dni temu. Z drugiej strony instrukcji znajduje się opis sterowania dla pada od Xboxa 360, czarno-biały (jak cała instrukcja) artwork (?) z serialem do gry oraz okładka instrukcji.

[Tyler_D 0]

Dość biednie i strasznie konsolowo to to wygląda. Kolekcja Klasyki ... najlepsza była jednak ta odsłona z kremowymi pudełkami, mam z niej chyba z 12 tytułów ...

[Gumisiek2 2]

Dnia 15.08.2013 o 20:45, Tyler_D napisał:

Dość biednie i strasznie konsolowo to to wygląda.

Pudełko jest typu Blu-ray (podobnie jak w eXtra Klasyce CD Projektu), mi również się ono nie podoba, bo jest po prostu niewymiarowe i nie komponuje się z resztą tytułów na półce.

Dnia 15.08.2013 o 20:45, Tyler_D napisał:

Kolekcja Klasyki ... najlepsza była jednak ta odsłona z kremowymi pudełkami, mam z niej chyba z 12 tytułów ...

Zgadzam się. Pudełka prezentowały się fajnie, a i w środku były najczęściej około 30-stronicowe instrukcje, które zawierały coś więcej niż najbardziej podstawowe podstawy.

Zresztą obecne wydania gier to śmiech na sali. Premierówka Pool of Radiance (2002 rok) zawiera 144-stronicową instrukcję, którą trzymam na zewnątrz pudełka, bo w środku po prostu się nie mieści. Premierówka Arcania: Upadek Setarrif (2012 rok) zawiera kartkę A4 zgiętą na pół... Nie wspomnę o tym, że to, co teraz jest elementami edycji kolekcjonerskiej (mapy, medaliony) kiedyś dostawaliśmy nawet w reedycji danego tytułu. Cóż, takie czasy...

[wolverine 0]

Dnia 15.08.2013 o 20:56, Gumisiek2 napisał:

Pudełko jest typu Blu-ray (podobnie jak w eXtra Klasyce CD Projektu), mi również się
ono nie podoba, bo jest po prostu niewymiarowe i nie komponuje się z resztą tytułów na
półce.

Musisz zdobyć kilka tytułów w pudełkach o podobnych rozmiarach :) Będa się komponować same ze sobą.

Czemu nie wrzucacie zdjęć kolekcji tylko pojednyńcze tytuły ? Myśl przeownida tego tematu to były pełne kolekcje...

[upperi 0]

Dnia 16.08.2013 o 13:13, wolverine napisał:

Czemu nie wrzucacie zdjęć kolekcji tylko pojednyńcze tytuły ? Myśl przeownida tego tematu
to były pełne kolekcje...

Ludzie wrzucają uaktualnienia kolekcji - poprzednich zdjęć można poszukać w temacie.
No i są jeszcze ograniczenia tego forum - nie można edytować swoich postów (więc nie da się uaktualnić posta z kolekcją) i jest ograniczenie na ilość dodawanych zdjęć.