Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

W samo południe, ale o 13:30

13 postów w tym temacie

Lucas the Great

Termin publikacji zwodniczy, ale za to treść zgodna z zapowiedzią sprzed tygodnia. Naczelny kontynuuje swoje wywody, bo skoro raz ruszył tej klasy temat, prędko nie odpuści. Jest więc dalej poważnie, ale wreszcie pojawi się nutka optymistyczna wśród ponurych dywagacji. Zapraszamy do lektury!

Przeczytaj cały tekst "W samo południe, ale o 13:30" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2007 o 13:34, Vytrix napisał:

Zanim poczytam, malutka herbatka... Zaraz się biorę do lektury!


Ja zanim to przeczytam, będe musiał naparzyć herbaty w termos, zrobić 10 kanapek, Popcorn XXL i można się zabierać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Zanim poczytam, malutka herbatka... Zaraz się biorę do lektury!"
"
Ja zanim to przeczytam, będe musiał naparzyć herbaty w termos, zrobić 10 kanapek, Popcorn XXL i można się zabierać ;)"

Dawałbym bany za takie durnoty, co to ma być? Komentarz czy przed-komentarz?

Ja mam osobiście mam partnerkę która zaraziłem wszelkimi mmo i wszystkim takie partnerki polecam :)
Nawet następuje sytuacje, kiedy ona radzi sobie lepiej ode mnie a przecież to ja mam 8 letne doswiadczenie ;))
Poza tym, jest bardziej zacięta do gindu i łatwo jej wejść na ambicje, zwłaszcza jak rywalizuje z innymi kobietami a tych w eq2 nie brakuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo interesujące podejście do problemu, jednak byłbym bardziej ostrożny w formułowaniu takich tez, że to mężczyzni "sformatowani w procesie socjalizacji" są predestynowani do korzystania z komputerowej rozrywki. Uprościłem trochę myśl autora, przepraszam, ale wiadomo o co mi chodzi. Sądzę, że gdyby podążyć tym tropem można skonstruować kolejne śmiałe, aczkolwiek niezaobowiązujące teorie.
Bez wątpienia można jeszcze zwrócić uwagę na kwestię sportu, rywalizacji.Jako mały chłopiec ciągle w wolnym czasie rywalizowałem z kolegami; w nogę, kosza, zabawy w wojnę, nawet okładanie się snieżkami w śnieżnych "okopach". Mając już na starcie tak naznaczone dzieciństwo realizuję dalej swoje dziecięce pasje grając w Starcrafty, Warcrafty,Total Wary itd.? Być może. Dziewczynkom pozwalali na lalki, ubranka, domki to dziś ich starsze, doroślejsze wersje dostaną Simsy co najwyżej, no, może jeszcze ekonomiczne tycoony, może Settlersy.
Tylko skąd fenomen Heroes of Might & Magic? Dlaczego nie dziwię się widząc laskę wymiatającą w Quake''a, Unreala, CSa? Dziewczyny na wysokich miejscach w ladderze solo i Arr.Team Warcrafta? Nie jestem pewien czy wspomniana pod koniec artykułu Rewolucja już dawno nie trwa...
Szacunek. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Wśród złożonego wzoru tej matrycy wyszukamy sobie teraz to, co wpływa na fakt, iż jedynie co piąta osoba zwiedzająca wirtualne światy, przeszła lub przejdzie mutację głosu w wieku szkolnym."

eee chyba jest błąd bo co piąta osoba czyli dziewczyny nie przechodzą mutacji, a jest napisane, że przechodzą ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2007 o 16:26, pendejo napisał:


eee chyba jest błąd bo co piąta osoba czyli dziewczyny nie przechodzą mutacji, a jest napisane,
że przechodzą ;]

Dzięki za wypatrzenie. Zbyt wiele modyfikacji w zdaniu i na koniec poszło spaprane. Wstyd i sromota, idę się schować gdzieś z dala od sieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.03.2007 o 16:45, Lucas the Great napisał:

Dzięki za wypatrzenie. Zbyt wiele modyfikacji w zdaniu i na koniec poszło spaprane. Wstyd i
sromota, idę się schować gdzieś z dala od sieci...


spoko każdemu się zdarza ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no tekst rownie ciekawy co poprzedni. Faktycznie, ta 1/5 dziewczyn grajacych w gry komputerowe to małe dziewczynki podglądające swoich braci którzy nawalają w PCta lub konsole. I faktycznie za kilka pokolen znikna te przepascie pomiędzy płciami jeżeli chodiz o gyr kompyterowe. Chyba że giertych zadecyduje inaczej i w telewizji bedziemy ogladac stoty zabraniające dzieciom grac w gry komputerowe, które wyzwalają przemoc. Całe działy multimedialne np. w empikach każe zlikwidować, a wszyscy potajemnie bedą sprowadzać gry zza wschodniej granicy...

ups troszeczke sie rozpedzilem :P Chyba brzmi to bardziej jak zapowiedz katastrofy niż komentarz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ani socjologiem, ani psychologiem, ale zdaje się że termin "wdrukowanie" został tu użyty nieprawidłowo. "Wdrukowanie" to rodzaj uczenia prostego które polega na wytworzeniu się powiązania między genetycznie zakodowaną reakcją i genetycznie zakodowanym bodźcem np. podążanie młodych kaczek za dużym ruchomym obiektem.
Zdaje się, że socjalizacja jest złożonym procesem uczenia się, więc owe słowo w żaden sposób tu nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2007 o 17:58, gogowitczak napisał:

Chyba
że giertych zadecyduje inaczej i w telewizji bedziemy ogladac stoty zabraniające dzieciom grac
w gry komputerowe, które wyzwalają przemoc. Całe działy multimedialne np. w empikach każe zlikwidować,
a wszyscy potajemnie bedą sprowadzać gry zza wschodniej granicy...


Nie, szybciej Kononowicz wejdzie do akcji i niczego nie będzie! xD

A tak swoją drogą, to mam nadzieję, że rzeczywiście granie bardziej rozpowszechni się u płci pięknej. Stereotypy trzeba niszczyć, a naszą ukochaną formę rozrywki promować! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować